kaniosy2 31.08.2009 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Wwitammam pytanie następującej treści, jeszcze nie buduje, ale planuję na wiosnę. Wcoraj przeczytałam w muratorze, że okna drewniane można wstawiać dopiero po zrobieniu tynków i elewacji inaczej traci się gwarancję, czy to prawda i jak wy sobie z tym radziliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 31.08.2009 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 to prawda i poprzestańmy na tym stwierdzeniu Artykuł w Muratorze powstał miedzy innymi po to by ukrócić wszelkie tego rodzaju pytania i pomysły jak to obejść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 07:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 zadając to pytanie nie miałam na myśli jak to obejść tylko jak sobie z tym poradzić, np zabicie dechami okien, żeby nic nie ukradli, ale jak elektryk rozłoży kable po ciemku, włożyć jakieś tymczasowe okna? - to chyba bez sensu; po prostu zastanawiam się jak inni rozwiązali ten problem. jeszcze przychodzi mi do głowy spanie na budowie do czasu założenia okien. Może ktoś ma ine pomysły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 31.08.2009 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 spanie na budowie? Hmmm... noce coraz zimniejsze się staja Przeważnie zabija się dechami, niektórzy uruchamiają alarm z samymi czujkami ruchu, inni zabijają okna czarna folia, inni przezroczysta - różnie ludzie sobie z tym problemem radzą, jeszcze inni kupują okna aluminiowe bądź PVC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 no kupienie innych okien raczej nie wchodzi w grę, mam teraz w bloku okna PVC i powiedziałam, że z różnych rzeczy będę mogła zrezygnować, ale okna muszą być drewniane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emilka Biała 31.08.2009 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 mam teraz w bloku okna PVC i powiedziałam, że z różnych rzeczy będę mogła zrezygnować, ale okna muszą być drewniane. Takie pytanko dla zaspokojenia ciekawości. A co "dolega" tym oknom z PCV ? Z jakich lat te okna masz ? Jakie profile , jaka kompletacja, jaki producent ? Jak zamontowane ? Ja mogę ponarzekać na moje stare drewniane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 okna są firmy EURoDACH, ja ich nie kupywałam, tylko kupiłam razem z mieszkaniem, ale po wprowadzeniu się zadzwoniłam do tej frmy, aby mi je wyregulowali - z niechęcią, ale zrobili to uwzględniając gwarancję (co prawda niezbyt dobrze, bo do tej pory niektóre "szorują" jak się je otwiera lub zamyka, ale już do nich nie dzwoniłam drugi raz żeby przyszli), ale nie to mnie najbardziej wkurza. Najgorsze w nich jest to, że w zimę (bo w lato mam praktycznie cały czas otwarte okna) wystarczy zagotować wodę w czajniku, żeby całe okna zaparowały. Okna są (nie wiem, jak się to fachowo nazywa) rozszczelnione i to nie pomaga. Nie wspomnę o gotowaniu obiadu, wtedy muszę brać szmatkę i ścierać wodę z okien, bo leci woda ciurkiem. To mnie najbardziej wkurza i dlatego powiedziałam, że nigdy więcej plastikowych okien.Jeżeli chodzi o okna drewniane, to jedynym ich "mankamentem", z którym ja się spotkałam to to, że wieją, ale moje plastikowe jak rozszczelnię, to też mi wieje, a rozszczelnione być muszą, bo wtedy bym świata nie widziała. Nie mówimy tu o oknach starego typu, i które też pamiętam, że aby je umyć trzeba była rozkręcać (kochałam to robić), bo teraz już się chyba takich nie kupi.Przepraszam, że się trochę rozpisałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 a jeszcze dodam, bo zauważyła, że o to pytasz, to chyba nie są stare okna, bo mieszkanie kupiłam w 2001 i je regulowali w ramach gwarancji, to ile mogły mieć lat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 31.08.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 sorki ale czego wymagasz od okien z przetargu? Od dawien dawna prawie u 90% developerów wybierana jest najtańsza oferta wiec nie dziw się ze tak masz. Moje plastiki maja już 18 lat, w tym roku stały sie pełnoletnie i nie wyobrażam sobie innych okien jak tylko PVC, z tym tylko ze sam je kupowałem za taka kasę ze teraz to włos się jeży Za wydane pieniądze moglem kupić prawie trzy komplety okien drewnianych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mery26 31.08.2009 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Najgorsze w nich jest to, że w zimę wystarczy zagotować wodę w czajniku, żeby całe okna zaparowały. To mnie najbardziej wkurza i dlatego powiedziałam, że nigdy więcej plastikowych okien. akurat o parowanie pretensji do okien mieć nie możesz a drewniane też nie rozwiążą problemu wentylacji tj. jej braku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Za wydane pieniądze moglem kupić prawie trzy komplety