Fugas 11.12.2003 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2003 Czy komin od kominka powinien byc jakoś zakończony od góry? Mam kominy systemoiwe Schiedla zakończone czapka betonową na górze w której jest otwór na kamionke na która moge założyć standardowy gadżet Schiedla - ale od góry jest dziura tzn. że wydaje mi się że deszcz i śnieg może wpadać do środka ?Czy moje obawy są słuszne? Jak macie zakończone takie kominy?Podobno nasady obrotowe nie za bardzo są wskazane na kominy od kominka? Proszę o porady. Fugas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 12.12.2003 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Mamy zakończone nasadami kominowymi obrotowymi podobno polecane są na kominy do kominka bo polepszają ciąg u mnie tak właśnie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 12.12.2003 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 U mnie kominkarz kategorycznie nakazał założenie tzw. kominiarza, czyli gadżetu z blachy, który obraca się według wiatru (więc właściwie powinien się nazywać "polityk" albo "koniunkturalista", zamiast kominiarz ). Nic się nie leje, a ciąg powinien być lepszy. Jeszcze nie palę, ale zamierzam posłuchać tej rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugas 12.12.2003 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Tomasz czy masz na myśli nasady nastawne czy obrotowe bo te drugie z takimi skrzydełkami zaciągającymi powietrze/spaliny z komina chyba nie są wskazane do kominow nad kominkami. Fugas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 12.12.2003 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Ouuuupss, myślałem, że kominkarz mówił właśnie o takich obrotowych. Ale po tym co napisałeś, dowiem się jeszcze raz i to z kilku źródeł. Nie wiedziałem, że są różne typy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 12.12.2003 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 odwiedzcie strony z nasadami typu rotowent. np: http://www.darco.pl bez komentarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m_arcin 12.12.2003 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 U mnie właśnie gość od komina zamontował cały komin i jak nazwał to TOMASZ "kominiarza" (takie coś z blachy co obraca się zasłoniętą częścią do wiatru). Dodam tylko że zamontowanie 5 metrowego komina (komin stalowy śred. wewnętrzna 200 mm), łącznie z przekuciem stropów, fachowym zaizolowamniem na dachu (byłem mile zaskoczony) zajęło gościowi 3,5 godziny.pozdrawiammarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 12.12.2003 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Nie mam nic, tzn. komin kończy się dziurą skierowaną do nieba. Na razie nic złego się z tym nie działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.12.2003 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Otwór na kominie chyba trzeba osłonić bo, opady deszczu lub sniegu (oczywiście intensywne) mogą spowodować:-brudne plamy na tynku pod wyczystką obok rurki spustowej,-"brzydkie zapachy" z kominka (coś jakby z popielniczki z "petami") U mnie to wystąpiło, po założeniu osłony "zjawisko" nie powtarza się, mam komin kominkowy z elementów "kamionkowych" obudowany BK i z "czapką" z blachy stalowej. Gall Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am 12.12.2003 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 HmmJa planowałem zalożenie strażaka. KOminiarz zdecydowanie mi odradził (jak widać kominiarz kominiarzowi nierówny). Twierdzi, że wszystkie te ruchome nasady maja tą wadę, że po pewnym czasie wszystko zachodzi sadzą i może nawet przestać sie obracać a przynajmniej powstają duże opory przy obracaniu. Skutek może byc taki, że wiatr będzie wiał do środka. PO drugie temperatura w kominie ma nawet kilkaset stopni i jakakolwiek wilgoć wynikajaca z nieosłonietego otworu wyparuje szybko po napaleniu. Póki co mam dziure nieobrobioną - zobaczę jak się bedzie sprawowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugas 12.12.2003 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Jak się pali w kominku to tak ale co z deszczem w lecie - przeciez wtedy nie za bardzo paruje a może Ci sie wylać przez wyczystke. Co do nastawnych nasad to Wszyscy producenci i Murator pisza że sa samooczyszczając e. Fugas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.12.2003 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 A my mamy komin z kamionki i dzaszek z kamionki pozdr. Iv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość drejas1 13.12.2003 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2003 WitamJaką rurą macie połączony wkład kominkowy z kominem bo u mnie kominkarz połaczył to giętą rurą spiro czy tak jakoś sie to nazywa,czy to napewno wytrzyma, bo jak mi łaczyli piec gazowy to połączyli go z kominem rurami nierdzewnymi bo powiedzieli że te giente spiro to bardzo krótko wytrzymuje?Wesołych świątAndrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skalin 16.12.2003 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2003 Pytanie jak wyżej. ja mam na dachu rotowenta z http://www.darco.com.pl Wesołych śnieżnych i ciepłych (od kominka) Świąt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.12.2003 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2003 Od techniki kominowej jest firma http://www.darco.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.12.2003 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2003 Drejas1. Kominkarz połaczył Ci wkład kominkowy z kominem aluminiową rurą spiro???????????Paliłeś juz w tym kominku?Te rury to sie daje ewentualnie do "rozprowadzenia ciepła" ale żeby do odprowadzenia spalin nie słyszałem. W gazowym kotle CO gdzie temp. spalin jest dużo niższa jak w kominku daje się rury nierdzewne ale w kominku rury spiro? Dla mnie to jest zupełnie niezrozumiałe. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czlowiek 16.12.2003 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2003 to sa specjalne rury. wygladaja jak spiro ale sa ze specjalnego materialu. u francuskiego producenta wkladow proponowali mi tylko takie chwalac dlugowiecznosc i wszystkie atesty. mam nadzieje ze wlasnie taka masz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wawi 16.12.2003 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2003 A ja miałem strażaka, Jak wiatr ostro kręci toze strażaka robi się super łapacz wiatru i dmuchć potrafi do domu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 17.12.2003 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2003 Zadne nasadu nie sa potrzebne. W Niemczech jest wrecz zakaz stosowania jakichkolwiek nasad ktore moga blokowac wydostawanie sie dymu. Nasady moze cos daja przy niskich kominach 4-5m dla poprawienia ciagu. Ale przy normalnych kominach sa zbedne. Mam Schiedla zakonczonego standardowym stozkiem a wiec z otwarta dziura w niebo i zadne ulewy w lecie, sniegi w zimie czy cokolwiek innego nie sprawia ze cokolwiek plynie na dol do wyczystki. Z reguly wszystko wsiaka w rure a nawet jak cos splynie na sam dol to sa to tak minimalne ilosci ze szybko odparowuja. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.12.2003 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2003 Bzdura !!!. Nie często palę w kominku i często mi z niego śmierdziało. Dopiero nasada obrotowa zmieniła to całkowiocie. Może potopu nie może być bo za mały to otwór by na dół strumień spływał, ale wystarczy by zawilgocić wszystko i by śmierdziało. Pozatym zauważyłem, że nasada spowodowała, iż dużo łatwiej rozpala się w kominku. Komin ma 7,5 m długości. Zdecydowanie polecam choć odradzam te nie na łóżyskach. Taką, mam, tłukła się gdy silnie wiało, naprawiali na gwarancji choć nic to nie dało bo wynika to z konstrukcji - łożyska ślizgowe. Szczerze mówiąc liczyłem, że mi na kulkowych nowy model dadzą, ale wymienili tylko ślizgi- nic to nie dało i dalej się tłucze choć to kilka dni w roku jest taki wiatr. Generalnie na przewodach do kominka gdzie przecież nie palicie cały czas a i wogóle w lecie jest to super sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.