Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Papusiowe domisko


Recommended Posts

Znam odpowiedzi:

Odp1. Wylewka ma grubość 4-4,5 cm (jeśli chudziak w miarę równy) wtedy kosztuje 30 zł m2 netto.

Wylewka anhydrytowa nie może być w garażu bo tam musi być spadek - a anhydrytowa się samopoziomuje. Ale pan z Lafarge robi też standardowe więc pewnie umówimy się na wykonanie przez nich też wylewki w garażu.

Co do grubości to wychodzi że styro musi być ok 13 cm.

 

Czy tynkarze mogą uszkodzic Centralny Odkurzacz- mogą właśnie o tym przeczytałam w jakimś dzienniku budowy - jak nierozgarnięty pan podeptał rurki - złamał jedną z nich.

Teraz wiem że trzeba je zabezpieczyć - jakoś obłożyć czymś żeby nie korciło po nich chodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 248
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No tak, wszystko idzie jak w zegarku a tu nagle tynkarze (nie mam żalu bo to nie ich wina tylko nasza) mają termin za 2 miechy!

Tak to jest jak sie liczy na to że się na ostatnią chwilę coś załatwi ;-( a tu trzeba przecież planować z wyprzedzeniem...

Jak dotąd to nam się udawało - bo nasz majster miał kontakty i umawiał nam ludzi (elektryk, instal, dach)

no a teraz ... zostaliśmy saaaaammmmmiiiii!!!

Nasz pan kochany majser dziś kończy robotę!

Jeszcze pojawi się okazjonalnie i umówieni jesteśmy na ocieplanie poddasza na listopad ale tak właściwie to

dziś jest WIELKI FINAŁ ;-)))

Wpisy w dzienniku budowy są ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Niestety nie było nas przez kolejny tydzień w domu bo wylądowaliśmy przez niedbałość lekarzy w szpitalu dziecięcym. Pobyliśmy w domu tylko 1 dzień ;-( . Pitlusia zobaczyła położna i od razu nas wysłała do szpitala (bardzo jej musze za to podziękować) . Mały miał jak się okazało zapalenie pępuszka - jak dla noworodków to bardzo groźne i spędziliśmy 5 dób w szpitalu ;-(, Teraz już w domu mam nadzieję że na dobre.

Nie chcę zapeszyć ale mam nadzieję że od jutra nadgonię z budową. A dzieje się tam że Hej!

Ale do tego muszą być foty ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pora na dawkę wieści z placu boju ;-)

A plac wyglądał na początku tak:

 

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJMuZQe5fdI/AAAAAAAAB3U/SdpVCJCTOeU/s400/_DSC6007.JPG"

muszę powiedzieć że sama załatwiłam większość czeremch taaaaaką siekierą, małż skupił sie na sosenkach - niestety padło kilka- nie było wyboru.

Coś na co nie mam niestety pokrycia w fotach a byłoby spektakulanie:

1 września, mała do szkoły po raz pierwszy ... z babcią bo mamusia w szpitalu a tatuś z koparą wkopują szambo i cygaretko na gaz. Biedna mała nie miała ani kawałka rodzica obok siebie w swoim pierwszym dniu w szkole ;-( jakoś jej to wynagrodzimy ;-)

Szambo z Radomia - podobno ludzie szybko i sprawnie osadzili szambo na miejscu, a było trudno bo co kopara wykopała to się obsuwało ze względu na wodę gruntową. Dali radę. Będę ich polecać.

Gaz też nam umieścili perfekcyjnie jak trzeba- ale że mnie tam nie było to małż oczywiście nie zrobił fotek.

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJMuUJUeGRI/AAAAAAAAB3Q/sYkZ3ftlFeM/s400/_DSC6002.JPG"

Tego samego dnia wywieziona została większość śmieci- zabolało nas to 300 zetów- ale ordnung musi być więc jest. Szczególnie że teściowa nawiedziła budowę po raz pierwszy i musiało być na tip top ;-)

Potem działy się bardzo różne rzeczy nad którymi nie miałam żadnej kontroli ale małż poradził sobie wyśmienicie - z polecenia naszego majstra murarza dostaliśmy tynkarza.

