azb 03.09.2009 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Łączne koszty w porównywanym okresie to 81zł75gr dla żarówki i 40zł48gr dla świetlówki. Wybór świetlówki daje oszczędność 41zł28gr. Dziękuję, że chciało ci się dokładnie to liczyć. Jeżeli mógłbyś jeszcze wskazać świetlówki kompaktowe z Ra > 90 i temp. barwową 2700-4000, a zastanowię się nad ich przetestowaniem. Świetlówek liniowych nie mam problemu odnaleźć z takimi parametrami, z kompaktowymi jest trudniej. Poszukam. Takie pewnie będą droższe niż 20 zł za sztukę o mocy 20-21 W. Ja przyznam że nie widzę istotnej różnicy pomiędzy żarówką i świetlówką 827 świecącymi przez mleczno biały klosz lub światłem odbitym. Znacznie większa różnica jest pomiędzy nimi a halogenami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 04.09.2009 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Od dnia 1 września 2009 r.: W przypadku lamp do celów specjalnych na opakowaniu oraz we wszelkiego rodzaju informacjach o produkcie dołączanych do niego przy wprowadzaniu na rynek podaje się w sposób wyraźny i dobrze widoczny następujące informacje: a) ich przeznaczenie; oraz b) informację, że lampa nie nadaje się do oświetlenia pomieszczeń domowych. Może po prostu będziemy kupować żarówki 'do celów specjalnych' Czołgami nas rozjadą: W ramach przeglądu niniejszego środka należy zwrócić szczególną uwagę na zmiany wielkości sprzedaży lamp do celów specjalnych, celem weryfikacji, czy nie są one wykorzystywane na potrzeby oświetlenia ogólnego... http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2009:076:0003:0016:PL:PDF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 04.09.2009 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 spryciule ale i tak obejdziemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 04.09.2009 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Czołgami nas rozjadą: W ramach przeglądu niniejszego środka należy zwrócić szczególną uwagę na zmiany wielkości sprzedaży lamp do celów specjalnych, celem weryfikacji, czy nie są one wykorzystywane na potrzeby oświetlenia ogólnego... http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2009:076:0003:0016:PL:PDF NIe ma problemu. Ukaz mówi o lampach do celów specjalnych. Wystarczy więc nie sprzedawać "lamp do celów specjalnych", a coś o nazwie "grzałka uniwersalna z wygodnym mocowaniem". I żaden łunijny inspektor mi nie udowodni, że ja sobie wkręciłem taki grzejnik uniwersalny w żyrandol w innym celu niż dogrzanie pomieszczenia J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 04.09.2009 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Z cyklu "urzędnik potrafi" ciąg dalszy historii zakazów: Inspirowani proekologiczna działalnością, święcących (energooszczędnie) urzędników unijnych radni Krakowa wpadli na genialny pomysł zakazania ogrzewania mieszkań piecami na węgiel. Pogratulować pomysłu i dobrego samopoczucia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 04.09.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Łączne koszty w porównywanym okresie to 81zł75gr dla żarówki i 40zł48gr dla świetlówki. Wybór świetlówki daje oszczędność 41zł28gr. Wszystko wygląda pięknie ... ale tylko dla pomieszczeń gdzie światło mam włączone kilka godzin dziennie. A co z pomieszczeniami gdzie światło włączam średnio około 15-20min/dobę (piwnica nawet mniej bo góra 5-10min, garaż może z 10min/dobę, kotłownia ... nawet trudno ocenić)? Przy wszytkich założeniach jakie poczyniłeś całe te oszczędności będe już miał po około 30 latach ... no to ja bardzo dziękuję za takie dobrodziejstwa. To mam lepszy zarobek. Te 20zł co bym miał przeznaczyć na świetlówkę wpłacam na lokatę i przy oprocentowaniu 5% po 30 latach dostanę 50zł - prawda że lepszy biznes? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azb 04.09.