Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Papusiowe domisko- komentarze


papuch

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 538
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zbigniew, dzięki za jasność ale dużo się o tym rozpisywali ludzie na tym forum w części o tarasach. Jeśli jutro znajdę tą dyskusję to wkleję link. Ludzie pisali o różnych nawet drobnych zmianach odnośnie wysokości pomieszczeń, drobnego przesunięcia np szamba itd i pisali że mieli spore kłopoty. Odnośnie tarasu to pisali że jest to zmiana dotycząca zagospodarowania terenu i wymaga odrolnienia dodatkowego ternu.

Mam do Ciebie jeszcze pytanie w sprawie rur na leżak- rura wyjściowa z domu (wchodziła do domu na ponad metr) była to pomarańczowa 16cm przekroju natomiast łączyła się z w większości 10 cm przekroju (szare) - między innymi do pionów i toalet, pozostałe odpływy (kuchnia, kabiny) szare rury 7,5 przekroju. Mimo tego że projekt kazał pomarańczowymi 16cm... majster przekonywał że skoro w blokach są 10cm to bez sensu jest dawanie w domu takim jak nasz szerszych. Natomiast inna osoba powiedziała że szerokość rur jest po to taka że w razie awarii można wprowadzić tam kamerę. Co o tym teraz myśleć tylko mnie nie załam bo jest już po obtokach...chudziak na wierzchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się tym tarasem. Zmiany w planie zagospodarowania mogą być potrzebne tylko przy wielkich zmianach (np.nie było tarasu a teraz jest itd.) lub kiedy zapisane jest w planie miejscowym lub warunkach zabudowy, że ma być konkretny % powierzchni czynnej biologicznie, a zmiany ten % przekraczają. Ale to praktycznie wstrzymuje całą budowę... (nie ma co pisać)

Każde odstępstwo od projektu będzie oceniał inspektor przy odbiorze, ale bez przesady. Ja tam z determinacją wątków o kłopotach z urzędnikami nie czytam. Co urząd to innej podejście i wiele zależy od człowieka. Szkoda nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Jan, dach stawiają nam ci sami co ściany- robią więźbę i kładą dachówkę. Robią nam dom od dołu po sam wierch:-) Jak chcesz to mogę ci dać na priv numer do majstra bo to on zawiaduje całą ekipą ale mam wrażenie że oni najchętniej biorą kompleksowe zlecenia. Ale zapytam go ok?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Cześć, wpadam z rewizytą :)

Widzę, że niezłe tempo macie, trzymam kciuki żebyście mogli się przeprowadzić w grudniu, choć pogoda znowu nas nie rozpieszcza. Przynajmniej na opolszczyźnie, może u Was tak nie lało ostatnio...

No i oczywiście czekam na dalsze relacje :)

Już niedługo i swoją kuchnią się pochwalisz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TFu tfu ... odpukać na psa urok!

Najpierw kombinowanie jak tu obejść kredyt na budowę- udało się. Sprzedaliśmy nasze, kupiliśmy mniejsze na kreche a gotówę za nasze mamy w łapie. Nie straszne nam transze, majstry nie boją się o płynność finansową (tak jak było na początku).

POszerzymy się o trzecią dzidzię :wink: mała niespodzianeczka :wink:))

 

:eek:

Tylko chwilę was spuścić z oka. / byłem 7.05.10 /;)

 

Bardzo gorąco wam gratuluję.:)

Edytowane przez Zbigniew100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz ;-) nas to trzeba pilnować bo jak nie to możemy nieźle narozrabiać ;-)))

Z kredytem to kombinowaliśmy i kombinowaliśmy i sie udało....inaczej sprawa miała się z dzidzią ;-) nie trzeba było długo kombinować samo wyszło ;-)))

Teraz cieszę się że przy adaptacji małż postwił na swoim i powiększył chatynkę odgradzając na górze jeszcze jeden pokoik ;-) - miał być jego kanciapą (chyba się chłop nie doczeka swojego miejsca;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz ;-) nas to trzeba pilnować bo jak nie to możemy nieźle narozrabiać ;-)))

Z kredytem to kombinowaliśmy i kombinowaliśmy i sie udało....inaczej sprawa miała się z dzidzią ;-) nie trzeba było długo kombinować samo wyszło ;-)))

Teraz cieszę się że przy adaptacji małż postwił na swoim i powiększył chatynkę odgradzając na górze jeszcze jeden pokoik ;-) - miał być jego kanciapą (chyba się chłop nie doczeka swojego miejsca;-)

 

To może jeszcze jeden pokoik ?;)

 

Może się przyda.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ,że dziecko w drodze, bo jeszcze by do rozwodu doszło.;)

 

GOść wie gdzie należy zaoszczędzić http://forum.muratordom.pl/../images/smilies/wink.gif)) Choć nam zmniejszył kuchnie o 30 cm to i tak go bardzo lubię http://forum.muratordom.pl/../images/smilies/wink.gif

 

:jawdrop::eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za chwilę będziemy mieli wodę ale musimy kopać w drodzę i w związku z tym... doczytałam na forum że trzeba płacić gminie corocznie za niejako wykorzystanie drogi do umieszczenia instalacji (nawet do 100zł rocznie) tylko za to że się jest po niewłaściwej stronie drogi (bo wodociąg po drugiej)

prawda to czy fałsz?

 

Opłata może i jest , ale jednorazowa .:)

 

Gdzie zdjęcia?:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...