po której stronie łóżka śpi kobieta ?

[malgos2]

Hmmm to zależy jak się patrzy.

 

Stojąc przed wyrkiem śię po prawej mańce a jak leże to po lewej od małża

 

Chodzi o pozycje wzgledem malza.

[Gość elutek]

Hmmm to zależy jak się patrzy.

 

Stojąc przed wyrkiem śię po prawej mańce a jak leże to po lewej od małża

 

Chodzi o pozycje wzgledem malza.

 

a jeśli chodzi o pozycję, to wolę jak on/ona jest po lewej - nie w łóżku, oczywiście

tylko np. na spacerze, po prostu lepiej się czuję, jak mam kogoś po lewej, a nie po prawej

[malgos2]

Hmmm to zależy jak się patrzy.

 

Stojąc przed wyrkiem śię po prawej mańce a jak leże to po lewej od małża

 

Chodzi o pozycje wzgledem malza.

 

a jeśli chodzi o pozycję, to wolę jak on/ona jest po lewej - nie w łóżku, oczywiście

tylko np. na spacerze, po prostu lepiej się czuję, jak mam kogoś po lewej, a nie po prawej

 

No bo tak zwykle chodzimy, ze facet podaje prawe ramie, chyba, ze po jej prawej jest jezdnia, albo jakowes inne niebezpieczenstwo. Ja mam w zwiazku z tym zawsze problem z torebka.

[Gość elutek]

facet podaje prawe ramie, chyba, ze po jej prawej jest jezdnia, albo jakowes inne niebezpieczenstwo. Ja mam w zwiazku z tym zawsze problem z torebka.

 

torebkę zawsze noszę na prawym ramieniu i nie wyobrażam sobie inaczej - z lewego mi spada

[malgos2]

facet podaje prawe ramie, chyba, ze po jej prawej jest jezdnia, albo jakowes inne niebezpieczenstwo. Ja mam w zwiazku z tym zawsze problem z torebka.

 

torebkę zawsze noszę na prawym ramieniu i nie wyobrażam sobie inaczej - z lewego mi spada

 

A mi spada z prawego. To mamy temat na kolejna ankiete - na ktorym ramieniu nosisz torebke?

[Magda 34]

Myślę, że to się rozkłada zgodnie ze zwyczajamia - raczej nie liczyłabym na 100 % wskazań jednej wersji :)

 

P.S. raczej znaczenie większe ma fakt czy bliżej czy dalej drzwi - to juz z psychologii

 

No proszę,.. mówiłam o tym u malki we wontku

[Nefer]

Myślę, że to się rozkłada zgodnie ze zwyczajamia - raczej nie liczyłabym na 100 % wskazań jednej wersji :)

 

P.S. raczej znaczenie większe ma fakt czy bliżej czy dalej drzwi - to juz z psychologii

 

No proszę,.. mówiłam o tym u malki we wontku

 

A widziałam Pani ? :)

 

Mamy zakodowane pewne atawizmy.

Kiedyś chodziło o odległość od wejscia do jaskini :)

Pozostało pilnowanie gniazda.

 

Jak mąż jest w domu - on śpi bliżej drzwi.

Gdy wyjeżdża - ja już nie usnę na swoim miejscu - przenoszę się na jego cześć własnie bliżej drzwi

[nitubaga]

.... a ja się trzymam tego stolika zaciekle... a torebkę mam jak Małgoś - wyłącznie na lewym ramieniu

[Joanna i Grzegorz]

Śpię po prawej stronie, od ściany. Mój G. chroni mnie w ten sposób przed upadkiem z łóżka

 

Spacerując też zawsze pilnuje, abym szła po prawej stronie. W końcu jestem jego "prawą ręką"

[ziaba]

E tam..jestem praworęczna to śpię z lewego boku Męża Osobistego.

 

Na lewą rękę jakoś nie poręcznie..

[tola]

w pierwszym mieszkaniu spałam po prawej, bo nie lubię spać od ściany.

