bansz 27.08.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Dziś zauważyłam, iż spod brodzika od kabiny wycieka woda. Co robić? Jak weszłam pod prysznic to wydawało mi się, ze weszłam na coś mokrego, miałam uczucie, iż pod brodzikiem jest pełno wody... Jestem bezradna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 27.08.2009 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Przypuszczam ,że woda po ściankach idzie pod brodzik i wypływa na środek łazienki.Silikon sanitarny i listwa załatwi sprawę.U mnie zrobione jest warstwami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 27.08.2009 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Jak "bezradna" ! Więc daje instrukcję dla blondynki. Trzeba po prostu - niestety - zdemontować kabinę, podnieść brodzik i zobaczyć co cieknie. To może być odpływ lub dopływ. Zatkany odpływ i cofa się woda, nieszczelny syfon, nieszczelny dopływ do baterii (może nawet cieknąć pod kaflami przy podłączeniu baterii, a wypływać dołem (czego Ci nie życzę, bo to kucie ściany). Naprawić, uszczelnić. Zamontować kabinę z powrotem (sprawdzając wcześniej czy nie cieknie). Jak nie ma pewności czy w ogóle cieknie, to żeby nie demolować od razu najpierw odskubać silikon uszczelniający brodzik przy podłodze - jak zacznie wyciekać woda , to jw.: zdemontować .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bansz 28.08.2009 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 dzięki! tak na marginesie- jestem blondynką, co prawda farbowaną, ale w kwestiach awarii zawsze jestem typową blondynką z krwi i kości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.08.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Sprawdź punkt styku kabiny z brodzikiem zwłaszcza przy ścianie. Woda płynie po listwie ściennej i dołem potrafi przeciekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 28.08.2009 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 mówicie o listwie pionowej? czy jakiejś specjalnej listwie poziomej przy styku brodzika ze ścianą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 28.08.2009 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 ...i pewnie sirota montująca brodzik zapomniała o luku rewizyjnym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 28.08.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 A co miał nie zapomnieć ! Ja mam w domu jakieś 1500 - 2000m kabli a ZAPOMNIAŁEM o kabelku 3x075 do podłączenia pieca z programatorem. K W A !!!! teraz muszę ryć ściany !!!!!! Ech, pogadałem sobie i mi lżej, każdy może o czymś zapomnieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.08.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 dzięki! tak na marginesie- jestem blondynką, co prawda farbowaną, ale w kwestiach awarii zawsze jestem typową blondynką z krwi i kości... kochana ... ja cały żywot blondyna , a teraz od roku mam ciemne włoski ... no ale charakteru to niestety nie zmienia choć ostatnio wykazałam się refleksem i krwią zimną niezmiernie .... a było to tak: se kupiłam dwulitrowy płyn do płukania ... od zawsze trzymam go za pralką , więc i tym razem niewiele sie namyślając lece z tym płynem za pralkę .... i tak mi sie na wysokości góry pralki skubaniec wyślizgnął , że spadł na wąż od wody , wąż się złamał przy wejściu do pralki na plastikowej końcówce i norrrrmalnie z prędkościa wodospadu zaczęła woda mi zalewać łazienkę nie wiem jak to możliwe , ale w jednej sekundzie błysneło mi przed oczami kilka godzin spędzonych na pogaduchach z instalatorem Tadziem który łopatologicznie mi wyjaśniał pokój po pokoju co gdzie mam i do czego ....i zajarzyłam , ze tam przy wejściu za pralką mam taki piździk którym się zakręca wodę - i który notabene Tadzio kazał mi zawsze zamykać po zrobieniu prania , co jest fikcją fantastycznonaukową niemalże ponieważ nigdy tego nie robiłam przez zapomnienie ..... więc z siłą prawie jak HeeMan odsunęłam tą pralkę ... i ulga: JEST !!! zakręciłam ... przy okazji brodząc w wodzie pomyślałam : nie ma tego złego, teraz sie okaże czy Kubus glazurnik dobrze położył folie w płynie pod kafelkami ... tak, że kochana .... my kobiety musimy kształcić sie na bieżąco i zdobywać doświadczenie - właśnie po to , żeby poznać instrukcję obsługi domu na wypadek nagłej samotności i braku osobnika płci męskiej w pobliżu na ten przykład zimą chopaki forumowe pomogli mi sie naumieć instrukcji CO ... czasem i do tak drastycznych rzeczy trza sie posunąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybishon 28.08.