Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość M@riusz_Radom
Nawet w mordę nie dostaje się bez przyczyny ;)

 

Nieprawda... Ale zauważyłem ostatnio pewną poprawę obyczajów. Nawet dresiarze są teraz bardzo kulturalni i przejmują się losem innych - co koło nich idę to zawsze któryś grzecznie zapyta "czy mam jakiś problem" ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3512674
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 185
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Nieprawda... Ale zauważyłem ostatnio pewną poprawę obyczajów. Nawet dresiarze są teraz bardzo kulturalni i przejmują się losem innych - co koło nich idę to zawsze któryś grzecznie zapyta "czy mam jakiś problem" ...

 

:lol: :lol: :lol:

 

ja nie mam ściemniaczy ... mam za to górne światło jak trza coby jasność zapanowała i światło stojące tudziez wiszące na ścianie czyli lampy i kinkiety :lol: jak trza ciemniej :wink: :lol:

 

choć kiedys w mieszkaniu miałam sciemniacz w salonie ...to była wygoda .... se poszłam do łózka i jednym pilotem i tv i swiatło gasiłam ... doopy nie trza było z wyrka podnosić ...kuźwa ... fajnie powspominać :roll:

może se kiedy zamontuję? tak ...podjełam właśnie decyzję ...se zamontuję w salonie :D

 

takie wątki są bardzo pomocne ... odświeżają umysł i ciało i pomagaja decyzje podejmować :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3512687
Udostępnij na innych stronach

jakiś głupot ktoś wam nagadał, w handlu będą dostępne żarówki z żarnikiem halogenowym, są identyczne jak te zwykłe ale są trochę bardziej wydajne, wybór nadal jest ogromny, trzeba tylko wyjść z domu i sprawdzić na pólkach w sklepie

Po pierwsze skoro raz zrobili taki numer to dlaczego nie zrobić go ponownie w stosunku do tych halogenów? Partia wie lepiej czego Ci potrzeba - przypomina Ci to coś?

Osobiście stosuje w 90% świetlówki, nie stosuje halogenów i nie będę stosował ponieważ ich światło jest dla mnie nieakceptowalne. Diody LED natomiast to jak na razie tylko oświetlenie dekoracyjne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3513722
Udostępnij na innych stronach

nic nie stracimy, problemem jest tylko to co poruszyłaś w wcześniejszym poście, ludzie są bardzo konserwatywni, im się wydaje że postęp tak ale najlepiej nie u nich, 100 lat temu jak Edison wprowadzał swoje wynalazki była identyczna dyskusja, wtedy zastanawiano się jak szkodliwe jest oświetlenie elektryczne a jak przyjemne oświetlenie świecy czy lampy naftowej

 

A czy te sto lat temu też był jakiś Łunijnyj Sajuz, który kwestie przejścia ze świec i lamp naftowych załatwił ukazem zabraniającym ich sprzedaży, a kwestię przekonania konsumenta do lepszego towaru prostym i jakże demokratycznym: "masz tu i żryj albo będziesz głodny chodził"? Nie? Dlaczego więc teraz jest to robione dokłądnie w taki sposób?

 

od 2004 roku każda zakupiona świetlówka musi wrócić do sprzedawcy, wejć do sklepu elektrycznego i spytaj się czy można oddać zużytą świetlówkę, nawet protokół zdania dostaniesz jeśli poczekasz

 

Musi powiadasz? A powiesz mi może, ile z nich faktycznie do tego sprzedawcy wraca? Choć z 1%?

I teraz szybka zagadka: gdzie ląduje pozostałe 99%? I ile wspólnego ma to z ekologią?

I na koniec wreszcie: załóżmy, że jesteśmy naród karny i faktycznie przestawiwszy się na nowe, będziemy grzecznie z uszkodzoną świetlówką maszerować do sklepu po nową, załóżmy, że przeciętny sprzedawca w sklepiku za rogiem na widok wręczanej mu zużytej świetlówki nie zrobi się czerwony na twarzy i w zależności od temperamentu oraz humoru nie wytłumaczy nam w ten czy inny sposób, gdzie możemy ją sobie zrecyclingować (a mam bardzo poważne podejrzenia, że nie będzie to raczej wskazanie palcem specjalnego pojemnika z napisem "tu wrzucać zużyte świetlówki", tylko mniej lub bardziej obrazowy opis innych czynności możliwych do wykonania z taką świetlówką), no załóżmy, że większość zużytych świetlówek w ramach recyclingu wraca do producenta. Co dalej z nimi się będzie działo? W jakiż to czysty dla środowiska i bezpieczny sposób one będą utylizowane?

