aladin07 04.09.2009 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 witam przede mna do jesieni jest 13mp grabu i buka musze to najpierw pociac z metrowek, a pozniej polupac i tutaj pytanie ktorego fiskarsa wziasc? taki 1,5 kg czy 2,4 kg - roznica w cenie juz nie taka wielka a czy wlasnie ta ciezsza nie bedzie jednak przewymiarowana niestety nie mam od kogo pozyczyc czy porownac mam w tej chwili siekiere lupiaca 2kg jakiegos czeskiego producenta ale jakos nie jestem z niej zadowolony i mimo ze do chucherkow nie naleze to te 2kg jednak czuc w dloniach wiec stad takie moje podejscie czy te 2,4 nie bedzie jednak za duzo do czego uzywacie swoich fiskarsow i czy sie sprawdzaja? do jakich gatunkow i jakiej dlugosci klockow - czy macie jakies negatywne spostrzezenia co do wagi swoich siekier? dodam ze klocki beda 30-35cm i sa dosyc proste - malo sekate Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koniucorso 04.09.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Jeśli można , zastanów sie, czy na pewno musi być to Fiskars, o ile łupie fajnie, to jak nie trafisz i styliskiem walniesz w klocek to może być nie fajnie , tak jk u mojego kolegi - po siekierce. Trzonki z włókna są jakoś mniej odporne niż drewniane, ja poleciłbym Ci siekierkę Kuźni, mam już 6 lat i jedyne co zrobiłem oprócz ostrzenia, to wymiana styliska bo zapomniałem wcześniej parę razy pomoczyć przed rąbaniem i się wyrobiło. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maslak 04.09.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Bierz 2,4 i się nie zastanawiaj. Zobaczysz jak rąbanie ubywa - jak masz dobą kondycję to wiekszość łuparek nie ma szans Swoim fiskarsem porąbałem ok 50-60m drewna i na inną bym nie zamienił. Trzonek z włókna wg mnie jest ok tylko trzba trochę inaczej taką siekierą pracować niż normalną podejrzewam że większość uszkodeń fiskarsa jest w początkowej fazie jego użytkowania. U znajomych jak przywieźli chłopaczkowie drewno i zobaczyli fiskarsa to chcieli zobaczyć jak taka siekiera łupie więc spróbowali - mieli powiedziane żeby lekko trafić w pieniek drewna a chłopaszek jak zapi...ł to przerąbał i drewno i pieniek do łupania co miał 0,7m wysokości, przy takim traktowaniu to każdy sztyl padnie wczesniej czy później. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freetask 05.09.2009 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2009 witam przede mna do jesieni jest 13mp grabu i buka musze to najpierw pociac z metrowek, a pozniej polupac i tutaj pytanie ktorego fiskarsa wziasc? taki 1,5 kg czy 2,4 kg - roznica w cenie juz nie taka wielka a czy wlasnie ta ciezsza nie bedzie jednak przewymiarowana mogłem kupić tylko jedną więc też musiałem wybierać, wybrałem lżejszą, bo tą różnice po chwili czuć w rękach (na wyjeździe rąbałem tą 2,4). Powiem tak: wziąłem do ręki w sklepie jedną i drugą, za koniec trzonka, do jednej ręki i trzymałem w wyprostowanej ręce, uznałem, że 2,4 to za dużo, by czasem tej siekiery użyć do czegoś "delikatniejszego". Po prostu po chwili rękę zacząlem czuć, tą 1,5 jest ok. Ale czasem brakuje tej "pary" przy solidniejszym klocku. Gdybym zawsze miał mieć drewno w pełnych klockach - brałbym tą cięższą, będę miał drewno ze składu, klocki przynajmniej przecięte na pół - myślę, że ta lżejsza jest w 95% przypadkach OK. Dla tych 5% nie warto męczyć się z tą cięższą. Jeśli chodzi o trzonek - jeśli ktoś ma taki dzień (), że trafia trzonkiem zamiast ostrzem, lepiej niech odłoży rąbanie na następny dzień, przynajmniej nogi sobie nie odrąbie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 06.09.2009 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Jeśli można , zastanów sie, czy na pewno musi być to Fiskars, o ile łupie fajnie, to jak nie trafisz i styliskiem walniesz w klocek to może być nie fajnie , tak jk u mojego kolegi - po siekierce. Trzonki z włókna są jakoś mniej odporne niż drewniane, ja poleciłbym Ci siekierkę Kuźni, mam już 6 lat i jedyne co zrobiłem oprócz ostrzenia, to wymiana styliska bo zapomniałem wcześniej parę razy pomoczyć przed rąbaniem i się wyrobiło. Pozdrawiam no skoro tak twierdzisz, fiskarsem tne drewno już 3 sezon, łupie aż miło, poprzednie 2 lata 3 siekierki z drewnianym trzonkiem poszły sie ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koniucorso 06.09.2009 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Nie twierdzę że fiskars jest do d...py, sam też nim rąbałem i było fajnie, poręczny, ergonomiczny itd. ale, no właśnie... Mojemu koledze tak się przytrafiło, a później jeszcze przeczytałem...http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?p=654456&highlight=#654456Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 06.09.2009 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Witam, ja rąbałem fiskarsem 1,5 kilo i przy większych sekatych klockach było troche mało a więc kupiłem siekierke 2kg thor czy jakoś tak też z trzonkiem z włókna i rąbało sie lepiej aż trzonek nie pękł . Radziłbym kupić fiskarsa 2,4 , będzie ok . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freetask 07.09.2009 00:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Nie twierdzę że fiskars jest do d...py, sam też nim rąbałem i było fajnie, poręczny, ergonomiczny itd. ale, no właśnie... Mojemu koledze tak się przytrafiło, a później jeszcze przeczytałem... co przeczytałeś? bo nie chcę się rejestrować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jadimusic 07.09.2009 04:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Kupiłem fiskarsa mniejszego, ale zanim zacząłem używać, po opiniach znajomych wymieniłem go na tego najcięższego i nie żałuję - jest czym się zamachnąć i łupanie idzie bardzo dobrze. Polecam od razu zakup ostrzałki fiskarsa do kompletu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 07.09.