kaba 25.08.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Jeżeli to glupie pytanie to sorry, ale jestem ciekawy ile czasu w minutach jednorazowo podlewacie trawniki. Powiedzmy, że podlewamy raz dziennie zwyklym zraszaczem pulsacyjnym ,zeby nie zaglebic sie zaraz w obliczenia wydajnosci i inne przeplywy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 25.08.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Podciągam, bo gdzieś czytałam, że 45 min - godzina jedno "pole". Skąd tyle wody, nawet moja studnia w upały nie daje rady ! a z sieci to straszne pieniądze. my podlewamy znacznie mniej - gdzieś godzinę 400-500 m z rabatkami, a i tak to długo, bo awtamata niet. Jednak trawka w upały nieco podsycha i nie jest taka "dywanikowa", więc pewnie za mało. Ciekawe ile podlewają właściciele takich naprawdę pięknych trawników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bimbelt 26.08.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Zalezy od wydajnosci zraszacza. W naszym klimacie trzeba dostarczyc roslinom 25mm wody na tydzien. U mnie, dla zraszaczy rotacyjnych wyszlo 50min podlewania co drugi dzien. Oczywiscie mozna trche mniej, zeby zaoszczedzic wode, ale trzeba obserwowac czy rosliny czasem nie przysychaja w cieple dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaba 26.08.2009 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Czyli mozna zakladac ,ze pol godziny dziennie podlewania powinno byc ok.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 26.08.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Czyli mozna zakladac ,ze pol godziny dziennie podlewania powinno byc ok.? - jaki areał ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaba 26.08.2009 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Czyli mozna zakladac ,ze pol godziny dziennie podlewania powinno byc ok.? - jaki areał ? Nie obraz sie ale takich pytan typu-a jakie cisnienie, jaki przeplyw, wydajnosc jaka srednica rur itp. chcialem wlasnie uniknac.Nie chce obliczen co do sekundy Moze sie nie znam ale co ma do tego areal .Powiedzmy ze mamy 3 zraszacze pulsacyjne pokrywajace 100% trawnika i wlaczajace sie jeden po drugim, i pytanie jest czy pol godziny podlewania dziennie wystarczy, oczywiscie pol godziny na jeden zraszacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marius37 26.08.2009 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 starzy działkowcy twierdzą, żeby podlewać aż przestanie wsiąkać czyli woda zaczyna "stać" - ale oni pewnie są bardzie warzywkowi niż trawnikowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 26.08.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Czyli mozna zakladac ,ze pol godziny dziennie podlewania powinno byc ok.? - jaki areał ? Nie obraz sie ale takich pytan typu-a jakie cisnienie, jaki przeplyw, wydajnosc jaka srednica rur itp. chcialem wlasnie uniknac.Nie chce obliczen co do sekundy Moze sie nie znam ale co ma do tego areal .Powiedzmy ze mamy 3 zraszacze pulsacyjne pokrywajace 100% trawnika i wlaczajace sie jeden po drugim, i pytanie jest czy pol godziny podlewania dziennie wystarczy, oczywiscie pol godziny na jeden zraszacz. Nie obrażam się - chciałem tylko wiedzieć ile przez te pół godziny chcesz podlać - i tyle - bo dla 100m2 to jest okay , ale dla 1000m2 te pół godziny to za mało . