andk 31.08.2009 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Odnoszę wrażenie, że naoglądaliście się amerykańskich filmów Nikt nie zwrócił uwagi w jakim celu włamywacz się włamuje. Przecież to nie są idioci. Ryzyko musi się opłacać. Nie przypuszczam aby ktoś przy zdrowych zmysłach włamywał się po TV za 4000 (którego być może nie uda się sprzedać nawet za 1000) ryzykując życiem własnym - i właściciela. A to o czym pisze SS to prawda - tylko że wynika to ze swoistej niekonsekwencji właścicieli - odpowiednia wartość mienia wymaga odpowiedniego zabezpieczenia. A wszyscy chcieliby przysłowiowym szkłem....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 31.08.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Nikt nie zwrócił uwagi w jakim celu włamywacz się włamuje. Przecież to nie są idioci. Ryzyko musi się opłacać. Otóż to, jeśli traficie na złodzieja, który przy wyjącym alarmie lata po chacie szukając właściciela, żeby mu "zrobić kuku", to znaczy, że spotkaliście idiotę. Na takiego broń w domu nie pomoże (poza opcją natychmiastowego unieszkodliwienia, w co jak pisałem nie wierzę). BTW: dobry alarm + sporo innnych (kosztownych) zabezpieczeń daje maksymalnie kilka minut zapasu (tj. od wywołania alarmu do wdarcia się napastników do obiektu) - choć to też zależy od przygotowania włamywaczy. Przeciętny sswin (co wcale nie znaczy, że tani) daje kilkanaście do kilkudziesięciu sekund. W sam raz tyle, żeby zweryfikować, że to nie jest alarm fałszywy, ale czy starczy na wyjęcie broni z sejfu i oddanie strzału ostrzegawczego, to już wątpię. A jeśli chodzi o oddanie strzału ostrzegawczego, to "prawdziwa broń" na ostrą amunicję jest zbędna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 31.08.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Lubię takich jak Ty "wszystkowiedzących". Dziękuję za wspaniałomyślność (to na temat tego przechowywania broni). A ta troska o moje dzieci... Naprawdę, wzruszyłem się. Dziwne wyciągasz wnioski, gdzie tu troska o Twoje dzieci? Gdzie tu wszechwiedza? Ta ironia to zamiast rzeczowych argumentów? Zabrakło pomysłów? Patrz wyżej. Patrz wyżej na co? Może lepiej Ty popatrz wyżej? Gdzie tam jest odpowiedź na moje wątpliwości? Teza o konieczności dopuszczenia powszechnego posiadania broni w żaden sposób nie da się obronić. W społeczeństwie o takiej strukturze i mentalności jak nasze przyniesie to więcej szkody niż pożytku. Inną sprawą jest realizacja prawa do niczym nie skrępowanego decydowania o sobie. Tu można by dyskutować ale chyba nie jest to właściwe miejsce. @ SS Masz coś wspólnego z szeroko pojętą ochroną. W knajpach i na dyskotekach ochroniarz jest odpowiedzialny za utrzymanie porządku i zapewnienie bezpieczeństwa gościom. Czasem oznacza to konieczność usunięcia kogoś z lokalu. Jak z reguły kończą się takie interwencje? Ilu takich klientów odgraża się ochroniarzom? Czy sa to ludzie godni zaufania którym można powierzyć broń? Co działoby się gdyby ją mieli? Jak wyglądałyby interwencje policji gdyby broń była ogólnie dostępna? Antyterroryści do kłótni domowej? Co do włamań jakich nie ma w UE. Są one spowodowane tym że broni nie ma w każdym domu? Czy może raczej pogłębiającym się rozwarstwieniem społeczeństwa i biedą po prostu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 31.08.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Ja nie bardzo rozumiem co nie pozwala Wam (piszę do Oskara, Civica i SS) miec jakiś pistolet czy coś. Składacie wniosek, robicie badania i już. Koszty w porównaniu z ceną jakiegokolwiek pistoletu nie są takie duże. Nie będzie chyba też wielkim problemem zainstalowanie w domu małej szafki pancernej. Nie musicie w niej broni trzymać. Możecie trzymać w szufladzie, nikt tego nie sprawdza. najwyżej Wasze dziecko znajdzie ale zdaje się tym się nie przejmujecie. Wy taką broń będziecie mieli w przeciwieństwie do całej masy oszołomów ktorej nikt pozwolenia nie da. Czemu tej broni jeszcze nie macie skoro czujecie się tak zagrożeni? przepraszam, ale w ogóle nie czytacie uważnie tego co się tu pisze (podobnie ravbc pisząc o innej metodzie na oddanie strzału ostrzegawczego). nie chodzi o to, żebyśmy my, kilku wybrańców, mieli broń i mogli sobie postrzelać. jak np. ja siebie np. widzę co najwyżej przy strzałach ostrzegawczych (choć kto wie jak w sytuacji krytycznej). chodzi o to, że powszechny dostęp do broni - dla wszystkich, a nie wybiórczo wg widzimisie policji (poczytaj jak to wygląda, to teoria, w praktyce nawet sportowcy mają duże problemy z pozwoleniami na broń sportową, tryb odwoławczy jest tak skonstruowany, że jest to niekończąca się zapętlająca historia) wpływa po prostu pozytywnie na bezpieczeństwo... wszystkich. nie tylko tych co mają broń. nie tylko tych co umieją strzelać. nie tylko tych, którzy się nią zdążą posłużyć. a dla tych co zdążą/potrafią to dodatkowy bonus/szanse. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 31.08.2009 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 chodzi o to, że powszechny dostęp do broni - dla wszystkich, a nie wybiórczo wg widzimisie policji wpływa po prostu pozytywnie na bezpieczeństwo... wszystkich. nie tylko tych co mają broń. nie tylko tych co umieją strzelać. nie tylko tych, którzy się nią zdążą posłużyć. No a ja uparcie twierdzę, że w wypadku tego kraju i tych ludzi, to powszechny dostęp do broni palnej nie wpłynie pozytywnie na podniesienie bezpieczeństwa. A w każdym razie na pewno nie na moje odczuia w tym temacie. Moim zdaniem wystarczy "drobna" korekta prawa oraz lepsze egzekwowanie na organach ścigania wywiązywania się z ich ustawowych obowiązków. A że to trudno osiągnąć? Trudno - nie zapłacę ceny kilku żyć, za "ominięcie" tego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 31.08.2009 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Teza o konieczności dopuszczenia powszechnego posiadania broni w żaden sposób nie da się obronić. No, dać takiemu władzę. On by nas (u)rządził. I twierdzi, że nie jest wszystkowiedzący... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 31.08.2009 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 No a ja uparcie twierdzę, że w wypadku tego kraju i tych ludzi, to powszechny dostęp do broni palnej nie wpłynie pozytywnie na podniesienie bezpieczeństwa. A w każdym razie na pewno nie na moje odczuia w tym temacie. Moim zdaniem wystarczy "drobna" korekta prawa oraz lepsze egzekwowanie na organach ścigania wywiązywania się z ich ustawowych obowiązków. A że to trudno osiągnąć? Trudno - nie zapłacę ceny kilku żyć, za "ominięcie" tego problemu. Tylko, że to jest argumentacja typu - nie budujmy autostrad, bo ludzie na nich tak zapieprzają i tylu się zabija. Nie płaćmy ceny kilku żyć, żeby kilku mogło być szybciej w domu czy w pracy. W wypadku tego kraju i tych ludzi... którzy mają niespotykany w europie stosunek do ograniczeń prędkości. Nie ważne, że w europie autostrady zmniejszają liczbę rannych i zabitych. U nas na pewno będzie/jest inaczej - jesteśmy przecież narodem wybranym Bardzo nie przekonująca - i w obu przypadkach niezgodna z prawdą (no dobra, wg mnie, nie przekonam, nie udowodnię). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 31.08.2009 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 No a ja uparcie twierdzę, że w wypadku tego kraju i tych ludzi, to powszechny dostęp do broni palnej nie wpłynie pozytywnie na podniesienie bezpieczeństwa. A w każdym razie na pewno nie na moje odczuia w tym temacie. Moim zdaniem wystarczy "drobna" korekta prawa oraz lepsze egzekwowanie na organach ścigania wywiązywania się z ich ustawowych obowiązków. A że to trudno osiągnąć? Trudno - nie zapłacę ceny kilku żyć, za "ominięcie" tego problemu. Tylko, że to jest argumentacja typu - nie budujmy autostrad, bo ludzie na nich tak zapieprzają i tylu się zabija. Nie płaćmy ceny kilku żyć, żeby kilku mogło być szybciej w domu czy w pracy. W wypadku tego kraju i tych ludzi... którzy mają niespotykany w europie stosunek do ograniczeń prędkości. Nie ważne, że w europie autostrady zmniejszają liczbę rannych i zabitych. Baaardzo naciągane porównanie. Mógłbym odwrócić kota ogonem i porównać wprowadzenie powszechnego dostępu do broni palnej do likwidacji ograniczeń prędkości. Przecież nikt nie będzie celowo pędził na oślep po drogach z zamiarem zabicia innych ludzi (i być może siebie przy okazji)... Bardzo nie przekonująca - i w obu przypadkach niezgodna z prawdą (no dobra, wg mnie, nie przekonam, nie udowodnię). To samo mogę napisać o Twoich argumentach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markowsski 31.08.2009 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 1.Ubezpiecz bardzo dobrze dom i wszystko co w nim jest...z żoną włącznie..no chyba że.. 2.Nie bój się już niczego wszak zakupione systemy alarmowe maja dać Ci poczucie bezpieczeństwa-bo po coż Ci one?? 3.Nigdy nie bądz sam-żadne służby ochrony nie uwierzą Ci... 4.Jak już się włamali a ochrona nie przyjechała to uciekaj-nie dyskutuj 5.Twe życie jest naj... 6.Jak wrócisz i Cię okradli to poczytaj polisę.. 7.Następnym razem nie kupuj już polisy-kup pistolet albo jakieś działko i parę min-podać link?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 01.09.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 ... Ja z całą pewnością użyłbym broni, z którą jestem obyty, a sposób użycia zależny byłby o sytuacji, niemniej z całą pewnością niezawahałbym się od uśmiercenia napastnika jeśli to by było konieczne. Jeśli napastnicy byliby uzbrojeni strzelałbym tak aby mieć pewność trafienia, co niestety mogłoby skutkować śmiercią napastnika. To może opisz taką sytuację bo wg mnie wyglądałoby to tak: Spisz, budzi cię ruch, alarm, wyciagasz broń spod poduszki. Broń musi być w zasięgu inaczej będzie bezużyteczna i; 1. walisz bez pytania do tego co się rusza. 2. pytasz kto tam 3. idziesz szukać źródła hałasu, alarmu. Tylko ta pierwsza opcja daje Ci szansę na obronę przed napastnikami, też pewnie z bronią bo w końcu wolno. 