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Łączne koszty w porównywanym okresie to 81zł75gr dla żarówki i 40zł48gr dla świetlówki. Wybór świetlówki daje oszczędność 41zł28gr. Wszystko wygląda pięknie ... ale tylko dla pomieszczeń gdzie światło mam włączone kilka godzin dziennie. A co z pomieszczeniami gdzie światło włączam średnio około 15-20min/dobę (piwnica nawet mniej bo góra 5-10min, garaż może z 10min/dobę, kotłownia ... nawet trudno ocenić)? Przy wszytkich założeniach jakie poczyniłeś całe te oszczędności będe już miał po około 30 latach ... no to ja bardzo dziękuję za takie dobrodziejstwa. To mam lepszy zarobek. Te 20zł co bym miał przeznaczyć na świetlówkę wpłacam na lokatę i przy oprocentowaniu 5% po 30 latach dostanę 50zł - prawda że lepszy biznes? Zobacz jakie są ceny. Na allegro masz dziesiątki ofert markowych kompaktówek 11W typ 827 po niecałe 4 złote. Ceny w sklepach też zaraz polecą bo Philips i Siemens będą po pierwsze pomiędzy sobą walczyły o rynek a po drugie będą chciały aby ludzi ektórzy do tej pory wybierali zwykłe zarówki nie wybierali tańszej chińszczyzny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 04.09.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Ceny w sklepach też zaraz polecą bo Philips i Siemens będą po pierwsze pomiędzy sobą walczyły o rynek a po drugie będą chciały aby ludzi ektórzy do tej pory wybierali zwykłe zarówki nie wybierali tańszej chińszczyzny. Do tej pory to im nie zależało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 04.09.2009 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Zobacz jakie są ceny. Na allegro masz dziesiątki ofert markowych kompaktówek 11W typ 827 po niecałe 4 złote. Na dzień dzisiejszy wycofano setki. Jeśli ktoś miał w jakimś miejscu setkę, to sobie jej nie zamieni na dwie świetlówki 11W, bo zazwyczaj nie ma takich możliwości. Trzeba więc świetlówki 21W. Przetestowałem wiele, poniżej 20zł nie ma nic sensownego. Te za 20 zł to też nie jest rewelacja. A w miejscu gdzie światło zapalane jest na krótko - bo na to odpowiadasz - powinno być jeszcze więcej, bo ta 21W pełną sprawność osiągnie tuż przed wyłączeniem. ps. mam cały dom na kompaktach - ale z zupełnie innych powodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 04.09.2009 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Zobacz jakie są ceny. Na allegro masz dziesiątki ofert markowych kompaktówek 11W typ 827 po niecałe 4 złote. Ceny w sklepach też zaraz polecą bo Philips i Siemens będą po pierwsze pomiędzy sobą walczyły o rynek a po drugie będą chciały aby ludzi ektórzy do tej pory wybierali zwykłe zarówki nie wybierali tańszej chińszczyzny. A czy czasem nie było mowy o żarówkach 100W? co mi z kompaktówki za 4zł "markowego producenta" MyPlanet lub "wyprodukowano dla sieci takiej a takiej??? A że ceny polecą to nie podlega dyskusji ... zawsze lecą jak konkurencja znika ... tylko gradient chyba nie taki jak oczekujesz. Tak przy okazji, nie jestem przeciwnikiem eźródeł energooszczędnych - tam gdzie to zasadne mam takie zastosowane ale to co funduje nam ustawodawca to śmierdzi na wiele mil lobbingiem pewnych firm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azb 04.09.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Zobacz jakie są ceny. Na allegro masz dziesiątki ofert markowych kompaktówek 11W typ 827 po niecałe 4 złote. Na dzień dzisiejszy wycofano setki. Jeśli ktoś miał w jakimś miejscu setkę, to sobie jej nie zamieni na dwie świetlówki 11W, bo zazwyczaj nie ma takich możliwości. Trzeba więc świetlówki 21W. Przetestowałem wiele, poniżej 20zł nie ma nic sensownego. Te za 20 zł to też nie jest rewelacja. A w miejscu gdzie światło zapalane jest na krótko - bo na to odpowiadasz - powinno być jeszcze więcej, bo ta 21W pełną sprawność osiągnie tuż przed wyłączeniem. ps. mam cały dom na kompaktach - ale z zupełnie innych powodów. Ja mam mieszane uczucia nt. tego zakazu, i jedyną bezdyskusyjną korzyść zjego wprowadzenia widzę jako potrząśnięcie kompletnie nieświadomą większością społeczeństwa. Przeciętny Polak mieszka w bloku gdzie ma centralne ogrzewanie