Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Do czego potrzebny jest kominek?


monik22

Recommended Posts

Nie mam kominka.

Ale jak jest ładnie zrobiony i pasuje wielkością do salonu to mi się podoba - do czasu aż nie zapalą w nim, wtedy nie mogę znieść gorąca bijącego, (bo popatrzeć ma ogień mogę), ale z odległości poza polem rażenia ciepła.

 

A kominki które mi się podobają wyglądają tak:

 

http://www.wojcieszko.pl/gfxf/Image/gutt_in_o.jpg

 

albo

 

http://www.laudel.pl/adm/inc/gallery/47c2459e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 115
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Trudny z ciebie gościu.Czepiasz się znowu jakiś ,,teraz to już wywodów własnych ,które mają czemuś dowodzić.Pytanie do ciebie.... czemu?Chcesz ludzi ustrzec ,że jak nie zaplanowali kominka wcześniej to niech się do tego nie zabierają bo to spaprzą i tego nie przeskoczą?

 

Piszę, koleżanko niktspecjalny, że to nie jest małe piwo - a Ty dalej swoje: niewykonalne, spaprzą, nie przeskoczą... zejdź na ziemię i nie wciskaj ciemnoty każdy widzi co jest napisane i dopisywane przez Ciebie "wzmacniacze" myśli przytaczanych niczemu nie służą poza rozwojem Twojego licznika pod avatarem. Kominek to nie lodówka, ale też nie GWC legaletu.

To, że każda dyskusja musi się zakończyć na co najmniej 20 Twoich wpisach to Twój problem kolezanko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudny z ciebie gościu.Czepiasz się znowu jakiś ,,teraz to już wywodów własnych ,które mają czemuś dowodzić.Pytanie do ciebie.... czemu?Chcesz ludzi ustrzec ,że jak nie zaplanowali kominka wcześniej to niech się do tego nie zabierają bo to spaprzą i tego nie przeskoczą?

 

Piszę, koleżanko niktspecjalny, że to nie jest małe piwo - a Ty dalej swoje: niewykonalne, spaprzą, nie przeskoczą... zejdź na ziemię i nie wciskaj ciemnoty każdy widzi co jest napisane i dopisywane przez Ciebie "wzmacniacze" myśli przytaczanych niczemu nie służą poza rozwojem Twojego licznika pod avatarem. Kominek to nie lodówka, ale też nie GWC legaletu.

To, że każda dyskusja musi się zakończyć na co najmniej 20 Twoich wpisach to Twój problem kolezanko.

 

Gościu z Hamburga nie wyjeżdżaj mi tu ze wzmacniaczami,koleżankami i nabijaniem licznika pod awatarem( który dawno redakcje prosiłem o skreślenie) bo zaczyna to być nudne.Każdy ma prawo wyrażać swoją opinie w taki sposób jaki mu odpowiada zgodny z regulaminem tego FM.Powiem ci jeszcze ,że to ty z uporem maniaka-manekinka nie chcesz zrozumieć pod jakim tytułem jest ten topik.Ach te twoje porównania. :o !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mamy kominek bo dom z kominkiem kupiliśmy.Kupiliśmy ten dom bo był z kominkiem (z innych powodów zresztą też :wink: ).

Myślę,że budujemy domy nie tylko dla siebie (człowiek żyje ok.80 lat a buduje się średnio w wieku 35;zostaje mu do końca życia ok.40-50 lat).Dlaczego więc budujemy (najczęściej) domy,które mają nas przeżyć-murowane,z bali? Bo chcemy aby inni też się nimi cieszyli.Aby coś po nas pozostało.A idąc za tym tokiem rozumowania-chcemy też aby nowi właściciele cieszyli się pełnym wyposażeniem tych domów czyli tym,że posiadają one ocieplenie,okna,ubikacje wewnątrz itd.

Dlaczego budujemy swoje domy w super-extra lokalizacjach?Dlaczego robimy w nich łazienki ,odkurzacze centralne i kominki? Bo chcemy mieć pewną lokatę finansową-takie koło ratunkowe w razie potrzeby sprzedania domu (z zyskiem).

