zielony_listek 03.09.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Zaczęła się szkoła, zwiekszył sie tłok na ulicach i znowu uaktywnili się królowie szos. Chamy, co to zajadą, wepchną się itp. itd. Czasem to tylko chamskie zachowania, czasem niebezpieczne.Co gorsza, w wielu z tych samochodów są dzieci.Ja rozumiem, że dzieciakom ciężko wstawać, zwłaszcza tuz po wakacjach, a dzwonek o ósmej i nie chce byc inaczej, ale żaby narażać własne dzieci? I czego ci ludzie uczą te dzieciaki? Że ważne kto szybszy, cwańszy, ma lepszy/szybszy samochód??? Dziwnym trafem sa to czesto terenówki - czy dla własnego bezpieczeństwa, jak w kogoś (z własnej zresztą winy) pi...przną? Ja wiem, że to temat-rzeka, ale się wygadać chciałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LovelyFairy 03.09.2009 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Dodam jeszcze, że dorośli (rodzice, nauczyciele) nie uczą dzieci, jak się przechodzi przez ulicę - wczoraj praktycznie pod koła weszłaby mi na oko 13-letnia dziewczynka, nawet nie raczyła spojrzeć, czy coś jedzie, normalnie jak święte krowy!Dobrze, że jechałam wolno, a ilu jest takich, co jadą szybko, zagapią się, zmieniają kanał w radiu, odbierają tel itp. itd...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzys_i_aga 03.09.2009 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Nie królowie szos tylko MISTRZOWIE LEWEGO PASA, chyba wszyscy z Anglii wrócili. Prawy jedzie lewy stoi wszyscy ustawiają się na lewym i już. A najlepsi są tacy co jak wjadą na lewy pas to tak jadą już do celu. Normalnie nóż się otwiera w kie ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 03.09.2009 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 miszczowie prostej lubie tych co z pasa prawoskrętu wprost jadą albo znajdą pół metra przed Tobą, wcisną się i po hamulcach Ale mam też swojego idola... to miszcz, który rozeźlony jazdą za mną już po wyprzedzeniu mnie czy tez wciśnięciu się na chama ostro hamuje albo zwalnia co by mi na złość zrobić. ech... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 03.09.2009 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Dodam jeszcze, że dorośli (rodzice, nauczyciele) nie uczą dzieci, jak się przechodzi przez ulicę - wczoraj praktycznie pod koła weszłaby mi na oko 13-letnia dziewczynka, nawet nie raczyła spojrzeć, czy coś jedzie, normalnie jak święte krowy! Dobrze, że jechałam wolno, a ilu jest takich, co jadą szybko, zagapią się, zmieniają kanał w radiu, odbierają tel itp. itd...? hm ... ja wiem, ze pieszy na pasach ma pierwszeństwo ....wiem, że ja mam jechać na tyle wolno żeby móc sie zatrzymać - i tak robię ... natomiast ostatnimi czasy zdarzyły mi sie chyba ze 3 paniusie które zbliżając się do pasów i widząc z daleka rozpędzony samochód nic sobie z tego nie robiąc - włażą na jezdnię - normalnie samobójstwo na własne życzenie czy też niezachwiana wiara w możliwości hamowania pojazdu , a może zwykły kołtunizm podpowiadający w maleńkim mózgu że jej się to należy więc korzysta bez ograniczeń? ja nie wiem, ale jak idę pieszo i podchodzę do pasów i widze rozpędzony samochód , czy chociażby nie rozpedzony - po prostu jadący swoją prędkością samochód to normalne dla mnie jest że czekam aż przejedzie ...ale może to ja jestem .... hm ... nienormalna? w każdym razie - jeżdżę od dwóch lat .... może to jeszcze nie rutyna i zwracam dużą uwagę prowadząc... ale to co się dzieje na drogach z ręki kierowców jak i pieszych to woła niekiedy o pomstę do nieba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maysee 03.09.2009 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 To ja moze z innej beczulki. Mieszkam juz 4 rok na wyspie (ktora w Polsce obiecal Donald T.) i niestety musze stwierdzic, ze irlandczycy bardzo narzekaja na polskich kierowcow. Nie chce pisac, ze rdzenni mieszkancy Zielonej Wyspy sa swieci ale wystarczajaco trzymaja sie przepisow i sa co wazniejsze bardzo kulturalni w ruchu np. miejskim(w porownaniu z polska dzungla). Slyszalem juz z niejednych ust, ze Ci nasi to gaz do dechy i cwaniactwo. Z czego to wynika, pojecia nie mam. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 03.09.2009 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 ułańska fantazja... z czego ułan miał prawdziwego konia a obecni "ułani" to już różnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 03.09.2009 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 hm ... ja wiem, ze pieszy na pasach ma pierwszeństwo ....wiem, że ja mam jechać na tyle wolno żeby móc sie zatrzymać - i tak robię ... natomiast ostatnimi czasy zdarzyły mi sie chyba ze 3 paniusie które zbliżając się do pasów i widząc z daleka rozpędzony samochód nic sobie z tego nie robiąc - włażą na jezdnię - No cóż, właśnie na taką okoliczność jest zapis w Kodeksie Drogowym: "Art. 14. Zabrania się: 1. wchodzenia na jezdnię: a. bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych, b. spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi [...]" