AGP 07.10.2009 10:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Albo błyskotliwą radą jak zamknąć dziób chłopu pyskującemu na suszące się pończochy... A tak na marginesie - no właśnie, jak?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 07.10.2009 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Grześ wiedział co robi. Sam się pchał, teraz niech się broni... ripostą. Da sobie chłopak radę. A myślę, może wiele pomóc, bo ma smykałkę do ogrodu i nie tylko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 07.10.2009 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Ojejej, bedę to miała na uwadze. To mówiłam ja, Ania _________________ łubu dubu łubu dubu, niech nam żyje prezes naszego klubu... zapomniałaś dodać buhahhahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 07.10.2009 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 w takim razie w związku z Waszym "podwójnym zaistnieniem" "rozdwojeniem osobowym" "występowaniem pod dwojaką postacią" (właściwe podkreślić) z góry przepraszam jeślim uraziła którąkolwiek istotę niewłaściwą końcówka osobową poprawy nie obiecuję bo ja sklerozę mam i mogę zapomnieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 07.10.2009 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Albo błyskotliwą radą jak zamknąć dziób chłopu pyskującemu na suszące się pończochy... A tak na marginesie - no właśnie, jak?? A kto pyta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 07.10.2009 11:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Jarząbek Oczywiście, że prezesowa Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 07.10.2009 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 O przepraszam, chciałam powiedzieć, prezes Ania.Prezesowa, to podobno żona prezesa, ale ja polskiego nie lubiłam, więc dla mnie jedno licho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 rzeczywiście się podpisujcie rozdwojenia jaźni mozna dostać pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madmegs 07.10.2009 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Jarząbek Oczywiście, że prezesowa Ania Sa dwa sposoby. 1) powiesić jego skarpety obok, to mu wytrąci argumenty z ręki 2) na jego oczach zdejmować suche już pończochy ze sznurka powoli naciagąć je na nogi. Potem pozwolić mu je delikatnie zdjąć. I kazać odwiesić z powrotem. A potem... potem to już będzie miał tylko pozytywne emocje związane z suszącym się praniem, hahahha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 07.10.2009 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Troszkę sie zadyszałem, ale zrobiłem na szybko http://www.acala.pl/aaa/pchla2.jpg Później poprawię ps.. to pisałem ja, Grześ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.10.2009 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Jarząbek Oczywiście, że prezesowa Ania Sa dwa sposoby. 1) powiesić jego skarpety obok, to mu wytrąci argumenty z ręki 2) na jego oczach zdejmować suche już pończochy ze sznurka powoli naciagąć je na nogi. Potem pozwolić mu je delikatnie zdjąć. I kazać odwiesić z powrotem. A potem... potem to już będzie miał tylko pozytywne emocje związane z suszącym się praniem, hahahha :D to jest dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 07.10.2009 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Cukierkowa ta nasza pchełka, ale taka ma być! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 07.10.2009 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Zapomniałam się podpisać - Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 07.10.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 no no Grześ pojechałeś po bandzie z tymi kolorkami , jak lody malinowo-adwokatowo-czekoladowe z polewą karmelową podane na liściu , aż mi ślinka pociekła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 07.10.2009 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Akurat takie miałem kredki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 08.10.2009 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 dzien doberek i jak tam pogoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 08.10.2009 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Witam Pogoda na razie dopisuje. Rzekłbym nawet, że jest gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 08.10.2009 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Witam Pogoda na razie dopisuje. Rzekłbym nawet, że jest gorąco no u nas pogoda tez dosc przyjemna z tym ze nie az tak gorąco jak u Was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 08.10.2009 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Grzesiowi zawsze jest gorąco. Ja dla odmiany jestem zmarźlakiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lucjanmarek 08.10.2009 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2009 Miło Was popodglądać w pisaniu! Trzymamy kciuki i oby tak dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.