i ciepłą wodę oraz kuchnię gazową. Płaci kilkaset zł czynszu a rachunek za prąd to kilkadziesiąt, najwyzej sto kilkadziesiąt zł miesięcznie więc nie boli w porównaniu z czynszem czy cenami paliwa i innymi wydatkami. Od czasu do czasu kupował parę żarówek po 1-2 zł sztuka jak się zapas skończył. Wie że żarówki z POLAMu są po ok 1 zł a te z OSRAMu trochę droższe. Czasami musi kupić halogen do lampki lub oświetlenia blatu w kuchni to ma większy zgryz bo wybór na półce większy i większe różnice w cenach pomiędzy znanymi markami i chińczykami. Na pólki pełne przeróżnych świetlówek, LEDów i co tam jeszcze leży patrzy jak na raroga a ceny zaczynające się od kilkunastu zł zniechęcają do głębszego przestudiowania tematu. Na dodatek rzeczywiście trudno o wyczerpującą informację, choćby nt. ile faktycznie zużywa energii nowoczesna świwtlówka podczas startu. Sam powyższe wiem po sobie, bo przed rozpoczęciem budowy domu która wymusiła zainteresowanie tematami zużycia energii i innych kosztów niemal w ogóle nie zwracałem uwagi na ww tematy a świetlówki miałem jedynie w akwarium. Co do zamienników do setki - są zdaje się halogeny które można wkręcić w oprawkę E27. Pojawiły się też żarówki o podwyższonej sprawności - tych chyba zakaz nie obejmuje? Są oczywiści droższe ale przy 1kWh przekraczającym 50gr też się chyba bardziej opłacą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azb 04.09.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Zobacz jakie są ceny. Na allegro masz dziesiątki ofert markowych kompaktówek 11W typ 827 po niecałe 4 złote. Ceny w sklepach też zaraz polecą bo Philips i Siemens będą po pierwsze pomiędzy sobą walczyły o rynek a po drugie będą chciały aby ludzi ektórzy do tej pory wybierali zwykłe zarówki nie wybierali tańszej chińszczyzny. A czy czasem nie było mowy o żarówkach 100W? co mi z kompaktówki za 4zł "markowego producenta" MyPlanet lub "wyprodukowano dla sieci takiej a takiej??? A że ceny polecą to nie podlega dyskusji ... zawsze lecą jak konkurencja znika ... tylko gradient chyba nie taki jak oczekujesz. Tak przy okazji, nie jestem przeciwnikiem eźródeł energooszczędnych - tam gdzie to zasadne mam takie zastosowane ale to co funduje nam ustawodawca to śmierdzi na wiele mil lobbingiem pewnych firm. Mówiłem o Osramach i Philipsach - sam zobacz. Nie sądzę aby ceny poszły w górę. Na razie w górę poszły ceny "setek" oferowanych na allegro. Lobbing zawsze jest. Nie da się opracować i wdrożyć technologii tak aby się to komuś nie opłacało i dotyczy to tak samo firm prywatnych jak i projektów państwowych. Tylko naszym rolnikom, górnikom i kolejarzom nic się nie opłaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 04.09.2009 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Sam powyższe wiem po sobie, bo przed rozpoczęciem budowy domu która wymusiła zainteresowanie tematami zużycia energii i innych kosztów niemal w ogóle nie zwracałem uwagi na ww tematy a świetlówki miałem jedynie w akwarium. No to sam widzisz po sobie. Skoro to ludziom nie przeszkadza - to ich problem. A może to jednak nie problem. Bo to nie jest tak, że każdy problem należy rozwiązać. Co z tego, że kilka żarówek w moim mieszkaniu zużywało trochę więcej energii niż mogła jakaś alternatywa, analogicznie w przypadku ogrzewania. Stało się to dopiero problem wartym rozwiązania jak przeszedłem z 50m2 powierzchni do 200m2. I to sobie sam z własnej inicjatywy rozwiązuje. Ale to nie jest powód żeby się wtrącać do wszystkich. Ludzie mają setki innych pomysłów na marnowanie energii i w większości przypadków marnują ją - bo chcą marnować. Na pewno da się pójść dalej - sprawdzić jak ludzie wychowują dzieci, jak się odżywiają, czy mają czysto itd. Wszystko uregulować nakazami i zakazami. Potem dojdziemy do wniosku, że właściwie te 200m2 na jedną rodzinę to za dużo - same problemy, ile śmieci to generuje, ile energii do wytworzenia, potem do utrzymania - ogrzewanie, światło. Wprowadzimy limit 