Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz wymarzony dom z bali


Recommended Posts

Witamy wszystkich gości! :)

 

Tutaj Aga i Marcin .. szczęśliwi inwestorzy, podejmujący nierówną walkę ze stugłową hydrą zwaną potocznie budową ;)

 

Dziennik rozpoczynamy dość późno, gdyż nasza budowa już zaczyna sięgać stropów, ale w miarę możliwości postaramy się przedstawić krótką historie dotychczasowej batalii.

 

no to lecimy ..

 

dawno dawno temu .. ok, jednak będzie tradycyjnie ;)

W październiku 2007 zakupiliśmy działkę w okolicy Wrocławia. Już wtedy wiedzieliśmy, że dom będzie wykonany z drewna - innej opcji nie przewidywaliśmy. Aga zaraziła mnie swoją miłością do domów z bali i nawet, kiedy dotarło do nas, ze koszty będą wyższe niż w tradycyjnej technologii (bo wcześniej żyliśmy w błogim przekonaniu, że będzie taniej!) nie zniechęciliśmy się .. po prostu już w głowach ułożyliśmy sobie wszystko: drewniana chałupa, zapach i odgłos pracujących ścian, natura w pełnym wymiarze .. całkowicie zafiksowaliśmy się w tylko tym jednym kierunku i przepadliśmy ;)

 

Dobrze, wystarczy tych słodkości. Przyszedł czas zejść na ziemie. Twarde zderzenie z rzeczywistością:

9 miesięcy trwało bieganie po urzędach i setkach innych instytucji za pozwoleniami, uzgodnieniami, projektami, wnioskami, wyrysami, itp itd :) W marcu 2009 dostaliśmy upragnione pozwolenie na budowę. W kwietniu rozpoczęliśmy prace na działce od drogi dojazdowej i fundamentów.

Cieszyliśmy się jak dzieci kiedy już zaczęło się cokolwiek dziać w temacie budowy. Niestety bank szybko ostudził nasz zapał. Załatwiania kredytu w czasie recesji trwało kolejne wieki i już (!) 1 sierpnia dostaliśmy pierwszą transzę ze zbójecko drogiego kredytu na nasze marzenie! Wtedy pozwoliliśmy sobie na wakacje od wszystkich stresów i zmartwień a ostatniego dnia sierpnia czekała nas dostawa pierwszych bali na budowę!!!!! Dalsza część opowieści będzie powstawała na bieżąco, a poniżej postaramy się przedstawić krótką fotograficzną historię postępów na placu boju.

 

mamy nadzieję, że nie zanudziliśmy i nie zniechęciliśmy tym przydługim trochę wstępem.

Za wszelkie niedociągnięcia z góry przepraszamy, ale jesteśmy początkującymi forumowiczami.

 

serdecznie wszystkich pozdrawiamy .. a zwłaszcza wszystkich korników, czyli budujących w drewnie :D

Aga i Marcin

 

PS. Dla komentarzy postaramy się założyć osobny wątek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 128
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kwiecień 2009.

Oczyszczanie drogi dojazdowej do działki.

Pod ostrze siekiery trafiła jabłoń i kilka leszczyn (działka leży w dawnym sadzie owocowym). Drewka przeznaczone będą na pieczenie kiełbasek :)

 

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieRD19yTI/AAAAAAAAAEA/qVn9W2UJhRc/s640/20090414%28005%29.jpg

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieRgYa0MI/AAAAAAAAAIw/zcJIyuDfOZM/s512/20090414%28011%29.jpg

 

Walka z błotem na drodze dojazdowej .. 'kupa' gruzu idzie dosłownie w błoto i wolę nie pamiętać ile to kosztowało

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieUGk1FTI/AAAAAAAAAI8/DH5HfSV9GFk/s512/20090421%28005%29.jpg

 

Aga podziwia efekty prac geodety na zdjętym humusie.. jeszcze wtedy pogoda dopisywała.

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieSssP8yI/AAAAAAAAAEI/qs1DBu2D8xg/s640/20090419%28003%29.jpg

 

Wykopki pod fundamenty. Da się nawet zauważyć piękno plecionego zbrojenia :p

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieVW5k21I/AAAAAAAAAEQ/zz8JYaXkvF4/s640/20090422%28006%29.jpg

 

Pierwszy beton na budowie!

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieWkes5fI/AAAAAAAAAEU/Lc5IbVXWdtk/s640/20090429%28013%29.jpg

 

Czerwiec 2009.

Drugi beton poszedł na wieniec .. do dziś nie wiemy kto nas na niego naciągnął bardziej: architekty czy murarze :p

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Sui-PvR4bFI/AAAAAAAAAJo/wHd24Xqttxs/s512/wieniec.JPG

 

Lipiec 2009

Fundamenty tuż przed zasypaniem.

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Sui-PVoO95I/AAAAAAAAAJk/PzN9-V5TWiM/s512/dysperit.JPG

 

Sierpień 2009

Głaskanie chudziaka, czyli ostatnie szlify maestro murarza

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieXR1ki8I/AAAAAAAAAEY/NaSNanyR78E/s640/20090806%28004%29.jpg

 

To pamiętne lato ...