Z tego wynika,że potencjalny kupiec naszego domu da zadowalającą nas kasę wtedy,gdy znajdzie ten dom:

-w dobrej lokalizacji

-wybudowany zgodnie z normami

-wypasiony(łazienki,duperele i...kominek też) :wink:

Domy bez łazienek też się sprzedają ale nasz będzie do sprzedania

łatwiejszy.Pzdr.

 

Ale pojechałam filozofią :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Ci którzy twierdzą,ze kominek nie jest potrzebny nie wiedzą po prostu po co kładzi e się przed nim wielką białą skórę. :)

 

PS:

Nie wyobrażam sobie domu bez kominka i nie wciskajcie, że to dlatego, ze inni mają. Jak ktoś zwyczjnie nie lubi palić w kominku czy go nie ma to nie musi odrazu dorabiać do tego stanu rzeczy ideologii.

Pozdrawiam wszystkich i lubiących i nie lubiących palić w kominku, trzymajcie się ciepło , zima za pasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Palę każdym liściastym - byle suchym.

 

 

rorka z doprowadzeniem powietrza fi 100 to za mala fi 160 musi byc

zreszta bylo na forum poszukac poczytac i bedzie z glowy znalazlem tez kominek ktory mozna otwozyc i cieszyc sie widokiem i zapachem albo smrodem palonego drewna mozna miec kominek otwarty i zamkniety tylko polaczenie tych wszystkich funcji kosztowalo dosc sporo bo jak dobze pamietam ponad 15 tysiakow

 

 

Nie wiedzieć czemu. ale u mnie fi 100 wystarcza. A jak chcę, to po rozpaleniu zdejmuję drzwiczki i mam kominek otwarty. Koszt rękawiczek - 10 zł... Coby się nie poparzyć.

 

 

pozdrawiam - Juras

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to głupie pytanie, ale nie będę ogrzewała za pomocą kominka, więc zaczęłam się zastanawiac, czy go robic, no oczywiście można zapalic w zimie i stąd moje pytanie, jak często to robicie?

czy zbudowanie domu bez kominka ma sens?

 

kominek mielismy we wczesniejszym domu i jakos nam do tego wynalazku nie teskno

 

chcialibysmy owszem jakis ladny nowoczesny kominek obudowany w stulu - piekarnik

 

ale szkoda nam dawac tyle kasy tak naprawde jedynie na malo kiedy uzywana ozdobe salonu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahahaha !

Wiedziałam, że DZISIAJ ten wątek odżyje !

Zimno, cooooooo ?

:lol:

 

Ok, a przy okazji od razu pytanie do Was - palaczów :

jaki rodzaj drewna jest według Was najlepszy ?

 

Też chciałbym to wiedzieć ale w telegraficznym skrócie można odpowiedzieć ci tak.Im drzewno ma bardziej zwartą budowę, tym mniej zasysa-pije wody.Ma wtedy wyższą gęstość czyli wyższą wartość opałową.Tu zdecydowanie dominują drzewa liściaste.Można je właśnie ustawić od najbardziej energetycznego czyli:brykiet z łuski słonecznika :D :D :D :wink: a potem dopierooo... grab, jesion, buk, dąb, wiąz, klon, brzoza, olcha, lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem.

 

A jak można sprawdzić "suchość" drewna ?

 

Każdy sprzedający pewnie na moje pytanie zapewni, że JEGO drewno jest suche.

:lol:

 

Pytam dlatego, że PIERWSZY RAZ będę kupować i... palić w moim kominku.

:D

 

Suchości drewna tak naprawdę nie sprawdzisz bo i po co?Żeby być pewnym trzeba najlepiej kupić drewno wiosną i po prostu składować je w drewutni a do zimy wyschnie. Tylko wtedy możesz mieć pewność, że drewno jest w miarę suche. Mi się nie zdarzyło kupić suchego drewna,a te czarodzieje- sprzedawcy troszku kłamią. Zależy jeszcze ile i jak chcesz palić w kominku?Po to by nacieszyć oko może być niedosuszone.Jeżeli natomiast chcesz z niego wyciągnąć coś więcej i systematycznie ogrzewać chałupę to trzeba je sezonować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...