Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do czego potrzebny jest kominek?


monik22

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 115
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Może to głupie pytanie, ale nie będę ogrzewała za pomocą kominka, więc zaczęłam się zastanawiac, czy go robic, no oczywiście można zapalic w zimie i stąd moje pytanie, jak często to robicie?

czy zbudowanie domu bez kominka ma sens?

 

Kilkanaście lat temu na wsi z której pochodzę robiona była tzw. gazyfikacja. Ludzie powywalali piece i nigdy by do nich nie powrócili. Jeszcze gdzie niegdzie stoi jakiś piec ale raczej bezużytecznie.

 

Coś małego, prostego można zrobić na wszelki wypadek. Albo przynajmniej komin gdyby się za X lat coś pozmieniało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie wprost nie wyobrażam domku bez kominka. Mamy kominek i bedziemy w nim palić bardzo często. Nasi znajomi też mają i go często używają. Zima mróz i strzelający ogień. Święta, choinka. Niezapomniane chwile. Kominek warto zrobić. Jeśli teraz nie chcesz to zostaw miejsce, daj komin. A z praktyki juz sprawdzone, kiedy bywa już chłodno a na ogrzewanie domku za wcześnie rozpalam w kominku. Życie bywa przewrotne a komina nie dobudujesz !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"czy zbudowanie domu bez kominka ma sens?"

 

Tak.

Ma i to bardzo duży!

Kominek to trochę przyjemności, spory wydatek i olbrzymi kłopot!

Jeżeli nie jest odpowiednio "wmontowany" w dom - to tylko kłopot.

Jeżeli jest - bywa wygodny i zdarza się, że pozwala dom ogrzać tanio, ale kosztem sporej pracy własnej.

Ogień to jeden z żywiołów.

Panowanie nad żywiołem nie jest łatwe...

Łatwe nie jest - ale przyjemność daje...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto powiedział że jak dom to i kominek musi być? :D Zdaję sobie sprawę że większość osób robi kominki - bo chcą (nie wyobrażają sobie nie mieć), bo inni mają to oni też będą mieli.. a są też i tacy którzy nie mają bo nie chcą (np. ja :p) Często tacy jak ja uchodzą za dziwaków ;) no bo jak to.. mieć dom i nie mieć kominka? :o :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek jako główne źródło ogrzewania domu – „be’ (moim zdaniem.

 

Natomiast jako źródło awaryjne, lub tzw. szczytowe przy bardzo dużych mrozach i np. pompie ciepła - to i owszem.

 

Jako synonim ciepła domowego ogniska, dla przyjemności – też jestem za.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto powiedział że jak dom to i kominek musi być? :D Zdaję sobie sprawę że większość osób robi kominki - bo chcą (nie wyobrażają sobie nie mieć), bo inni mają to oni też będą mieli.. a są też i tacy którzy nie mają bo nie chcą (np. ja :p) Często tacy jak ja uchodzą za dziwaków ;) no bo jak to.. mieć dom i nie mieć kominka? :o :lol:

BRAWO.

Też nie mam zamiaru i tez uchodzę za dziwaka.

Normalni są ci którzy maja "salon" 20m2 i pól tego salonu zajmuje kominek

obudowany jakimś "dziełem" sztuki .

Pieprzyć kominki !!!!Do dziwaków należy przyszłość !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek służy do stworzenia atmosfery. Uwielbiam odpalać kominek. NIe przeszkadza mi mycie szyby. Mogę siedzieć godzinami, czytać książkę grzejąc nóżki albo po prsotu patrzeć w ogień z kieliszkiem wina w ręku.

Kocham długie wieczorno-nocne spotkania i pogaduchy przy kominku.

W ziemie wpadałam na budowę wieczorem tylko po to by (nawet w tym pyle) posiedzieć przy kominku.

Mój kominek nie będzie grzał domu - jest tylko i wyłącznie moją zachcianką :) I była to miłość od pierwszego wejrzenia - wiele, wiele lat temu.

 

 

Ale musu nie ma - każdy buduje jak chce i wyposaża jak chce - a jak wiadomo rózne mamy potrzeby :)

 

Edit : chciałam tylko powiedzieć, że to nie snobizm ani owczy pęd :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"czy zbudowanie domu bez kominka ma sens?"

 

Tak.

Ma i to bardzo duży!

Kominek to trochę przyjemności, spory wydatek i olbrzymi kłopot!