Jak mi małż relacjonował to mi się śmiać chciało a było to tak:

Małż umówił się z panem i przyjechał samochodzik o 7.30 z którego wysiadła babcia z dziadkiem. Małż się zdziwił ale okazało się że ta sprytna parka to tandem nie do zdarcia. Babcia sprząta budowę, zakleja okna itd a dziadek robi wszystkie wykończenia w tym tynki.

Najpierw sam zaproponował że wytynkuje na próbę garaż i jak małż będzie zadowolony to pogadamy o reszcie.

Małż był ... zadowolony. Powiem więcej był i jest mocno pod wrażeniem fachowości, dokładności i wydajności dziadka tynka. Poza tym wyzbierali całą reszte śmieci z działki i zapytali czy mogą sobie wziąć bo oni tym wszystkim palą sobie w piecu- kartony, ścinki po więźbie, wycięte czeremchy i gałęzie wyciętych sosenek... dla nas miodzio!

 

Prąd gotowy, wyszło 100 punktów ;-) nieźle co?

Pan elektryk był w szoku kiedy mówiliśmy mu że nie ma gniazd telewizyjnych ani u nas w sypialni ani u dzieci... pokręcił głową i powiedział jeszcze tego będziecie żałować, zobaczycie ;-) ale nie sądzę. Telewizor będzie ale na dole i u babci i tyle. Precz z kanapowaniem! Będzie pies zamiast telewizora ;-) w końcu nie przenosimy się na wieś żeby oglądać telewizje!

Kuchnia w prądzikach ;-)

http://lh4.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJMutacjDnI/AAAAAAAAB3k/M-5DhHK0QKc/s400/_DSC6215.JPG"

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJMvMPSWwSI/AAAAAAAAB4E/vWn6k53efkg/s400/_DSC6336.JPG" i skrzyneczka domowa.

Edytowane przez papuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęło się też dziać kanalizacyjnie. Panowie zrobili wszystkie piony i nawet pare dni temu poukładali centralny odkurzacz! No to skończy się dźwiganie tych ciężarów...jak mam odkurzać w mieszkaniu to mnie wzdryga a jak bym miała latać z tym moim klamotem wodnym po domu to bym zwarjowała.

http://lh4.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJMvWkbyGlI/AAAAAAAAB4Y/uIajP_P53yU/s400/_DSC6360.JPG"

obawiam sie tylko trochę tych ostrych kątów w rurach centralnego odkurz. No ale nie jak tu jestem fachowcem. Mam nadzieję że gość bierze odpowiedzialność za swoje czyny i jeśl coś będzie nie tak z ciągiem to się poczuje winny.

A tu zatynkowany salon:

http://lh4.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJM4ffy7SGI/AAAAAAAAB5Q/MJW63CLu9WQ/s400/_DSC6315.JPG"

i kuchnia

http://lh5.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJM4z7KSR4I/AAAAAAAAB5Y/CPIfsCCNixI/s400/_DSC6299.JPG"

część salonu z kominkiem (docelowo)

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJM43KUOQJI/AAAAAAAAB5c/iDtekNpAnU8/s400/_DSC6296.JPG"

 

woda i kan w łazięce na górze:

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJM5jsds08I/AAAAAAAAB5o/0YB58kz6j-I/s400/_DSC6394.JPG"

 

Wszystko się toczy teraz takim tempem że sama nie mogę się połapać. Patrzę na te foty i czasami nie wiem na co patrzę... jak tam pojadę to niczego nie poznam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy lokator papusiowego domiska ;-) jeszcze ze szpitalnego wózeczka

http://lh3.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TJNG6coeeDI/AAAAAAAAB6M/IUUNncYXVYc/s400/_DSC6043.JPG"

 

właściwie stwierdziliśmy z małżem że nie musimy robić mu fotek ani kręcić filmików - jest dzidziowym bratem bliźniakiem swojej siostry! Wczoraj oglądaliśmy filmik z urodzin Beby sprzed 7 lat... kropka w kropkę, wypisz wymaluj czy jak tam jeszcze sie mówi po prostu żywa kserówka swojej starszej siostry ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zmieniła nam się kolejność robót. W związku z czym pewnie nie uda nam sie zamieszkać na święta ale i tak wszyscy odradzają twierdzą że z maleństwem to dość niemądre żeby wmaszerować do tak świerzego domu. Tylko czy miesiąc w te czy w te robi jakąś różnicę?

