Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 329
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak nieśmiało mogę się pochwalić, że udało nam się - z Agnieszką ułożyć styropian pod wylewkę w jej pokoju - tam gdzie nie ma podłogówki ! a potem w drugiej sypialni - kawałek:(

 

Jestem dzielna prawie jak Sipatka :)

 

Kawałek - bo w tym pomieszczeniu nie ma kątów prostych - wszędzie trzeba przycinać a poza tym przez środek zapierniczają francuskie rurki.......

 

 

http://img31.imageshack.us/img31/1489/30082a.jpg

 

 

http://img84.imageshack.us/img84/125/30082c.jpg

 

 

z dumą donoszę, że to nasze dzieło:):):)

Na tę 5 styropianu - niestety idzie kolejna - będzie łatwiej bo już bez tych rurek......

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4258832
Udostępnij na innych stronach

nie ma faceta ;) bo nie

więc tak wygląda babski pomysł na odprowadzenie hektolitrów wody z dachu - jak najdalej od domu.....

dopóki nie zrobi się porządku z odprowadzeniem tej wody do stawu......

gupio :(:rolleyes: ale nie idzie od razu w fundamenty tylko w działkę..... ha ha

 

http://img243.imageshack.us/img243/6461/30081a.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4258838
Udostępnij na innych stronach

Po ostatnich - nadal nie ustających opadach deszczu - mój staw rośnie w potęgę

 

http://img683.imageshack.us/img683/6909/zdjcie002dr.jpg

 

tama - jak szumnie nazywam to urządzenie, w górnym lewym rogu zdjęcia - dzięki któremu można odprowadzić wodę - na razie trzyma ją w ryzach:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4262591
Udostępnij na innych stronach

http://img714.imageshack.us/img714/5557/2094p.jpg

 

już nie trzyma.....

woda zgodnie z założeniem powyżej tego poziomu przelewa się górą ~ tamy

 

 

tu lepiej widać

 

 

http://img814.imageshack.us/img814/1134/2094kopia.jpg

 

jak zagospodarować taką skarpę....

kilka dni temu woda była niecały metr poniżej kamieni....

a po lewej iglaki w wodzie.... jak one to wytrzymują nie wiem.....

w tym roku od roztopionych śniegów do czerwca stały w wodzie i teraz znowu....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4264477
Udostępnij na innych stronach

daleko od domu przy ogrodzeniu mam też takie miejsca - nie tylko tuje....

muszę je jakoś odkryć dla "paskudy"

http://img835.imageshack.us/img835/6457/2093k.jpg

 

i betonowego ogrodzenia w niektórych miejscach już prawie nie widać...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4264480
Udostępnij na innych stronach

a żeby kamienie na prawie pionowej skarpie utrzymać w miejscu - wymyśliłam takie druciane zaczepy....każdy oparty jest o coś podobnego i przykryty następnym.... kiedyś zakryją to rośliny - poza tym widać tylko z bardzo bliskiej odległości .... normalnie nie...

 

 

http://img202.imageshack.us/img202/1249/28087d.jpg

 

pewnie profesjaonaliści mają inne lepsze pomysły ale .....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4264486
Udostępnij na innych stronach

no i dzieło mojego ojca.... robi ją z odpadów po budowie już ponad miesiąc.... a ja nie mam jak przejść na drugą stronę stawu....z kosiarką, taczką....

wszyscy dyskretnie pomagamy mu ja tylko można, umniejszając w opowiadaniach tę pomoc do minimum....ale to trwa i trwa...

 

 

http://img808.imageshack.us/img808/2524/2708b.jpg

 

a tu już pomalowana - niestety zakazał na czerwono....

 

 

http://img839.imageshack.us/img839/1590/1091c.jpg

 

sugerowałam, że byłoby ładniej gdyby po środku też były słupki - bo między nimi będzie zawieszona - udając poręcz? taka gruba lina - ale chyba jest już tym znudzony albo zmęczony - bo póki co .... kładka czy mosteczek ? nie ma środkowych słupków....a jeden taki długi zwis????? liny - będzie wyglądał tak sobie....

nie chciał na czerwono - więc może na zielono? - spytaliśmy trochę w żartach , jak w starej ludowej piosence?

ale na zielono też nie chciał....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4264493
Udostępnij na innych stronach

Tyle przyjemności a teraz

 

nieszczelne kolanko w pokoju Agnieszki .... rury przechodzą tam z górnej do dolnej łazienki...