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 ...może w końcu to przekona moją żonkę do zakręcania owego "piździka". Dzięki kochana za tę opowieść z życia Luck Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.08.2009 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 ależ niezamaco ...cieszę się, że mogłam pomóc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 28.08.2009 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 ja też za moją zakręcam piździk przy pralce, który ona, pomimo moich namolnych uwag, niefrasobliwie olewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ramot 28.08.2009 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 moja też piździka nie zakręca, dlatego teraz pralnia ma lekko niższą posadzkę i odpływ w podłodze. Tak na wszelki wypadek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 28.08.2009 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 A nie prościej było założyć "piździk wzór nr 2"? http://rafsystem.nazwa.pl/joomla1/components/com_virtuemart/shop_image/product/Yotogi_Czujka_Za_4992c6a211fbe.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 31.08.2009 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 ...i pewnie sirota montująca brodzik zapomniała o luku rewizyjnym... ja mam brodzik półokrągły. cały z pcv będzie stał bezpośrednio na podłodze - jak niby mam w nim założyć luk rewizyjny? Mam go rżnąć ? Jak on wtedy będzie wyglądał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 31.08.2009 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Mam podobnie - ale osłona brodzika jest zdejmowalna i mam lux dostęp do "bebechów" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krigro 31.08.2009 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Jak jest dobrze zrobione, sprawdzone to nie ma potrzeby do bebechów zaglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 31.08.2009 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Do czasu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 31.08.2009 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 dzięki! tak na marginesie- jestem blondynką, co prawda farbowaną, ale w kwestiach awarii zawsze jestem typową blondynką z krwi i kości... kochana ... ja cały żywot blondyna , a teraz od roku mam ciemne włoski ... no ale charakteru to niestety nie zmienia choć ostatnio wykazałam się refleksem i krwią zimną niezmiernie .... a było to tak: se kupiłam dwulitrowy płyn do płukania ... od zawsze trzymam go za pralką , więc i tym razem niewiele sie namyślając lece z tym płynem za pralkę .... i tak mi sie na wysokości góry pralki skubaniec wyślizgnął , że spadł na wąż od wody , wąż się złamał przy wejściu do pralki na plastikowej końcówce i norrrrmalnie z prędkościa wodospadu zaczęła woda mi zalewać łazienkę nie wiem jak to możliwe , ale w jednej sekundzie błysneło mi przed oczami kilka godzin spędzonych na pogaduchach z instalatorem Tadziem który łopatologicznie mi wyjaśniał pokój po pokoju co gdzie mam i do czego ....i zajarzyłam , ze tam przy wejściu za pralką mam taki piździk którym się zakręca wodę - i który notabene Tadzio kazał mi zawsze zamykać po zrobieniu prania , co jest fikcją fantastycznonaukową niemalże ponieważ nigdy tego nie robiłam przez zapomnienie ..... więc z siłą prawie jak HeeMan odsunęłam tą pralkę ... i ulga: JEST !!! zakręciłam ... przy okazji brodząc w wodzie pomyślałam : nie ma tego złego, teraz sie okaże czy Kubus glazurnik dobrze położył folie w płynie pod kafelkami ... tak, że kochana .... my kobiety musimy kształcić sie na bieżąco i zdobywać doświadczenie - właśnie po to , żeby poznać instrukcję obsługi domu na wypadek nagłej samotności i braku osobnika płci męskiej w pobliżu na ten przykład zimą chopaki forumowe pomogli mi sie naumieć instrukcji CO ... czasem i do tak drastycznych rzeczy trza sie posunąć No właśnie m.in. w tym celu planuję to: http://forum.muratordom.pl/instrukcja-uzytkowania-domu,t167728.htm ale mnie forowicze zrypali żem "człowiek pierdoła" a gdyby taką Instrukcję czy może jej szablon-wszak większość instalacji jest powtarzalna-wspólnie stworzyć, to może niejednemu/niejednej by pomogła w trudnych chwilach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 31.08.2009 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 ...i pewnie sirota montująca brodzik zapomniała o luku rewizyjnym... ja mam brodzik półokrągły. cały z pcv będzie stał bezpośrednio na podłodze - jak niby mam w nim założyć luk rewizyjny? Mam go rżnąć ? Jak on wtedy będzie wyglądał? Nieeee! Qzwa, tylko nie rżnij! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.