Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam

dzisiaj mam straszny humor otórz okazało się ,że odstawilismy numer :roll:

z drzwiami do łazienki t.z mąż jak zamawiał poprosił z otworami na wentylacje i teraz jak się okazało ,że trzeba je skrucic wychodzi na to ,że na środku wylotów wentylacyjnych i klops , drzwi nieda się zwrócic ,a nowe skrzydło to prawie 500 zł których już nie ma budowa pochłonęła wszystko :roll: ,mój tata chce je dosztukowac twierdzi ,że tak je dokładnie sklei iż nie będzie prawie nic widac i na koniec zatuszuje ,drzwi są koloru wenge widoczne są prążki pionowe imitujące drewno, sama jestem ciekawa czy rzeczywiście będzie to mało widoczne co o tym pomysle sądzicie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/
Udostępnij na innych stronach

futryny sa czesto z kawalkow, mozna przyciac te boczne tez tak zeby zamek w futrynie tez sie podniosl, tylko ze futryny pewnie juz zamontowane i brakowaloby w takim wypadku od dolu :-? ostatecznie taniej kupic nowa oscieznice niz skrzydlo.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505777
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że to niestety będzie widać. Lepiej chyba poczekac na jakiś zastrzyk finansowy i kupić nowe. A na razie obiąc, tyle ile trzeba i nic nie sztukowac. Jakiś czas wytrzymacie.

 

Mi wszelkie sztukowanie kojarzy się niestety z peerelowską rzeczywistością :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505798
Udostępnij na innych stronach

nie pomyslalam, ze tam moze byc szyba :-? jakos zalozylam, ze wszyscy maja pelne drzwi ; ) musisz zobaczyc dokladnie ile drzwi zostaloby nad ta szyba, bo jak prawie nic, to lepiej chyba juz ciac w polowie otworow i tak zostawic
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505820
Udostępnij na innych stronach

no nic :( narazie jakoś trzeba te drzwi zamontowac ,a później cos się wymyśli aby je zmienic tyle tylko ,że szkoda mi kasy no ale nie może byc zbyt prosto to jest nie możliwe !!! jak to w życiu...........
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505865
Udostępnij na innych stronach

witam

dzisiaj mam straszny humor otórz okazało się ,że odstawilismy numer :roll:

z drzwiami do łazienki t.z mąż jak zamawiał poprosił z otworami na wentylacje i teraz jak się okazało ,że trzeba je skrucic wychodzi na to ,że na środku wylotów wentylacyjnych i klops , drzwi nieda się zwrócic ,a nowe skrzydło to prawie 500 zł których już nie ma budowa pochłonęła wszystko :roll: ,mój tata chce je dosztukowac twierdzi ,że tak je dokładnie sklei iż nie będzie prawie nic widac i na koniec zatuszuje ,drzwi są koloru wenge widoczne są prążki pionowe imitujące drewno, sama jestem ciekawa czy rzeczywiście będzie to mało widoczne co o tym pomysle sądzicie

 

Może tata ma super zdolności :wink:

Proponuję zrobić składanie tak aby wyszło w połowie nowych otworów wentylacyjnych . Zawsze to mniej do maskowania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505905
Udostępnij na innych stronach

Zbigniew 100

czyli odciąc częsc drzwi od dołu razem z otworami( mam tam zamontowane satynowe kułka) i dokleic sam drewniany element i na łączeniu w połowie wstawic te kułeczka tak??tak aby optycznie zmniejszc łączenie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505937
Udostępnij na innych stronach

Co do sztukowania to nasuwa mi sie taka mysl, ze zamiast probowac ukryc wade czesto lepiej jest ja celowo wyeksponowac. W tym przypadku w miejscu klejenia wstawka np. z drewna w innym odcieniu dodala by dekoracyjny pasek.

 

A z drugiej strony moze da sie obejsc sztukowanie. Moze uda sie jedaak podciac drzwi od dolu , ale dodatkowo wytworzyc cos w podobie frezu na zdjeciu i grafice ponizej. Wszystko zalezy od ksztaltu otworu i wysokosci na/do jakiej trzeba bedzie podciac drzwi.

