ktosiek 24.12.2010 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2010 Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia: http://bozenarodzenie.top838.com/wp-content/uploads/2007/11/zlobek2.jpg http://toska82.blox.pl/resource/Widokowki_swiateczne__nastroj_swiateczny__zdjecia_1557.jpg Podczytuję dziennik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 24.12.2010 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2010 Świąt rodzinnych ...spokojnych ...radosnych ...a w nadchodzącym roku ...spełnienia tych marzeń, których ten ( rok ) spełnić nie zdążył ... Życzą Jeżyki http://img252.imageshack.us/img252/6816/santa20keychain.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 25.12.2010 21:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2010 Wszystkim bardzo dziękuję za piękne życzenia, za pamięć, za bycie ze mną. Jednocześnie przepraszam za swoją małą aktywność na Waszych forach. Wszystkich przytulam i nadal zapraszam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 30.12.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2010 Śpieszę się pochwalić, że dzień przed ostatnim dniem roku czyli dzisiaj złożyłam papióry o zwrot vacika do US - będzie na waciki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 30.12.2010 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2010 http://www.gbritain.net/ekartki/nowyrok/4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 30.12.2010 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2010 http://buhh.pl/kartki/45/315.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 31.12.2010 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2010 Spełnienia marzeń, realizacji planów oraz zdrowia,zdrowia i jeszcze raz pieniędzy... w Nowym Roku http://congee.pl/data/gfx/pictures/medium/6/4/2446_1.jpg życzy rasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.12.2010 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2010 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=36306&d=1293805582 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 02.01.2011 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2011 Bardzo dziękuję za życzenia i odwiedziny.... Jestem zmęczona i cieszę się, że już po świętach.... W Nowy Rok weszłam sama....... pierwszy raz w życiu..... Musiałam naściemniać wszystkim martwiącym się o mnie, że jestem zaproszona i idę..... cieszyli się.... Ale jak im powiedzieć, że nie..... gdybym zdążyła .... z Paskudą - przyszłoby wielu zaproszonych gości ... ale nie zdążyłam.... Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera... a ja jestem szczególnym przypadkiem.... taki nadbagaż towarzyski... Ściskam Wszystkich mocno i przytulam do serducha.... będzie mu cieplej..... Co nam przyniesie Nowy Rok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 03.01.2011 01:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Ani, ludzie się martwią ( i zapewne zapraszają) a Ty im ściemniasz, że już jesteś zaproszona i ... uważasz się za nadbagaż towarzyski.Nie wiem jak było wcześniej w Twoim życiu , ale mam wrażanie, że po "utracie" partnera postrzegasz się jako osobę bezwartościową. Ja tego za Ciebie nie zmienię, ale wiedz,że bardzo się mylisz. Więc im szybciej to zrozumiesz, że nie Twój były mąż stanowił jakim jesteś człowiekiem, ale TY SAMA o tym decydujesz - tym lepiej.I myślę, że to dobre postanowienie na Nowy Rok - nauczyć się patrzeć na kobietę w lustrze nie jak na przegraną tylko jak na tą, przed którą wszystko stoi otworem.Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 03.01.2011 23:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2011 Dzięki Nefer....wiem, że to z troski o mnie ale.... wiem też, czym się różnię od Was - przebojowych, pewnych siebie chyba sporo młodszych kobiet........ha ha Gdybyś Ty napisała, że mimo wielu składanych życzeń, ani razu nie padła propozycja zapraszająca na sylwestra, chociaż był żal, że nie można w Paskudzie......ja nie napisałabym do Ciebie "Ani, ludzie się martwią ( i zapewne zapraszają) a Ty im ściemniasz, że już jesteś zaproszona " Ściemniłam... tylko dzieciom i rodzicom... widząc jak się martwią..... Nic to.... już po sylwestrze i znowu próbuję - to ładne określenie - przygotować front robót. Moi synowie ... z rożnych powodów... choróbska, inne zajęcia i obowiązki - nie znaleźli czasu aby pomóc nam w tym okresie .... ... połowa ścian ( około 400 m2) nie zagruntowana, a dopóki tego nie zrobimy, nie mogę malować listew przypodłogowych i parapetów - potwornie dużo pyłu i tego szarego kurzu....będę próbowała zorganizować się do 15 stycznia... Tymczasem trochę cienko się czuję, co też spowalnia moje poczynania... Dla wszystkich mam i przesyłam dużo serdeczności......na Nowy Rok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 04.01.2011 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 Aniu - jesteś już tak daleko - za chwilę będzie gotowy Twój PIękny Dom ! A te "przebojowe" kobiety czasem tylko tak wyglądają. Im tez umierają przyjaciele, odchodzą różne marzenia, zmienia się rzeczywistość. Nikogo los nie oszczędza. Ale człowiek upada i sie znów podnosi. Jak chce NIe ściemniaj - mów prawdę ludziom prosto w oczy - bo możesz to zrobić. Tyle w Tobie zostaje żalu, w środku. NIe wierzysz w siebie. Proszę CIę tylko o jedno : weź kartkę i zapisz na niej wszystko co osiągnęłaś, co posiadasz. Rodzina, dzieci, przyjaciele, dom, ogród, samochód, ręce i nogi, kontakt ze światem, życzliwi nieznajomi (to ja ) . Wiesz, że są ludzi, którzy nie mają tyle co Ty. A to wszystko zdobyłaś własnymi decyzjami i pracą. Uwierz w siebie. BO ja jestem absolutnie przekonana, że jesteś bardzo wartościową osobą. Zmuszasz innych do myślenia, czucia. Całkiem niechcący stajesz się punktem odniesienia (wiem to okropne, ale to prawda). I wiem że dasz radę :) Przytulam Cię mocno w ten Nowy Rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 04.01.2011 01:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2011 :) Przytulam Cię mocno w ten Nowy Rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an.i 14.01.2011 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Witam Wszystkich. Nazywam się Agnieszka, jestem córką Anny. 8 stycznia mamie pękł tętniak w głowie. Obecnie jest w szpitalu, w śpiączce, w stanie krytycznym. Czekamy aż (choć lekarze dodają : "czy"...) się obudzi. Jeśli Państwo sobie życzą - głównie Panie, z tego co widzę - mogę co jakiś czas pisać tu o stanie zdrowia mamy. Lekarze mówią, że niestety nic nie da się zrobić, trzeba czekać.Mogę tylko powiedzieć, że razem z braćmi póki co kontynuujemy upiększanie Paskudy, jesteśmy w połowie malowania na biało. Tak myślę, że mama chce żebyśmy to robili.. będzie ładnie, jak wróci.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 14.01.2011 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Kochana Agnieszko, zaszokowała mnie ta wiadomość....i nie potrafię teraz nic rozsądnego napisać... Dziękuję , że napisałaś...pomodlę się dzisiaj za zdrowie Mamy..... ...będzie dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 14.01.2011 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Smutna wiadomość, bardzo przykro ... trudno zebrać myśli, potrafię tylko cieplutko myśleć o Twojej Mamie.. tak dużo przeszła Pisz koniecznie jaki jest stan zdrowia dobrze, że wykańczacie dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 14.01.2011 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Zaniemówiłam, po tym co napisałaś Agnieszko Bardzo kibicowałam Twojej Mamie w budowaniu Paskudy. Podziwiam Ją, bo to mądra i wrażliwa kobieta. Teraz będę mocno trzymała kciuki za jej zdrowie. Nie zapomnę o niej w codziennej modlitwie. Dziękuję, że napisałaś co się stało. Pisz proszę na bieżąco co u Mamy i w Paskudzie. I powiedz Jej, że ma się obudzić , wydobrzeć i dalej upiększać dom razem z Wami.Czekamy tu na Nią Przesyłam moc gorących uścisków dla Mamy i dla Was w te trudne dni.:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 14.01.2011 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 No i narobiło się znowu ...A myślałam, że Ania wyczerpała limit nieszczęść ... Agnieszko pisz. I mów mamie o nas ...że się martwimy ... że się modlimy ... i czekamy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edmaan 14.01.2011 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 WitamWprawdzie nie napisałam tutaj dużo komentarzy ale czytam dziennik i komentarze regularnie i tak jak poprzedniczka jestem w szoku. To nie może być prawda!!! Modlę się z całego serca aby Pani mama wróciła jak najszybciej do zdrowia. Wierzę głęboko , że tak się stanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 14.01.2011 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.