W każdym razie nasz tynkarz będzie przy słonecznej pogodzie ma wychodzć na dwór i kłaść siatkę z klejem żeby dom nie nasiąkał z zewnątrz a kiedy pada ma wchodzić do środka i kończyć tynki. Jak mówiłam, trochę się działania poprzesuwają w czasie ale lepiej chyba zabezpieczyć dom przed deszczem w listopadzie ;-( bo będzie lało na bank.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Niestety wydaje mi się że świąt to my w chatynce nie spędzimy... no chyba że WIelkanocne ;-) trudno, nie ma co płakać.

Małż zdecydował o robieniu elewacji kosztem wnętrza- więc zabraknie nam na coś kasy. I teraz, uwaga, konkurs esemesowy ;-) Proszę podać co jest najmniej przydatne w domu:

a) schody

b) kominek

c) ocieplenie wełną góry

 

drugi konkurs: skąd wyciągnąć kasę?

a) z konta sąsiada

b) z konta przyjaciela

c) z nikąd....

 

tjakkkk.... no to czekam na wasz odzew...

 

Tymczasem, domek się tynkuje i już w tym tygodniu tynki wew się zakończą. Dół też chyba będzie już wygipsowany- niestety z braku tak zwanego laku- górę gipsować będzie małż- no to trochę zejdzie nie?

Mam nadzieję że pan wod-kan zmieści się w tygodniu z dokończeniem instalacji (dla spokoju ducha dam mu 2 tygodnie).

POtem rach ciach i wylewki.

Od 1,5 tygodnia tam nie byłam - ciekawe co się zmieniło. Małż niby dokumentuje ale jakoś nic nie mogę zobaczyć na tych fotach ;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam na budowie !!!

Sufity wygipsowane! Jeden pokój na dole już ma prawie wszystkie gładzie ;-) Cudny jest taki bialutki.

Nasz pan majster-kowicz "zrób-to-sam" obrobił już balkon i dwie chatynki (wykusze na poddaszu), Jest tynk zew na ścianie szczytowej. Teraz okazało sie że słuszne było moje pytanie o zabezpieczenie więźby drewnochronem - bo jak się okazuje to więżba była impregnowana ale o drewnochronie to nikt nie pomyślał. Musiał Papuch Wielki zjechać na włości żeby to ludowi uświadomić.

Ma pan majster robotę na resztę jesieni a znając mojego małża to mu zagospodaruje czas przez całą zimę.

Wod-kan i grzanko się przesuwa bo tynki wew jeszcze nie gotowe- zajeli się zewnętrznymi bo słonko jest po naszej stronie MOCY ;-)

MOże dokończą w tym tygodniu pomieszczenia nad garażem to w końcu można będzie się zabrać za kończenie ogrzewania i zrobienie wylewek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Grzały (panowie od rur i kaloryferów itd) mają przyjść dziś albo w poniedziałek- u nich to wszystko jedno. Mam nadzieje że po prostu przyjdą jak najszybciej bo czasu mało się robi.

Pomieszczenia nad garażem... niestety nie zostały otynkowane jeszcze bo majstry równali podłogi tzn. mój małż stwierdził że chudziak bardzo nierówny i pod styropianem będą luki więc lepiej wyrównać zaprawą- no a teraz mały problem bo musi to wszystko wyschnąć zanim położą folię i styro- a ciepło i sucho nie jest ;-(

Jutro pojawię sie na budowie i pooglądam sobie co oni tam narozrabiali ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://st.houzz.com/simages/64320_0_8-9436-contemporary-kitchen.jpg

i to jest chyba kierunek kuchenny w którym pójdę... chyba bo przecież nic jeszcze nie jest ustalone ;-) ale wykonawca kuchni jest: okazało się że brak kolegi męża robi kuchnie ;-) a kolega montaż ;-) no i wszystko gra.