okien drewnianych odnośnie, to również w muratorze napisali, że okna zrobią z ciebie milionera, pod warunkeim, że wcześniej byłeś miliarderem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 trochę źle mi wyszło to cytowanie, ale wybaczcie, dopiero się uczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 trochę źle mi wyszło to cytowanie, ale wybaczcie, dopiero się uczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heniecki 31.08.2009 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Witam ja mialem okna drewniane wstawione przed tynkami i wylewkami w styczniu a tynki i wylewki byly robione w czerwcu, i nic sie im nie stalo(czytaj zero wypaczenia),nie montowalem tylko pod nimi parapetow i wiaterek sobie chulal az milo i lednie mi te prace mokre powysychaly.Jesli chodzi o gwarancje to producent Vitra z Proszkowa k/Opola nie robil zadnych problemow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 dziękuję za odpowiedź, jest to jakies wyjście. A czy uzgadniałeś to wcześniej z producentem i pomimo tego udzielił ci gwrancji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaniosy2 31.08.2009 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 dziękuję za odpowiedź, jest to jakies wyjście. A czy uzgadniałeś to wcześniej z producentem i pomimo tego udzielił ci gwrancji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzychos 31.08.2009 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Głównym założeniem żeby wstawiać okna drewniane po tynkach wewnętrznych (o elewacji nie słyszałem i nie jest to raczej prawda) jest to, że podczas schnięcia tynków okna drewniane mogą wchłaniać opary i szkodliwe związki, co może zniszczyć lakier i powłokę oraz - w mniejszym stopniu- może zaszkodzić oknom wilgoć podczas wysychania tynków. Mam wstawione okna drewniane u siebie i na pytanie sprzedawcy oraz później instalatorów o to zrobili wielkie oczy i powiedzieli, że nie trzeba wstawiać okien przed tynkami. Co najważniejsze !. I tak do robienia tynków wewnętrznych okna trzeba zabezpieczyć folią, więc oknom opary i wilgoć nie grożą. Ściągniesz folię dopiero po kilku miesiącach jak ściany porządnie wyschną. Poza tym, współczesne okna drewniane mają bardzo dobre powłoki i lakiery i przez to są dużo bardziej odporne na czynniki zewnętrzne niż kilka lat temu. Jeżeli najpierw zrobiłbyś tynki a póżniej wstawił okna to jak sobie wyobrażasz poźniejsze obrabianie narożników ościeży okien ? Albo, będziesz miał okna zabite deskami, żeby do środka nie padał deszcz lub śnieg ? A kto będzie pilnował kabli elektrycznych i rurek miedzianych od C.O. które należy rozprowadzać przed tynkami ? Jest inna ważniejsza rzecz na którą trzeba uważać !!! I to zarówno przy oknach drewnianych jak i plastikowych. Podczas robienia gładzi na ścianach do wyrównywania i podkładów używa się zapraw na bazie gipsu. Podczas szlifowania ścian, bardzo często uchyla się okna, żeby wywietrzyć pomiesczenia i żeby szybciej schło. Pył pochodzący ze szlifowania odkłada się na rantach okien i w połączeniu z wilgocią z wewnątrz jak i z dworu spowoduje KOROZJE okuć okien. Radzę pilnuj tego i albo nie otwieraj okien albo czesto je czyść z pyłu. Ja o tym nie wiedziałem a żaden gamoń od cekolowania też nic nie powiedział i część okuć w oknach po roku od wstawienia jest skorodowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heniecki 31.08.2009 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Tak pytalem sie wczesniej i powiedzial ze jesli nie bedzie uszkodzen podzczas prac to nie ma problemu.A tak pozatym w temacie drewno- pcv to pcv jak dla mnie jest poza klasyfikacja jako zastosowanie w domu z powodu walorow estetyczno-uzytkowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 01.09.2009 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Ja swoje okna wstawiałem po tynkach i posadzkach. Do tego czasu otwory zastawiłem pozostałymi pustakami lub konstrukcjami drewniano - foliowymi. W środku uruchomiłem alarm. Nawet nie było za dużo fałszywek. Kiedyś koparkę przez folię zobaczył, jak jechała drogą i się włączył. Generalnie czas tynkowania na budowie to niezły wycisk dla okien. Gdybym miał kiedyś budować jeszcze raz, to też wstawiłbym po robotach mokrych. A co do glifów, to przecież można się umówić, że będą robione później. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adamol 01.09.2009 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Nigdy okien drewnianych! Mam takowe w mieszkaniu. Żona regularnie mnie molestuje, żeby je pomalować. Dziadostwo.U rodziców też trzeba było malować. Nie wierzę, że teraz są takie cudowne środki chemiczne, że oknom nic się nie dzieje... To nie możliwe... Poza tym nie są tak ciepłe... Brrr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.