15m2 / osobę. Wystarczy. Będzie dużo miejsca, stanieją grunty, energii oszczędzimy setki razy więcej niż z tych żarówek. TO się zawsze kończy tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azb 04.09.2009 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Co z tego, że kilka żarówek w moim mieszkaniu zużywało trochę więcej energii niż mogła jakaś alternatywa A no właśnie. Tylko że te parę żarówek przemnożone przez miliony gospodarstw domowych daje wartości w setkach lub nawet tysiącach GWh. To jest dobre pytanie - co egzekwować prawem a co odwoływaniem się do świadomości obywatelskiej. Bez jednoznacznej odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 04.09.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Być może w skali globalnej, jakieś oszczędności i związane z tym efekty ochrony środowiska wystąpią. Ale stawianie tezy, że Kowalski będzie miał z tego tytułu realne oszczędności, raczej zakrawa na parodię, bo ileż energii do oświetlenia zużywa ten Kowalski ? Nawet jak zmieni wszystkie żarówki na energooszczędne, to ile miesięcznie wyniosą oszczędności z tego tytułu? Kilka złotych ? Efekt ekonomiczny w skali kraju? A niby z czego ma wynikać – z tego, że zmniejszy się wydobycie węgla i będą niższe wpływy z podatków pośrednich i bezpośrednich, płaconych przez kopalnie i elektrownie. Zmniejszy się zatrudnienie, może wzrosnąć bezrobocie, itp. A sprawa jest bardzo prosta. Efekty będą, lub raczej, mogą być odczuwalne, za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat i to też w skali globalnej. Przeciętny Kowalski jest tylko trybikiem w ogromnym środowisku, ale też może mieć swój wpływ. W tym przypadku wymuszony „rozkazem”. W ogólnym rozrachunku - pewnie słuszne działanie.Tylko po co dorabianie do tego tej całej ideologii o „namacalnych” korzyściach dla Kowalskiego, który i tak swój rozum ma i liczyć potrafi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 04.09.2009 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 A no właśnie. Tylko że te parę żarówek przemnożone przez miliony gospodarstw domowych daje wartości w setkach lub nawet tysiącach GWh. Ale płacą za to. Powie ktoś, że zanieczyszczają środowisko, zużywają niezbędne surowce? No to mówię, powinniśmy zacząć od 15m2/osobę (żeby być przy temacie forum, bo są inne dziedziny życia także) - nie będą burżuje, tacy jak my, żyli w 2-4 osoby na 200m2 albo i więcej marnując naprawdę sporo cennych zasobów i surowców. Kwestia tych żarówek to poniżej 1% krajowego zużycia energii elektrycznej, a energii nieodnawialnej w ogóle - nie zauważalny ułamek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario0658 04.09.2009 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Zabronili zarowek 100W wiec juz zaczynaja w Pile robic 99W Powaznie , slyszalem to w radiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 04.09.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 To był żart, Piła zdementowała pogłoskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 04.09.2009 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Zabronili zarowek 100W wiec juz zaczynaja w Pile robic 99W Powaznie , slyszalem to w radiu A o czarnej wołdze, co dzieci w hipermarketach porywa na przeszczepy nie mówili w tymże radiu aby? A na serio - które to radio dało się na ten photoshopowy dowcip nabrać? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 04.09.2009 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Co z tego, że kilka żarówek w moim mieszkaniu zużywało trochę więcej energii niż mogła jakaś alternatywa A no właśnie. Tylko że te parę żarówek przemnożone przez miliony gospodarstw domowych daje wartości w setkach lub nawet tysiącach GWh. . A skończy się tak, jak zamontowanie liczników wody. Jak zamontowali liczniki, zużycie wody spadło o 30%, więc błyskawicznie podniesiono cenę o 30%, by wodociągi wyszły na "zysk"!!! I na ch..j mi było płacić za liczniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.