 

 

http://img827.imageshack.us/img827/7967/zdjcie002r.jpg

 

zaciek na tynkach, kucie....

pan hydraulik tak zorganizował naprawę , że nie mogłam zobaczyć - jedno czy dwa?

ale porównując zdjęcia - wydaje się, że wymieniał dwa a nie jedno :(

 

to góra a na dole trochę w lewo od tego górnego zacieku

 

http://img820.imageshack.us/img820/2097/zdjcie023y.jpg

 

pokazały się mokre plamy...

czy to na pewno z tej awarii....:(

 

bo na górze przez lub raczej pod drzwiami na taras też zaciekała do środka woda...

 

rozkuliśmy to wszystko sami....i okazało się, że panowie po zamontowaniu tych drzwi nie wyjęli kołków i desek a piankę położyli na co najmniej milimetrową warstwę pyłu budowlanego, dodatkowo tak nieszczelnie, że widoczne były dziury....na wylot...

no ! powiedzmy z pozycji mocno horyzontalnej....

 

pył budowlany w kilku miejscach dał się wypłukać przy tej ostrej ulewie..

kołeczki nasiąknięte na maksa, robiły za skraplacze.....

a dwoma małymi dziurami w piance woda zwyczajnie wkapywała nieskrępowana niczym do środka...

kiedy odkryłam to miejsce zaciek był nie duży - także niestety na nowym tynku....

 

ale już po godzinie i po trzech wyglądało to tragicznie.....

 

czy takie zapiankowanie całości pomoże - nie wiem...

 

http://img163.imageshack.us/img163/2460/zdjcie021l.jpg

 

 

po prawej - sypialnia Agnieszki i zaraz za rogiem te nieszczęsne przeciekające kolanko ....

a na wprost przeciekająca pod drzwiami woda deszczowa.........

i na dole zaciek nad drzwiami - pokazywałam wcześniej.....

 

 

i to ?

jak to możliwe ? komin ma czapę a na dole tyle wody?

 

http://img411.imageshack.us/img411/385/zdjcie027t.jpg

 

pytałam swojego kierbud...

 

:wiggle:ależ proszę pani! była ulewa jak nigdy dotąd, dużo ludzi skarży się, że kominami lała się woda...pewnie u pani też cegła tak nasiąkła albo fugi nieszczelne......

:( ależ proszę pana, ja mam kominy tynkowane, nie ma cegły i fug......................

 

:wiggle:a to pewnie pod czapą się lało, bo że się ostro lało to chyba pani wie.........

 

 

I folia w wielu miejscach nie będzie do wysokości wylewek.... bo !? bo nie ma jej tam

 

 

http://img36.imageshack.us/img36/7355/zdjcie029sa.jpg

 

 

To jest podłoga pod prysznicem - ważna część, ale w wielu innych miejscach jest tak samo...

 

czytałam na forach budowlanych, że powinna sięgać wylewek ? czy to prawda? nie wiem ale u mnie czasami wystaje wyżej, czasami nijak nie mogę jej tam znaleźć....a już kompletne zongi są we wszystkich przejściach .....drzwiowych

 

Zapytany o to kierbud.... odpowiedział - O ! wystarczy, że będzie się łączyła z tą poziomą, która była układana w trakcie budowy....

 

No i muszę mieć tylko nadzieję, że ON ma rację.... chociaż wątpliwość pozostaje.....bo po co każą wykładać?

 

 

 

Czarna rozpacz................................

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4264497
Udostępnij na innych stronach

już miałam tego nie robić....

 

wszyscy mamy grzyby na swoich działkach - no może tych mniej zorganizowanych czy ;) ogarniętych... działkach oczywiście

 

ale te są takie piękne i takie zdrowe i mowę mi odjęło kiedy zobaczyłam te cudeńka pod swoim świerkiem...

