sp9wus 28.08.2009 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Witam forumowiczów Ostatnio dostałem bardzo duże rachunki za prąd (450zł/mc), średnie zużycie dobowe 24kWh, miesięcznie wyliczono w prognozie 880kWh.Mieszkamy w trzy osoby w domku jednorodzinnym 150m2.Nie gotujemy ani nie grzejemy prądem.Myslę że mamy standardowe wyposażenie elektryczne. Czy ktoś może mi pomóc w obliczeniu dokładności pomiarów licznika? Podaję parametry: 75obr/kWh Włączyłem tylko jeden odbiornik o mocy 592W i tarcza zrobiła 1 pełen obrót w 78sekund. I nie wiem jak to dalej poobliczać ? czy ktoś z elektryków może mi pomóc? Nie wiem czy mam zareklamować licznik? Będę wdzięczny za pomoc. Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 28.08.2009 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Jeśli już to nie reklamować tylko zdzielić go młotem i zgłosić awarię - typowe uszkodzenie podczas prac remontowo budowlanych. Z zaprzyjaźnionego rejonu wiem, że 80% reklamacji skutkuje fakturą i wezwaniem do dobrowolnej zapłaty 2000 - 3000 PLN za "używanie w pobliżu przedmiotu o silnym polu magnetycznym" A tak to zapłacisz ze 200 - 300 PLN za nowy licznik i po sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.08.2009 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 nie znam sie na wyliczeniach ...więc nie pomogę ale mogę Ci napisac, że te 450zł na miesiąc to kosmos mamy zbliżone warunki ... ja płacę 300zł raz na 2 miesiące , czyli wychodzi 150zł miesięcznie ... a tw tym mam jeszcze cały osprzęt do 240l akwa który "chodzi" non stop i dwa kompy które także w zasadzie non stop żreją prąd Mariusz ...nie gadaj, ze tak załatwiają sprawę a to tak ze słyszenia wiesz czy masz potwierdzone informacje? bo kurde ..... człowik uczciwy , zgłosi, powie ...a tu Ci srrrrru - powiadasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 28.08.2009 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 sporo... ostatnio sprawdzałem i mi za 3 mce naciągnęło 1400kWh - płyta indukcyjna,zmywarka. Ogrzewanie i CWU jest na ekogroszek. Żarówki w większości energooszczędne. Wygląda że masz średnie obciążenie 1kW. Może dzieci nie wyłączają komputerów i pracują non stop? 2 nowe robiłyby pewnie razem ze 600W Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 28.08.2009 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Ano tak robią Mają z tego dodatkową kasę więc się "starają" Dlatego napisałem jak się zachować w przypadku, gdy licznik wariuje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sp9wus 28.08.2009 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Dziękuję za odpowiedzi, ale bardzo byłbym wdzięczny za obliczenie przez jakiegoś elektryka. Dwa komputery chodzą przez kilka godzin dziennie. No właśnie wychodzi u mnie średnie obciążenie dzienne 1kW Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 28.08.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 No właśnie wychodzi u mnie średnie obciążenie dzienne 1kW nocne też - czyli to średnie dobowe obciążenie tak z grubsza to się chyba zgadza 75obr x 78s = 97,5 minuty Czyli przy zadanym obciążeniu, 1kW nakręciłoby się po 1h 37,5min a to mniej więcej odpowiada czasowi po którym teoretyczne obciążenie 600W nabije 1kW nie jestem elektrykiem ale to czysta matematyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 28.08.2009 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 jeden obrót to 1000/75 = 13.33 Wh. Twoje urządzenie 592W przez 78s powinno pobrać:592/(3600/78) = 12.83 Wh. 4% więcej, ale to pewnie wszystko w granicach błędu pomiarowego, dokładności licznika, dokładności pomiaru tego 592W, itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sp9wus 28.08.2009 15:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 czyli teoretycznie z licznikiem wszystko ok No to problemu muszę szukać gdzie indziej. Dziękuję za odpowiedzi Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.08.2009 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 