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maysee 03.09.2009 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Teraz to oczywiste. Wszystko przez tych wrednych pieszych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 03.09.2009 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Teraz to oczywiste. Wszystko przez tych wrednych pieszych. No pewnie. A jak wsiąda za kierownicę ci piesi to jeszcze gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 03.09.2009 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 A może to trochę tak: Stoi człowiek na przejściu dla pieszych, na niego jedzie samochód. Pieszy myśli: "Nie tramwaj, objedzie". Kierowca myśli: "Nie słup, zlezie". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 03.09.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelm 05.09.2009 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ale mam też swojego idola... to miszcz, który rozeźlony jazdą za mną już po wyprzedzeniu mnie czy tez wciśnięciu się na chama ostro hamuje albo zwalnia co by mi na złość zrobić. ech... Widywałem zachowania takich frustratów jedynie wobec maruderów jadących wolno lewym pasem. Nie pochwalam żadnego z nich... choć ciężej mi zrozumieć motywacje tych drugich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.09.2009 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Ale mam też swojego idola... to miszcz, który rozeźlony jazdą za mną już po wyprzedzeniu mnie czy tez wciśnięciu się na chama ostro hamuje albo zwalnia co by mi na złość zrobić. ech... Widywałem zachowania takich frustratów jedynie wobec maruderów jadących wolno lewym pasem. Nie pochwalam żadnego z nich... choć ciężej mi zrozumieć motywacje tych drugich A co powiesz na tych, którzy wyprzedzają jadącego dość szybko, po czym gwałtownie hamują, żeby skręcić w drogę w prawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 05.09.2009 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 A co powiesz na tych, którzy wyprzedzają jadącego dość szybko, po czym gwałtownie hamują, żeby skręcić w drogę w prawo Dość szybko to pojęcie względne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.09.2009 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 A co powiesz na tych, którzy wyprzedzają jadącego dość szybko, po czym gwałtownie hamują, żeby skręcić w drogę w prawo Dość szybko to pojęcie względne Ostatnio 120 km/h, a jestem zmuszona wyhamować z powodu pacana (przepraszam za zmuszona ) do 50 No, ale inaczej bym go nawet nie zauważyła, ani jego pięknej bryki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 05.09.2009 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 A co powiesz na tych, którzy wyprzedzają jadącego dość szybko, po czym gwałtownie hamują, żeby skręcić w drogę w prawo Dość szybko to pojęcie względne Ostatnio 120 km/h, a jestem zmuszona wyhamować z powodu pacana (przepraszam za zmuszona ) do 50 No, ale inaczej bym go nawet nie zauważyła, ani jego pięknej bryki Faktycznie pacan, ale można ich pokonać - zamiast 120 jedź 150 i Cię nie wyprzedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 05.09.2009 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 A co powiesz na tych, którzy wyprzedzają jadącego dość szybko, po czym gwałtownie hamują, żeby skręcić w drogę w prawo Dość szybko to pojęcie względne Ostatnio 120 km/h, a jestem zmuszona wyhamować z powodu pacana (przepraszam za zmuszona ) do 50 No, ale inaczej bym go nawet nie zauważyła, ani jego pięknej bryki Faktycznie pacan, ale można ich pokonać - zamiast 120 jedź 150 i Cię nie wyprzedzi Ale wtedy pacan i jego bryka nie zostaną zauważone, strata będzie wielka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 05.09.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Widywałem zachowania takich frustratów jedynie wobec maruderów jadących wolno lewym pasem. Nie pochwalam żadnego z nich... choć ciężej mi zrozumieć motywacje tych drugich A ja powiem szczerze, że ciężej mi zrozumieć motywację tych pierwszych Bo chyba motywacją nie może być chęć skręcenia w lewo za jakieś... trzy kilometry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 05.09.2009 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 Bo chyba motywacją nie może być chęć skręcenia w lewo za jakieś... trzy kilometry? Z tego słynie zakopianka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.