Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Królowie szos


zielony_listek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 254
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Brzydkie przypadki, podobnie jak stawanie z suszarką za "40-tkami" pozostawionymi po robotach drogowych.

Oczywiście, przepis jest przepis, ale wszystko dobrze działa w warunkach, gdy wszyscy ich przestrzegają. Jak m siedzi na zderzaku jakiś "wściekły i szybki" to puszczenie go poprawia mi samopoczucie (oczywiście mówię o warunkach dobrej widzialności i moim poczuciu bezpiecznego wykonywania manewru). W swoim sumieniu traktuję to raczej jak obronę konieczną przed niezgodnym z prawem zachowaniem (brak bezpiecznego odstępu) niż złamanie przepisów. Choć oczywiście wiem, że sumienia panów suszarkowych, będą inne. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim na drodze przestrzegamy przepisów i myślimy. Jeśli nawet marginesik jest a linia jest ciągła,to nie zjeżdżamy. Znam przypadki takiego manewru, tyle że z tyłu na zderzaku jechał nieoznakowany radiowóz a kierowca osobówki za swoją uprzejmość zapłacił mandat. :-?

no to wez i im to powiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w Rumi tak się zacznie na wakacje.

Krajowa "6" koło UM zawsze się blokuje,

No tak, tylko że na tym filmiku się nic nie blokuje i stłuczki zadnej nie ma. Normalnie jakas wyższa szkoła jazdy :roll: !

 

A mnie się przypomiała akcja z lata. Na pasach dla pieszych pusto, a sciezką rowerową wzdłuż pasów, przed nosem stojacych na czerwonym świetle samochodów (i przed moim nosem) przejeżdzał ulicę jeden jedyny rowerzysta. I się wyrąbał na srodku tejże ulicy, na gładziutkim asfalcie... Bo komorke probowal odebrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zastanawia ostatnio jedno , czy to ja mam takie szczęscie , czy coś z tymi motocyklistami jezd nie tak . Zawsze słysze gadke motocyklistów że tzw szaleńcy na dwóch kółkach to jest margines . /tylko czemu ja zawsze na ten margines trafiam !!!

 

Jechałem se dzisiaj autostradą do domu . Środkowy pas , 120 na blacie . W lusterku widze że dogania mnie motocyklista . Nagle podrywa przednie koło i jadąc tylko na tylnim zaczyna mnie wyprzedzać , potem tego przede mną i następnego i następnego ..... a potem zniknął daleko przede mną (cały czas jadąc na tym jednym kółku) .

 

Szkoda że policjanci costali na zwężeniu na następnym wężle już się zwineli .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to taki rodzaj wyprzedzania..wyprzedzanie na jednym kole. Żeby opory toczenia były mniejsze :lol: To taki kompleks..coś takiego jak ruszanie samochodem na każdych światłach z piskiem opon :-? Mnie też kiedyś taki wyprzedzał a jechałem grubo ponad sto..on za to jechał w jeansach i t-shircie i machał jedną ręką w górze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem se dzisiaj autostradą do domu

 

czyli ze byla autostrada? co 2 km telefon i zaoczka, co ok. 10 km parking zeby odsapnac ? i byly toalety nie toy-toy ? no i co jakies 40 km stacie benzynowe hotele restaurcje i parking no i posterunek policji autostradowej ? i byl caly czas pas zapasowy ?

powiedz jeszcze gdzie to bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałam okazji prowadzic ciężarówki, ale bardzo czesto ciężarówki mi zjeżdzaja, widać ich kierowcy świetnie panuja nad swoimi gigantami.

Posluchaj, jesli maja mozliwosc to daja margines. Jednak po zmroku zaden Tobie nie zjedzie aby nie zabic "malowidocznego" pieszaka tudziez rowerzyste. Widze, ze nie wiesz czym jest "panowanie" nad gigantem.... to chwila nieuwagi i nieszczescie gotowe. Zatrzymac takiego "slonia" to nie taka prosta sprawa.

 

Osobiście nigdy nie pisałam, że ciężarówka "ma zjechać" i chyba nikt inny podobnie nie pisał.

Ja tylko przyklady podaje, a Ty widze czytasz cholernie wybiorczo topic w tym watku. Wspolczuje wobec tego.

 

I już daruj sobie to zjeżdzanie nocą, nikt nigdy od nikogo tego nie wymagał.

Co Ty bierzesz? Sugeruje brac o polowe mniej albo zmienic lekarza badz dielera. Czytaj uwazniej i mysl podczas czytania. Analiza tresci jest bardzo pomocna.

Potem piszesz takie posty ktore nic nie wnosza do merytoryki dyskusji. :evil:

To takie torsje za klawiatura a co dopiero za "kolkiem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem co chcesz udowodnić.

Że duży samochód się prowadzi trudniej jest oczywiste, ale jakos z moich obserwacji kierowcy ciężarówek potrafia się kulturalnie zachowywac, oczywiscie w miare mozliwości. A widzę po ich zachowaniu że jednak te możliwości maja dość spore, wbrew temu co piszesz.

 

Posluchaj, jesli maja mozliwosc to daja margines.

 

Długo dochodziłeś do tego wiekopomnego odkrycia :wink:

Wydawało mi się, że to jest oczywiste dla wszystkich kierowców, nie tylko ciężarówek, jak Ty się uchowałeś?

 

Jednak po zmroku zaden Tobie nie zjedzie aby nie zabic "malowidocznego" pieszaka tudziez rowerzyste.

 

Kolejne wiekopomne odkrycie.

Cos Ty się tak przyczepił do tej nocy?

Nie oczekuję od nikogo, że mi będzie zjeżdżał w nocy i sama tez tego nie robię, skąd Ci to w ogole przyszło do głowy?

 

Zły jestes, bo Cię ktoś wkurzyl na drodze, to się malisy napij.

Wybacz, ale jesli naprawde tak Ci trudno opanowac ciężarówkę, to najwyraźniej minąłeś sie z powołaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w Rumi tak się zacznie na wakacje.

Krajowa "6" koło UM zawsze się blokuje, a teraz do kpl jakiś debil pozwolił na budowę i otwarcie Galerii Rumia - czyli sporego centrum handlowego ... korki są dzień w dzień, a do świąt jest jeszcze czas.

 

Mały nie gadaj. Da sie objechac kroki za torami...:>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehehe, widze, ze konstruktywna rozmowa z Toba to rzecz niemozliwa. Coz, ja rowiez Tobie wspolczuje. Anie pija sie malisy i melasy a MELISĘ :lol: :lol:

 

Natomiast "Anie" pisze się rozdzielnie (błąd ortograficzny).

Wybacz, ale czepianie się literówek świadczy o małostkowości i braku rzeczowych argumentów. A jeśli juz chcesz poprawiać innych, to się tak głupio nie podkładaj :wink:

 

Zgadzam się, ża dalsza dyskusja nie ma sensu, zwłaszcza że temat prowadzenia ciężarówek, jak sam piszesz, jest Ci obcy.

 

Choć przyznam, że miło mi się z Tobą gawędziło, przynajmniej coś się działo :wink: (choc nadal nie kumam o co Ci chodziło tak naprawdę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...