Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co zrobi? z psem?


Gość res

Recommended Posts

Gość res

Oto problem. Mieszkaliśmy w domu pod Warszawą, pies - mądry i czujny - biegał po obejściu. Sytuacja rodzinna zmusiła nas do sprzedaży domu i kupna mieszkania (z przeprowadzką dopiero za 3 miesiące). I co zrobić z psem? On nigdy nie był w mieście, w mieszkaniu. Znawca psów powiedział mi, że 6-letni pies zdechnie z tęsknoty, jeśliby go oddać. Od wielu osób usłyszałem, że taki pies nie przyzwyczai się do bloku, no i jest za agresywny do miasta. Miejscowi mówią: uśpić, co będziecie sobie życie komplikować.

Na razie my się wyprowadziliśmy do kawalerki, a pies jest uwiązany przy budzie u sąsiadki na wsi. Męczy się, a ja nie wiem, co zrobić. Co jest najlepsze dla naszego Kleksa. Doradźcie

Res

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, ale mam wrazenie, ze w wiekszosci przypadkow to ludzie sie mecza z psem bardziej niz pies w miescie. Pies naprawde do wielu rzeczy jest w stanie sie przyzwyczaic, nawet stary. Bedzie poprostu bardziej uciazliwy na codzien niz pies chowany w miescie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musicie to sprawdzic. Nasz "mieszkał" pół roku w miescie, nie mial gdzie sie wybiegać, był smutny /choć napewno szczęsliwy ze swoja "rodziną'/.

Teraz jest z nami, nie wiem, czy tęskni za poprzednimi właścicielami, ale nam wchodzi na głowę :lol: I jak szaleje po ogrodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśpić?

 

Wybaczcie mocne słowa, ale dlatego, że się zmienia adres, sytuacja życiowa chcecie zabić psa??

 

Nie jest chory ani umierający. Na pewno znajdzie się ktoś, dla kogo będzie cudem a nie psem na łańcuchu. Szukajcie wszędzie gdzie się da - tyle lat Wam służył - jest chyba tego warty? Potęskni, potęskni a potem pokocha nową rodzinę.

Sama bym go wzięła choć mieszkam w mieście ale jestem z drugiego końca Polski :(

 

 

Nie zabijajcie psa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest najlepsze dla naszego Kleksa. Doradźcie

Najlepsze dla Kleksa byłoby znaleźć lepszych ludzi... niż Wy...

Ale oddaj go komuś, kto zasługuje na psią miłość... bezwarunkową... kto ją umie docenić i nie ma takich dylematów...

 

Pomyśl czy Ty chciałbyś być zabity z powodu mniejszej ilości miejsca do życia ?

Czy może dlatego, że ktoś by Ci powiedział, że możesz być agresywny ?

Że czegoś nie zniesiesz ?

Że się nie przyzwyczaisz ?

 

To jest rozwiązanie ??

 

 

........"uśpić, co będziecie sobie życie komplikować" .........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło na to, jestem za definitywnym uśpieniem...........otóż moi mili posiadam 4 psie ogony a wszystkie po strasznych przejsciach. Mój ostatni lutowy przybytek...3 mczny wilk trafił do miasta bo mu matkę powiesili a on zdychał z głodu w stodole.........

Mam wariackie podejście do wszystkich żywych stworzeń jako osoba widząca w nich " mniejszych braci" i dlatego zaproponowałam takie słowo..Czasami wystarczy bodziec i znajdują się rozwiązania, do tej pory nie widzialne..nie brane pod uwagę. Kleks jest dorosły, ma swoje plusy i minusy to jego karta przetargowa.............tyle, że on nie gra w tę grę...gra się za niego....ale o jego wierne oczy i merdający szczęścią ogon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Res, czy Ty naprawdę poważnie rozważasz przeprowadzkę bez psa???? :o W życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby się pozbyć psiny, dla której jestem rodziną!!! Opowieści, że pies się do innych ludzi przyzwyczai są po to, żeby zagłuszyć własne sumienie. Jeśli u Was było psu dobrze, to będzie tęsknił jak szalony. I ta trauma NA ZAWSZE w nim zostanie. Proszę Cię, nie oddawajcie go nikomu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ja bym nigdy nie uspila ani nie oddala, bo moje dwa psy to czlonkowie mojej rodziny.Beda z nami do konca, bez wzgledu na sytuacje

zyciowe.Czy bede mieszkac w palacu czy w kawalerce .

Wiem i to z doswiadczenia ze psu jest wszystko jedno gdze bedzie

mieszkal, byle z Toba.Moje psy tez byly przyzwyczajone do

domu i swobody, teraz tak nie maja i tez sa szczesliwe, bo sa z nami.

Pomysl sobie , dalsze zycie Twojego psa jest w Twoich rekach,

bo Twoj pies gdyby mial prawo wyboru to na pewno zostal by

z Wami bez wzgledu na wszystko.Jak go oddasz to moze bedzie

mial szczescie trafic na dobrych ludzi, ale zazwyczaj takie psy

koncza zle.Jesli masz taka mozliwosc to nie oddawaj swojego psa,

poradzisz sobie.

bonnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...