4. Alarm jest fałszywy (nie strzelałeś) chowasz broń pod poduszkę. Rano chowasz broń przed dziećmi. Wieczorem wyciagasz broń i kładziesz pod poduszkę. Zapomnisz wyjąć to w razie czego przegrałeś. Paranoja jakaś! Kiedy by Ci się to znudziło? Skąd będziesz wiedział że to nie twoje własne dziecko robi zamieszanie? Strzelisz do niego tak na wszelki wypadek? Jak nie strzelisz a to włamywacz to zginiesz. Ile jest w Polsce napadów na domy w których są mieszkańcy? Włamywacze lubią ryzyko? Ile jest możliwości obrony bez broni palnej? Jak przypadkiem "strzelisz" w dziecko paralizatorem to ono to przeżyje. Po pierwsze nie wypowiadałem się na temat tzw. powszechnego dostępu do broni a jedynie czy użyłbym ją w obronie rodziny. Problem trudnego dostępu do bronii nie jest moim problemem. Broni nie trzeba trzymać pod poduszką, żeby mieć w miarę łatwy do niej dostęp przy zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa. Jeśli chodzi o dostęp do broni to wg. mnie nie powinien być powszechny ale łatwiejszy, szczególnie jeśli chodzi o broń długą, którą trudno nosić przy sobie, np. długą głatkolufową. Osoba, która chciałaby posiadać taką broń powinna podlegać sprawdzeniu, podobnie jak podlega sprawdzeniu osoba ubiegająca się o dostęp do informacji niejawnych. Istnieje oczywiście problem życia broni w sytuacji zagrożenia i spowodowanego tym stresu. Wg. mnie napastników odstraszałoby sama świadomość, że właściciel domu posiada skuteczną broń do obrony. Oczywiście żadna broń nie uchroni nas przed napadem uzbrojonych "profesjonalisów", lub przed takimi którzy np. użyją gazu usypiającego. Dlatego warto też mieć wykupione ubezpieczenie, posiadać monitoring oraz jakieś bardziej wytrzymałe okna i drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ravbc 01.09.2009 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Wg. mnie napastników odstraszałoby sama świadomość, że właściciel domu posiada skuteczną broń do obrony. Takich niezbyt zdeterminowanych może i tak. Choć to raczej zależy od tego ile można ukraść. Jak już tu parę razy pisaliśmy, to tylko kwestia kalkulacji ryzyka i "zabezpieczenia się" włamywaczy przed niespodziankami w rodzaju broni palnej w rękach właściciela. BTW: w moich okolicach okradziono ostatnio kilka domów. Wszystkie z użyciem gazu usypiającego. Kalkulacja ryzyka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 01.09.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Wg. mnie napastników odstraszałoby sama świadomość, że właściciel domu posiada skuteczną broń do obrony. Takich niezbyt zdeterminowanych może i tak. Choć to raczej zależy od tego ile można ukraść. Jak już tu parę razy pisaliśmy, to tylko kwestia kalkulacji ryzyka i "zabezpieczenia się" włamywaczy przed niespodziankami w rodzaju broni palnej w rękach właściciela. BTW: w moich okolicach okradziono ostatnio kilka domów. Wszystkie z użyciem gazu usypiającego. Kalkulacja ryzyka... a policja jest bezsilna - ma nie do przekroczenia kłopoty aby ustalić natychmiast po włamaniu i kradziezy telefonów komórkowych gdzie one są, - ustalenie do kogo należały numery samochodów co sie ostatnio w nocy kręciły i zostały zapisane przez agentów ochrony zajmuje około 3 miesiące, - mieszkańcy nie są ostrzegani o "działalności ' przestępców w okolicy, - włamywaczy jak zwykle zgubi "przypadek" a nie działania policji do tego czasu kilkaset rodzin przeżyje wielki stres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nasz_Dom 01.09.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 To tak z ciekawosci opisze ze na sasiednim osiedlu domkow bylo kilka wlaman do domkow w nocy. Zlodzieje wykorzystali uchylone okna i poprzez rurki giete wpuscili gaz usypiajacy, Dopiero na drugi dzien ludzie ornietowali sie ze zostali okradzeni. W jednym z domkow gdzie byl pies wilczur rzucili mieso z kwasem w srodek wstrzykniety. Pies skonal w meczarniach a oni dalej utarta sciezka rurka w okno uchylone i reszta jak wyzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 01.09.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Najlepiej wynająć stróza albo założyć straż obywatelską ( 1 x na 2 tygodnie można pospacerować na dyżurze z sąsiadem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 02.09.2009 01:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 To tak z ciekawosci opisze ze na sasiednim osiedlu domkow bylo kilka wlaman do domkow w nocy. Zlodzieje wykorzystali uchylone okna i poprzez rurki giete wpuscili gaz usypiajacy, Dopiero na drugi dzien ludzie ornietowali sie ze zostali okradzeni.e i reszta jak wyzej. jest jeszcze kilka aspektów tych włamań: - są czujki wykrywające chloroform - warto je zamontowac, - tego typu włamania są tak samo groźne jak napad i tak powinny byc traktowane a nie jak włamanie, - większość zamontowanych systemów wg starej normy PN E 08390 czyli systemy klasyfikowane od SA-1 do SA-4 są w dziecinne sposoby pokonywane - także te klasy SA-3 przeznaczone do miejsc o dużym zagrożeniu - przykład - hurtownia papierosów - spodziewano się włamania - zamontowano dwa niezależnie działające systemy alarmowe kazdy podłączony do innej agencji ochrony- systemy były klasy SA-3 - podczas włamania żaden się nie włączył!!! - od trzech tygodni obowiązuje w Polsce norma europejska PN EN 50131-1 dla systemów alarmowych która stawia o wiele wyższe wymagania niż ta z 1993 roku /tak, tak z 1993 a dokładnie to z końca lat osiemdziesiatych/ warto do niej zajrzeć - systemy klasy SA-4 i SA-3 ledwie uzyskuja klase 2 wg nowej normy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 02.09.2009 01:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Jakoś jeszcze nikt u nas w szkołach nie strzelał. Gdyby jednak można było tacie broń podwędzić to we wszystkich zawodówkach i nie tylko kamizelka kuloodporna byłaby standartem. Najlepiej pewnie sprzedawały by się kanizelki dla pierwszoklasistów . Błąd Dzieci wychowujace sie w domach w których jest broń maja wyrobiony szacunek do niej. Robiono próby na dwóch grupach dzieci - jedna to te które z bronia nie miały do czynienie w domach i druga gdzie broń w domu była Podrzucano atrape broni pierwsza grupa - chowali się wkąt aby broń obejrzec druga grupa - natychmiast zgłaszały dorosłym nic dodac nic ujac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 02.09.2009 01:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 @ SSMasz coś wspólnego z szeroko pojętą ochroną. W knajpach i na dyskotekach ochroniarz jest odpowiedzialny za utrzymanie porządku i zapewnienie bezpieczeństwa gościom. Czasem oznacza to konieczność usunięcia kogoś z lokalu. Jak z reguły kończą się takie interwencje? Ilu takich klientów odgraża się ochroniarzom? Czy sa to ludzie godni zaufania którym można powierzyć broń? Co działoby się gdyby ją mieli? Jak wyglądałyby interwencje policji gdyby broń była ogólnie dostępna? Antyterroryści do kłótni domowej? Ochroniarze broń mogą miecGdy te ponad 20 lat temu zaczeły sie pojawiac w Polsce Agencje Ochrony to władze /milicja, policja/ najchetniej jako jedyne uzbrojenie tych formacji dopuściły by kij niezbyt ostro zakończony, to była naprawde walka o normalnośćJacy sa ochroniarze? Rózni - jest od 200 do 300 tys - /nikt łacznie z Policja nie wie ile/Gdyby ochroniarze broni nie mieli? co by było? - wzrosła by gwałtownie liczba napadów na konwoje z pieniędzmi i liczba włamań Co do włamań jakich nie ma w UE. Są one spowodowane tym że broni nie ma w każdym domu? Czy może raczej pogłębiającym się rozwarstwieniem społeczeństwa i biedą po prostu? Nienormalna sytuacja z dostępem do broni jest powodem tego typu włamań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 02.09.2009 02:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Ale to właśnie te przypadki są głównym argumentem przeciwników dostępu do broni. Moim głównym argumentem jest totalna bezużyteczność broni dla 99% potencjalnych jej posiadaczy. Gdyby jedynym problemem była bezużyteczność, to jak dla mnie mogli by broń dołączać do proszków do prania, czy płatków śniadaniowych jako gratisy. Niestety broń palna ma jedną, za to cholernie niemiłą, cechę: jest ZABÓJCZO niebezpieczna nawet (a może zwłaszcza) w niewprawionych rękach, pozostając jednak dziecinnie prostą w użyciu. Zbyt łatwo odebrać tym życie (cudze lub własne), bym chciał takie ryzyko podejmować. Zbyt wysoko oceniam wartość ludzkiego życia. Każdego życia. Tego deptającego trawniki też... cytuje za removem "Broń Rok temu Remov umieścił ten tekst na grupie dyskusyjnej GW Nie wiem skąd pochodzi ten tekst ale jest aktualny: "To zdumiewające w co muszą ludzie wierzyć by twierdzić ze restrykcje w prawie do posiadanie broni sa skuteczne: - że włamywacz zabije cię w pół sekundy od wyciągnięcia broni z kabury - ale nie skrzywdzi cię kiedy będziesz wykręcał 997, rozmawiał z dyspozytorem i czekał pół godziny na policje. - że restrykcje w posiadaniu broni są skuteczne - dlatego nie ma nielegalnej broni w Północnej Irlandii czy Bejrucie. - że właściwą odpowiedzią na atak jest wezwanie policji - ale tylko nieuzbrojonej policji, bo "Przemoc do niczego nie prowadzi". - że porywacz z łatwością odbierze bron pilotowi - ale setka pasażerów na pokładzie nie będzie w stanie odebrać broni porywaczowi. - że jeśli byłaby broń na pokładzie American Airlines Flight 11 to komuś mogłaby się stać krzywda. - że gwałciciele wolą atakować uzbrojone kobiety - żeby odebrać im broń i użyć jej przeciwko nim. - że 1 właściciel broni palnej na 10.000 będzie stosował przemoc w swoim życiu - i to jest dużo bardziej przerażające niż 25% kierowców którzy spowodują poważny wypadek. - że powinieneś polegać na policji bardziej niż na swojej broni - tak jak powinieneś polegać na dentyście bardziej niż na swojej szczoteczce do zębów. - że klucze, parasolka czy lakier do włosów są dobrymi narzędziami do samoobrony - pomimo faktu - że policja ciągle nosi broń. - że stan Waszyngton ma niski współczynnik zabójstw na poziomie 80,6 na 100.000 mieszkańców tylko dzięki ścisłemu ograniczeniu posiadania broni - ale w Wirginii wysoki wskaźnik zabójstw 1,6 na 100.000 jest spowodowany swobodnym dostępem do broni. - że człowiek może mieć depresje i zaburzenia nerwowe, więc na wszelki wypadek nie powinien posiadać broni wystrzeliwującej pociski z energią 350J - ale nie jest to powód by zakazać mu posiadania 2 tonowego samochodu mającego 1.500.000J energii.