Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do domu anny


an.i

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

He, niezła jazda z tymi fachmanami od budowy, co to się pozamieniali niechcący. Widzisz? Tak właśnie los nam podsuwa rozwiązania, których się nie spodziewaliśmy.... :lol:

Ja też jestem przeokropnie ciekawa co Ty tam wybudujesz. Uwielbiam duże powierzchnie szkła... Będzie pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba też nie lubię myć, chociaż szczerze !

wolę robić rzeczy które widać, że zrobiłam, niż takie których nie widać - kurze, latanie ze ścierą pół dnia... koszmar

 

Z doświadczenia znajomych wiem, że rekuperator ( nie podoba mi się to słowo) powoduje, że nie tylko świeże powietrze ale też kurzu DUŻO mniej i z tego i dlatego na pewno nie zrezygnuję. Bo nie lubię kurzu i nie lubię latać ze ścierą i szkoda mi na to czasu. A umyte okna - chociaż widać, że coś zrobiłam :wink: :wink: :wink:

 

Okna - to ogromne okno - w jednej trzeciej FIX i dwa wyjścia na taras, łącznie 8 m długości na 2.30 wysokości ze szkłem samoczyszczącym się, byłoby droższe o 4 tysiące.

 

Moi synowie którzy deklarowali chęć mycia okien, powiedzieli - sprytne chłopaki -, że oni wspólnie dołożą te pieniądze na szkło samoczyszczące się.

 

Ale mam jeszcze takie kwiatki jak ogromne okno w łazience :evil: :evil:

przed umywalkami. Nie żeby tam lustro czy jakieś lampki - po co patrzeć na siebie w czasie toalety - zwłaszcza wieczorem. On przed umywalkami "uwalił" ogromne okno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) dobroszka - dziękuję ale ja wolałabym aby się spokojnie działo, a nie tak działooooooo!

 

wszystkie zmysły mam już teraz wyczulone - w poszukiwaniu kolejnych "kwiatków" :evil: typu biurko na drzwiach wyjściowych na taras.....czy okno przed umywalką...

 

Zastój... to mnie martwi bo koniecznie chciałam zrobić te fundamenty teraz..

ale tak trudno zebrać tych facetów... i pogoda - nie wiadomo czy to pierwszy i ostatni atak zimy czy początek zimy :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

an.i nie wiem jak inny ale jak my budowalismy i potem urzadzalismy dom, to ja zauwazylam, ze on, to znaczy dom, ma swoja wlasna wole, swoje zachcianki i swoje widzi mi sie.

Powaznie mowie. Niby czlowiek planowal wszystko, ale i tak w koncu to dom wybieral i swoj czas i miejsce i co gdzie, i co jak...

Ale z perspektywy czasu, widze, ze wybieral dobrze.

Wiec, nie martw sie, jesli wszystko nie bedzie isc jak sobie zaplanujesz. Potem okaze sie, ze dzieki temu tez cos zyskalas. Zobaczysz.

 

Tutaj tez opowiesc jagni z pryszczem sie nadaje. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" znaczy dom, ma swoja własną wole, swoje zachcianki i swoje widzi mi się"

 

To ładne i niech tak będzie.

Ale im bliżej - tym bardziej się boję.

 

ŻE coś przeoczę, czegoś nie dopilnuję, coś przegapię, czegoś zapomnę,

coś źle zrobię. Moja wiara w ludzi i ich odpowiedzialność - chwilowo jest zachwiana. Kiedy czytałam dzienniki - dotarło do mnie ile odpowiedzialności spoczywa mimo wszystko na inwestorze. Wszystkiego trzeba dopilnować ..

 

Mówi się nie bez kozery - co dwie głowy - to nie jedna. :( :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, ja 3/4 budowy robiłam sama - to znaczy zajmowałam się pilnowaniem ekipy, sprawdzaniem i nadzorowaniem prac. Gdzies w tle była ta "druga głowa", ale dojeżdżająca w weekendy, wsparcia niewiele, a czasem marudzenie, że czegoś jeszcze nie ma... :-?

Radzę Ci z własnego doświadczenia - zadbaj o dobrego kierownika budowy, który nie tylko podpisze dziennik, ale rzeczywiście cos skontroluje. Absolutnie nie takiego polecanego przez wykonawcę!

Będzie dużo spokojniej i większa szansa, że bez problemów! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...