PanPaniSmith 23.08.2010 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 dzięki dziewczyny..no a fakt jest taki, ze muszę teraz sama tą budowę ogarnąć i dokończyć.. ciężko.. wiecie jak to z babą rozmawiają.. na razie usiłuję to wszystko zamknąć i wod - kan zorganizować.. co dalej to się zobaczy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 23.08.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Smiha trzymaj się kobitko. My baby to silne jesteśmy- dasz radę A u nas wczoraj była taka burza, taka nawałnica, że myślałam, że nam dom zdmuchnie. Dziś szacujemy straty... w domku nic się nie stało,ale drzew, krzewy, pergole połamane. Moje piękne kwiaty pogniecione A na budowie cosik się dzieje. Oczyszczalnia zainstalowana, kupiliśmy grzejniki, jutro,abo pojutrze wylewamy posadzkę w kotłowni,aby przygotować ją do instalacji pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 24.08.2010 04:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 dzięki dziewczyny.. no a fakt jest taki, ze muszę teraz sama tą budowę ogarnąć i dokończyć.. ciężko.. wiecie jak to z babą rozmawiają.. na razie usiłuję to wszystko zamknąć i wod - kan zorganizować.. co dalej to się zobaczy.. Kochana Smithko :hug: Ja tez sama BABA budujaca jestem i zaden CHLOP mi nie podskoczy !!!!! wiec jak z Toba zle beda rozmawiali to dawaj mi do nich numer .... poradze sobie ..... a raczej poradzimy . My Kobiety silne jestesmy ....... Buziaki i usciski przesylam .....:hug:, jak cos potrzebujesz to smialo pisz .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PanPaniSmith 24.08.2010 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 Kochana Smithko :hug: Ja tez sama BABA budujaca jestem i zaden CHLOP mi nie podskoczy !!!!! wiec jak z Toba zle beda rozmawiali to dawaj mi do nich numer .... poradze sobie ..... a raczej poradzimy . My Kobiety silne jestesmy ....... Buziaki i usciski przesylam .....:hug:, jak cos potrzebujesz to smialo pisz .... witaj to bardzo miłe wszystko a muszę wam powiedzieć co mi się wczoraj przydarzyło.. zaprosił mnie wujo na rozmowę.. ja cała w nerwach o co to chodzi.. A on mi na to, że ma piękne dębowe drzwi co je mój dziadek stolarz robił.. z framugą.. i że tyle lat je trzymał i czekały bo nie miał serca się ich pozbywać.. i że może bym je chciała jako wejściowe do domu. A ja właśnie drzwi szukam do domu.. rany bomba jak je zobaczyłam.. jakie śliczne i solidne i to jeszcze mój własny dziadek robił! Ale się wzruszyłam! Pięknie będą wyglądać do domu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 24.08.2010 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 I zobacz, dziewczyno co się dzieje - sprawy same się układają! Dasz radę, a my dzielnie będziemy Cię wspierać w tej budowie - jak będziesz chciała, to i w innych tematach także - duuużo nas tu jest i nie od parady... Mówią, że 80% problemów rozwiązuje się sama i te drzwi po dziadku, są doskonałym tego przykładem! Reszta też pójdzie po Twojej myśli - zobaczysz. Co do gadania z babami, to ja jak na razie mam dobre doświadczenie - ceny ok, podejście też - raz pan z hurtowni chciał być błyskotliwy i powiedział "na gwałt, to ja ha ha ha, co najwyżej gwałcić mogę, haha", więc go ostrym tonem przywołałam do porządku, aż się chłopina zaczął jąkać przy przeprosinach... - więcej nie spróbuje Głowa do góry, Smithka! Buziole :* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PanPaniSmith 25.08.2010 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 to mnie ten tekst rozbawił, przyznać muszę dziś u mnie wyrównywanie terenu na działce, potrwa ze 3 dni, ziemi trochę zabiorą, kupię trawkę, posieję, będzie co do dziennika budowy wkleić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 25.08.2010 