zjazd do domu od A do Z

[mikolayi]

IVO

 

wykonany projekt powinien uwzgledniać istniejace warunki terenowe. W przypadku przechodzenia zjazdu przez róww projekcie należy uwzględnić wykonanie odpowiednio droznego przepustu tak, aby zapewnić ciagłość rowu. Należy również zasięgnać informacji co do stanu własnosci rowu. Przebudowa rowu melioracyjnego bedzie wymagać pozwolenia wodno-prawnego. Wszystkie prace zwiazane z budową zjazdu (w tym prace zwiazane z wykonaniem przepustu) należą do inwestora zjazdu.

Pozdrawiam

Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez mikolayi

[piotri]

nie za bardzo rozumiem gdzie ten krawężnik bedzie wystawał 12 cm .CZy wzdłuż krawędzi jezdni ? czy na wyłukowaniach zjazdu ? Wzdłuż krawędzi jezdni naq szerokosci zjazdu należałony zastosować krawężnik wtopiony lub obniżony tak, aby swobodnie mozna było zjechać z jezdni na teren posesji. Projekt i pozwolenie na budowę zjazdu były potrzebne. Reguluje to ustawa o drogach publicznych. Zarówno pozwolenie na budowę zjazdu jaki i decyzja administracyjna zezwalajaca na budowę zjazdu ważne są 3 lata. Pierwsza wygaśnie decyzja lokalizacyjna. Formalnie jeśli prace nie zostaną rozpoczęte należy wystąpic o nową decyzję o pozwoleniu na budowę. Ważnosć decyzji o lokalizacji zjazdu można spróbować przedłużyć występując z odpowiednim pismem do organu, który ją wydał, przed terminem jej wygaśnięcia

 

pozdrawiam

 

Dzięki za odpowiedź. Projekt w załącznikach. Jak rozumiem według rysunków krawężnik jest wzdłuż jezdni i chyba na wyłukowaniach także.

Wiem, że raczej dałem ciała na etapie wykonywania projektu tego zjazdu.

Po poboczu poprostu jezdza auta jak się mijają, a ja im teraz zrobię wysepkę. ZDM na projekt oczywiście się zgodził, i dodatkowo napisał:

- wody opadowe nie wolno odprowadzać na teren pasa drogowego

- na połączeniu krawężnika i starej nawierzchni należy sfrezować nawierzchnię jezdni na szerokości 0,5m i ułożyć nową warstwę scieralną na długości zjazdu.

- promień skrętu minimum 5m lub skosy.

 

Co do ważności to spróbuję je przedłużyć.

[mikolayi]

Witam,

 

trudno mi się ustosunkować do tego, dlaczego takie a nie inne rozwiązania projektowe przyjął projektant. To co rzuciło mi się w oczy to fakt, że promienie łuków wyokrąglajacych są 3 m a nie 5 m jak zapisano w uzgodnieniu ponadto na szczególe projektant pisze o oporniku 20x15 a na rysunku jest 30x15. Rozumiem, że chodziło o krawężnik uliczny. Tak czy owak jeśli przy tak rozryzowanym szczególe chcielibyśmy zastosować krawężnik o wysokości 20 cm to po prostu technicznie nie da się tego wykonać. Taki krawężnik jest za niski. Czy ten szczegół krawężnika jest jedynym szczegółęm w projekcie ?

[piotri]

Te 3 strony, które załączyłem to wszystko co zawierał projekt. Jedynie był jeszcze przekrój całego zjazdu na pierwszej stronie(załączyłem większy rysunek). Tak więc nigdzie więcej nie ma szczegółu krawężnika.

Projektant zrobił 3m. A 5m było w odpowiedzi z ZDM, w piśmie w którym projekt został zatwierdzony, czyli poźniej.

Dzięki za zwrócenie uwagi, że wogule nie da się zastosować takiego krawężnika i że jest inny na rysunku a inny w opisie.

[mikolayi]

przekrój u dołu ma sens. Szczegół zamieszczony wcześniej, moim zdaniem, kompletnie z "innej bajki" WYkonawcy proszę powiedzieć jedynie, żeby na ten szczegół nie patrzył a wykonał zgodnie z przekrojem. Co do konstrukcji nawierzchni proponuję aby podsypke wykonać grubosci 5 cm. Te 3 cm to taka wartosć, ze tak powiem, "podręcznikowa" trudna do osiagnięcia w warunkach polowych

 

PS. Korci mnie spytać o nazwisko projektanta, ale jeszcze będę znał...