wiesz co? kurde- masakra , tak se myślę co Ty być musiał mieć włączone non stop żeby Ci natrzaskało 450zł miesięcznie naprawdę .... niemożliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertsz 28.08.2009 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Sprawdź: - Czy po wyłączeniu wszystkich zabezpieczeń licznik się kręci "sam z siebie" - Masz już wyłączone wszystkie zabezpieczenia, więc włącz jedno z nich i do gniazdka w tym obwodzie podepnij znany Ci odbiornik np. grzejnik 1,5kW, po 15 minutach sprawdź wskazania licznika Jeśli po tych dwóch krokach stwierdzisz, że z licznikiem i kabelkami wszystko OK to kup najtańszy miernik cęgowy i szukaj pożeracza prądu wśród swoich odbiorników. Innej metody nie ma. Istnieje jeszcze pewne prawdopodobieństwo, że kable ogrodowe w "wykonaniu econo" mają sporą upływność. Ale raczej nie tego rzędu. Żeby to stwierdzić potrzebny jest elektryk z miernikiem rezystancji izolacji. Wogóle to na Twoim miejscu poświęciłbym 100-200zł na elektryka pomiarowca. Jeśli znajdzie winowajce, to wydatek na fachowca zwróci Ci się przy następnym rachunku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martadela 29.08.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 A jaka taryfa tego prądu?Bo może to budowlany,albo jakiś inny, co to ma wyjść tanio a wychodzi drogo?? Chociaż autor napisał "ostatnio"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 29.08.2009 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Zacząć trzeba od tego czy sąto kwoty z rozliczenia czyli z rzeczywistych wskazań licznika czy kwoty za okres prognozowany. Właśnie czasem prognozy sąźle trafione a ludziom wydaje się,że już ich okradają przez uszkodzone liczniki. Z drugą sytuacją z jaką sięczęsto spotykamy wiąże sięteoria, że " a sąsiad to płaci 150 zł a ja 450" Ostatnio miałem taki przypadek. Poprosiłem o rachunki sąsiada i wyszło ,że 150 zł to płacił 10 lat temu a obecnie płaci 500 czyli jeszcze więcej niż poszkodowany. W związku z coraz droższą energią radzę porównywać zużycie w kWh a nie kwoty w zł przy porównaniach z poprzednimi okresami lub z rachunkami sąsiadów. I trzeba pamiętać,że ludzie leją wodęaby siędowartościować jak ten sąsiad co płacił 150 zł 10 lat temu a gościowi wciskał, że on jest taki gość ,że płaci za energię kilka razy mniej niż ty. Liczniki sprawdza się za pomocą licznika kontrolnego o odpowiedniej klasie pomiarowej poprzez porównanie wskazań obu liczników. Liczenie obrotów tarczy nier jest dość dokładne i może służyć do oszacowania tak na oko czy jest ok czy nie jest ok. Ale jak już liczymy obroty to nie mierzymy czas obrotu jednego obrotu lecz liczymy te obroty chociaż z 10 minut. Moc odbiornika nie odczytujemy z tabliczki tylko wyliczamy w stosunku do napięcia jakie aktualnie występuje w instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 29.08.2009 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Ja się nie dowartościowuję tym sposobem ... płace faktycznie 150zł miesięcznie ...ostatni rachunek z sierpnia opiewał na 298,40 bodajże (wystawiany raz na 2 miesiące). Wyposażenie standardowe: wszystkie sprzęty klasy A - lodówka , zmywarka, piekarnik, pralka, oświetlenie domu w 80% - żarówki energooszczędne (mój małż ma na tym punkcie hopla ) , tv, piec na ekogroch. Z niestandardowych mam osprzęt do akwarium (filtr zewnętrzny kubełkowy, filtr wewnetrzny, dwie świetlówki , pompka) który chodzi w zasadzie 24/24 (z wyjątkiem oświetlenia wyłaczanego na noc) . Także komputer stacjonarny i laptop które są użytkowane całe popołudnie i wieczór w tygodniu oraz cały dzień w weekendy. I skoro sp9wus na podobny metrażowo dom, ma podobne sprzęty , nie ogrzewa domu prądem .... to nie wciskajcie mi ciemnoty .... że rozbieżność może być aż tak duża ... i że jest to normalne ..... bo do jasnej cholery - nie jest . Chyba, że faktycznie ma jakiś zepsuty sprzęt który mu pożera prąd w takich ilościach . Może byc tez tak jak pisze mpoplaw .... rachunki prognozowane + podwyżka , jakoś se to po swojemu przeliczyli i przy okazji wzieli "na zapas" i masz takie rachunki a nie inne . Ja od początku zawarłam taką umowe, ze dzwonię raz na 2 miesiące , podaję stan licznika i płacę za to co na bieżąco wyświeciłam ... nie ma prognozowania , bo jak wiadomo z tym prognozowaniem - róznie bywa . Na Twoim miejscu odżałowałabym te 200zł i zawołała elektryka pomiarowca ...niech posprawdza , niech sprawdzi też prace licznika , przeliczy . A jak juz bedziesz pewien, że to nie wina Twoich sprzętów i licznika - to doradzam aneks do umowy i sposób zapłaty "na telefon" czyli tak jak ja .... płacisz za to co faktycznie zużywasz , a nie za ich pierniczone prognozy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 30.08.2009 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 U mnie podobnie jak u daggulki: za okres 12.05 do 7.07 2009 229,64 (432 kWh), za okres 11.03 do 12.05 2009 267,92 (513 kWh). Cała kuchnia na prąd, CO gazowe, komputer, 2 TV. Rachunki oczywiścia za 2 miesiące, czyli wychodzi mi nawet mniej niż 150 /m-c Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rizzz 23.03.2012 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2012 Odkurzam temat, bo mam podobny problem z wysokimi rachunkami. Nie chodzi tutaj już o kwoty z rzędu 300pln a o znacznie większe kwoty. Ostatnio przyszedł mi rachunek na kwotę 5200pln, następnie wedle prognozy jest po 2200pln co dwa miesiące. Jest to cholernie dużo. W domu działa tylko jeden komputer stacjonarny (max 200W z monitorem po pomiarach watomierzem), telewizor LCD oraz boiler na wodę. Zimą dodatkowo chodzą piecyki elektryczne, ale latem są wyłączone a rachunki nadal są wysokie i nigdy nie widziałem na oczy rachunku niższego niż 600. Coś mi się wydaje że elektrownia sobie leci w kulki i wystawia takie rachunki jakie im się podobają. Jak można z tym walczyć? Bo nie wydaje mi się możliwym by nawet włączając wszystkie urządzenia w domu w trybie 24/7 by nabić aż takie rachunki. A w domu praktycznie chodzi tylko komputer i TV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dendrytus 23.03.2012 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2012 Odkurzam temat, bo mam podobny problem z wysokimi rachunkami. Nie chodzi tutaj już o kwoty z rzędu 300pln a o znacznie większe kwoty. Ostatnio przyszedł mi rachunek na kwotę 5200pln, następnie wedle prognozy jest po 2200pln co dwa miesiące. Jest to cholernie dużo. W domu działa tylko jeden komputer stacjonarny (max 200W z monitorem po pomiarach watomierzem), telewizor LCD oraz boiler na wodę. Zimą dodatkowo chodzą piecyki elektryczne, ale latem są wyłączone a rachunki nadal są wysokie i nigdy nie widziałem na oczy rachunku niższego niż 600. Coś mi się wydaje że elektrownia sobie leci w kulki i wystawia takie rachunki jakie im się podobają. Jak można z tym walczyć? Bo nie wydaje mi się możliwym by nawet włączając wszystkie urządzenia w domu w trybie 24/7 by nabić aż takie rachunki. A w domu praktycznie chodzi tylko komputer i TV. A co na to "elektrownia"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rizzz 23.03.2012 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2012 Mają to w nosie, ich to nie obchodzi. Tak im wyszło podczas spisywania liczników, więc tyle trzeba zapłacić. Czyli 10 tys. do sierpnia. Nikt się nie podpina (mam licznik w domu), po wyłączeniu wszystkiego licznik stoi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dendrytus 23.03.2012 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2012 Mają to w nosie, ich to nie obchodzi. Tak im wyszło podczas spisywania liczników, więc tyle trzeba zapłacić. Czyli 10 tys. do sierpnia. Nikt się nie podpina (mam licznik w domu), po wyłączeniu wszystkiego licznik stoi. zgłaszałeś na piśmie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rizzz 23.03.2012 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2012 Jeszcze nie. Szukam wzoru pisma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.