vadiol 24.10.2007 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 BezeleZapewniam , ze mozna bez zniszczen , ulozyc plytki w pasie miedzy szafkowym . I nie wymaga to nadzwyczajnych umiejetnosci . Wystarczy uzyc tasmy malarskiej . Czesto instaluje plytki po zainstalowaniu szafek . Mozna wtedy idealnie je spasowac do blatu . W odwrotnej kolejnosci bywa roznie . I nie chodzi tu o umiejetnosci glazurnika . Poziomica ma przeciez pewien uchyb . A zazwyczaj plytki miedzy szafkami sa maloformatowe , wiec kazda nierownosc zobaczysz . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monisien 03.09.2009 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Kochani, mam już zamówione meble z blatami i w pocie czoła szukam kafli, aby je zamontować przed montażem kuchni...Przeglądam sobie zdjęcia kuchni i kafli w celu inspiracji, a tu niespodzianka - pełno kuchni ma białe ściany bez żadnych kafli (jeszcze)... A meble i blat już stoi... Jak to jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dragasia 03.09.2009 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Jakos nie bardzo sobie wyobrazam zeby najpierw meble a potem kafle czy co tam kto chce na sciany klasc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 03.09.2009 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 j.w. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yvetka 03.09.2009 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Jeśli widziałaś białe ściany w kuchni, to może takie właśnie miały być. Nie wszyscy kładą płytki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 03.09.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Czyli najpierw kuchnia a później fliziarz i płytkuje na styk z szafkami i blatem ???? Niemożliwe chyba. Jestem przekonany, że widziałaś kuchnie celowo robione bez kafli. Niektórzy np. robią w kuchni tapetę zamiast kafli i na nią szyba. Lub tynk i na to szkło...lub sam tynk. To tak samo jak nie wszyscy kafelkują od podłogi do sufitu łazienki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 03.09.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 U nas też najpierw kafle, potem meble. Ale często w różnych programach TV widziałam ,że najpierw stawiali meble, a potem robili kaflr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzioras 03.09.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Najpierw kafle. Bez dwóch zdań! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monisien 03.09.2009 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 He he... No właśnie mi też to się wydaje dziwne... Ale tak czytałam właśnie... A powiedzcie przy okazji, czy macie płytki do samej ziemi za szafkami w kuchni?? Bo też mnie się wydaje, że chyba nie, bo po co... A i jeszcze jedno... A propos. Czy jest możliwe "doklejenie" cokołów z kafli po polożeniu podłogi i wykończeniu ścian?? Czy za bardzo się pobrudzi i pozostają jedynie drewniane / plastikowe przykręcane / przyklejane do ściany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 03.09.2009 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 ja mam tylko taki szeroki pas, przedłużony przy okapie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 03.09.2009 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Zdecydowanie najpierw kafle.Ja mam wpuszczone kafle kilka centymetrów poniżej blatu, tyle wystarczy.Co do cokołu - chyba za późno na jego położenie, chyba że kafelkarz zrobi to bardzo czysto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ambroma 03.09.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Ja też uważam że najpierw kafelki potem szafki i blatami, ale spotkałam się z odwrotną kolejnością. Właścicielka dosyć wypasionej kuchni w stylu angielskim twierdziła, że tak jest prawidłowo gdyż nie ma wtedy nieszczelności pomiędzy blatem a płytkami, które zwykle przysłanie się listwą. Co myślicie o tym? A tak w ogóle to faktycznie, jak dosunie się szafki do sciany z płytkami to trzeba jeszcze dać jakąś listwę, bo nie jest szczelnie. Jak macie to rozwiązane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 03.09.2009 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 W przypadku szyby/blachy na ścianę - lepiej po szafkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek50 03.09.2009 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Jak przeczytałem o co chodzi w temacie to się zdziwiłem że można jeszcze mieć takie wątpliwości . właśnie dziś zakończyłem remont kuchni . Przykleiłem kafelki do ściany , położyłem na podłodze , pięknie zafugowałem . Posprzątałem i czekam na mebelki . Mają być jutro . Inaczej się nie da - chyba że . Co to jest czarne na trzech nogach i wisi na ścianie ? FORTEPIAN - a kogo to obchodzi gdzie ja fortepian ustawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda i Michał 03.09.2009 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 A ja zamierzam dojechcać kaflami do blatu (granitowego).Sciany nigdy nie sa idealnie równe, a w ten sposób przykryje wszystkie nierówniści i nie bedzie szczelin pomiędzy platem a ścianą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
odlo78 03.09.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 a mi fachowcy z ikei powiedzieli że własnie najpierw szafki powinny być a potem kafle ... ale ja i tak kafli nie zamierzam dawać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 03.09.2009 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Za szafkami, lodówkami, słupkami itp. nie mam kafli. Były kładzione "pod wymiar" zaprojektowanej wcześniej kuchni. Odpowiadając na Twoje pytanie dot. cokołów: możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 03.09.2009 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 a mi fachowcy z ikei powiedzieli że własnie najpierw szafki powinny być a potem kafle ... ale ja i tak kafli nie zamierzam dawać Tylko jedno mi do głowy przychodzi. Pewnie im byłoby łatwiej. Klienta później czeka zabezpieczenie kuchni, oklejanie, aby glazurnik szpachelką po frontach czy blacie nie przejechał pacą. Tak na chłopski rozum łatwiej kafelkarzowi popsuć pięną nową kuchnię niż monterowki kuchni rozwalić przyklejone kafle. Moim zdaniem nie ma co tu kombinować. Najpierw przyłazi projektant lub gośc od kuchni. Umawiacie co gdzie i jak. Rysujecie sobie ołówkiem na ścianie (w przypadku gościa od kuchni bo projektant da papier do ręki) dokąd mają być kafle. Później fliziarz i na koniec gośc od kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 03.09.2009 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 A ja zawsze myslałam, ze to glazurnik sobie przygotowuje from robót... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 03.09.2009 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 A ja zawsze myslałam, ze to glazurnik sobie przygotowuje from robót... Pisałem, że klient ma sobie szaflki okleić (jeśli prace będą wykonane w innej kolejności) bo jakoś nie mam zaufania, że glazurnikowi będzie bardzo zalezało aby "grzebieniem" nie przyfasolić we front zasłoniety folią malarską. Ja bym osobiście takie szafki zapakował w tekturowe ubranka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.