Jeżeli nie jest odpowiednio "wmontowany" w dom - to tylko kłopot.

Jeżeli jest - bywa wygodny i zdarza się, że pozwala dom ogrzać tanio, ale kosztem sporej pracy własnej.

Ogień to jeden z żywiołów.

Panowanie nad żywiołem nie jest łatwe...

Łatwe nie jest - ale przyjemność daje...

Adam M.

Tekst pogrubiony to :

Kilka zdań nieprawdziwych.Kominek to duża przyjemność.Wcale dużo nie kosztuje.Jaki tam kłopot :o .Co masz na myśli z tym kłopotliwym wmontowaniem?

Ta spora praca własna ....to palenie w nim czy coś innego?

Rzeczywiście to jeden z żywiołów...a ty tak w domu bez nich :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek służy do stworzenia atmosfery. I była to miłość od pierwszego wejrzenia - wiele, wiele lat temu.

U nas tak samo, z tą różnicą, że było to kilka lat temu :-) A tak w ogóle to odnoszę wrażnie, że aktualnie modnie jest właśnie powiedzieć "ja nie mam kominka"... A posiadanie kominka jest "passe"... no i dobrze, przynajmniej kominki będą mieli ci co tego chcą, a nie wszyscy tylko dlatego, że projektanci za punkt honoru przyjęli umieszczenie w projekcie kominka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to odnoszę wrażnie, że aktualnie modnie jest właśnie powiedzieć "ja nie mam kominka"... A posiadanie kominka jest "passe"

No coś Ty, kominki nigdy nie będą passe :) Mnie po prostu śmieszy/dziwi myślenie typu: buduje dom - MUSZĘ mieć kominek. Jeśli komuś korzystanie z kominka sprawia przyjemność wiadomo dylematu nie ma, ale robić kominek tylko dlatego bo "wypada mieć kominek w domu" (?) :-?

Kto wie może i mnie kiedyś zauroczy ta kominkowa aura i też sobie zrobie, a co 8) I niemodnie powiem "mam kominek" :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre pytanie. Ja dopiero niedawno, gdy dom juz wybudowany (ale jeszcze nie zamieszkany) zadałem sobie pytanie "czy ja potrzebuje kominek?". Na obecna chwile sam nie wiem czy go potrzebuje i chce czy nie. Zrobiłem bo wszyscy robia i był zaprojektowany. Aktualnie generalnie zamieszkuje w blokach i czy mi tam brakuje kominka? Raczej nie. U moich rodziców w domku na dzialce jest kominek. Czy ja go tam jakoś specjalnie zauważam i doceniam? Tez raczej nie. Wnioskuje, że entuzjastą i miłośnikiem kominków nie jestem ale może dlatego, że jeszcze tak naprawde nie mieszkałem w domu z kominkiem. Jak zamieszkam to może zmienie zdanie ale osobiście nie postrzegam osób nie robiących kominka jako dziwaków. Sa to osoby które chyba buduja bardziej świadomie i świadomie z kominka rezygnują, niż większość w owczym pędzie, w tym ja, która kominek buduje bo inni tak robią no i był zaprojektowany. :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mamy kominka, mamy kozę kominkową. Jak zwał, tak zwał, idea ta sama. No więc służy ona do

-dogrzania jak jest chłodno ala za ciepło na gaz (piec i mąż sądzą, że jeszcze mam ciepło a ja myślę, że niekoniecznie :lol: )

-palenia niepotrzebnych dokumentów

-robienia nastroju

-suszenia jabłek i gruszek

 

I jakoś tak dziwnie się dzieje, ze zimą wchodzę z pracy i jako pierwszą rzecz rozpzlam kozę. A wcale nie musze, piec gazowy by zupełnie wystarczył. Ale rozpalam, choć na kilka godzin. Jakoś tak ciepło się robi...

 

Minus też jest - ale dotyczy bardziej kozy niż kominka -nie wytrzymują jej kwiatki. Za ciepło. Nie mogę mieć kwiatków w salonie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek traktuję jako rezerwowe, całkowicie niezależne od prądu, gazu, oleju, etc. źródło ciepła. Przy okazji miły dodatek na zimowe wieczory, choć przepalenie w kominku przy utrzymywaniu stałej temperatury za pomocą innych źródeł ciepła skutkuje przegrzewaniem pomieszczeń. Należałoby je przynajmniej kilka(-naście) godzin wcześniej wyłączać.

Poza tym... magia żywego ognia 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...