Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do domu anny


an.i

Recommended Posts

Dziewczyny - jesteście kochane. Wrócę do Was za chwilę, :lol:

 

a teraz do miłego młodego Pana.

Ja też miałam problem z alergią w domu i już 12 lat temu lekarz powiedział mi , że właśnie podłogówka ale wodna. Może warto zasięgnąć opinii innego lekarza.

A tu wklejam to co łatwo znaleźć w internecie. I tym razem autorytatywnie, po wieloletnim doświadczeniu mogę powiedzieć, że wodne ogrzewanie podłogowe doskonale sprawdziło się w przypadku problemów alergicznych moich dzieci.

Zrobiliśmy je wszędzie z wyjątkiem sypialni. I to się sprawdziło. Proszę poczytać o tym o czym ja wiem z doświadczenia.

 

Z kolei inni obawiają się, że w pomieszczeniach, gdzie zamontowane jest ogrzewanie podłogowe kurz wraz z ciepłem unosi się z podłogi. Nic bardziej mylnego. Gdy przeanalizujemy proces rozchodzenia się ciepła w pomieszczeniu z ogrzewaniem podłogowym zauważymy, że przekazywane jest ono drogą promieniowania. Oznacza to, że ruch powietrza jest bardzo ograniczony, a tym samym nie powoduje rozprzestrzeniania się kurzu. Z kolei przy ogrzewaniu tradycyjnym udział konwekcji w przekazywaniu ciepła jest znaczny, czyli w konsekwencji powietrze w pokojach krąży szybciej, unosząc ze sobą kurz.

 

W czystym domu zmniejsza się niebezpieczeństwo rozwoju zarazków i bakterii. Jednak nawet w najlepiej prowadzonym gospodarstwie domowym pojawia się problem z fruwającym kurzem. Ten "uciążliwy lokator" może stać się przyczyną jednej z bardziej kłopotliwych dolegliwości naszych czasów - alergii. Z badań Niemieckiego Towarzystwa Alergii i Astmy (GAF.) wynika, że osoby uczulone na kurz czują się bardziej komfortowo właśnie w pomieszczeniach ogrzewanych za pomocą wodnego ogrzewania podłogowego. Uciążliwy katar, kaszel czy pieczenia oczu występują w takich warunkach z mniejszym nasileniem, a często nawet ustępują.

 

Według mnie i moich dzieci - to święta prawda. Przy takim ogrzewaniu, mówi się : ciepłe nogi , zimna głowa a to bardzo dobre dla alergików.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

:cry: zapominam tu zaglądać - :(

 

I jakby to powiedzieć, często jeszcze miewam problemy, bo moje życie nie zostało do końca uporządkowane.

 

Grzyby cudne ale praca przy nich nudna. Suszyć już nie mogę bo mam zapasy na lata. I żeby zaoszczędzić sobie pracy wymyśliłam jakiś nowy sposób na grzyby w occie. Zobaczę co z tego będzie.

 

Zapraszam znajomych - dziś też ściągnęłam po południu koleżankę i zebrała chyba z 1,5 kg - już tylko dobrych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej an.i!

Cudowna masz działkę, a dom inny niż wszystkie. Bardzo do Ciebie pasuje. :wink:

Dziękuję, że chciałaś podzielić się z nami swoimi wierszami. Jest w nich taka lekkość, trochę nostalgii i dużo prawdy. Bardzo fajnie się ich czyta. Nadają temu dziennikowi bardziej intymny charakter.

Człowiek wchodzi zerknąć co to za budowa, co za dom, a znajduje tam dużo więcej. Bardzo mila niespodzianka.

Co prawda ja z tych co wciąż wola czytać z kartki papieru niż z ekranu komputera, wiec namawiam Cię na wydanie książkowe. No chyba, ze już jest, to poproszę o namiar.

No i na koniec, co Ty tutaj życzyć, wyjątkowa kobieto?

Tak sobie myślę, ze życzę Ci czasu, dużo czasu .., a Ty już wiesz co z nim zrobisz.

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałam zdjęcia i zaintrygowało mnie to ostatnie!!! Świetny pomysł z tą firanką umoczoną w cemencie !!!! an.i czy możesz pokazać efekt końcowy takiego pomysłu ?????

A grzybki można przesmażyć i zamrozić lub wsadzić do słoika .........potem dodać tylko jajko - śniadanie lub kolacja gotowa !!!!!! :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meg - jak skończę. Wszystko co robiłam do tej pory - rozdawałam. Chociaż niewiele tego.

Byle jaką donicę, może być plastikowa, czy gliniana też można tak ubrać.

Moja działka miała być ekologiczna. Przesadzam, ale jakoś nie widziałam tam betonu w żadnej postaci. :-?

A teraz wydaje mi się, że kamień i beton - tak samo dobrze komponują się z zielenią jak drewno.

Będę próbowała to skończyć. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: anetina - przykro mi, że Cię zawstydziłam, nie chciałam. Chyba, że z tym rumieńcem jest Ci do twarzy.

Muszę się przyznać, że i tak zadziwiłaś mnie pytaniem.

:oops: :oops:

Od jakiegoś czasu robię różne rzeczy w internecie i na swoim laptopie i nie raz pozwałam sobie na podkradanie zdjęć.

Ze dwa razy nawet napisałam, że przepraszam ale już wzięłam i że ja starsza Pani - nijak niektórych rzeczy nie potrafię sama zrobić :cry: :oops:

i zwykle - dostawałam odpust.

Ci co potrafią, zabezpieczają swoje zbiory i niech im :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: anetina - przykro mi, że Cię zawstydziłam, nie chciałam. Chyba, że z tym rumieńcem jest Ci do twarzy.

:

 

 

chyba jest mi do twarzy :oops:

 

ale ogólnie, to są twoje zdjęcia i twoje wiersze, teksty, więc prawa do ni9ch masz ty

ale jednak - ukazując je w neccie, jakbys upowazniała wszystkich do ściągania z twoich zbiorów

 

jesli się bierze od kogoś, wypadałoby się chociaż zapytać, bądź poinformować, że się wzięło :) :)

 

prawda ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zgadzam się co do własności i upubliczniania.

 

Jeżeli zamieszcza się coś w internecie trzeba brać pod uwagę to, że inni będą korzystali z tego na różne sposoby. I już.:roll:

 

z tym trzecim zdaniem, tak nie do końca się zgadzam, bo przecież było to drugie. Gdyby to dotyczyło prywatnych stron, blogów, czy podobnych - tak

trzeba spytać - koniecznie, ale tu w Muratorze, możemy się chyba? tylko zawiadamiać bo to jest - i forma kontaktu i po prostu miłe.

:lol: :lol:

jednocześnie po to piszemy, wklejamy zdjęcia aby się nimi dzielić z innymi.

Ja w każdym razie zawsze służę pomocą jak będę mogła i umiała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...