- że NASA, armia, fizjolodzy i trenerzy sa zgodni, a wyniki na olimpiadach potwierdzają, - że przeciętnie mężczyzna ma więcej siły niż kobieta - ale kobieta powinna próbować bronić się walcząc gołymi rękami a nie za pomocą broni. - że policja nadjeżdżająca z prędkością 130 km/h jest lepszą metodą do zatrzymania przestępców niż kula nadciągająca z prędkością 1.300 km/h. - że ludzie kupują broń jako "substytut penisa" ponieważ tylko ludzie z małymi penisami są atakowani przez przestępców. - że rodzinom z dziećmi nie powinno się pozwolić posiadać broni dla ich bezpieczeństwa - tak jak nie powinno się im pozwolić posiadać psów, urządzeń elektrycznych czy substancji trojących. - że niewłaściwą argumentacją jest to - że terroryści atakujący World Trade Center nie potrzebowali broni by porwać samolot - ale właściwa jest - że w Magdalence bandyci mieli broń... nielegalną. - że kiedy ktoś umarł, ponieważ nie mógł otrzymać opieki medycznej której państwo mu nie zapewniło, to tragedia - ale kiedy ktoś umarł ponieważ nie mógł się obronić za pomocą pistoletu którego państwo mu nie pozwoliło posiadać, to tylko życie. - że kryminaliści są w jakiś sposób większym zagrożeniem dla gliniarza niż dla zwykłej osoby - więc policja potrzebuje broni a zwykły obywatel nie. - że "zasadnym" zastosowaniem dla broni jest polowanie i strzelectwo sportowe, ale nie samoobrona. Innymi słowy, jest akceptowane by użyć ich jako zabawek, ale nie jako urządzeń do obrony życia. - że jest moralny obowiązek by zapobiec przestępstwu - i - że powinno to zostać dokonane poprzez okrzyk "Stój ! Albo znów krzyknę ''Stój !`" a nie poprzez wyciągnięcie broni. - że inteligentni ludzie powinni popierać zakaz posiadania broni ponieważ zdają sobie sprawę - że są zbyt głupi by można im było zaufać i dać broń. - że bron jest substytutem penisa, więc w przypadku ataku przez bandytę należy wyciągnąć... - że bron jest symbolem penisa... co to ma do obrony czyjegoś życia nie mam pojęcia. To po prostu służy jako dowód - że popierający zakaz posiadania broni mają Freudowskie odchyły które powinni zaadresować do SIEBIE. - że słuszne są wysokie opłaty za pozwolenie na broń - ale posiadanie broni jest niewłaściwe. - że prawny zakaz posiadania broni spowoduje - że ludzie nie będą tego robić - tak jak ograniczenie prędkości do 50 km/h spowoduje - że nikt nie będzie jeździł szybciej. - że powinniśmy walczyć z problemem przestępstw popełnianych z nielegalnie posiadanej broni poprzez zabranie uczciwym ludziom legalnie posiadanej broni. - że powinniśmy zakazać posiadania broni - jeśli to uratuje choćby jedno życie, jest tego warte, i powinniśmy zakazać urządzeń elektrycznych - jeśli to uratuje choćby jedno życie, jest tego warte, i powinniśmy zakazać samochodów - jeśli to uratuje choćby jedno życie, jest tego warte, i powinniśmy zakazać niezdrowej żywności - jeśli to uratuje choćby jedno życie, jest tego warte, i powinniśmy zakazać... - że im bardziej jesteś bezbronny, tym bardziej jesteś bezpieczniejszy. - że powinieneś dac rabusiowi swój portfel, ponieważ on wcale nie chce cię zastrzelić i puści cię wolno - a nie - że powinieneś mu dać portfel ponieważ on zastrzeli cię jeśli tego nie zrobisz. - że jeśli policja nie nadjedzie na czas by uratować cię przed bandytą to normalne - ale nie jest dopuszczalne pół godziny czekać aż do stłuczki przyjedzie radiowóz. - że "Miami Vice" i "Brudny Harry" są filmami dokumentalnymi. - że intruz będzie obezwładniony przez gaz łzawiący czy pieprzowy, ale postrzelony z .357 Magnum wpadnie we wściekłość i cię zabije. - że zwykli ludzie po wręczeniu im broni staną się krwiożerczymi rzeźnikami, ale wrócą do normalności jak im się broń odbierze. - że ktoś kto zapomniał rozładować czyszcząc broń, zapomniał skierować broń w bezpieczną stronę, nacisnął spust zapominając sprawdzić komorę nabojową i odstrzelił sobie stopę jest przykładem jak nawet "wyszkolony profesjonalista" może być "ofiarą" diabolicznej broni - ale ludzie w wojsku którzy czyszczą broń tysiące razy w przeciągu lat służby bez wypadku są "tępymi trepami". - że "Newsweek" jest pełne fachowych artykułów o broni - tak jak "Strzał" ma wspaniałe artykuły na temat chirurgii serca. - że powinno konsultować się z mechanikiem samochodowym w sprawie hamulców, elektrykiem w sprawie przebić prądu, neurochirurgiem w sprawie paraliżu - ale i posłem Dziewulskim w sprawie broni palnej. - że "prawo ludzi do życia w pokoju", "prawo ludzi do nienaruszalności miru domowego", "prawo jednego człowieka nie może ograniczać praw innych ludzi" dotyczy obywateli, ale "prawo do obrony życia, zdrowia i mienia" dotyczy państwa. - że kobieta w miniówce, wyperfumowana i z ostrym makijażem, bez bielizny, jest bezbronna ofiarą - ale ktoś komu płacą 5 zl/godz. za przewożenie pieniędzy ze sklepu do banku "prosi się o to". I nie można pozwolić im nosić broni. - że każdy polityk może bez problemu otrzymać od Policji zgodę na posiadanie broni, i jest to uzasadnione, tak samo jak prawo zabraniające obywatelowi posiadania broni, nawet gdy ktoś dostał 50 listów z pogróżkami i ma sklep jubilerski. I nie jest to oznaka państwa policyjnego. - że wolność słowa daje prawo do rozgłaszania swoich poglądów w radiu, telewizji, prasie, internecie - ale prawo do obrony uznaje tylko gołe ręce. - że 45 kilogramowa kobieta zaatakowana przez 90 kilogramowego gwałciciela i jego 90 kilogramowego pomocnika ma "prawo" by zabić ich w obronie własnej - pod warunkiem ze użyje gołych rąk. - że przestępca odbierze ci broń i użyje przeciwko tobie - więc konsekwentnie najlepszą rzeczą jaką można