Jeszcze raz o deszczówce - instalacja

[Tomkii]

Może coś takiego:

 

http://www.zraszacze.pl/sklep/product_info.php/cPath/112_114/products_id/313?osCsid=360a42a067bc51d8da291aaabc825440

Nie radzę. Wodociągi się moga przyp...

To się robi bardzo prosto. Zawór z pływakiem (jak do spłuczki) tyle że musi być widoczna przerwa między wylotem z zaworu a zbiornikiem na deszczówkę. Ustawiasz że jak jest w zbiorniku w pobliżu minimum niezbędnego do pracy pompy to leje się do zbiornika woda miejska.

[Martinezio]

W Starostwie powiedzieli, że jeśli zastosowałabym rozsączanie powierzchniowe, to nic bym nie musiała składać, ale studnia chłonna to już budowla do gospodarowania wodą

Hmm.. To nazwij tę konstrukcję studnią rozsączającą

Teoretycznie tak się powinna ona nazywać - bo jej zadaniem jest roszączyć wodę w grunt, a studnia chłonna, jak nazwa wskazuje - chłonie wodę do siebie, czyli magazynuje. Stąd mogą się czepiać w starostwie, że to urządzenie do gospodarki wodnej.

 

Tomkii: czemu mieli by się czepiać? Jeśli zostanie zainstalowany zawór antyskażeniowy tuż za licznikiem głównym, to możesz sobie w domu dowolne inne urządzenia podłączać Aczkolwiek pomysł z zaworem pływakowym też jest dobry - może nawet lepszy, bo można hydrofor zamontować i będzie też ciśnienie w układzie podlewania niezależne od ciśnienia w sieci miejskiej, które czasami może być za słabe dla zraszaczy (chyba, że zastosuje się podlewanie kloplownikami).

[Tomkii]

Tomkii: czemu mieli by się czepiać? Jeśli zostanie zainstalowany zawór antyskażeniowy tuż za licznikiem głównym, to możesz sobie w domu dowolne inne urządzenia podłączać Aczkolwiek pomysł z zaworem pływakowym też jest dobry - może nawet lepszy, bo można hydrofor zamontować i będzie też ciśnienie w układzie podlewania niezależne od ciśnienia w sieci miejskiej, które czasami może być za słabe dla zraszaczy (chyba, że zastosuje się podlewanie kloplownikami).

Nie chce mi się szukać po przepisach ale z tego co pamiętam był z tym jakiś problem. Zawory antyskażeniowe mają powstrzymać cofanie się wody z rur odbiorców do sieci przy spadkach ciśnienia. A jeśli taki zawór nawali (jak właśnie się u mnie stało) to delikwent swoją deszczówką będzie zasilał pół osiedla...

PS.

http://www.bip.legionowo.pl/upload/5376/woda.pdf

paragraf 34, punkt C). Sądzisz że nie zaprotestują? A u innych dostawców może być jawny zakaz... O znalazłem:

http://www.aquanet.pl/obsluga_klienta/_pliki/opracowanie2007.pdf punkt 4.3 (str.46) "Niedopuszczalne jest łączenie dwóch różnych źródeł wody, aby nie nastąpiło skażenie wody w sieci wodociągowej."

[Martinezio]

Aha, no bardzo możliwe, ale to mogą być przepisy lokalne - trzeba to zweryfikować.

Poza tym zawory będą rekurencyjne - 1 stopień przy łączniku wody deszczowej i wody z sieci, a drugi stopień koło licznika.

Można zamiast zaworów antyskażeniowych (które są i tak mało awaryjne), można jeszcze dodać zawory stopowe W nich też nie bardzo ma się co psuć... Wszystko też zależy od jakości wody w sieci (czy nie ma za dużo kamienia).

Z resztą, realizacja z udziałem zaworu pływakowego uzupełniającego stan wody w zbiorniku jest chyba najlepszym rozwiązaniem - najprostszym, a poza tym spełni się wymogi dotyczące niełączenia odrębnego źródła wody z układem sieci miejskiej.

[yvetka]

Widzę, że dyskusja się rozwija Dobrze, dobrze.

Ja już zdecydowałam (chyba ), że deszczówkę do studni chłonnej, a nawodnienie ze studni głębinowej (chyba tak się nazywa), którą używać będę tylko do celów gospodarczych.

Rozmawiałam z Panią geolog z mojego Starostwa i powiedziała, że w mojej miejscowości inwestor, który robił studnię, ustabilizowane źródło wody miał na 23m, czyli zero formalności.

Czekam jeszcze na kosztorys nawodnienia.