komentarze do dziennika budowy eleny

[ania kornecka]

Zapraszam do komentowania( jaK JUZ BEDZIE CO:).

[st_ella]

Witaj, a ja mam pytanie czy już na 100% zdecydowaliście sie na ten dom... bo mi sie wydaje bardzo duzy a mało funkcjonalny...

Skoro jesteście weterynarzami czy będziecie chcieli w domu przyjmować pacjentów??

 

bo przejście przez salon do gabinetu jest niefortunne...

wiatrołap bardzo duzy 11 metrów - ewentualnie powiększyłabym wc

no i jak warszawa to na pewno dwa samochody... a skoro dwa to fajnie byłoby mieć podwójny garaż...

 

ale to tylko moje subiektywne uwagi do rozkładu pomieszczeń

 

powodzenia!

[ania kornecka]

Witam:)

Projekt juz na pewno ten gdyz na ten konkretny dostalismy warunki zabudowy.

Pacjentów nie bedziemy przyjmowac w domu. Po pierwsze nie chcemy łaczyc pracy z życiem domowym po drugie mój "Połówek" zajmuje sie w duzej czesci chirurgią więc potrzebne by byly co najmniej: gabinet, poczekalnia i sala operacyjna

Wprowadzilismy kilka zmian w projekcie, ktore jeszcze opisze. Jest wsrod nich powiekszenie dolnej lazienki - tak żeby zmiescił się prysznic. Nie bedzie tez balkonu a zamiast lukarn okna polaciowe. Z garderoby nie bedzie wyjscia na korytarz tylko do pokoju, ktory u nas bedzie sypialnia. no i zastanawiam się czy nie przedluzyc sciany z kominkiem bo gdzies trzeba umiescic telewizor ( ktory u nas robi za monitor gdyż tv nie mamy i nie ogladamy z wyboru)

Co do garażu to rzeczywiscie samochody sa dwa ale niestety dzialka ma taki uklad i takie warunki zabudowy, ze nie dalo sie zrobic garazu dwustanowiskowego (tez az tak bardzo sie o to nie staralismy) za to w innej czesci dzialki planujemy wiate ze skladzikiem na drewno.

pozdrawiam:)

[st_ella]

...no mnie przekonałaś oknami połaciowymi a nie lukarnami

ja lubie domu z dwuspadowym dachem....

 

i to że nie chcecie łączyć pracy zawodowej z domem też jest fajne!

 

masz racje z łazienką...

 

ale jak nad kominkiem umieściłabyś TV albo zaraz obok?? chyba nie... trzeba pomyśleć tu jakoś inaczej ...tu na forum na pewno ktoś Ci poradzi

ja też nad tym pomyślę

...a takie duże przeszklenia w salonie bardzo mi się podobają....

z drugiej strony kącik TV możecie zrobić w gabinecie...skoro TV nie jest dla Was najważniejszy...

ja wolę radio i miejsce na dobry sprzęt grający musi w moim domu być!

 

czekam z niecierpliwością co tam się u Was będzie działo!

powodzenia przy kredycie

a podkowa leśna to marzenie.. leppszego miejsca chyba znelsć nie mogliście

[tutli_putli]

Dzień dobry

Aniu

Macie śliczny projekt z mojego ulubionego biura Przyznam, że mnie kilka domów od nich zainspirowało do stworzenia naszego projektu. Mieliśmy budować jakiś gotowy z Archipelagu ale niestety, żaden nie pasował a adaptacji Archipelag nie robi. U innego architekta adaptacja wychodziła w cenie indywidualnego, więc na indywidualnym w końcu stanęło.

Do tego będziecie mieszkać w cudnej miejscowości. Zanim ruszy budowa możesz się pochwalić zdjeciami działki i swoich zwierzaków. My naszego Kocurka odkupiliśmy jak miał 6tyg. od „babuszki”, która zbierała na mleko dla swoich zwierzaków. Jest uwielbiany przez całą rodzinę, znajomych i strasznie z niego charakterny kot.

Aniu macie wspaniały zawód. Jak byłam mała to chciałam koniecznie też zostać weterynarzem i oczywiście miałam mieć prywatny ogród zoologiczny rozplanowany w ogrodzie u dziadka. Fajne to były czasy.

Co do naszego projektu i okien uwielbiam takie okna tylko gorzej z ich wykonaniem i ceną, ale nie wyobrażam sobie innych. Jak na razie muszę szukać gdzieś daleko dobrych okien.

Pozdrawiam serdecznie i czekam na zdjęcia w Twoim dzienniku.

Małgosia

[inya]

Witam Aniu,

Trzymam kciuki za budowę, początki są fajne, sami zobaczycie.

Decyzje o czymś własnym są zawsze obarczone ryzykiem...wiem to po nas.