 

Po prostu: może i te świetlówki są bardziej energooszczędne, może i one są ekologiczne, ale oszczędności z nich wynikłe to w skali nawet nie globalnej, a pojedyńczego gospodarstwa to będą jakieś promile, a pierdzielenie o ekologiczności rozwiązania jest tak bzdurne, że nawet nie mam siły dalej komentować. Co więc zostaje? Gigantyczny interes, jaki na tej akcji zrobią producenci świetlówek....

 

J.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3513818
Udostępnij na innych stronach

apropo 100W ja kupuję osrama 21W za 14zł, daje strumień świetlny porównywalny z 125W zwykłą lub 18W za 12zł co jest porównywalne do 75W, albo można kupić zwykła standardową świetlówkę T8 za 6zł która z 36W daje strumień świetlny 3x100W

 

A propos T8

No właśnie ja bez oświetlenia świetlówkami T8 już nie potrafię pracować wieczorem. W sumie to odkryliśmy je przez przypadek, odkąd centralną częścią,, dużego pokoju w obecnym mieszkaniu stało się orchidarium. Rośliny w nim rosnące są bardzo światłolubne i potrzebują w miarę naturalnego światła słonecznego. Musiałam im zapewnić namiastkę takiego światła jednocześnie przy niskiej nagrzewalności i w miarę niskim zużyciu prądu (światło świeci się średnio 14h) Orchidarium działa u nas jak lampa i oświetla cały duży pokój. W zasadzie żyrandol albo halogeny zapalamy jak zgaśnie światło w orchidarium czyli sporadycznie, 5cio żarówkowy żyrandol ( 5x25V, żarówki niczym nie są osłonięte) przy zapalonych T8kach daje wrażenie bardzo małej ilości światła, w żółtoburym odcieniu. Ciężko (po świetle z T8 ) się przy nim czyta czy pisze. Halogeny też lepiej świecą niż te żarówki z żyrandola. Zresztą w kuchni są tylko halogeny i dają bardzo dużo światła, do tego mogę zapalać w miejscowo tam gdzie akurat są tylko potrzebne. W przyszłej pracowni jak przeniosę rośliny do oranżerii chyba sobie też tylko świetlówki T8 zamontuje z widmem światła słonecznego. Natomiast w pozostałych pomieszczeniach gdzie, aż tak mocne oświetlenie nie jest wymagane żarówki z żarnikami T8 dadzą radę. :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3513865
Udostępnij na innych stronach

lub do 100 serii włączeń wyłączeń

są jarzeniówki z miękkim startem, kosztują ok 50zł, można je włączać i wyłączać ile się razy chce, są też LED-y, do małego pomieszczenia jak WC można się pokusić właśnie o nie, dają mało światła więc do oświetlenia salonu się trochę nie nadają

apropo 100W ja kupuję osrama 21W za 14zł, daje strumień świetlny porównywalny z 125W zwykłą lub 18W za 12zł co jest porównywalne do 75W, albo można kupić zwykła standardową świetlówkę T8 za 6zł która z 36W daje strumień świetlny 3x100W

zajebiście, już zap... wyłożyć 5 dych, oczywiście zamiast zyla z ogonkiem (w dodatku małym)

gratuluję

idę kupić kilka, rozumiem, że sponsorujesz, mnie nie musisz, różnicę możesz wpłacić na biedne kotki

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3513991
Udostępnij na innych stronach

handel i przemysł zwraca 100% albo płaci kary, gospodarstwa domowe zwracają mało mniej więcej 30%,

PS w cenie każdej jarzeniówki jest zawarty koszt utylizacji

 

A coś na poparcie tych danych? Bo znam osoby prowadzące DG, w tym wieloosobowe firmy i jakoś nie słyszałem od nich o żadnych tajemniczych kontrolach liczących żarówki po żyrandolach i każących sobie potem pokazać protokoły ich zwrotu do punktu skupu. Natomiast w te 30% gospodarstw domowych karnie odnoszacych żarówki gdzieśtam po prostu i najzwyczajniej nie wierzę. I nie, nie oceniam "po sobie". Po prostu i najzwyczajniej, jedyne miejsce, w którym do tej pory widziałem punkt zwrotu takich żarówek to JEDEN hipermarket w warszawie. Być może tych hipermarketów jest kilka, być może jeden czy drugi sklepik "mydło i powidło" tez taki kontenerek wystawił. Co z całą resztą? Gdzie ma oddać świetlówkę przeciętny mieszkaniec Pcimia Dolnego?

 

A co do PS'a - o tak, nie wątpię, każda okazja do podniesienia ceny świetlówki jest dobra i warta uwagi. To, że za ich utylizację płacimy de facto my, konsumenci, jest dla mnie wiadome i oczywiste, pytam jednak jeszcze raz: co się z tymi świetlówkami dzieje? Nie "za ile", tylko "co"?