[piotri]

Szczerze powiedziawszy dlatego wolałem zamazać także nazwisko projektanta

 

Czyli wystawienie krawężnika aż na 12 cm wzdłuż jezdni mogę sobie twoim zdaniem darowac?

Ktoś wogule potem sprawdza zgodność takiego zjazdu z projektem?

Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.

[mikolayi]

projekt zjazdu wymaga pozwolenia na budowę . W pozwoleniu na budowę bedzie napisane, czy należy zgłosić wykonanie prac do nadzoru czy uzyskać pozwolenie na użytkowanie. Jeśli PNU to przyjeżdża kontrola i wychwyci, że jest wykonane niezgodnie z projektem. Ja nie widzę uzasadnienia wstawiania wzdłuż jezdni krawężnika o świetle 12 cm. Jaka to ulica w Poznaniu ? Jak mam po drodze to może podjadę rozwiać moje wątpliwości. Ja osobiście po prostu zadał bym projektantowi pytanie, "czy ten szczegół to na pewno tak ma być z tym krawężnikiem i ściekiem przykrawężnikowym"

[piotri]

Ulica Garaszewo, jeszcze Poznań, ale peryferia.

Na razie stoją tylko fundamenty, w szczerym polu, że tak powiem.

[Ivo]

mikolay - dzięki

[jimminen]

Witam

Mam pytanie odnośnie zjazdu z działki.

 

Sytuacja obecna wygląda tak:

W latach 88 -91 ok. powstał projekt ogrodzenia z brama wjazdową - projekt budowlany zatwierdzono i przystąpiono do realizacji.

pod koniec lat 90 bodajże wyremontowano drogę (gminną) do której ten wjazd prowadził i o dziwo zrobiono zjazd (wylano asfalt) którym rozdzielono chodnik.

Wcześniej był chodnik z krawężnikiem.

 

Do wniosku o WZ dodałem, że wjazd do działki istnieje, zakładając, że skoro brama jest na mapach wyrysowana, a zarządca podczas remontu drogi zrobił z własnej inicjatywy tym samym uznał istnienie wjazdu za oczywistość.

Pewności natomiast nie mam, ponieważ pozwolenie na budowę ogrodzenia nie posiada wyszczególnienia na budowę zjazdu.

Działka przylega do drogi i jest oddzielna chodnikiem - status drogi gminna lokalna.

 

Pytanie jest następujące coś robić i dowiadywać się czy spokojnie czekać na WZ?

 

Pozdrawiam

[maniu85]

Witam. U mnie sytuacja wygląda tak,że w 98 roku zakończyłem budowę domu i utwardziłem zjazd z posesji do drogi gruntowej. Droga ta według map zahaczała o moją posesje. W 2008 urząd gminy bez uzgodnienia ze mną wylał asfalt tym samych chyba budując drogę. Jednak droga asfaltowa została przesunięta względem tej gruntowej i znajduje się teraz w najbliższym punkcie około 50 cm od ogrodzenia posesji( droga nie jest poprowadzona równolegle do ogrodzenia). I od tego momentu pojawił się problem gdyż wójt gminy uważa ,że mam nielegalny dojazd do drogi publicznej. Inspekcja drogowa nakazała mi rozebrać dojazd, który był poprowadzony do poprzedniej drogi gruntowej. Chciałem zrobić własną ekspertyzę jednak inspektor powiedział ,że nie może jej zrobić bo zarówno droga jak i zjazd znajdują się na mojej posesji. Co mam teraz zrobić?? Urząd gminy nie wysłał nawet zapytania czy się zgodzę na budowę drogi zatem formalnie narusza ona moje prawo własności??

[mikolayi]

jimminen

czekać

maniu85

zacznij od sprawdzenia czy ta nowa droga faktycznie jest na Twojej działce. Co do zjazdu, to jesli droga była gruntowa a gmina wykonała nawierzchnię asfaltową to mim zdaniem jest to BUDOWA nowej drogi (w świetle ustawy o drogach publicznych) i gmina ma obowiązek wykonania również zjazdów do posesji.

