sure 26.11.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 mój ojciec powiedział z uznaniem w głosie - to będzie piękny dom. Buduj.... Warto było było dla tych kilku słów przeżywać budowlane katusze co? Ja wiem ...że warto. I nie ważne co mówił przedtem - teraz już wierzy, że sobie poradzisz ...i ja wierze i wszyscy wierzą I tak trzymaj.........rodziców trzeba się słuchać !!! Ja mam podobnie, też dostałam takie "wzmocnienie" od Taty. A spodziewałam się, ze będzie mówił o klopotach i zniechęcał... teraz to tym mocniej działa, kiedy go juz nie ma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 26.11.2009 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 teraz to tym mocniej działa, kiedy go juz nie ma... ...a ty tym bardziej wiesz, że jest z Ciebie dumny ! A wiesz, że wszystko widzi ? To staraj się baaardzo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 26.11.2009 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2009 Bardzo potrzebna jest mi Wasza wiara - gdyby można było zajrzeć do serca innej osoby - zobaczyłabyś Aga ile tam wątpliwości i strachu Ja późno chodzę spać ale ty chyba wogóle nie sypiasz an.i ... A serce to ty "podajesz na dłoni" i zaraz widać ile w nim strachu... Ale nic nie bój - tyle tu czarownic i wróżek - odpędzą strachy - nie ma siły ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 27.11.2009 22:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2009 liczę na Was. Zobacz kolejny samotny wieczór- dziś piątkowy, jutro sobotni i tak ...... Było nas 6 . Sześć dziewczyn które długo trzymały się mocno i razem a potem tak się porobiło, że jedna wylądowała w Australii - dziś prawie zero kontaktu. Druga w Austrii - dobry kontakt, ale ograniczony. Trzecia w Kanadzie - bardzo dobry kontakt - cały czas jest ze mną, wspiera, podnosi na duchu - super, w pierwszych miesiącach - dała mi dużo i do dziś jest. Dwa lata temu byłam tam z ostatnią wizytą - było nas tylko 5 ale też nazwałyśmy to zlotem czarownic- zachwyciłam się nowym budownictwem w Kanadzie. Czwarta w Stanach. Kontakt niezły ale ??? No i dwie z nas zostały w Polsce. Mentalnie z tej szóstki jakby najdalej nam do siebie. Wiecie dopóki życie plecie się, to wszystko ok. Ale teraz bardzo brakuje mi tych dziewczyn. Inni znajomi - jakoś wyciszyli się. Dopóki można było mi tylko współczuć, współczuli ale teraz - kiedy nie skusiłam się na to mieszkanko na Ursynowie... A fe - to dziennik budowy a nie płacznik.......... Liczę na Was kochane czarownice. Budowa łączy nas w szczególny sposób ale często inne ważne przeżycia czy emocje - też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 28.11.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Ja tu tylko przechodziłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 28.11.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Ja tu tylko przechodziłam. ...widzę Twoje ślady ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 28.11.2009 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 co tak cichutko duszku?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 28.11.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Hej kobitki! No cosik ostatnio nie mam sil nawet gadac, ale zagladam regularnie i kibicuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 28.11.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Tak ogólnie dzisiaj pusto - może inni na andrzejkach? Nawet mój kot powędrował spać do innego pokoju. Ja w każdym razie wróciłam z budowy (a właściwie powinnam pisać "z domku") i czuję się zmęczona. Czytam i komentuję conieco, ale bez energii. Mam nadzieję, ze to nie jakas grypa mnie łamie? Chyba trzeba trochę zwolnić, zeby złapać oddech! An.i, masz zabawne te fundamenty, rozchodzą sie w takie meandry. ciekawe, czy moje też tak wyglądały ...chyba były prostsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 28.11.2009 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 bo to nie jest ani kwadrat ani prostokąt, czego nie może przeboleć mój majster, bo gdyby tu ścianę i tam ścianę to " pani ile tu byłoby więcej miejsca" Szukam na gwałt hydraulika. Mam telefony ale jeden ~chyba trochę drogi, drugi ~nie do końca solidny, trzeci ~ zrobił ale nie wiem czy mogę ci polecić bo trzeba na niego warczeć, wtedy robi ...... To opinie budujących którzy korzystali z usług TYCH hydraulików Dziś byłam na działce i na budowie pierwszy raz od dawna S A M A. Było fajnie, słońce co prawda walczyło z chmurami, tyłek mi zmarzł szybko bo na chwilę przysiadłam na betonowej ławce, ale było super. Wracając we wsi przez którą przejeżdżałam, zauważyłam ogłoszenie o usługach hydraulicznych - może tam zadzwonić???? tak z ulicy. Skoro żaden z polecanych nie jest dobry?? to co za różnica? