Jak zrobić dziury w stropach.

[MirekSza]

Mam do wycięcia otwory około 40x40 cm w dwóch stropach.Otwory pod komin systemowy.Stary budynek.Jeden strop na pewno 15 cm grubości,styropian i wylewka.Drugi zagadka.

I teraz może jakieś pomysły albo porady.Jedyne co mi przychodzi do głowy to nawiercanie punktowe potem trochę kucia.

Byłbym wdzięczny za jakieś porady albo inne pomysły jak to zrobić.

Wynajmowanie ekipy specjalistycznej odpada,500-800 zl od dziury.Mam czas i chęci :)I obym miał szczęście i nie trafił na jakieś zbrojenie w postaci szyny:)

[labas1]

Jak masz dużą szlifierkę to natnij od góry, wywierć otwory i kuj, od biedy to i ręcznym majzlem przejdziesz ale będzie to trochę trwało.

[anetabo]

niktspecjalny powinien czuć się wywołany do tablicy. Wg niego to prosta sprawa... Tak przynajmniej twierdził wczoraj.

 

A na poważnie - wypożycz/kup młoto-wiertarkę z funkcją kucia.

Oczywiście ciągle pozostaje kwestia zbrojenia, ale młot ładnie Ci to odsłoni.

Na początku u nas było nawiercanie punktowe, męczarnia z gumówką z dużą tarczą, podkuwanie meselkiem, młotek, ale drugi otwór młot wykonał praktycznie 10 razy szybciej.

[MirekSza]

Jak masz dużą szlifierkę to natnij od góry, wywierć otwory i kuj, od biedy to i ręcznym majzlem przejdziesz ale będzie to trochę trwało.

O to mi się podoba.Na poddaszu da rade,tylko będą małe ograniczenia.Wylewka kilka centymetrów,styropian 10 cm.Będą problemy z manewrowaniem ale zawsze to coś.W pokoju odpada,pył.Żona by mnie z domu wygoniła.

[MirekSza]

niktspecjalny powinien czuć się wywołany do tablicy. Wg niego to prosta sprawa... Tak przynajmniej twierdził wczoraj.

 

A na poważnie - wypożycz/kup młoto-wiertarkę z funkcją kucia.

Oczywiście ciągle pozostaje kwestia zbrojenia, ale młot ładnie Ci to odsłoni.

Na początku u nas było nawiercanie punktowe, męczarnia z gumówką z dużą tarczą, podkuwanie meselkiem, młotek, ale drugi otwór młot wykonał praktycznie 10 razy szybciej.

 

Też świetny pomysł.W pokoju też by się sprawdził (mniej kurzu).Ale czy od wibracji nie odpadnie tynk z sufitu?Tynkować jeszcze nie potrafię.Z przebiciem do piwnicy mogę zaryzykować.

[MirekSza]

ja podobną dziurkę na zsypnię brudnej bielizny 30x30 kułem przy pomocy młoto-wiertarki 1500W około 3 godzin, na druty zbrojeniowe szczęśliwie nie natrafiłem, strop teriva i udało się zmieścić z otworem w garach

 

później robiłem przejście kanalizacji fi110 i tam miałem monolit, zeszła cała reszta dnia, i było trochę zachodu mimo że otwór 80% mniejszy

 

najpierw wierciłem wiertłem na przestrzał, potem kułem tak żeby trochę poszerzyć otwory, jak gruz zaczął się zsuwać w dół to już szło szybciej i sprawniej

 

jak nie masz wiertarki to można dobrze zaostrzonym i porządnie zahartowanym meselkiem się przekuć, z tym że im większy młotek tym łatwiej się kuje

 

Stropy wylewane ale w starym domu.Tak wiec nie wiem na co mogę natrafić i jaki mocny będzie beton.Najbardziej boję się jakiejś szyny.Pewnie i to da się jakoś obejść,ale myślę że takiego pecha nie będę miał.

Wpadł mi taki pomysł z magnesem neodymowym.Kiedyś sprzedawali je do oszukiwania liczników.Podobno są mocne jak cholera.Ciekawe czy wyczułyby szynę w betonie?

Mam jeszcze tydzień na przemyślenia jak się za to zabrać.Dzięki wszystkim za podpowiedzi i czekam na więcej pomysłów.

[anetabo]

Ale czy od wibracji nie odpadnie tynk z sufitu?Tynkować jeszcze nie potrafię.Z przebiciem do piwnicy mogę zaryzykować.

 

Dlatego młoto-wiertarkę np. HILTI TE 76 ale nie młot wyburzeniowy 50J. Można tym fajnie z wyczuciem kuć. Ale nie ciśnij za mocno - pozwól urządzeniu pracować udarem wytwarzanym jego własną masą. Z tynkiem powinno być ok cały sufit raczej nie odpadnie, ale na pewno nie licz na to, że nie będzie syfu.

[MirekSza]

Ale czy od wibracji nie odpadnie tynk z sufitu?Tynkować jeszcze nie potrafię.Z przebiciem do piwnicy mogę zaryzykować.

 

Dlatego młoto-wiertarkę np. HILTI TE 76 ale nie młot wyburzeniowy 50J. Można tym fajnie z wyczuciem kuć. Ale nie ciśnij za mocno - pozwól urządzeniu pracować udarem wytwarzanym jego własną masą. Z tynkiem powinno być ok cały sufit raczej nie odpadnie, ale na pewno nie licz na to, że nie będzie syfu.

 

Już wiem czego szukać Wypożyczalnie mam ulice dalej.Porządna szlifierkę mam.Pozostaje problem jak przed kuciem znaleźć szynę.Na poddaszu nie będzie problemu,przed wylewkami wyrzucane były trociny i chyba co metr było je widać.

Na parterze pod panelami jest drewniana podłoga na lewarach może tam je też będzie widać.Tak więc pomysł z magnesem nie jest dobry.

[anetabo]

Do tej samej młoto-wiertarki zasadzisz wiertło i zrób odwierty przez strop jak trafisz na szynę to wiesz gdzie Ci się ma kończyć otwór, przy okazji zobaczysz co potrafi dobry sprzęt.