zrobic gdy stoi sie przed lufą jest zabranie kryminaliście broni i użycie jej przeciwko niemu. - że nie można ludziom dać broni ponieważ jakiś wariat może zacząć strzelać do ludzi na ulicy - ale każdy kto chce posiadać broń ze strachu przed takimi szaleńcami jest paranoikiem. - że uczenie ludzi posługiwać się bronią jest nauką zabijania - ale uczenie poborowych posługiwania się bronią jest wypełnianiem obywatelskiego obowiązku. - że współczynnik przestępstw obniża się z powodu restrykcji w posiadaniu broni - ale wzrost współczynnika przestępstw wymaga większych restrykcji. - że zakaz posiadania broni pod zaborami lub okupacją był jednym z czynników zniewolenia - ale zakaz posiadania broni w III Rzeczpospolitej jest jednym z czynników mających na celu obronę wolnych obywateli. - że statystyka pokazująca wysoki wskaźnik morderstw usprawiedliwia zakaz posiadania broni - ale statystyka pokazująca wzrost wskaźnika morderstw po ograniczeniu prawa do posiadania broni to "tylko statystyka". - że broń jest nieskutecznym narzędziem samoobrony w rękach wyszkolonego obywatela - ale w nieumiejętnych rękach bandyty jest zagroże niem dla społeczeństwa. - że broń jest tak skomplikowana, - że użycie jej wymaga specjalnego treningu - ale jest tak prosta - że z łatwością można jej użyć do morderstwa. - że broń powiązana jest z wysokim wskaźnikiem śmiertelności i powinna być zakazana - ale papierosy i alkohol sa OK. - że broń prowokuje przestępstwa - dlatego nigdy nie było masowej rzeźni na targach broni. - że broń prowokuje przestępstwa - tak jak zapałki prowokują podpalenia. - że broń jest przyczyną przestępstw - tak jak kobiety są przyczyną prostytucji. - że broń jest przyczyną przestępstw - tak jak mężczyzna jest przyczyną gwałtu. - że broń nie jest potrzebna dla bezpieczeństwa narodowego - dlatego armia ma jej kilkaset tysięcy sztuk. - że restrykcje sa skuteczne - dlatego policja ma Kałasznikowy i Glauberyty przeciwko uzbrojonym przestępcom. - że pistolet, z 4 przełącznikami i dźwigniami jest zbyt skomplikowany by nauczyć młodych ludzi się nią posługiwać - w przeciwieństwie do samochodu który ma ich 20. - że broń krótka jest użyteczna tylko do zabójstw - dlatego policja i wojsko definiuje ją jako broń boczną. - że większość narodu popiera restrykcje - tak jak większość narodu popierała komunizm. - że jest bezpieczniej jak nie ma broni - dlatego Policja ma AKM na wyposażeniu. - że większości ludzi nie można ufać, dlatego powinniśmy mieć prawo zabraniające posiadania broni - które większość ludzi będzie przestrzegać bo można im ufać. - że kobieta zgwałcona i z opuszczonymi majtkami stoi moralnie wy- że j niz kobieta z dymiącym rewolwerem i martwym gwałcicielem u stóp. - że broń powinna być zakazana z powodu zagrożenia które niesie, ale informowanie mafii przez polityków, co może skończyć się śmiercią policjantów to akt który NIE MO- że być porównywalny. - że w domu w którym jest broń jest trzy razy większa szansa - że ktoś w nim zostanie zabity - tak jak w domu w którym jest insulina jest trzy razy większa szansa - że ktoś w nim zostanie diabetykiem. - że ludzie którzy posiadają broń ze strachu przed przestępcami są paranoikami - ale ludzie którzy nie chcą by inni mieli broń ze strachu - że popełnią oni przestępstwo są racjonalni. - że powszechny dostęp do broni w USA powoduje wysoki wskaźnik przestępstw z jej użyciem - nawet jeśli w restrykcyjnej Japonii jest on trzy razy wyższy. - że nie ma moralnej akceptacji użycia broni - ale alkohol ma, dlatego policjanci noszą broń zamiast piwa. - że policjanci i żołnierze są elitą społeczeństwa, wyznaczoną do wykonania specyficznej pracy, do której są perfekcyjnie predysponowani dzięki wysokim standardom moralnym i błyskotliwemu intelektowi, mogą więc używać tych skomplikowanych narzędzi i być naszymi strażnikami. - że jest akceptowalne by uzbroić ochroniarza zarabiającego 5 zl/godz. by zastrzelił przestępców okradających bank - ale nieakceptowalne jest by biznesmen z wyższym wykształceniem zrobił to sam. - że wymaganie wstrzemięźliwości zamiast używania prezerwatywy jest skazane na porażkę - ale zakazanie posiadania broni zamiast nauki bezpiecznego jej używania to jedyna skuteczna metoda. - że broń jest ogromnym zagrożeniem dla społeczeństwa - ponieważ 150.000 posiadaczy broni nie popełniło wczoraj przestępstwa. - że strażnik bankowy może chronić pieniądze z bronią - ale ty nie możesz tak chronić swoich dzieci. - że nisko opłacany, przepracowany ochroniarz będzie szczęśliwy broniąc cię przed bandytami. - że twoje bezpieczeństwo jest w rękach rządu - ale rząd nie ma prawa mówić ci jak masz żyć. - że broń w rękach obywateli jest bezużyteczna przeciwko agresji z zewnątrz - dlatego w Czeczenii jest pokój. - że ktoś zacznie strzelać do dzieci przed szkolą - a nie - że zostanie przejechany przez nabuzowanego hormonami nastolatka. - że "To mi się nie przytrafi." - że "Tutaj nic się nie stanie." - że broń nie jest skutecznym narzędziem samoobrony - dlatego policja ją nosi. - że powszechny obowiązek służby wojskowej nie istnieje. - że zamki i kluczyki do blokowania broni czynią broń bezpieczniejsza - dlatego policja i wojsko odmawia ich stosowania. - że