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Mam Fiskarsa jakieś chyba 8 lat. Bez uwag. A te teksty o słabszych trzonkach to jakieś bajki - znajomy w firmie przeszedł tylko na takie jak mu kasiory ubywało przy ciągłych wymianach tych drewnianych. A tam są tylko ciężkie warunki - las. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 07.09.2009 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Kilka razy przywaliłem trzonkiem po klocku i to całą parą i nic się nie stało , . Niby na oprawienie ostrza ma się 10 lat gwarancji , . Ostrzałka też fajna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 08.09.2009 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 moze nie na temat ale apropo drewnianych trzonkow ja jakos czlek do pracy fizycznej nie zabardzo nauczony to i jak wezme do reki szpadelek zeby przekopac dzialke , to jakos tak albo trzonek peknie , a jak wytrzyma to na spawie pusci ,to raczka sie urwie ile ja juz tego ustrojstwa wymienilem .......... wreszcie jakies 10 lat temu kupilem metalowe wszystko z technomlotu i odziwo nie konserwuje tego nie czyszcze uzywam do tej pory zadnej rdzy zadnego problemu i nadal najlepszy spszet na dzialce , jak dlamnie nie do zdarcia nastepny moj zakop to kominek i do niego koniecznie siekiera z pozadnym trzonkiem mam nadzieje ze nie metalowy tylko z wlukna wytrzyma ( FISKAR ) napewno tylko ktory jeszcze nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 08.09.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 Mój mąż zupełnie bez doswiadczenia jako drwal, za moja namowa kupił Fiskarsa 2,4 bo w zeszłym roku taniej udało nam się kupić pocięte w 30-35 cm śr. wałki drewna. W tym roku znowu takie zamówiliśmy i bez problemu ponownie 10m3 dębu przeleżałego już ok. 6 mcy, porąbał w 1 dzień. Fiskars był jedynie naostrzony, obeszło się bez uszczerbku w trakcie prac . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 09.09.2009 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 no to wybor padl - wczoraj poszedlem do miejscowego sklepu i byly modele i 1500 i 2400 wzialem do reki i jedna i druga i nie bylo dla mnie zadnego ale ta 1500 jest dla mnie definitwnie za lekka - jakos nie moglem uwierzyc zeby mogla radzic sobie z moimi pniakami choc moze nie jest to do konca prawda - ale sprawdzic nie bedzie mi dane dzisiaj na allegro za zadziwiajace 151zl zamowilem model 2400 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annecy 09.09.2009 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 ja mam fiskarsa od 3 lat... i gorąco go polecam... moze nie pracuje nim na skalę przemysłową, ale... ja bym wziął tego mniejszego... jest poręczniejszy.. nie zawsze jest tylko drewno do polupania... a mala siekierka jest wygodniejsza przy mniejszych pracach... a i tak sobie z polupaniem poradzi ta duża to chyba zawodowa taka jest.... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 09.09.2009 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 mam ze tak to okresle juz na skladzie taka mala siekierke cos kolo 800g i to bardziej taka ciesielska siekierka jest wiec w zasadzie potrzebne mi jest tylko porzadne narzedzie do lupania drzewa - z pocietych metrowek no i mam nadzieje ze za pare lat tak jak Wy bede mogl sie chwalic ze moj fiskars przerobil juz kilkadziesiat mp drzewa i uszczerbku na nim nie widac:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 09.09.2009 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 dzisiaj na allegro za zadziwiajace 151zl zamowilem model 2400 podaj namiar na aukcje na prv, mi te 2400 wychodzą koło 200zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GosiaIAdam 10.09.2009 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 dzisiaj na allegro za zadziwiajace 151zl zamowilem model 2400 podaj namiar na aukcje na prv, mi te 2400 wychodzą koło 200zł Ja wczoraj szukałem na allegro i znalazłem, 151 + wysyłka Teraz poczekajmy aż alladin07 ją dostanie i przetestuje, bo cena podejrzanie niska... Czekamy na wrażenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 10.09.2009 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Hmm.. Ja dziś szukam i najtańszy Fiskars 2400 jest za 187 zł :/ Natomiast znalazłem ciekawy produkt f-my Romanik: http://www.allegro.pl/item728272140_siekiera_rozlupujaca_2kg_romanik_hit_aj.html Siekiera skonstruowana z dodatkowym klinem I o wiele tańsza od Fiskarsa, nawet zważywszy, że ten model akurat jest z jakiejś tam linii prestiżowej, cy cuś Ktoś testował produkty Romanik-a? Jeśli tak, to niech się podzieli opinią. Pytam, bo wkrótce być może czeka mnie szlachtowanie metrówek grabowych Jeszcze nie wiem kiedy konkretnie, ale wolałbym to poćwiartować za mokrego drewna, niż po wysuszeniu... Grab do miętkich nie należy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 10.09.2009 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Hmm.. Ja dziś szukam i najtańszy Fiskars 2400 jest za 187 zł :/ (...) Ja wczoraj wieczorem też szukałem i ta oferta też wówczas była najtańsza ... Takoż nie wiem gdzie znajdujecie oferty za 150 peelenów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.