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Ha, a ja się właśnie też za "trafkie" zabieram, chociaż chałupa jeszcze w powijakach. Chcielibyśmy zrobić prowizoryczne ogrodzenie, bo do niedawna ze względu na zwały piachu nie było jak, potem rozplantować ziemię i skonsultować się z kimś mądrym od ogrodów, jak zagospodarować nasze "hektary" Nie chciałabym nastrzelać sobie goli - wystarczy, że działkę kupowaliśmy na wariata - reszta, według moich ambitnych planów, haha, będzie przemyślana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 25.08.2010 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 (edytowane) to mnie ten tekst rozbawił, przyznać muszę jeśli chodziło Ci o mój tekst, to ja cię mogę codziennie rozbawiać, bo wśród znajomych często robię za małpę ;D, a jeśli miałaś na myśli teks pana "bizMesmena" od 7 boleści, to trochę poczekasz na następny Edytowane 25 Sierpnia 2010 przez Lidia_G. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PanPaniSmith 26.08.2010 04:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 to mnie ten tekst rozbawił, przyznać muszę jeśli chodziło Ci o mój tekst, to ja cię mogę codziennie rozbawiać, bo wśród znajomych często robię za małpę ;D, a jeśli miałaś na myśli teks pana "bizMesmena" od 7 boleści, to trochę poczekasz na następny chodziło o pana b"biznesmena", oni wszyscy tacy do kobiet z delikatnością cepa.. Taka branża że widzą kobietki raz na pół roku i nie potrafią się ni w ząb zachować a moje "hektary" malutkie, to nie będę ogrodu planować, tylko wszędzie trawka będzie i może jakieś drzewko pierdyknę z boku i tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 26.08.2010 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 Smithka, co do ogłady panów w budowlance to masz rację, ale to dotyczy też innych typowo męskich dziedzin. Ja w takich wypadkach po prostu zimno mówię co o tym myślę i NAPRAWDĘ przepraszają czerwoni jak buraki. Jeśli chodzi o hektary, to my też mamy małą działkę - niecałe 10 arów, z czego sporą część zajmie chałupa i wjazd do podziemnego garażu - nie mam więc pola do popisu i własnie dlatego wolę, żeby ktoś mądrzejszy mi podpowiedział, jak tego nie spaprać - też chcę jak najwięcej trawy, ale parę jakichś roślinek by się przydało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatamama3 26.08.2010 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 Hejka boby .Jestem w Międzyzdrojach właśnie wrócilismy ze Świnoujścia z wycieczki .Dziś typowo budowlanie bo od rana dostawa materiałów na dach ,folia ,okna dachówki więc myśle a wejde na net do was. Smitka tak pan Janek jutro wchodzi dalej robić ,jutro foliowanie i dalej .Ja zadowolona mąż jeszcze bardziej ,że go namówiłam .Pozdrowionka z dość chłodnego morza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zefirispka 26.08.2010 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2010 Pani Smith, trzymaj się. U nas lekka zapaść- moja córa jest w szpitalu, a 3 dni temu ekipa , która miała murować kominy, po prostu olała sprawę. Kursuję między budową i układaniem klinkieru na Schiedlu, a dyżurami w szpitalu. Mimo to trwamy na posterunku. Kiedyś musi być lepiej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PanPaniSmith 27.08.2010 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Pani Smith, trzymaj się. U nas lekka zapaść- moja córa jest w szpitalu, a 3 dni temu ekipa , która miała murować kominy, po prostu olała sprawę. Kursuję między budową i układaniem klinkieru na Schiedlu, a dyżurami w szpitalu. Mimo to trwamy na posterunku. Kiedyś musi być lepiej! o jej, mam nadzieję, że to nic poważnego trzymam kciuki żeby było dobrze! renatamama wypoczywaj spokojnie, dach wam zrobią w try miga ja mam rewelacyjnego koparkowego - jestem zachwycona tym