Edytowane 6 Maja 2011 przez mikolayi

[jimminen]

Sytuacja jest chyba bardziej skomplikowana, okazuje się, że działka pod drogą została bezprawnie przejęta przez gminę. Miasto teraz czyści księgi wieczyste i pewnie zapłaci odszkodowanie. Ale to chyba nie ma znaczenia... Ten zjazd to raptem 1,5m wydzielone z chodnika poprzez jego obniżenie i wylanie asfaltu.

Dodam że jest to teren miejski i droga przylega do działki (ogrodzenie, 30 cm zieleni ,120 cm chodnik i krawężnik ) droga.

Na mapie z wydziału geodezji brama jest, projekt klepnięty ale nie ma w nim mowy o zjeździe jako takim ale brama wjazdowa już jest.

 

Zobaczymy jak to będzie...

[Andyonline]

Witam Państwa. Widzę, że nie ja jeden borykam się z biurokratyczną głupotą w Polsce, mającą na celu oskubanie tzw. obywatela.

 

Mam już pozwolenie budowlane i dostałem też zgodę na lokalizację zjazdu na działkę. Niestety, każą mi "opracować projekt budowlany na przedmiotowe zamierzenie", który "winien być opracowany przez osobę posiadającą uprawnienia budowlane w zakresie projektowania dróg ...." Paranoja, ale do rzeczy.

 

Działka na razie jest po prostu łąką (nie ma na niej nic) i jest oddzielona od drogi gminnej rowem melioracyjnym. Ta droga gminna ma nazwę, jest oznaczona jako "dr" na mapce, ale nie jest utwardzona, a po prostu gruntowa. W jednej z wypowiedzi użytkownika - chyba "mikolayi" - wyczytałem, że jeśli się zgłosi budowę ogrodzenia z bramą, to gmina musi taki zjazd zrobić na własny koszt. Czy tak jest? Jaki termin ma wtedy gmina na zrobienie zjazdu? Na jakim artykule się oprzeć i jak dokładnie sformułować pismo. W gminie oczywiście twierdzą, że inaczej się nie da jak tylko projekt, bo oni kiedyś będą robić tam asfalt i wszystko musi już być pod to robione. Bardzo proszę o odpowiedź i o pomoc. Panie mikolayi, czy mógłby mi Pan coś doradzić? Widzę, że ma Pan bardzo szeroką wiedzę na tematy związane z tymi nieszczęsnymi zjazdami i projektami na nie. Jestem w trakcie przegryzania treści pdfa do którego podał Pan linka, ale to dla mnie trochę kosmos. Pozdrawiam Andrzej Mój e-mail: [email protected]

[mikolayi]

zgłoszenie budowy ogrodzenia nie jesz rozwiązaniem sprawy zjazdu. Pierwszym krokiem jest uzyskanie uzgodnienia lokalizacji/decyzji administracyjnej na lokalizację zjazdu. Nie wdając się w szczególy jeśli nie chce Pan na razie budowac domu to ja zostawiłbym sprawę bez ruszania. Jeśli jednak podejmuje Pan race, to obawiam się, że będzie musiał Pan wykonać zjazd na własny koszt uyskując również Pozwolenie wodno-prawne (rów melioracjny)

[Błażej_M]

Witam wszystkich, jestem tutaj nowy.

Mam pytanie odnośnie dokonywania wpisów do dziennika przy przebudowie istniejącego zjazdu. Wraz z decyzją ze starostwa otrzymałem opieczętowany dziennik budowy. Mam kierownika, ale czy potrzebuję również inspektora nadzoru? Wpisy mogę sobie dokonać sam, kierownik mi tylko podpisze i podbije, ale czy muszę zostawiać miejsce na wpisy inspektora?

Dodam że na decyzji mam wypisany warunek: "Budowę prowadzić ... pod nadzorem osoby posiadającej odpowiednie uprawnienia budowlane."