powodując utrudnienia w uzyskaniu koncesji na handel bronią zredukuje się liczbę handlarzy nielegalną bronią. - że bezpieczniej jest nic nie robić niż stawiać opór z bronią w ręce - dlatego tak wiele zwycięstw odniesiono nie walcząc. - że posiadanie broni do obrony osobistej wskazuje na chęć zabijania - tak jak posiadanie apteczki w samochodzie wskazuje na chęć powodowania wypadków. - że sugestia by nauczyciele byli uzbrojeni jest czymś straszliwym w "cywilizowanym" społeczeństwie - dlatego w Szwecji i Izraelu jest to dopuszczalne. - że wypadki z bronią są wystarczającym powodem by jej zakazać - dlatego nikt nie chce zakazać basenów, samochodów, czy nawet przedmiotów służących do ratowania życia. - że ludzie którzy za 120.000 zł budują nielegalne skomplikowane laboratoria do produkcji narkotyków nie bedą budować nielegalnych prostych sklepów z bronią za 40.000 zł. - że ludzie z dużą kolekcją broni są niebezpieczni - szczególnie jeśli mają więcej niż dwie ręce z których mogliby strzelać. - że strzelanie do intruza który wyważył twoje drzwi i wszedł z no- że m w ręku jest w jakiś sposób "eskalacją przemocy". - że jest bezpieczniej jak jest mniej broni - dlatego strzelaniny zdarzają się w szkołach a nie na targach broni. - że bron palna prowokuje przestępstwa - dlatego w Średniowieczu nie było gwałtów czy zabójstw. - że tworzenie przestępstw związanych z bronią poprzez stworzenie drakońskiego prawa nie jest problemem - i usprawiedliwia tworzenie większej ilości paragrafów by stworzyć więcej przestępstw. - że posiadacze broni są zagro- że niem przez samo swoje istnienie, które musi być usunięte za wszelką cenę i ich prawa sa nieistotne - ale bandyci którzy atakują nas na ulicach, przeciwko którym właściciele broni chcą być uzbrojeni, są po prostu nieistotnym problemem do rozwiązania. - że powinno się ukarać wszystkich posiadaczy broni za kilku kryminalistów, tak jak powinno się ukarać wszystkich Cyganów za kilka kradzieży na przedmieściu. - że to tragedia kiedy dziecko zginie w wypadku z bronią, i musimy przeforsować restrykcyjne prawo by temu zapobiec, ale dziecko otrute przez trzymane w domu chemikalia to po prostu nieunikniony wypadek. - że nie potrzebujesz broni, tak jak nikt nie potrzebuje, i masz prawo by wymusić tą wiarę na innych. - że głupota może być leczona prawodawstwem. - że społeczeństwo z mniejszą ilością broni ma mniej zabójstw z użyciem broni, tak jak społeczeństwo z mniejszą ilością samochodów ma mniej wypadków drogowych. Bo to jest oczywiście analogiczne. - że kryminalista który rabuje by zaspokoić swój głód narkotyczny może wydać tysiąc złotych na broń. - że ponieważ bron palna nie jest 100% skuteczna do obrony osobistej, powinieneś się jej pozbyć, razem ze swoja apteczką i gaśnicą, skoro one tak- że nie są 100% skuteczne. - że "bezpieczna bron" pomoże zmniejszyć liczbę przestępstw z użyciem broni - tak jak "bezpieczny sex" świetnie zmniejsza ilość gwałtów. - że policjant z naganami w aktach i służbowym Kałasznikowem jest godny zaufania, ale religijna matka z mandatem za złe parkowanie jako największym przestępstwem jest niezdolna do użycia pistoletu w obronie swoich dzieci. - że samobójca który użył broni byłby ciągle żywy gdyby użył noża lub sznura. - że ktoś kto się zastrzelił jest takim problemem dla nas - że powinniśmy oddać naszą broń. - że alkohol jest akceptowany w domu, tak długo jak się nie siada za kierownicą, ale zwykłe posiadanie broni jest zagroże niem dla innych. - że przestępcy lepiej strzelają niż obywatele, ponieważ cały czas spędzają na strzelnicy. - że ponieważ przestępcy lepiej strzelają wg powyższej logiki, bezpieczniej będzie nie odpowiadać ogniem tylko po prostu czekać aż im się skończy amunicja. - że to rozsądne twierdzić - że wypadek byłby śmiertelny jeśli ofiara nie zapięłaby pasów bezpieczeństwa - rozsądne jest tez twierdzić - że uzbrojony obywatel byłby bezpieczny jakby nie miał broni. - że jeden śmiertelny przypadek to za dużo - ale dziesiątki ludzi umierających ponieważ nie mają prawa do samoobrony jest nie do uniknięcia i nie jest warte uwagi. - że powinniśmy zakazać posiadania broni ponieważ ludzie mają "prawo czuć się bezpiecznie" - ale prawo by czuć się bezpiecznie poprzez fakt posiadania broni palnej w celu obrony osobistej nie jest wystarczające. - że polityka "zero tolerancji" jest zła jeśli chodzi o narkotyki - ale jest dobra jeśli chodzi o broń. - że sztuki walki są lepszą forma samoobrony, i można pokonać uzbrojonego napastnika - ale ciągle musimy zakazywać broni z powodu zagrożenia jakie prezentuje dla tych kilku ludzi co nie znają karate. - że osiemnastolatek może obsługiwać karabin maszynowy i zginąć w Iraku czy Afganistanie, prawdopodobnie zostając bohaterem - ale 18-latek który spróbuje użyć broni by bronić swoich dzieci pójdzie do więzienia. - że tych niewielu ludzi którzy nie mogą użyć sztuki walki lub innej nie śmiertelnej metody samoobrony - dzieci, starcy, niepełnosprawni, słabi, mali, w ciąży - są po prostu niezbędna ofiarą jakie musimy złożyć kryminalistom by uniknąć ryzyka pozwolenia ludziom być uzbrojonym. - że ryzyko związane z bronią palną przeważa nad jej rekreacyjnym użyciem - w