DPS 07.06.2011 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Ojej... Może zdarzy się cud, może ktoś znalazł i oddał...? Zapytaj, Sipatko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 07.06.2011 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Zgubiłam obrączkę i nie mam pojęcia gdzie - pewnie na fitnesie pod prysznicem Hmmm jak ja swoją przestałam nosić ... bo mię się palec wziął utył ... to Jeż jak prowokację odebrał ... No ty zgubiłaś co prawda ...ale pewnie tłumaczyć się będziesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 07.06.2011 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Oby się tylko Pan Mąż zwolniony z obietnicy nie poczuł ...albo ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 07.06.2011 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Dziewczyny i chłopaki !!!!Znalazłam obrączkę. Musiałam wczoraj w nocy zamknąć ją w laptopie. I właśnie teraz kiedy go otworzyłam to wypadła z dźwiękiem !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 07.06.2011 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Hmmm jak ja swoją przestałam nosić ... bo mię się palec wziął utył ... to Jeż jak prowokację odebrał ... No ty zgubiłaś co prawda ...ale pewnie tłumaczyć się będziesz Tomuś na szczęście to siła spokoju, ale takie wiadomości chłopu to trzeba delikatnie przekazywać i tak żeby nie poczuł dla odmiany że nas to mało obeszło. Co prawda mnie to nie obeszło bo ryczałam i cały dom przekopaliśmy (nawet w pralce bo może ze spodniami z fitnesu uprałam) i całą pościel trzepaliśmy. Echhhhh a tu nagle proszę - otwieram laptopa i jest. No ładnie zakręcona jestm, nie powiem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.06.2011 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 No to gratuluję, kochana, musiał Ci spaść wieeeelki kamień z serca! Fantastycznie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 07.06.2011 19:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Oby się tylko Pan Mąż zwolniony z obietnicy nie poczuł ...albo ty[ATTACH=CONFIG]59835[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]59836[/ATTACH] Yeti !!! A Ty byś się tak poczuł???? Nie sądzę, jak cię znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 07.06.2011 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 No to gratuluję, kochana, musiał Ci spaść wieeeelki kamień z serca! Fantastycznie!!! Och tak Depsiu, od razu dzień cały nabrał kolorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 07.06.2011 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 Super, że się odnalazła obrączka. Kilka lat temu pojechałam do Grecji z koleżanką. Idziemy sobie brzegiem morza, a tam dwie kobietki i facet chodzą i szukają czegoś ( z naszej grupy wyjazdowej). Koleżanka ciekawska dusza pyta co zgubili. Na to oni, że pan zgubił obrączkę, to z racji dużej ilości wolnego czasu zaczynamy też chodzić po wodzie przy brzegu. Plaża kamienista pełno drobnych mieniących się kamyczków. Pomyślałam - gdzie oni chcą znaleźć ją tu??? Zrobiłam dwie rundki i........................ znalazłam tą obrączkę. Na co facet - dobrze, że się znalazła, bo nie wiem co bym żonie powiedział . Natomiast "burak cukrowy" nawet nie podziękował, o postawieniu piwa, to już nawet nie było co marzyć hehehe A druga przygoda już nie moja, a mojego kolegi Jacka. Po ślubie ( w zimie) pojechał z żoną w podróż poślubną w górki, ale z całą ferajną przyjaciół. Tam bawili się super i nagle okazało się, że kiedy wracali do zajazdu, żona zauważyła że obrączka jej gdzieś spadła. Pamiętała, że jak wracali to jeszcze ją miała. Był płacz i rozpacz i zamartwianie się ( nie zdążyło się dziewczę nacieszyć nią nawet). Mąż pocieszał ją, powiedział, że kupi jej nową, na to ona, że ta była poświęcona i w ryk. To Jacek na to, że pojadą do Częstochowy i ją poświęcą. To ta, że nie chce innej i znowu w ryk. Na drugi dzień poszli wszyscy szukać i znaleźli ją na drodze, była pognieciona ( sanie ją musiały przejechać), ale odnalazła się Później urodziły im się dwojaczki - dwóch chłopców. Chyba byli sobie przeznaczeni :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.06.2011 03:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Izuś... przecież napisałam "bez urazy":)... cieszę się, że się znalazła... ale morał powinnaś wyniuchać... za mało zaglądasz na FM!