 

oszczędność są wymierne i łatwo policzalne, w skali całej UE jest to zysk jednej dużej EW, a ponieważ EU nie siedzi na darmowych surowcach energetycznych i nie zwiększy sobie ot tak wydobycia może tylko oszczędzać

 

Co to jest EW? Elektrownia Wodna? Elektrownia Wiatrowa?

I ponownie: coś na poparcie tych danych? Ile by owo EW nie wynosiło, bardzo bym prosił o jakieś konkrety.

 

J.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3514313
Udostępnij na innych stronach

Przypomina to wszystko sytuację z pompami ciepła i solarami. Są ekologiczne i dzięki nim mniej zużywamy energii tylko nikt nie policzył ile trzeba tej energii by je wyprodukować. Ci którzy je za tą kosmiczną cenę kupują myślą że dzięki temu oszczędzą pieniądze i naturę. Guzik prawda! Podobnie jest z żarówkami.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3514389
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w sklepie z materiałami budowlanymi w małej miejscowości na połedniu - celem nabycia kołka rozporowego do płyt K-G - sztuk 2 .

Kołki nabywam i patrzę na półkę z żarówkami - są setki !!! - po złotypięćdziesiąt sztuka - bez zmrużenia oka nabyłem jedną - schowam w domu - dzieciak jak podrośnie pokażę mu jak to drzewiej bywało ...

 

:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3514432
Udostępnij na innych stronach

a ja widzę jeszcze jeden mankament - po wyłączeniu przy schodówce robi się dyskoteka - pulsujące światła przez kilka minut. Czy to wina konkretnych świetlówek, czy wszystkich?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3514751
Udostępnij na innych stronach

a ja widzę jeszcze jeden mankament - po wyłączeniu przy schodówce robi się dyskoteka - pulsujące światła przez kilka minut. Czy to wina konkretnych świetlówek, czy wszystkich?

 

Wyłączniki z podświetleniem zapewne tam masz, one ze świetlówkami takie numery robią.

 

J.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3514773
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w sklepie z materiałami budowlanymi w małej miejscowości na połedniu - celem nabycia kołka rozporowego do płyt K-G - sztuk 2 .

Kołki nabywam i patrzę na półkę z żarówkami - są setki !!! - po złotypięćdziesiąt sztuka - bez zmrużenia oka nabyłem jedną - schowam w domu - dzieciak jak podrośnie pokażę mu jak to drzewiej bywało ...

 

:D

 

no a ja kurrrrrde .... jeszcze nie nabyłam :roll:

w poniedziałek jest ostatni sierpnia .... więc mam nadzieję zdążę jeszcze się zaopatrzyć .... z tm, że na wszelki wypadek nabędę z 20 .... jak się nie przydadzą to odsprzedam pokątnie z 500% marżą :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3514778
Udostępnij na innych stronach

Jarek.P napisał

Wyłączniki z podświetleniem zapewne tam masz, one ze świetlówkami takie numery robią

ja nie mam podświetlanych ani sciemniaczy ani innych takich rzeczy

a też pulsują najczęściej przy włączaniu. Ciekawe ze jak zapalę wtedy

zwykłą np w łazience to przestaje pulsować.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3515705
Udostępnij na innych stronach

W piatek bylem w jednej z hurtowni elektrycznych i tam na polce z zarowkami byly wystawione ze 2 rodzaje swietlowek energooszczednych przeznaczonych do wspolpracy ze zwyklymi sciemniaczami wiec i to juz nie problem. Jedyny problem to ich cena - okolo 50zl/szt :(
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3516491
Udostępnij na innych stronach

Bo znam osoby prowadzące DG, w tym wieloosobowe firmy i jakoś nie słyszałem od nich o żadnych tajemniczych kontrolach liczących żarówki po żyrandolach

nie żarówki tylko jarzeniówki, i nie są to kontrole co świeci tylko czy firma posiada papierek że oddała x jarzeniówek do utylizacji zamiast wywaliła na wysypisko śmieci, 100% bierze się stąd że papier przyjmie wszystko, jak ktoś musi pilnie taki papierek dostać to pójdzie sobie do sklepu, mrugnie, chrząknie znacząco, i wieczorem w ciemnym zaułku ktoś w ciemnych okularach zgubi przez roztargnienie kopertę z tym świstkiem

Co to jest EW?