człowiekiem, wzięłam go tu z białej listy wykonawców i jak skończy robić to mu wystawię dodatkowy tren pochwalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zefirispka 27.08.2010 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Trzymamy rękę na pulsie, z każdym dniem jest lepiej. Powodzenia na dalszych etapach, ku szczęśliwemu odbiorowi do użytkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 27.08.2010 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2010 Witajcie kochani Trochę mnie tu nie było bo na budowie działo się, oj działo :rolleyes: A to efekty http://lh5.ggpht.com/_HrvOiKIpqLY/THgIpqkioMI/AAAAAAAAB5E/GeO_wW3fAjo/59.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GabrysiaBP 28.08.2010 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Jola śliczny domek,gratulacje! Zefibrska trzymam kciuku o szybki powrót do zdrowia córy.U nas dachówka się kładzie,idzie to wolno jak cho.....Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zefirispka 28.08.2010 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Jola, piękny widok! Jeśli mnie wzrok nie myli to dachówka grafitowa, zamówiliśmy w tym samym kolorze. Ale prace nad jej położeniem zaczną się dopiero w poniedziałek. Niestety, kolejny tydzień ma być deszczowy.Dziękuję za życzenia. Córa ma zapalenie płuc, ale na szczęście antybiotyki działają. Nie możemy doczekać się na jej powrót do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 28.08.2010 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Hej, dziewczyny Zefirispka, życzę Twojej córeczce szybkiego powrotu do zdrowia - niech wraca do domu! Jola, wow! To już PRAWDZIWY dom Renia, niech pan Janek okaże się supermanem i pracuje jak najlepiej, a Tobie nad morzem niech słonko świeci. A u nas na szczęście ma się ku końcowi tygodniowy przestój. Tak cieszyłam się, że cegłę na ściany przywieźli 2 dni wcześniej, niż miała przyjechać, a tu okazało się, że będzie wykorzystana dopiero w nadchodzący poniedziałek, bo nasze bobki musiały skończyć taras u naszego kierbuda, aa tam, tydzień w tę czy we tę nie ma większego znaczenia...., no, chyba, że we wrześniu spadnie śnieg... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolapp2 28.08.2010 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 Jola śliczny domek,gratulacje! Zefibrska trzymam kciuku o szybki powrót do zdrowia córy.U nas dachówka się kładzie,idzie to wolno jak cho.....Pozdrawiam. Witaj Gabrysiu Gdyby nie nasze "historie dachowe" to muszę stwierdzić, że dekarze się w miarę sprawnie uwinęli. Gabrysiu trzymam kciuki za tempo pracy twojej ekipy Jola, piękny widok! Jeśli mnie wzrok nie myli to dachówka grafitowa, zamówiliśmy w tym samym kolorze. Ale prace nad jej położeniem zaczną się dopiero w poniedziałek. Niestety, kolejny tydzień ma być deszczowy. Dziękuję za życzenia. Córa ma zapalenie płuc, ale na szczęście antybiotyki działają. Nie możemy doczekać się na jej powrót do domu. Hej, hej zefirispka Dachówka to czarna glazura. Myślę, że wzrok masz dobry a to tylko złudzenie wynikające z gry światła podczas robienia zdjęcia. Grafitowa też mi się podoba, ale musiałam wybrać między moimi kilkoma typami. Zdrowia dla córuni życzę Jola, wow! To już PRAWDZIWY dom Witaj Lidziu Masz rację. Kiedy został położony dach i pojawiły się okna naprawdę poczułam, że to prawdziwy DOM Pozdrawiam was wszystkich i miej niedzieli życzę, a tymczasem dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lidia_G. 29.08.2010 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 my tę prawdziwość zobaczymy chyba dopiero w następnym sezonie, gdyż przed zimą zamierzamy zrobić dach pokryty papą, a okna i drzwi zabić dechami. duszę domek zatem dostanie wiosną i latem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.