Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy to koniec zwykłych żarówek???


Recommended Posts

 

..Koszty zużytej energii MUSZĄ się zmieścić w cenie. Zgadza się że produkcja świetlówek jest zapewne bardziej energochłonna. Po odjęciu kosztów projektowania i rozwoju, podatków, dystrybucji i marketingu zostaje właściwy koszt produkcji wynoszący kilka złotych.....

zwłaszcza marketing

czyli dola dla euroosłów

bo innego nie widzę

przymus sam załatwia sprawę

 

To wszystko co masz do powiedzenia "najlepszy doradco" :wink: :lol: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 185
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

..Koszty zużytej energii MUSZĄ się zmieścić w cenie. Zgadza się że produkcja świetlówek jest zapewne bardziej energochłonna. Po odjęciu kosztów projektowania i rozwoju, podatków, dystrybucji i marketingu zostaje właściwy koszt produkcji wynoszący kilka złotych.....

zwłaszcza marketing

czyli dola dla euroosłów

bo innego nie widzę

przymus sam załatwia sprawę

 

A myślałem, że biorą tylko lekarze? :D

 

Nie dawaj, to nie będą brali :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Energia w tym wszystkim może wynosić kilkadziesiąt groszy czyli wartość którą można zaniedbać w porównaniu ze skalą oszczędności.

 

To czy do równania przyjmiesz koszty jednostkowe czy obejmujące cały wolumen nie ma znaczenia, bo chodzi o proporcje.

 

Ale żeby proporcje miały sens, trzeba przyjmować tą samą skalę po obu stronach, prawda? Albo tu i tu liczymy jednostkowo, albo, jak to mądrze określiłeś, "całym wolumenem".

A Ty, o ile dobrze zrozumiałem Twój wywód, z jednej strony wykalkulowałeś koszt energii związany z produkcją JEDNEJ świetlówki. Po czym stwierdzasz, że jest to wartość zaniedbywalna w porównaniu z GLOBALNĄ skalą oszczędności.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Energia w tym wszystkim może wynosić kilkadziesiąt groszy czyli wartość którą można zaniedbać w porównaniu ze skalą oszczędności.

 

To czy do równania przyjmiesz koszty jednostkowe czy obejmujące cały wolumen nie ma znaczenia, bo chodzi o proporcje.

 

Ale żeby proporcje miały sens, trzeba przyjmować tą samą skalę po obu stronach, prawda? Albo tu i tu liczymy jednostkowo, albo, jak to mądrze określiłeś, "całym wolumenem".

A Ty, o ile dobrze zrozumiałem Twój wywód, z jednej strony wykalkulowałeś koszt energii związany z produkcją JEDNEJ świetlówki. Po czym stwierdzasz, że jest to wartość zaniedbywalna w porównaniu z GLOBALNĄ skalą oszczędności.

 

J.

 

Chyba nie zrozumiałeś. Wszytkie koszty szacowałem jednostkowo (oprócz porównania rzeczywistej obecnej emisji łącznej z hipotetyczną maksymalną emisją gdyby używać wyłącznie świetlówek i mieć 0% recyklingu, ale to była informacja dodatkowa), nie wiem co może być niejasne???

 

Zaniedbywalna, że powtórzę jest energia potrzebna do wytworzenia świetlówki, która wynosi ułamek, najwyżej kilka kWh w porównaniu z kilkaset kWh oszczędności w eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcieliśmy do UE to mamy.

A raczej już nie mamy '100-tek'. :-)

 

mów za siebie .... ja mam - siedem :lol:

 

 

 

A myślałem, że biorą tylko lekarze? :D

 

Nie dawaj, to nie będą brali :D

 

ale będą oczekiwali ... a jak sie nie doczekają to powiedzą jak na ten przykład babci męża 80- letniej staruszce, żeby na opercje biodra poczekała 2 lata , na co ze stoickim spokjojem owa odparła : " to proszę mnie już wtedy na cmentarzu szukać" :-?

 

a&zb - strasznie się spinasz i bardzo chcesz coś udowodnić ... ale to jest Polska .... ustawy ustawami a życie życiem ..... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są jarzeniówki z miękkim startem, kosztują ok 50zł, można je włączać i wyłączać ile się razy chce

Za 50zł można dostać 62 zwykłe żarówki.

 

apropo 100W ja kupuję osrama 21W za 14zł

Za 14zł mogę mieć 17 i pół zwykłych żarówek 100W, które by mi wystarczyły na jakieś 20 lat. Świetlówka kompaktowa nie wystarczy mi nawet na 5 lat.

 

Jedno jest pewne - będzie drożej. Jak zwykle zapłacimy za cudze idiotyczne pomysły z własnej kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a&zb - strasznie się spinasz i bardzo chcesz coś udowodnić ... ale to jest Polska .... ustawy ustawami a życie życiem ..... :roll:

 

Wcale się nie spinam, świetnie się bawię. Udowadniać też niczego nie muszę bo już dawno udowodnione, tylko niektórzy wciąż nie rozumieją.

 

Co do ustaw, to oświeć mnie proszę (dowolnym źródłem światła :wink: ), gdzie ja tu cokolwiek pisałem o ustawach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok... źle się wyraziłam ...miało być: teoria teorią a życie życiem :wink: :D

 

bo jak wiemy teoria a praktyka, to dwie różne branże są i nie zawsze się ze sobą zgadzają :lol:

 

Teoria jest wtedy, kiedy wszystko wiemy, ale nic nie działa.

 

Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, ale nikt nie wie dlaczego.