[mikolayi]

wpis oznacza konieczność ustanowienia kierownika budowy. inspektor nie jest konieczny - jeśli chcesz, mozesz powołać go dodatkowo

[Andyonline]

zgłoszenie budowy ogrodzenia nie jesz rozwiązaniem sprawy zjazdu. Pierwszym krokiem jest uzyskanie uzgodnienia lokalizacji/decyzji administracyjnej na lokalizację zjazdu. Nie wdając się w szczególy jeśli nie chce Pan na razie budowac domu to ja zostawiłbym sprawę bez ruszania. Jeśli jednak podejmuje Pan race, to obawiam się, że będzie musiał Pan wykonać zjazd na własny koszt uyskując również Pozwolenie wodno-prawne (rów melioracjny)

 

Witam. Panie mikolayi - dziękuję za odpowiedź. Lokalizacja zjazdu była uzgodniona z gminą w dokumentacji. Zjazd już jest od około miesiąca;-) Trzeba jednak rozmawiać z gminą i tak też zrobiłem. Doszliśmy do porozumienia.

Myślę, że na takim obrocie sprawy zaważyło w dużej mierze to, że nie ma asfaltu na drodze przy mojej działce, a działka jest rolna (siedlisko) Poza tym było naprawdę gorąco podczas pierwszych rozmów i gmina nie chciała się szarpać (mieli w jakiejś sprawie wcześniej telewizję u siebie, wiec wiedzą czym to może się skończyć).

 

Przy okazji, może innym się przyda - projekt zjazdu i przepustu pod nim kosztuje 2000-2500 zł. Do tego koszt mapy do celów projektowych około 1000 zł. No i czas - kilka miesięcy nawet. Ceny z województwa opolskiego i Wrocławia. Problem jest w tym, że ludzie z uprawnieniami budowlanymi w zakresie projektowania dróg mają co robić i to są na ogół bardzo drogie roboty, więc poruszają się w innych przedziałach cenowych i czasowych też...

 

Pozdrawiam

[marysia550]

Też mam pytanie odnośnie zjazdu.

Mamy działkę budowlaną z domem z lat 50 tych(planujemy nadbudowę i rozbudowę) znajdującą się przy drodze gminnej , sam dom oddalony jest od drogi ok 5 metrów. Z podwórka mamy bramę na ów drogę (brama się wali, tak jak i całe ogrodzenie póki co) za ogrodzeniem jest pas zieleni, chodnik z kostki i jezdnia. Na wysokości bramy jest zrobiony wjazd poprzez obniżenie wysokości krawężnika i kostki.

Zatem wjazd praktycznie istnieje, chcemy teraz remontować zarówno ogrodzenie i bramę w związku z planowaną budową. Czy potzrebujemy na to projekt, jakąś zgodę? Na tym terenie jest MPZP, czy jak wezmę wypis i wyrys z działki to będzie to tam naniesione? Mam jeszcze wątpliwości , że ten wjazd znajduje sie na granicy dwóch naszych działek, czy to utrudni sprawę?

[mikolayi]

wjazd to zupełnie osobna sprawa. Remont ogrodzenia i bramy, jeśli się nie mylę, nie bedzie wymagać zadnych dodatkowych pozwoleń. Jeśli chcecie wykonać kompletnie nowe ogrodzenie to należałoby zgłosić w urzędzie (starostwo lub UM, zależnie od tego gdzie mieszkacie) rozbiórkę istniejacego i budowę nowego ogrodzenia od strony drogi publicznej. W miejscowym planie naniesiona bedzie linia zabudowy. W przypadku budowy nowego ogrodzenia wyis i wyrys bedzie potrzebny by sprawdzić, czy w konkretnym, oczekiwanym miejscu ogrodzenie można postawić. Moze się okazać, że jakieś szczegółowe zapisy planu dot. linii zabudowy uniemożliwią to i pozostanie wyłącznie remont istniejącego ogrodzenia, czyli odtworzenie jego pierwotnego stanu. Lokalizacja wjazdu na granicy dwóch działęk nie stanowi zadnego problemu.

Jak zrozumiałem sam zjazd nie jest wykonany, ponieważ jest tam chodnik (przygotowany poprzez obnirzenie krawężników i rzędnych) i pas zieleni. Na wszystko co znajduje się poza granicą Waszej posesji trzeba bedzie wykonać projekt zjazdu, uzgodnić go w zarządzie dróg i uzyskac pzowolenie na budowę. Nie wolno Wam wykonać utwardzenia zjazdu poza Waszą posesją bez zgody włąściciela tego terenu, tj pasa pomiedzy bramą a jezdnią. Taką zdogą jest decyzja administracyjna na lokalizację zjazdu, którą na Wasz wniosek wyda również zarządca drogi.

 

pozdrawiam