przeciwieństwie do alkoholu i motocykli. - że pozbycie się broni zredukuje przemoc - dlatego wojsko powinno być uzbrojone w bukiety kwiatów. - że po pogrzebie powinniśmy rodzinie ofiary powiedzieć jak są szczęśliwi - że ich bliska osoba została zabita przez pijanego kierowcę a nie człowieka z bronią. - że biednym ludziom którzy żyją w rejonach wysokiej przestępczości i nie stać ich na alarmy i ochronę nie powinno się tak- że pozwolić posiadania broni. - że poinformowanie mordercy - że pójdzie do więzienia za noszenie broni spowoduje - że dwa razy pomyśli. - że jedyną metoda by skończyć z przestępstwami z użyciem broni jest zakazać jej - tak jak jedyną metodą na skończenie z błędami lekarskimi jest zakazać lekarzy. - że zabicie trzykrotnego mordercy by nie zostać czwartą ofiarą jest "eskalacją przemocy". - że broń jest przeznaczona tylko do zabijania - tak jak kobieta jest przeznaczona tylko do rodzenia dzieci. - że tylko ludzie powyżej 21 lat mogą się bronić. - że powinno się zakazać broni, ponieważ jej głównym przeznaczeniem jest zabijanie ludzi - ale nie powinniśmy zakazywać alkoholu, którego głównym przeznaczeniem jest zatruwanie organizmu i utrata kontroli, często zwiększając agresję i powodując przypadkowe zgony. - że człowiek który użyje przemocy za pomocą broni nigdy by tego nie zrobił mając nóż. - że kobieta będąca zgwałcona powinna odmówić pomocy od uzbrojonego nieznajomego i w zamian zaczekać na policje. - że osoba która popełniła przestępstwo z użyciem broni nigdy nie powinna mieć prawa posiadania broni - tak jak każdy gwałciciel powinien być kastrowany przed wypuszczeniem z więzienia. - że sędzia strzelecki PZSSu ma najbardziej niebezpieczną pracę na świecie ponieważ każdy z kim ma do czynienia jest uzbrojony. - że rząd może kontrolować posiadanie broni - tak jak kontroluje posiadanie narkotyków. - że nietolerancja nie jest wartością - ale każdy właściciel broni jest bandziorem, alkoholikiem, świrem i impotentem. - że broń która spokojnie leży w szufladzie i kosztuje złotówki za nabój to zły pomysł na samoobronę - ale pies który wymaga spacerów, szkolenia, opieki weterynaryjnej, brudzi chodniki i trawniki, nie daje spokoju sąsiadom szczekaniem jest dobrym pomysłem na obronę domu. - że najgorszą rzeczą jaką można zrobić jak do domu wchodzi intruz jest wyciągnięcie broni - najlepszą rzeczą jaką można zrobić to nie spać i czekać aż sobie pójdzie, zwłaszcza jak gwałci twoją córkę bądź żonę. - że policjant ma specjalne umysłowe, emocjonalne i fizyczne możliwości które umożliwiają mu postępowanie z niewiarygodnie skomplikowaną bronią palną - i zwykły obywatel nie ma nawet szansy by osiągnąć taki poziom kompetencji" Zdrowia życzę przeciwnikom posiadania broni SJS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 02.09.2009 05:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Błąd Dzieci wychowujace sie w domach w których jest broń maja wyrobiony szacunek do niej. Robiono próby na dwóch grupach dzieci - jedna to te które z bronia nie miały do czynienie w domach i druga gdzie broń w domu była Podrzucano atrape broni pierwsza grupa - chowali się wkąt aby broń obejrzec druga grupa - natychmiast zgłaszały dorosłym nic dodac nic ujac To co piszesz to prawda ale kompletnie pomija problem nieodpowiedzialnych dorosłych. W szkołach są dzieci które przeklinają i to ostro. Jak się takiego ośmiolatka usłyszy to szok. Gdzie on się tego nauczył? W domu się nauczył. Tatuś tak rozmawia z mamusią! Takich dzieci jest masę. W Czechach, Niemczech, USA też tak jest? W Rosji tak. Broń dostępna powszechnie prędzej czy później wykształci odpowiednie nawyki i wśród dzieci i wśród dorosłych. Efekt będzie taki jak w USA. Problem w tym jak przeżyć ten okres przejściowy w którym pistolet będzie musiał sobie kupić każdy oszołom bo można. Tak jak z chwilową modą na pibulle i inne. Następną kwestią jest to czy rzeczywiście broń jest potrzebna. Czy musimy się do niej przyzwyczajać? Bronić skutecznie można się bez pistoletu. Po co ludzim mieszkającym w bloku broń? W domku paralizator zamiast spluwy nie wystarczy? To nie XiX wiek, gdzie broń pozwalała przeżyć. Ochroniarze przechodzą badania psychologiczne, nie każdy może nim zostać (przynajmniej teoretycznie ). Tekst który zacytowałeś jest niewiele warty. Każde z tych zdań nie spełnia warunków zdania logicznego. Wnioski nie zgadzają się z założeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 02.09.2009 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Po co ludzim mieszkającym w bloku broń? W domku paralizator zamiast spluwy nie wystarczy? To nie XiX wiek, gdzie broń pozwalała przeżyć. Zwykły paralizator jest niewiele wart. Taser to już dobry wynalazek, chociaż zdecydowanie zbyt drogi. Ale ma pewną zaletę w stosunku do brani palnej - nie zabija - a to jest dosyć korzystne dla napadniętego, gdyż nie musi on podejmować trudnej decyzji. Po prostu można strzelać bez skrupułów moralnych. Ma jednak wady, jest duży, ma mniejszy zasięg, masz tylko jeden strzał (co gdy napastników jest dwóch lub nie trafisz za pierwszy razem?). Wychodzi na to, że spluwa i gumowe kule to też niezłe rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.