Wentylacja - dwa pomieszczenia na jednej rurze

[ZaKontyK]

Dom parterowy.

Wentylacja grawitacyjna na rurach 4-5m.

Ze względów estetycznych (dodatkowy grzybek) kombinuję połączenie dwóch pomieszczeń (kibelek przejściowy z pralnią za nim - pralnia z oknem).

Wiem, wiem to nie będzie działać ale czemu nie poeksperymentować

 

Zastanawiam się czy lepiej będzie:

1. połączyć te pomieszczenia jak najszybciej i do grzybka biec jedną rurą

czy

2. biec dwoma rurami do grzybka i tuż pod nim połączyć je.

 

Skupmy się proszę na wytłuszczonym problemie pomijając wszystkie inne czynniki wpływające na sprawność wentylacji grawitacyjnej.

Wiadomo, że w miejscach łączeń będą powstawać zakłócenia.

Które rozwiązanie będzie sprawniejsze?

[sSiwy12]

Zacząć należy od tego.

§ 141. Zabrania się stosowania:

2) zbiorczych przewodów wentylacji grawitacyjnej,

 

A zakończyć stwierdzeniem:

kombinuję połączenie dwóch pomieszczeń (kibelek przejściowy z pralnią za nim - pralnia z oknem).

że w takim przypadku, wystarczy jedna „rura” w kibelku, która obsłuży oba pomieszczenia – zwłaszcza, że pralnia jest z oknem.

Jest to zgodne z przepisami (par.150.1.), a co więcej skuteczniejsze - wystarczy otworzyć lub uchylić w pralni okno aby wentylacja obu pomieszczeń była bardzo skuteczna.

[Martinezio]

ZTMW, to żadne - prawo budowlane chyba nie dopuszcza możliwości łączenia wentylacji dwóch różnych pomieszczeń w jednym szybie, gdziekolwiek to łączenie miało by nastąpić. Aż taki duży to kłopot zrobić 2 przewody oddzielne dla dwóch pomieszczeń? A może koszt za duży?

[ZaKontyK]

w takim przypadku, wystarczy jedna „rura” w kibelku, która obsłuży oba pomieszczenia – zwłaszcza, że pralnia jest z oknem.

Jest to zgodne z przepisami (par.150.1.), a co więcej skuteczniejsze - wystarczy otworzyć lub uchylić w pralni okno aby wentylacja obu pomieszczeń była bardzo skuteczna.

 

Dziękuję za solidną odpowiedź - choć nie do końca na moje pytanie

Dobrze rozumiem intencje i doceniam jakość odpowiedzi.

 

Dlaczego kombinuję (poza "estetyką dachu") ?

Podpowiedziane przez Ciebie rozwiązanie spowoduje wg mnie wychłodzenie (w najtrudniejszym okresie jesień-zima-wiosna) i pralni i kibelka powietrzem zza okna.

 

W moim (ciekawe czy się nie zapętlę )

a/ otworem kibelkowym wylatuje powietrze "domowe/brudne" nie schładzając pomieszczenia

b/ pralnia mając swój otwór wentylacyjny wyrzuca nim pobrane z zewnątrz zimne powietrze - nie schładzając przy tym innych pomieszczeń.

Zakładam, że to wszystko będzie działać - pytanie czy będzie, bo połączenie.

 

To samo uzyskam zamykając drzwi i uchylając okno pralni (jak opisałeś).

Pewnie tak ale jakoś boję się pralni bez otworu wentylacyjnego. Mimo, że jest mała (1,75x1,75) i , że jest okno (0,9x0,9) - przyjmuję je raczej jako wentylacja "letnia". Zimą wolałbym by powietrze wędrowało z części mieszkalnej, oddzielnym otworem przy oknie zamkniętym. Tylko czy poleci, skoro po drodze ma otwór wentylacyjny kibelka oraz połączenie rur ?

 

No, a wracając do meritum : lepiej połączyć zaraz czy pod grzybkiem?

[sSiwy12]

Pomijając już fakt, że takie rozwiązanie nie jest zgodne z przepisami, to moim zdaniem, rozwiązanie „prawidłowe” ma jeszcze jedną zaletę.

Jest w miarę sterowalne. Schładzanie powietrza w WC będzie tylko wtedy kiedy będziesz „wietrzył” pralnię.

Jeśli będziesz chciał przewietrzyć pralnię lub WC, to rozszczelnisz okno w pralni, na tyle, ile będziesz potrzebować.

Zastosowanie „portek” nie dość, że nie jest zgodne z prawem, to wcale nie gwarantuje przepływu powietrza tak jak opisałeś. Rozwiązaniem problemu mogła by być „grubsza” rura w pralni, ale z drugiej strony, w normalnych warunkach, to w WC może mieć zbyt mały przekrój.

Moim zdaniem zbyt dużo kombinacji.

[paul997]

ZTMW, to żadne - prawo budowlane chyba nie dopuszcza możliwości łączenia wentylacji dwóch różnych pomieszczeń w jednym szybie, gdziekolwiek to łączenie miało by nastąpić. Aż taki duży to kłopot zrobić 2 przewody oddzielne dla dwóch pomieszczeń? A może koszt za duży?

 

A jak się od tego maja bloki i jeden wspólny komin wentylacyjny dla całego pionu? Hmm?

[sSiwy12]

A jak się od tego maja bloki i jeden wspólny komin wentylacyjny dla całego pionu? Hmm?

 

Hmm! A ma się tak, że co prawda "komin" jest jeden, ale w nim, oddzielnych kanałów multum

[Barbossa]

a przynajmniej jest ich 50% wszystkich kratek w lokalach

co nie oznacza, że jak ktoś ma wentylatorek i puści bonka ( ) to sąsiad nie poczuje

 

kłania się zasada wentylowania od pomieszczeń "czystych" do "brudnych"

to jest prawidłowe, sSiwy12, to proponuje i tego należy się trzymać

 

a grzybek to i tak jest do du.py, co byś nie zrobił, chyba, że wentylacja mech wywiewna, z jakąś "automatyką", chociażby w postaci jakiś klapek, czego nie widziałem, ale teoretycznie jest możliwe

[sSiwy12]

Po tym, co napisał Barbossa (czuję się zawstydzony o tak ) muszę uzupełnić.

 

Trochę inaczej to wygląda w budynkach wielomieszkaniowych. Tam faktycznie można na jednym pionie podłączyć takie same pomieszczenia, ale pod warunkiem:

- pomieszczenia musza mieć okna zewnętrzne,

- budynek musi mieć ponad 5 kondygnacji,

- wolno wpinać co 3 kondygnację- musi przejść luzem przez co najmniej 2.