 

http://img828.imageshack.us/img828/3428/zdjcie018sf.jpg

 

wyglądały jak wycięte lub wystrugane w drewnie - i ten kolor

 

 

 

http://img685.imageshack.us/img685/5101/zdjcie020bq.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4276093
Udostępnij na innych stronach

http://img291.imageshack.us/g/909g1.jpg/http://img291.imageshack.us/slideshow/webplayer.php?id=909g1.jpghttp://yfrog.com/83909g1jx

 

 

- i są posadzki :)

 

pokój Agnieszki

 

http://img833.imageshack.us/img833/8471/909a1.jpg

 

i górna łazienka

 

http://img243.imageshack.us/img243/8461/909g1.jpg

 

i garaż

 

http://img801.imageshack.us/img801/7867/9091.jpg

 

zrobiona jest cała góra i garaż

 

jutro dół.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4277314
Udostępnij na innych stronach

a:) dziś jest jutro

 

 

http://img39.imageshack.us/img39/2699/zdjcie005ug.jpg

 

 

 

http://img185.imageshack.us/img185/5421/zdjcie006qs.jpg

 

 

mamamija - mam piękny długi, duży holll....:sleep::sleep:

 

strasznie jestem ciekawa - co ja z nim zrobię....

 

 

http://img26.imageshack.us/img26/7177/zdjcie015t.jpg

 

a tu przyjechał pan właściciel firmy posadzkarskiej i kazał wycinać jeszcze zupełnie świeżą posadzkę i wkładać styropian, żeby nie było mostka czy przemarzania pod drzwiami wejściowymi?

 

czy to zadziała ;)

 

 

http://img704.imageshack.us/img704/8720/zdjcie014q.jpg

 

 

chyba w ramach zongu w wejściu do domu.....dostałam schodek z garażu do domu....i dobrze, bo coś popsowała się różnica poziomów......tylko teraz nie wiadomo na jakim etapie - co i tak nie ma większego znaczenia.

Ale mojej mamie utrudni to niestety wchodzenie .......szkoda

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4278692
Udostępnij na innych stronach

a na działce....

 

widziałam??? chyba u..... nie pamiętam - skleroza to przywilej wieku, jak mówi moja koleżanka - jaszczurki. Piękne, pozujące do zdjęcia.

 

U mnie też są ale przybrały jak kameleon, barwę miejsca w którym przebywają ...

 

Prawie jej nie widać

 

http://img4.imageshack.us/img4/7679/zdjcie0121s.jpg

 

identyczna jak decha wspierająca jedną z miliona skarp na działce..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4278706
Udostępnij na innych stronach

http://img85.imageshack.us/img85/8081/zdjcie007p.jpg

 

 

i kładka - dzieło dziadka - trafiło na miejsce.

 

Będę już mogła skosić i trochę posprzątać za rowem .

 

 

Kurde szkoda, mam jak wszyscy pewnie..... gdybym miała trochę więcej pieniędzory - np na niezliczone ilości kory, trochę kamieni, nowych roślin ....to zrobiłabtm z tego fajne miejsce...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4278716
Udostępnij na innych stronach

woda w stawie ustabilizowała się....wygląda pięknie

 

a w rowie - nowym tworze - od "twór" zrobiła się jakaś złoto - pomarańczowa zawiesina.:(

Myślę, że dlatego, że nie ma tam żadnego życia na dzień dzisiejszy i nie wiem co z tym zrobić ......:(

 

http://img251.imageshack.us/img251/6323/zdjcie017ut.jpg

 

 

ja nie chcę deszczu ale rów potrzebuje go jak nic - ruch wody trochę by go uzdrowił....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4278727
Udostępnij na innych stronach

I rzecz dotycząca moich Karguli.

 

 

Po roku ( bez miesiąca) dostałam decyzję z Urzędu Gminy z Wydziału Spraw Przestrzennych i Ochrony Środowiska - odmawiającą wydania decyzji nakazującej przywrócenia stanu poprzedniego wody i drogi na działkach........i tak dalej.