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 08.06.2011 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 (edytowane) Yeti !!! A Ty byś się tak poczuł???? Nie sądzę, jak cię znam Ja swoją przy kluczykach do auta noszę od kiedy coś na budowie mi rękę przycisnęło i się na paluchu spłaszczyła:D - wtedy zrozumiałem, że ten kawałek złota może być dla mężczyzny zabójczy:rotfl: ...a swoją drogą to ciekawe, gdzieś ty te paluchy wciskała, że obrączka w lapku została? ...a może po prostu są jakieś strony, przed odwiedzeniem których uwierające kółeczko zdejmujesz? Spakowałaś się już? Edytowane 8 Czerwca 2011 przez Yeti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 08.06.2011 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 uuufff dobrze że ją odnalazłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 08.06.2011 10:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Ja swoją przy kluczykach do auta noszę od kiedy coś na budowie mi rękę przycisnęło i się na paluchu spłaszczyła:D - wtedy zrozumiałem, że ten kawałek złota może być dla mężczyzny zabójczy:rotfl: ...a swoją drogą to ciekawe, gdzieś ty te paluchy wciskała, że obrączka w lapku została? ...a może po prostu są jakieś strony, przed odwiedzeniem których uwierające kółeczko zdejmujesz? Spakowałaś się już? Zabójcze to chyba dla wszędobylskiego paluszka ! Jakie spakowałam???? Nawet jeszcze nie wiem co zabrać. Ale ..... kupiłam sobie spodnie 3/4 białe. No to mam w czym jechać ale jeszcze nie wiem z czym. mam jeszcze czas co nie? Spakuję się w sobotę wieczorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yeti 08.06.2011 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 w trzech czwartych białe ...a reszta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 08.06.2011 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 Zabójcze to chyba dla wszędobylskiego paluszka ! Jakie spakowałam???? Nawet jeszcze nie wiem co zabrać. Ale ..... kupiłam sobie spodnie 3/4 białe. No to mam w czym jechać ale jeszcze nie wiem z czym. mam jeszcze czas co nie? Spakuję się w sobotę wieczorem. Jakie w sobotę wieczorem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 08.06.2011 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2011 No co a kiedy? Przecie rano w niedzielę nie zdążę. A w piątek na wieś a w sobotę imprezka w Aleksandrowie... no to zostaje mi sobota wieczór. Jeszcze nawet ojro my nie kupili (a kasę na euro już małż wydał). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 09.06.2011 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 No co a kiedy? Przecie rano w niedzielę nie zdążę. A w piątek na wieś a w sobotę imprezka w Aleksandrowie... no to zostaje mi sobota wieczór. Jeszcze nawet ojro my nie kupili (a kasę na euro już małż wydał). No ale ta impreza w sobotę wieczorem. Z tego, co pamiętam, Kaśka o 21 lub 22. Więc raczej spakuj się w południe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 09.06.2011 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Hmmm a jak mam się spakować skoro będę na wsi? Właściwie to powinnam się spakować teraz.Dobra spadam się pakować albo chociaż sobie napiszę co mam wziąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.06.2011 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 Izka weź Ty zmień tego avatara, bo ciągle gdziesz gonisz... spakować się nie zdążysz, w jednych majtach pojedziesz... tylko chłopa nie zapomnij;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 10.06.2011 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 Izka weź Ty zmień tego avatara, bo ciągle gdziesz gonisz... spakować się nie zdążysz, w jednych majtach pojedziesz... tylko chłopa nie zapomnij;) Czy Ty jesteś pewna na pewno że mam zmienić avatara???????? Hęęęę ??????? Jedne majtki lepsze niż żadne, a jak nie będę miała ciuchów to mi małżonek będzie musiał kupić Chaaaa chaa. O małżonku nie zapomnę, spokojna głowa. Bankiera lepiej mieć przy sobie. Albo chociaż jego karty bankomatowe (hihihihiiiiii) I już na koniec posta. Się spakowałam w nocy. Bardzo późnej nocy. I zapisałam co jeszcze żeby nie zapomnieć. A małż słodko spał. I wiecie gdzie to wszystko miał??? NO to się zrozumieliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.