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaba 26.08.2009 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Czyli mozna zakladac ,ze pol godziny dziennie podlewania powinno byc ok.? - jaki areał ? Nie obraz sie ale takich pytan typu-a jakie cisnienie, jaki przeplyw, wydajnosc jaka srednica rur itp. chcialem wlasnie uniknac.Nie chce obliczen co do sekundy Moze sie nie znam ale co ma do tego areal .Powiedzmy ze mamy 3 zraszacze pulsacyjne pokrywajace 100% trawnika i wlaczajace sie jeden po drugim, i pytanie jest czy pol godziny podlewania dziennie wystarczy, oczywiscie pol godziny na jeden zraszacz. Nie obrażam się - chciałem tylko wiedzieć ile przez te pół godziny chcesz podlać - i tyle - bo dla 100m2 to jest okay , ale dla 1000m2 te pół godziny to za mało . Moze nie lapie ale czy jak pada deszcz to u mnie podleje dostatecznie trawnik bo mam 300m2 a u sasiada nie bo on ma 600m2 ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 26.08.2009 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 W naszym klimacie trzeba dostarczyc roslinom 25mm wody na tydzien. Dokładnie tak. Na m2 dodajmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 26.08.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 ile czasu w minutach jednorazowo podlewacie trawniki. Za każdym razem inaczej. Podlewam ręcznie więc najczęsciej na oko, nos i czuja ale średnio ok. 15 minut - mam 50 m2 trawnika. Np. jesli jest wysoka temperatura, słonecznie, a przy tym wieje wiatr to podlewam dłużej niż gdy jest wysoka temperatura, słonecznie i nie ma wiatru - bo wiatr wzmaga transpirację i woda szybciej "ucieka", więc i więcej jej trzeba dostarczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 26.08.2009 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 W naszym klimacie trzeba dostarczyc roslinom 25mm wody na tydzien. Dokładnie tak. Na m2 dodajmy Mymyk, nie poplątało ci się coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 27.08.2009 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Czyli mozna zakladac ,ze pol godziny dziennie podlewania powinno byc ok.? - jaki areał ? Nie obraz sie ale takich pytan typu-a jakie cisnienie, jaki przeplyw, wydajnosc jaka srednica rur itp. chcialem wlasnie uniknac.Nie chce obliczen co do sekundy Moze sie nie znam ale co ma do tego areal .Powiedzmy ze mamy 3 zraszacze pulsacyjne pokrywajace 100% trawnika i wlaczajace sie jeden po drugim, i pytanie jest czy pol godziny podlewania dziennie wystarczy, oczywiscie pol godziny na jeden zraszacz. Nie obrażam się - chciałem tylko wiedzieć ile przez te pół godziny chcesz podlać - i tyle - bo dla 100m2 to jest okay , ale dla 1000m2 te pół godziny to za mało . Moze nie lapie ale czy jak pada deszcz to u mnie podleje dostatecznie trawnik bo mam 300m2 a u sasiada nie bo on ma 600m2 ?? Coś się nie możecie dogadać. kaba pyta na ile ma postawić zraszacz w jednym miejscu, pablitoo o czas podlewania całego trawnika. Chyba stąd te "szumy na złączach". Co do podlewania to trawnika nie podlewam wcale. Mam w trawie sporo koniczyny białej. Trafia się mniszek (choć tępię ), koszę dosyć wysoko, na jakieś 7-8 cm i trawnik sam daje sobie radę. Zresztą nie mam wielkiego wyboru te 25 mm daje jakieś 75 m3 tygodniowo. Biorąc pod uwagę że jestem tylko od piątkowego popołudnia do niedzieli wieczorem to chyba studnia by nie wydoliła, o rachunku za prąd nie wspominając. Trawnik strzyżony krótko (3-4 cm) niestety podlewać trzeba bo odparowuje z niego mniej więcej tyle samo wody co z gołego piasku. Jak napisał bimbelt około 25 mm tygodniowo. Jak to się przekłada na czas podlewania, bardzo zależy od zraszacza. Wydajność opadu waha się od 3-20 mm na godzinę więc ciężko podać czas. Najpowszechniejszą wartością dla popularnych zraszaczy ogrodowych jest 10-11 mm/h co dawało by 2-2,5 godziny tygodniowo na jednym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaba 27.08.2009 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Wlasnie o to chodzilo, czyli wychodzi 20 min/dzien.Tez mam koniczyne, sialem taka mieszanke z mikro koniczynka.Zadalem takie pytanie bo podlewam z sieci w ktorej strasznie skacze cisnienie i nie mozna ustawic zraszaczy, jedyna pora kiedy cisnienie jest ok. i stabilne jest noc ,wiec zrobilem taki domorosly system z 3 zraszaczy i 3 prostych programatorow ktore wlaczaja sie kolejno, ustawilem je na podlewanie o 3 w nocy na 15 min. i chcialem wiedziec czy to wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 27.08.2009 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 W naszym klimacie trzeba dostarczyc roslinom 25mm wody na tydzien. Dokładnie tak. Na m2 dodajmy Mymyk, nie poplątało ci się coś? nie , dlaczego? Wychodzi 25 litrów/m2 na tydzień, czyli około 3,5 l/m2/dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