 

Chodzi o to, aby połączenie teorii z praktyką nie polegało na tym, że nic nie działa i nikt nie wie dlaczego :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie spinam, świetnie się bawię. Udowadniać też niczego nie muszę bo już dawno udowodnione, tylko niektórzy wciąż nie rozumieją.

 

Co do ustaw, to oświeć mnie proszę (dowolnym źródłem światła :wink: ), gdzie ja tu cokolwiek pisałem o ustawach?

 

co jest udowodnione "domowniku forum" bo nie kumam

oświeć mnie itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale się nie spinam, świetnie się bawię. Udowadniać też niczego nie muszę bo już dawno udowodnione, tylko niektórzy wciąż nie rozumieją.

 

Co do ustaw, to oświeć mnie proszę (dowolnym źródłem światła :wink: ), gdzie ja tu cokolwiek pisałem o ustawach?

 

co jest udowodnione "domowniku forum" bo nie kumam

oświeć mnie itd...

 

Wiesz, tak całkiem szczerze, patrząc na Twoje "rzeczowe" wpisy w tym wątku, powątpiewam w sens jakiegokolwiek dialogu.

 

Jak czegoś konkretnego "nie kumasz" to zadaj konkretne pytanie. Jak "niczego nie kumasz", to ja się takim przypadkami nie zajmuję, nie zamierzam wyręczać systemu edukacji ani po nim poprawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczył szlabanik na seteczki i pojawiły się stada domorosłych ekologów :) . Może to i dobrze, bo może co dwudziesty się trochę zagłębi w temat, poczyta i zacznie samodzielnie myśleć.

 

Ale co mam poczytać? Przeczytam gdzieś, że podoba mi się światło z świetlówek kompaktowych? Nie podoba mi się, źle się przy nim czuję. Przeczytam za to na pewno o ich niesamowitej żywotności. Tylko, że na kilka sztuk kupionych do mieszkania, jedna przestała działać po 6 miesiącach, druga po roku (philipsy po 20 kilka złotych/szt). Zajebista oszczędność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, coraz mniej normalności.

 

Przypomniała mi się taka pouczająca historia. W pewnym sklepie sprzedawano Ale nie tylko takie uhate w kartoniku, było również mleko prosto od krowy, co to je w bańce przywożono codziennie świeże z pobliskiej fermy. Ludzie brali je litrami, bo im jakoś lepiej podchodziło od tego z fabryki. W końcu przyczepił się do tego sanepid i zakazał procederu. Baniocha zniknęła ze sklepu. Po kilku dniach pojawiła się znowu, ale z wyraźną i dobrze widoczną następującą informacją: MLEKO DLA KOTA. Ludzie kupowali

dalej w niezmienionych ilościach.

 

i...

 

Od dnia 1 września 2009 r.:

W przypadku lamp do celów specjalnych na opakowaniu oraz

we wszelkiego rodzaju informacjach o produkcie dołączanych

do niego przy wprowadzaniu na rynek podaje się w sposób

wyraźny i dobrze widoczny następujące informacje:

a) ich przeznaczenie; oraz

b) informację, że lampa nie nadaje się do oświetlenia

pomieszczeń domowych.

 

Może po prostu będziemy kupować żarówki 'do celów specjalnych' :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna kwestia.

Zastosowanie świetlówek na zewnątrz. Przy temperaturze niższej jak minus 10C

rozgrzewanie ich trwa kilka minut, a przy minus 20 czy 30 trwa wieczność. W naszym klimacie takowe bywają. W drewutni potrzebuję bezpiecznego oświetlenia, czyli silnego i nie punktowego, raczej nie będzie oszczędnością zapalanieswietlówkij 20 minut przed wejściem do pomieszczenia, aby uzyskały swoja moc świetlną. Pozostaje tylko poczciwa żarówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli to produkt z serii najtańszy, z 10 kupionych 5 spali się tuż po wkręceniu, a pozostałe 5 nigdy nie zaświeci

 

zaraz obok stoją tam świetlówki kompaktowe, również z chin za 3,99zł ich wydajność świetlna 20lm/W barwa światła trupio blada, wszystkie są małej mocy 9W niezależnie od tego co jest napisane na pudełku

 

szczerze powiem, że te najtańsze dobrze mi służą i to długo

 

swoją drogą są świetlówki dające światło o właściwszej barwie niż tradycyjne żarówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczył szlabanik na seteczki i pojawiły się stada domorosłych ekologów :) . Może to i dobrze, bo może co dwudziesty się trochę zagłębi w temat, poczyta i zacznie samodzielnie myśleć.

 

Ale co mam poczytać? Przeczytam gdzieś, że podoba mi się światło z świetlówek kompaktowych? Nie podoba mi się, źle się przy nim czuję. Przeczytam za to na pewno o ich niesamowitej żywotności. Tylko, że na kilka sztuk kupionych do mieszkania, jedna przestała działać po 6 miesiącach, druga po roku (philipsy po 20 kilka złotych/szt). Zajebista oszczędność.

 

Opakowanie wraz z paragonem składasz na płasko i trzymasz w pojemniku na zapasowe żarówki. Jak któraś przestanie działać prawidłowo idziesz do sklepu z ww i Ci wymienią na nową. Ja mam 16 świetlówek w biurze oraz tysiące w firmie z pełnym wglądem do danych na temat ich trwałości, więc jednostkowe przypadki mnie nie przekonują. I jeszcze w akwarium gdzie jest ustawiony timer więc dokładnie wiadomo ile czasu pracują a rośliny są naturalnym i bardzo czułym sygnalizatorem w razie spadku natężenia światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...