 

Jest do tego długie i sensowne uzasadnienie. I cieszy mnie to bardzo.

 

 

Mają niestety możliwość składania odwołania i dziwi mnie, że w takich przypadkach zwalnia się tych ludzi z wszelkich opłat. O czym są też zawiadomieni.

 

Tak więc będą pisali, raz na mnie, innym razem na kogo innego, bo przecież to nic nie kosztuje. To że rzesza ludzi zaangażowana jest w wyjaśnianie tych głupawych donosów, że traci czas, benzynę, nerwy - kogo to obchodzi.

 

Ale dobrze... cieszę się i idę odpocząć.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4278755
Udostępnij na innych stronach

mam dużo miejsca na taras - co z tego wyjdzie - zobaczymy

 

http://img163.imageshack.us/img163/117/zdjcie019a.jpg

 

 

i mam już dwa fotele ~

 

http://img444.imageshack.us/img444/5881/zdjcie0072x.jpg

 

to dobry początek:)

 

 

 

a jutro ma przyjechać koparka i kopać dół i rów pod instalację gazową

i oczywiście na jutro zapowiadają opady....:(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4283482
Udostępnij na innych stronach

Gaz

 

- ostatni zielony kawałek dolnej działki został zrujnowany.

 

http://img827.imageshack.us/img827/7606/zdjcie002e.jpg

 

 

to po lewej stronie od wejścia do domu

 

projekt został zrobiony przez faceta - powiem krótko - bezmyślnie. Był na działce, miał możliwość mierzenia, wyboru miejsca - rozmawialiśmy o tym.

Pojechał do biura czy gdzieś tam sobie i namalował jak mu się podobało. Papier wszystko przyjmie. W praktyce okazało się, że wybrał tak, że trzeba było wykopać stare krzewy .Że jakiś prąd krzyżuje się z wykopem pod gaz ??

Kogo to obchodzi?

 

Jaki prąd? jak on był na działce, nie było żadnego prądu. To, że stoi tam skrzynka - duża, biała, widoczna, że obsłużyła całą budowę.

Jak ON był - jej nie było.:-x

 

I ten facet w trakcie rozmowy do wiekowej damy - mówi " niech se pani ręcznie tam kopie"

a zaraz potem odkłada słuchawkę.

 

Umowę o gaz podpisałam z GASPOLEM - szok, że zatrudniają takich podwykonawców.

 

 

Kazano mi udostępnić działkę od godz. 8 - koparce. Miał przyjechać koparkowy który wie co ma robić, umie czytać projekt . Przyjechał facet z ogromną koparką - nie mający zielonego pojęcia co robić. W zastępstwie. Akurat do mnie. W zastępstwie. Projekt miał mało danych - jakieś kreski bez określenia odległości. Wykonywaliśmy na przemian dziesiątki telefonów aby zrobić odpowiedni wykop. A potem zamiast rowka szerokości łopaty, wykopał mi ponad metrowej szerokości rów, pod rurkę o średnicy 5 cm.

 

O 10 -ej miał przyjechać baniak.

 

Przyjechali po 12 -ej.

 

Mam już to ufo na działce. I nie chce mi się więcej na ten temat pisać.

 

http://img251.imageshack.us/img251/8049/zdjcie015v.jpg

 

 

Poza tym, że oczywiście poziom wody na działce nie pozwolił umieścić całego ufo pod ziemią....

 

Ale ponieważ jest zielony a nie biały - musi być zakopany półmetrową warstwą ziemi. CAŁY

Będę więc miała kolejny kopczyk, górkę czy inne paskudztwo. Ale może mojej paskudzie będzie milej w towarzystwie innych !

 

http://img824.imageshack.us/img824/9489/zdjcie016n.jpg

 

 

a tu w górnym prawym rogu - zakopałam pod baniakiem marychę. Będzie jak znalazł jak jeszcze raz trafi mi się podobny stres.

 

A tak poważnie to jakieś katodowe zabezpieczenie antykorozyjne - co tam!

Edytowane przez an.i
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129287-~dom-anny/page/11/#findComment-4286733
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...