W drugim i obecnie, kiedy łóżko stoi centralnie, śpię po lewej.

Torebkę noszę wyłącznie na lewym, z prawego mi spada

[Ewunia]

po lewej

 

 

To jest tym bardziej tajemnicze, ze zgodnie z savoir-vivrem kobieta idzie po prawej stronie mezczyzny i tak tez chodze z mezem... A spimy odwrotnie.

nie ma w tym nic tajemniczego

jako, że w większości jesteśmy praworęczni, to facet

musi mieć prawą rękę wolną, by skutecznie dopieszczać swoją kobietę w łóżku

[JoShi]

Zaskoczona i zaciekawiona , zapytam Was po której stronie łózka śpi kobieta?

W czasie luźnej dyskusji trzech forumowiczek, wyszło,że wszystkie śpimy po tej samej stronie , skąd to się bierze, czy to jakaś reguła ?

Moim zdaniem pytanie jest źle zadane. Ja śpię od brzegu bez względu na to która to jest strona łóżka. Ważne, żeby była od strony telewizora (zdarza mi się bezsenność). Co więcej czasem kładę się nogami tam gdzie głowa, bo na przykład bok mi zdrętwiał Jak się przeniesiemy do sypialni na poddaszu to będę się wtedy zastanawiać która to jest moja strona

 

a torebkę nosze na lewym. Przeważnie

[Agduś]

Dawniej nosiłam torebkę na prawym, bo z lewego mi spadała. Kiedy zaczęłam biegać z kolejnymi dziecinnymi wózkami, przestawiłam się na plecaczki. Efekt jest taki, że teraz torebki mi spadają z obu ramion...

[Małgonia]

a ja mam męża po lewicy, bo muszę spać bliżej zawsze otwartego okna

[Nefer]

Dawniej nosiłam torebkę na prawym, bo z lewego mi spadała. Kiedy zaczęłam biegać z kolejnymi dziecinnymi wózkami, przestawiłam się na plecaczki. Efekt jest taki, że teraz torebki mi spadają z obu ramion...

 

Hahaha To mija na szczęście :) Miałam to samo

[anetina]

Po lewej

Dlaczego tak jest nie wiem ale skojarzyło mi się,że często kiedy się widzi idące pary to kobieta też jest po lewej.Kiedyś spotkałam się z takim tłumaczeniem,że mężczyzna musiał mieć prawą rękę wolną żeby w razie napaści mógł szybko dobyć szpady czy tam innej procy

Może ten obyczaj przeniósł się do łóżka.

Gorzej kiedy ten nasz obrońca śpi na brzuchu

 

 

a ja chodzę po prawej stronie

[anetina]

facet podaje prawe ramie, chyba, ze po jej prawej jest jezdnia, albo jakowes inne niebezpieczenstwo. Ja mam w zwiazku z tym zawsze problem z torebka.

 

torebkę zawsze noszę na prawym ramieniu i nie wyobrażam sobie inaczej - z lewego mi spada

 

 

a ja torebkę na lewym

i jeszcze lewą ręką trzymam faceta

więc ... torebka bezpieczna

[nastka79]

Torebka na prawym

Co do spania to u nas jest tak, że śpimy tak jak mężowi jest wygodnie. On jakieś problemy ma ciągle: a to spać nie może bo za jasno, potem za ciemno, za cicho, za głośno. A to nie może zasnąć bo coś go dotyka ( ), kołdra za lekka ( ), za ciepło, za zimno, komary latają, kot mu się na głowę doopą kładzie ( ), no to już chociaż stronę mu wybrać pozwalam, niech ma... Ja za to kładę się i zasypiam jak tylko przyłożę głowę do poduszki...

[mayland]

Ja po lewej ale wiem czemu Wole po prawej ale maż śpi na prawym boku zawsze bo ma problem z przegrodą nosową i mu juz tę strone łóżka darowałam