komisja europejska spodziewa się że wycofanie a handlu standardowych żarówek da oszczędności równoważne jednej dużej elektrowni węglowej, a to bezpośrednio spowoduje że do środowiska dostanie się mniej zanieczyszczeń między innymi właśnie rtęci która też jest produktem spalania węgla, wycofując zwykłe żarówki ilość rtęci w środowisku się nie zwiększa, chyba że nagle zamkniemy wszystkie elektrownie węglowe a prąd będziemy eksportować z Chin

 

Ktoś myli się i to bardzo, świetlówka zawiera gaz który jest oparami rtęci i argonu. Przy miliardowych ilościach, ile zostanie potłuczonych i do atmosfery przedostanie się rtęć? Są z bardzo delikatnego szkła. A czy oszołomy z UE mają pojęcie ile potrzeba więcej energii do wyprodukowania i utylizacji świetlówki?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3517094
Udostępnij na innych stronach

Idzie nowe, ale wraca stare. Już niedługo, wchodząc do sklepu z antykami będziemy mogli powiedzieć. Jedną żarówkę poproszę, 20-watową, 5w1. I oko do sprzedawcy. A wszystko przez ten 20-ty stopień zasilania. :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3517326
Udostępnij na innych stronach

ludzie są bardzo konserwatywni, im się wydaje że postęp tak ale najlepiej nie u nich,

 

A jaki to postęp, skoro oba rozwiązania mają dokładnie tyle samo lat – wszak obie żarówki opatentowano w tym samym roku.

 

handel i przemysł zwraca 100% albo płaci kary, gospodarstwa domowe zwracają mało mniej więcej 30%,

PS w cenie każdej jarzeniówki jest zawarty koszt utylizacji

 

Gdzie tak jest – bo nie u nas. Koszt utylizacji obciąża tego, kto ją zleca. Otwórz sobie firmę, to będziesz wiedział jakie to są koszty, i kogo obciążają. Państwo czerpie z tego korzyści, bo to producent płaci za wprowadzenie do obiegu. Hurtownik jak i sprzedawca muszą dodatkowo zapłacić za koszty utylizacji – dlatego niechętnie przyjmują „zużyte”.

Inaczej by było, gdyby sprzedaż była na wymianę – tak jak w przypadku akumulatorów, do ceny akumulatora dolicza się koszt utylizacji (realny), jeśli nie zda się starego.

 

Wprowadzenie świetlówek, zwiększa i to w sposób istotny potencjalną ilość rtęci w środowisku. A jak to się ma do akcji likwidacji termometrów lekarskich, - rtęciowych?

I ostatnia sprawa. Nikt nie mówi co się dzieje z tymi oddanymi świetlówkami. Utylizacja w zasadzie polega na składowaniu na specjalnym wysypisku – i to, nie zawsze.

 

Moim zdaniem, gdyby wprowadzono obowiązek wymiany obu źródeł światła na LED – to miałoby to sens, zarówno w dziedzinie energooszczędności, jak i ekologii.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3517433
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak. Huxley z Orwellem ciesza sie jak dzieci widzac jak Bruksela dzien po dniu przybliza Europe do swiata ich wizji.

BTW, nikt z szanownych Forumowiczow nie zwrocil uwagi na to, ze poczciwe zarowki z wloknem wolframowym pozostaja wlaczone najdluzej w dlugie jesienne i zimowe wieczory, dostarczajac nie tylko milego swiatla, ale i ciepla. Ja ogrzewam dom pradem i choc nie ma to w tym wypadku szczegolnego znaczenia, ulatwia obserwacje, o ktorej napisze: W kazdym pokoju mam na scianie termostat z LEDem sygnalizujacym stan ON konwektora ogrzewajacego dany pokoj. Owa obserwacja dotyczy pokoju do pracy, tzw. gabinetu, w ktorym pod sufitm mam zyrandol 5x75W. W jesienne (zimowe) wieczory, gdy siweca wszystkie zarowki, a drzwi do pokoju pozostaja zamkniete, LED na termostacie wogole sie nie zaswieca – ergo, zarowki nie tylko oswietlaja ale i ogrzewaja pokoj. Gdybym zastapil je swietlowkami kompaktowymi, zuzywalbym podobna ilosc energii elektrycznej, tyle ze potrzebne do ogrzania domu cieplo pochodziloby z pracujacego konwektora. Ci ktorzy ogrzewaja domy weglem/gazem/olejem spala odpowiednio wiecej wegla/gazu/oleju. W okresie 4 najcieplejszych miesiecy w roku, kiedy w Polsce zwykle nie ogrzewa sie domow, dni sa dlugie i zuzycie pradu dla celow oswietlaniowych jest z reguly nieduze. Wiec gdzie tu oszczednosc?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128809-czy-to-koniec-zwyk%C5%82ych-%C5%BCar%C3%B3wek/page/4/#findComment-3517612
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...