Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Pchełki Ani i Grzesia


AGP

Recommended Posts

1. kominek zrobiony jest z kilku warstw, m.innymi ytong i jakaś płyta termoizolacyjna. Faktycznie kominek nie grzeje sie od zewnątrz w ogóle (obudowa).

dostaliśmy gwarancją, że jeśli suchym drewnem palić będziemy do szyba się nie osmali i farba koloru nie zmieni.

2. Pali się brykiet dębowy - dostaliśmy worek od Pana Kominkarza.

 

Można palić tylko drewnem suchym sezonowany rok lub dwa!! szok.

Teraz kupimy drewno i będzie leżało do przyszłego sezonu. Kupimy też brykiet do palenia "na teraz"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

do Waszego dziennika zagladam bardzo czesto, jest to dla mnie przyklad, co nalezy robic w jakiej kolejnosci. wasza budowa to pelny profesjonalizm, wszystko jest poukladane i przemyslane. U nas ostatnio panuje wolna amerykanka. Przymierzamy sie obecnie do wypedzenia panow od ocieplenia, bo zamiast pracowac, oni urzadzaja libacje...Dlatego poszukuje ekipy od ocieplenia poddasza, czy mozecie mi kogos polecic? ile biora za metr kw. dwie warstwy welny plus stelaz i karton gips.

Czy Wy gruntowalisie zaprawe klejowa na styropianie? Czy tylko diwe warstwy kleju i tak ma przetrzymac dowiosny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasi fachowcy od ociepleń biorą 65 zł (w tym wełna, stelarz, płyty G-K, jedno malowanie) przy okazji robią zabudowy. Będą również kładli płytki.

Kleju nie gruntowaliśmy - poczeka tak do wiosny - trzeba go przed tynkiem przeszlifować, więc nie byłoby sensu dawać gruntu

Na wiosne przeschnie i damy tynk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wtrącić przysłowiowe 3 grosze.

Nam powiedziano (kilka źródeł robiących tynki + kierownik) że należy klej na styropianie zagruntować. I to odpowiednim gruntem głęboko penetrującym ponieważ klej bardzo chłonie wodę.

Wiadomo przed położeniem tynków trzeba po raz drugi zagruntować bo się warstwa brudu osadza i mogą potem być kłopoty z tynkami.

Gruntowanie to nie są takie duże koszty tylko robota koszmarnie ciężka bo wszystko szorstkie.

Z obserwacji - domy po drodze na wieś - zagruntowane i to nawet z kolorkiem pod kolor przyszłych tynków.

 

Ps.

Nie chciałam nikogo demotywować.

ja tylko z dobrego serca.

chętnie też bym tego nie robiła, ale mnie przekonali i z braku kasy sami to robiliśmy. dwa dni ok. 300m2 dwie osoby. pędzel + wałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wtrącić przysłowiowe 3 grosze.

Nam powiedziano (kilka źródeł robiących tynki + kierownik) że należy klej na styropianie zagruntować. I to odpowiednim gruntem głęboko penetrującym ponieważ klej bardzo chłonie wodę.

Wiadomo przed położeniem tynków trzeba po raz drugi zagruntować bo się warstwa brudu osadza i mogą potem być kłopoty z tynkami.

Gruntowanie to nie są takie duże koszty tylko robota koszmarnie ciężka bo wszystko szorstkie.

Z obserwacji - domy po drodze na wieś - zagruntowane i to nawet z kolorkiem pod kolor przyszłych tynków.

 

Ps.

Nie chciałam nikogo demotywować.

ja tylko z dobrego serca.

chętnie też bym tego nie robiła, ale mnie przekonali i z braku kasy sami to robiliśmy. dwa dni ok. 300m2 dwie osoby. pędzel + wałek.

 

wiedziałam.... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No macie zagwozdkę.

Tu raczej chodzi o tynk niż o styropian.

Jeśli chodzi o tynki - rozmawiałam z facetem co robi u nas w pracy tynk.

Mówi żeby zagruntować, bo się osłabia materiał czyli ten klej - woda dochodzi aż do styropianu a jak będzie mróz to może być różnie.

I zdziwił się dlaczego przecierać? powinno być tak zrobione żeby nie trzeba było zacierać.

tylko tyle się dowiedziałam od pana Adama Ch. - facet robi duże inwestycje w Łodzi.

Edytowane przez sipatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I juz nie ma zagwozdki.

Skontaktowałem sie z moim byłym szefem, który jest inzynierem budownictwa z długoletnia praktyką.

 

Grunt służy do wiązania i przygotowania podłoża oraz zabezpieczania przed pleśnia i grzybem nie do zabezpieczania przed wilgocią.

Stosuje się go przed położeniem tynku ozdobnego.

Bez gruntu będzie na wiosne widac miejsca gdzie ewentualnie powstały drobne peknięcia.

Sam ma nowy dom, który od 3 lat jest pokryty tylko klejem i nie mam negatywnych skutków.

 

Tak więc nie gruntujemy!

 

Tak czy inaczej dzięki za troskę ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

morał z tego taki, że każdy fachowiec mówi co myśli ;) u nas też mówiono na wiosnę, że może stać w samym kleju jeśli ma być niedługo - jesień- tynk kładziony, natomiast należy zagruntować przed zimą i zagruntowaliśmy (opinia też zbierana u kilku osób)

czyli widocznie wszystko jedno jak się zrobi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...