Edytowane przez papuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wie co to za blat w tej kuchni ?

Pytanie nagradzane :spacer w kaloszach po potłuczonych dachówkach

Fundator nagrody: pap niewypłacalny ;-)

 

No dobra, jeszcze mamy becikowe przecież!!!

 

Zacznie się coś dziać w tym moim dzienniku bo w końcu odzyskałam władzę nad moim pojazdem i jeżdzę na pole bitwy więc nie ma wymówek że nie było czasu porobić fotek.

Małż, że by udokumentować że przebywa na budowie od świtu do nocy zrobił wiekopomne zdjęcia ;-)

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ69rixYEI/AAAAAAAACAo/RHWuJFAYXzU/s400/_DSC7138.JPG"

 

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ9cecCUWI/AAAAAAAACBw/npxaghOUZ5I/s400/_DSC7185.JPG"

 

A teraz fotorelacja:

1) Inspekcja inwestorki - pan majster wtyka styro i zalepia pianką prześwity.

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ7n6xwGmI/AAAAAAAACAs/NYNhzGF0BSA/s400/_DSC7141.JPG"

 

2) Więżba dopiero teraz pokryta drewnochronem... no ja budowlanki nie skończyłam. Skąd mogłam wiedzieć? Ale już naprawiamy. Za chwilę będzie brązowo w całym domu.

http://lh3.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ77mDW6HI/AAAAAAAACAw/mt4pfX83Lzw/s400/_DSC7155.JPG"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan majster oprowadza mnie i opowiada jak to on pięknie obrobił balkonik na wykuszu. No i rzeczywiście pięknie ;-) i dokładnie.

 

http://lh5.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ7-iKgnoI/AAAAAAAACA0/nzZKgGVrERo/s400/_DSC7156.JPG"

 

A to piękne schody wykonane przez majstra za 200zł

Dobra cena co?

Może już przy nich zostaniemy? PO co przepłacać?

http://lh5.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8AU8RwWI/AAAAAAAACA4/h4NzudLucW4/s400/_DSC7157.JPG"

http://lh5.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMaCXrXIP1I/AAAAAAAACC0/70ULs5eGhsQ/s400/_DSC7160.JPG"

 

Wyrównana podłoga: nie wiem czy to było konieczne ale małż się uparł że przed docieplaniem styropianem podłoga ma być równa. No to jest.

http://lh4.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8Fqn3-_I/AAAAAAAACA8/ZAxPzJ3u1_M/s400/_DSC7158.JPG"

Nie powiem żebyśmy w ten sposób zaoszczędzili grosza... chyba odwrotnie ;-(

 

Tu jest ciepła zupka ;-)

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8KzUUguI/AAAAAAAACBA/eaBXZztNwQM/s400/_DSC7163.JPG"

 

Małymi kroczkami wchodzimy w ocieplanie poddasza. Właściwie wszystko już teraz to robione jest baaaardzo małymi kroczkami.

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8NsfFE0I/AAAAAAAACBE/lHz_aaeOV5A/s400/_DSC7164.JPG"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiej watoliny ;-) poszło już za kwotę tysiaka!!!

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8R97Y6uI/AAAAAAAACBM/vmwe-Nrb4h4/s400/_DSC7167.JPG"

 

CUd malyna parapecik ;-) ale tylko z jednej strony domu ;-(

http://lh4.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8PW3MlVI/AAAAAAAACBI/xLdtzYRPTwc/s400/_DSC7165.JPG"

 

A to 'opitolone' drzewka, bo podobno tak mają lepiej rosnąć. Na razie wyglądają jakby je coś je objadło.

http://lh3.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8X93hG0I/AAAAAAAACBU/UT_aRg45ZvM/s400/_DSC7170.JPG"

 

Wata zaczyna spełniać swoje zadanie- majster twierdzi że w chatynce dużo cieplej ;-)

http://lh6.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8lJyL89I/AAAAAAAACBc/4IQvU2AUW-Q/s400/_DSC7174.JPG"

http://lh4.ggpht.com/_RSNEQunpnbg/TMZ8nAetIuI/AAAAAAAACBg/ew0bHYtXxbE/s400/_DSC7177.JPG"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...