Aby mieć własny kąt zapożyczyliśmy się na spore pieniążki a i tak jeszcze kredytu brakło...ale coś za coś

Mamy swoją własną pozmienianą Elenkę, własny kącik i miejsce do wychowywania dzieci

Patrzcie optymistycznie i targujcie się z każdym wykonawcą

Pozdrawiam serdecznie

[Arctica]

Witam! Od wetów (mam nadzieję że się nie pogniewasz za ksywkę) zawsze taaaaakie ciepło bije.... będziesz wspaniałym lekarzem, to już się czuje .

Też kocham zwierzęta i mam ogromne plany z nimi związane, dobrze że jesteś, będę wiedziała gdzie "na sygnale" .

 

Podoba mi się Wasz projekt, te przeszklenia . U siebie też zrobiłam możliwie duże, chociaż nie miałam zbyt dużego pola do manewru.

No i zdecydowanie brakuje mi zdjęć działki. Już samo umiejscowienie dużo obiecuje....

 

Trzymam kciuki, na razie za kredyt, później za wszystko za co będzie trzeba . Zapisuje się do stałych czytaczy

Pozdrawiam ... też Ania

[Jagna]

Komentować JAK BĘDZIE CO? A przecież już jest tyle do skomentowania!

Po pierwsze przecudne Wasze futra i na dodatek każde z tak smutną historią (nie jestem odosobniona w zdumieniu nad bezdusznością ludzi - trzytygodniowe kocięta w śmieciach... brak tu ikonki, która oddałaby moje odczucia), dzięki Wam zakończoną happy endem. Obie dziewczyny są śliczne. O właścicielce nie wspomnę...

Dom też mi się bardzo podoba. Działka urocza i w fajnym miejscu (zazdraszczam....) Rozumiem, że wjazd nie jest od północy? A po drugie, czy Fibi jest/będzie wychodząca? Bo myślę sobie o tej szosie blisko domu. Mój kocur (na marginesie: zabrany do wychowania od pary młodych weterynarzy, którzy odratowali cały miot ) jest wychodzący, ale u nas pola dookoła. Przepraszam, jeżeli panikuję, ale Wasza historia mocno pobudziła moją empatię.

Już uwielbiam Wasz dziennik. I mocno trzymam kciuki za spełnienie marzeń!

[ania kornecka]

Wraz z moimi dziewczynkami dziękuję za komplementy i ciepłe słowa:)

Wjazd (jak zamieściłam na mojej niezwykle dopracowanej grafice ) jest od południowego wschodu (bardziej od wschodniego południa ale gorzej brzmi)

 

Fibi w tej chwili jest kotem wyprowadzanym na smyczy (chodzi jak pies - no może wolniej i częściej się zatrzymuje a czasem wejdzie na dzrzewo co psu się nie zdarza) kiedy jedziemy na działkę pod Łodzią biega swobodnie ale zbytnio się nie oddala ( do sąsiadów na myszy) w Podkowie też ja puszczamy. Od strony ulicy jest tak zarośnięte,ze wyjsć może tylko bramą a od niej trzyma się z daleka. Ale też się boję. Plan mam taki,że wypuszczana bedzie tylko w ciągu dnia i jak jestesmy w domu a brama i płot od ulicy będą taki,że nie będzie mogła przejść (jest leniwcem więc bedzie wolała pójść do sasiadów niz skakac przez płot za,którym nic ciekawego nie ma)

[Renka Grabow]

Podkowa jest uroczym miasteczkiem. Mogę się zrewanżować, że też znalazłaś świetne miejsce na dom Mój mąż bardzo ciepło wspomina Podkowę bo w tamtejszej szkole jeździeckiej spedził swoją wczesną młodość

Powodzenia w budowlanych planach.Trzymam kciuki

[taka_ja taki_on]

Witam Aniu

 

Wpadłam z rewizytą do Ciebie i projekt bardzo fajny.

 

Hmmmmm ja osobiście zwracałam uwagę, aby było osobno jeszcze WC, bo miałam tak w domu wcześniej a teraz tego nie mam i wiem jak to jest, gdy wejdziesz do łazienki a tutaj nagle dziecko chce -siusiu

W Larze mała jest ta łazienka -niecałe 5 metrów, moja jest wieksza a i tak bidet poszedł w zapomnienie - wcale nie taka duża. Ciesze się, że obok w pom. gosp. jest WC.

Musiecie przemysleć to bo ja ewentualnie bym powiększyła o te WC łazienkę chociaż ida tam widzę kominy -wetylacje

Projekt bardzo ciekawy

Fajny domek będzie

A zwierzaki super

A ta wycena domku -to drewnianego ok. 300 tys.?

Oczywiście trzymam kciuki za ten kredyt

[tutli_putli]

Weeeesooołych Świąąąt!http://dingo.care2.com/cards/cats/6749_a.jpg