G.N. 28.08.2009 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 W naszym klimacie trzeba dostarczyc roslinom 25mm wody na tydzien. Dokładnie tak. Na m2 dodajmy Mymyk, nie poplątało ci się coś? nie , dlaczego? .... No bo jak podaje się w milimetrach to nie na jednostkę powierzchni. Nie ważne czy na cm2, m2 czy km2. Na całość ma spaść warstwa tyle a tyle milimetrów. Na powierzchnie np. m2 w jednostkach objętości np. w litrach. Bardzo częsty błąd w naszym języku (tak jak mówienie "zero pół" albo "zero procent") jednak błąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 28.08.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 W naszym klimacie trzeba dostarczyc roslinom 25mm wody na tydzien. Dokładnie tak. Na m2 dodajmy Mymyk, nie poplątało ci się coś? nie , dlaczego? .... No bo jak podaje się w milimetrach to nie na jednostkę powierzchni. Nie ważne czy na cm2, m2 czy km2. Na całość ma spaść warstwa tyle a tyle milimetrów. Na powierzchnie np. m2 w jednostkach objętości np. w litrach. Bardzo częsty błąd w naszym języku (tak jak mówienie "zero pół" albo "zero procent") jednak błąd. to znaczy, że na Dobczyce spadło 150mm i zalało setkę domów, czy spadło 150mm/mkw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 28.08.2009 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 W naszym klimacie trzeba dostarczyc roslinom 25mm wody na tydzien. Dokładnie tak. Na m2 dodajmy Mymyk, nie poplątało ci się coś? nie , dlaczego? .... No bo jak podaje się w milimetrach to nie na jednostkę powierzchni. Nie ważne czy na cm2, m2 czy km2. Na całość ma spaść warstwa tyle a tyle milimetrów. Na powierzchnie np. m2 w jednostkach objętości np. w litrach. Bardzo częsty błąd w naszym języku (tak jak mówienie "zero pół" albo "zero procent") jednak błąd. Wiesz, po pytaniu pewnego klienta (cyt.) "to czyli te 25 mm znaczy że mam lać 25 litrów na tydzień na cały trawnik, tak?" wole uściślać. nawet jeśli jest to błąd w stylu "okres czasu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
t_green 20.11.2009 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 w temacie dostarczania wymagań wodnych trawnika czy tez innych roślin odsyłam do systemów opartych na EWAPOTRANSPIRACJI czyli opartych na pomiarze wartości odparowania dziennego roślin, korzystam ze sterownikow serii Smartline weathermatic-a z mozliwością podłączenia monitora pogodowego SLW, codzienny pomiar warosci typu: wilgotność ,temperatura, wpływ wiatru na temp. i nasłonecznienie + wartości zadane (rodzaj gleby, rodzaj nasadzeń, rodzaj systemu nawadniania) przeklada sie na codzienne zmiany długosci czasu podlewania - tu pisze w przypadku gdy jest sterownik do podlewania, u mnie działa znakomicie i nie musze sie zastanawiac gdy pogoda sie ciagle zmienia (tzw. regulacja sezonowa) i mam oszczedny systemy, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marnika 20.11.2009 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 Jak myśmy mieli działkę rekreacyjną to mąż podlewał, a sąsiad obok nie podlewał- twierdził, ze jak nie podlewa to trawa zapuszcza jakby głębiej korzenie szukajac wody, a jak się podlewa trawnik to trawa się rozleniwia i korzenie czekaja tylko na wodę. Nie wiem,czy to prawda- on tak twierdził. U mnie na budowie jest tak, ze jak popada parę dni to chlupie mi pod stopami woda, mam raczej mokro, więc podlewać aż tyle nie trzeba będzie.... Tak myślę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.