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 28.11.2009 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 an.i jakoś dziwnym trafem podczytuję co u Ciebie słychac jak zgłaszasz zapotrzebowanie na wykonawców Podesłałam hydraulicznego priva - może się przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 28.11.2009 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Nefer kiedy patrzę na Twój awatar - zawsze przychodzi mi do głowy myśl, że jesteś silną, mocną, odważną kobietą i chciałabym doczekać takiego momentu abym miała potrzebę zmiany swojego może kiedyś....... A bo to jest odwrotnie - ten awatar mnie motywuje do walki :) Wiesz jak to jest z twardzielami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 29.11.2009 00:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2009 dobroszka mam szczęście, że tu czasem zaglądasz - dzięki zadzwonię w poniedziałek, może nie będzie za daleko. Dobrze sobie radzę, bo nie piszę o wszystkich swoich wpadkach. Ostatnia dotyczyła zakupu styropianu. Kazał kupić kupiłam. Na wszystkie metry fundamentów. A potem zwrot. Najgorsze jest to, że wiedziałam o obwodzie i że tylko tam daje się ocieplenie, ale w ferworze walki poszłam na całość. Czasami działam jak w amoku. Żeby zdążyć, żeby nie zapomnieć, żeby dobre kupić..... nie lubię jeździć jak jest ciemno i pada....... A w składach budowlanych nie lubią zwrotów. Udało się jednak oddać. No i dobrze. Nefer - piękna która nadchodzi, żona faraona - co tam awatar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia-Anbudowa 30.11.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 http://img440.imageshack.us/img440/9458/imag00205us.jpg lubię rude kociaki przyniosłam dla Ciebie dzień doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 02.12.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Mocarne wrażenie robią ! Moje fundamenty przy twoich ...to dowcip. Tak trzymaj An.i ! A my trzymamy z tobą i będziemy Cie pilnować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 02.12.2009 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 jeżyku nie zimno ci w te gołe stópki? Aga mam nadzieję, że czasami delikatnie masujesz miejsce gdzie u jeżyka może być serducho wtedy w nóżki też będzie cieplej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 02.12.2009 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Jeżykowi wymasuję stópki a serducho ...Tobie Hmmm no każdemu wedle potrzeb ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 02.12.2009 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Pokora .... codziennie dowiaduję się czegoś nowego o swoim projekcie. Dzięki losowi za to, że trafił mi się taki kierownik budowy i majster. W projekcie nie ma żadnych zestawień materiałów, nie ma wyliczeń podciągów, nie ma wielu rysunków niezbędnych praktycznie do budowy.....nawet nie potrafię napisać tego co słyszę w trakcie rozmowy obu Panów. An.i, to niebywałe! Pamiętam rozmowę ze swoim architektem, że np. projekt instalacji do pozwolenia nie jest konieczny, to prościej z dobrym elektrykiem ustalić np. przebieg instalacji elektrycznej. Ale wieńce, podciągi i inne konstrukcje, zestawienie stolarki - wykonane było bez usterek! Już nie chcę pytać, ile za ten projekt zapłaciłaś.. Oczywiście wszystkie uzgodneinia z dostawcami mediów oraz ZDiZ-em obowiązkowo! Skoro nikt nie moze majstrować przy projekcie, czy musisz temu czlowiekowi dopłacić za te elementy? Czy budować bez projektu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 02.12.2009 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 buduję bez tych elementów projektu. Prawie co drugi dzień, panowie - kierownik budowy i majster siadają nad tym co mam w projekcie i czasami godzinę czasami więcej ustalają - np, na rysunku w fundamentach jest 12 - stal, ale w opisie już 16 - powinno być zestawienie tej stali - nie ma. Fundamenty są prawdopodobnie najlepiej opracowanym fragmentem projektu. O zestawieniu więźby - zapomnij, podciągi -w ogóle nie opisane, wczoraj siedzieli 2 godziny i ustalali jaką stal mam kupić i ile???? Dach oparty ? obaj się za głowę złapali wskazując mi element rysunku wielkości 2 mm - ?? co on tu narysował - na tej szpileczce ma się trzymać dach? Oczywiście tłumaczą mi o co chodzi ale - zdaję się na tych Panów w całości bo widzę, że chcą mi pomóc i znają się na budowaniu. Dla nich to jest tylko rysunek - do projektu mu trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 02.12.2009 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2009 Czytam ...i nie wierzę ... Gdybym wiedziała, że masz dość siły poradziłabym zgotować facetowi taka krucjatę i sprawę w sądzie za to brakoróbstwo, że komiksy by rysował do końca życia... Ale tobie nie doradzę ... To byłby przysłowiowy gwóźdź... A swoją drogą - nie ma mocnych na takiego?! To jakby człowiek poszedł do fryzjera i wyszedł ... z połową uczesanej głowy bo ...reszta za dwa miesiące Zabić to mało ! Udusić , zakopać - odkopać i udusic jeszcze raz ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.