wiesiek6308 29.02.2016 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2016 (edytowane) DO OMENA Najszybciej to powietrze Ci ucieka z góry z zaworu do pompowania powietrza.Wymień go . Spuść wodę ze zbiornika aż do maxa ile się da - najlepiej aby była troszeczkę wyżej niż rura zasilania.. Następnie sprężarką nabij do niego ciśnienie tak z 1,5 atmosfery ( tyle ma Ci pokazać manometr na hydroforze). Następnie odpal pompę, gdy nabije i rozłączy sprawdź szczelność połączenia manometru poprzez smarowanie pędzelkiem namoczonym w wodzie oraz czynność tą wykonaj na spawie górnego dekla i nowego zaworu do dompowania powietrza. Powodzenia.Po nabiciu hydroforu nie pobieraj wody przez np. 10 minut i kontroluj wskazanie manometru. A tak swoja drogą ten manometr powinien być na górze zbiornika. Ja kiedyś miałem taki hydrofor i kopnąłem ten wodowskaz a w dolnym wejściu zainstalowałem kran do spuszczania wody w górnym zaworek do pompowania powietrza a na samej górze baniaka wpiąłem wskaźnik ciśnienia Edytowane 29 Lutego 2016 przez wiesiek6308 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczur 11.10.2018 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2018 podzielę się swoimi doświadczeniami z pompą omnigena bodajże 1300, otóż przed zamieszkaniem kupiłem cały zestaw hydroforowy w.w. firmy przez okres 1,5 roku wszystko z pompa było ok, ale po tym czasie pompa często zaczęła się zapowietrzać << trzeba przyznać że swoje przeszła - bywało że filtr będący za pompą musiałem czyścić co 2-3 dni, zapełniał się wyciąganym mułem /drobnym piaskiem, który wcześniej "przechodził" przez pompę >> i w momencie kiedy ciśnienie spadało poniżej 2atm zaczynała pracować nie mogąc zassać/wytworzyć ciśnienia, sytuacje takie zdarzały się kiedy pojawiały się dłuższe zaniki napięcia w sieci a ciśnienie w hydroforze spadało (w skutek poboru) poniżej wartości 2atm, ale także kiedy woda czerpana była jednocześnie z kilku punktów, wystarczyło tylko odpowietrzyć ją (śruba/odpowietrznik na ssaniu) a wszystko wracało do normy - do następnego razu, przyszedł moment że zawziąłem się i ... obróciłem przednią część pompy - ssawną (żeliwny odlew ze śrubą odpowietrzającą) o 180 stopni, od tego momentu wszystko wróciło do normy - ciśnieni na hydroforze może spadać nawet do zera a pompa i tak się "podnosi" i spokojnie nabija do tych 4 atm. Mam pytanie odnośnie sposobu odwrócenia o 180 stopni... w sensie, że odwróciłeś tak, że korek dalej jest na górze tylko zmienił się kierunek? Czy może to oznacza, że teraz korek jest do góry nogami, tzn. że na dole? A co z tą częścią z nierdzewki? Została na swoim miejscu i tylko ta część z korkiem została odwrócona? Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.