(nie wiem czy zastosowany prog nie przeszkodzi w takim rozwiazaniu)

 

http://img11.imageshack.us/img11/3744/frez01.th.jpg

 

http://img269.imageshack.us/img269/4539/frez02.th.jpg

 

Nie wiem czy rozwazaliscie takie rozwiazanie i czy jest mozliwe w wykonaniu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505941
Udostępnij na innych stronach

Możesz spróbować wyciąć pasek pomiędzy najwyższymi punktami skrajnych otworów. Da się to bez problemu zrobić wyrzynarką. Będziesz miała zamiast otworów nieprzechodzącą przez całą szerokość podłużną szparę z zaokrąglonymi końcami. Wygląda to moim zdaniem lepiej niż takie okrągłe czy prostokątne otwory. Wentylacja również będzie.

 

No tak wubek mnie uprzedził :). O takie coś własnie chodziło.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505957
Udostępnij na innych stronach

no to są jakies pomysły ! t.z z tego co wiem drzwi trzeba obiąc w połowie otworów czyli zostały by na dole takie fale ale może ściąc wyżej i zbyt dużą szczeline zniwelowac jakąś listwą na gorąco fajnie by wyglądała metalowa ale jak ją zamontowac
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3505990
Udostępnij na innych stronach

Zbigniew 100

czyli odciąc częsc drzwi od dołu razem z otworami( mam tam zamontowane satynowe kułka) i dokleic sam drewniany element i na łączeniu w połowie wstawic te kułeczka tak??tak aby optycznie zmniejszc łączenie

 

Mniej więcej o to;

1 - przecinamy w połowie otworów, czyli "h" od dołu

2 - odcinamy drzwi tyle że po dodaniu "h" mam rządany wymiar drzwi

3 - doklejamy odcinek H , najlepiej na kołkach lub dokrecamy długimi spaxami od dołu

4 - wycinamy drugie połówki otworów, wcześniej należy prowizorycznie zaflekować istniejące połówi w celu wygodnego wycięcia otworów

 

Troche to zagmatwane :lol:

Powodzenia :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3506501
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Zbigniew 100

czyli odciąc częsc drzwi od dołu razem z otworami( mam tam zamontowane satynowe kułka) i dokleic sam drewniany element i na łączeniu w połowie wstawic te kułeczka tak??tak aby optycznie zmniejszc łączenie

 

Mniej więcej o to;

1 - przecinamy w połowie otworów, czyli "h" od dołu

2 - odcinamy drzwi tyle że po dodaniu "h" mam rządany wymiar drzwi

3 - doklejamy odcinek H , najlepiej na kołkach lub dokrecamy długimi spaxami od dołu

4 - wycinamy drugie połówki otworów, wcześniej należy prowizorycznie zaflekować istniejące połówi w celu wygodnego wycięcia otworów

 

Troche to zagmatwane :lol:

Powodzenia :wink:

Z tym wycinaniem w ten sposób to raczej nie wyjdzie a na pewno będzie widoczne już prędzej skłaniałbym się do wyrównania tego i zrobienia pocięcia standardowo w drzwiach Porty laminowanych to podcięcie ma 2,5cm tu by wyszło ~3 tak jak pisałem wcześniej zawsze można je podciąć kawałek więcej i wyjdzie ideał w końcu każda fabryka ma w wysokości dość solidną tolerancję, więc górna opaska i tak zasłoni łącznie ze ściną. Co do flekowania to raczej małe otwory po zawiasach można zaflekować nie dziury po tulejach.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3550674
Udostępnij na innych stronach

wyszło na to iż pierwsze pomiary do przeróbki były złe i okazało się iż da się uratować otwory wentylacyjne bez ich doklejania i cudowania ale!! mam je teraz centymetr nad podłogą też nie jestem zachwycona bo troche to dziwnie wygląda tym bardziej ,że otwory są metalowe drzwi brązowe ciemne i wentylacja rzuca się w oczy tak czy tak ale już po akcji cięcie i nic się nieda zrobić :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128645-katastrofa-sztukowane-drzwi/#findComment-3551248
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...