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieZYQO3zI/AAAAAAAAAEg/pynSo_RJWng/s640/20090806%28008%29.jpg

 

I pewien etap został po sporych trudach osiągnięty! Fundament budowy osiągnięty .. pod czujnym okiem proboszcza z okolicznej wieży ;)

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieYVBPs1I/AAAAAAAAAEc/zd-xwRBMi6Y/s640/20090806%28006%29.jpg

 

Początek wakacji.

Przerwa budowlana .. na śpiewająco :) Drewno na ognisko z własnej działki, ale zwierzyna na kiju i talerzu nieznanego pochodzenia :p

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Sui-OwytGTI/AAAAAAAAAJg/Hj81r_Vewnw/ognisko.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni dzień wakacji - dla nas przełomowy moment w budowie - jedzie drewno!!! :)

Było trochę strachu na drodze, ale poszło zadziwiająco łatwo:

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiebCSOeXI/AAAAAAAAAEk/OLWd4gGEbSQ/s640/P8310616.JPG

 

.. no a jak już dojechało to trzeba było to rozładować:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suieb-30kwI/AAAAAAAAAEo/5e9ZnrF76X8/s640/P8310619.JPG

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiedF8u89I/AAAAAAAAAEs/pQzbZf2ow6s/s640/P8310626.JPG

 

Drewnem pachniało w całej okolicy .. chyba nawet w samym Wrocławiu :)

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieeKgkRwI/AAAAAAAAAEw/YbEZ05gCbfE/s640/P8310640.JPG

 

Składanie domu - dzień 1.

Aga przymierza się do kanapy w salonie .. chyba troszkę twardawa ;)

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suiefmm7tpI/AAAAAAAAAE0/ONLxrNeVCFA/s640/P8310641.JPG

 

Drewno zalegało niemalże na całej działce:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiegwtyxmI/AAAAAAAAAE4/0J04sQXwJEM/s640/P9010649.JPG

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieiGdoEDI/AAAAAAAAAE8/eWJFbF7pW44/s640/P9010655.JPG

 

Składanie domu - dzień 2 i 3.

Ściany rosną w górę ..

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiejyAV7ZI/AAAAAAAAAFA/NklLildlT6U/s640/P9020665.JPG

 

Widok z gabinetu ;)

ttp://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suiek_TnriI/AAAAAAAAAFE/BWH6pNhbCgU/s512/P9020666.JPG

 

Ręczne robótki w pełnej okazałości .. environment friendly work ..

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suiel6GYTFI/AAAAAAAAAFI/Hb3DR6eD5Cw/s640/P9020668.JPG

 

Składanie domu - dzień 4.

Pierwsze posiedzenie w kuchni .. kuchenny zydelek wydaje się być bardzo wygodny :p

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuienNQambI/AAAAAAAAAFQ/NpU0keyOYn0/s512/P9030675.JPG

 

Efekt czterodniowej ciesielskiej walki:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieoSbgo7I/AAAAAAAAAFU/JV5t5LgplO8/s640/P9030677.JPG

 

.. i gdzie tu się skryć przed nadchodzącą burzą?

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiepbHSiiI/AAAAAAAAAFY/KHu4Dj42m8k/s640/P9030688.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi tydzień prac .. kiedy pogoda była lepiej niż łaskawa dla nas i naszej budowy

 

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suieq8dlNyI/AAAAAAAAAFc/jRXeSzjeYWE/s640/P9090703.JPG

 

Widok z kotłowni

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiervaKw0I/AAAAAAAAAFg/EsWWcIh3wKE/s640/P9090708.JPG

 

A tu kieeeedyś będzie taras, a już za chwilkę balkon

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuietfvHB-I/AAAAAAAAAFk/-kFiM2jChlI/s640/P9090709.JPG

 

Inspektor wszelakich kątów

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suiex5dkYjI/AAAAAAAAAFw/dq3twyVT4Sc/s640/P9110726.JPG

 

Inspektor ganku

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuieuSyvR6I/AAAAAAAAAFo/SvHpASyQhTA/s512/P9110721.JPG

 

.. i kolejny z armii inspektorów - tym razem dostało się stropom ;)

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiewDQOsVI/AAAAAAAAAFs/ia79cslHESk/s512/P9110722.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeci tydzień prac!

 

.. i pogoda znów dopisuje budowie, czyli wszelkim pracom z nią związanym.

 

Na początek poszło odkopanie fundamentów w celu ich ocieplenia.

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suiey7awVRI/AAAAAAAAAF0/aS_yJEXJlZ0/s640/P9130768.JPG

 

Konstrukcja rośnie z dnia na dzień, z godziny na godzinę, z minuty na minutę ...

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie0HMbOzI/AAAAAAAAAF4/rougqLsQH34/s640/P9130769.JPG

 

Kalenica na górze! To był dopiero wysiłek, aby wrzucić ręcznie kilkunastometrowe bale na sam szczyt!

RESPECT for Staszek team! :)

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie1NQhxMI/AAAAAAAAAF8/2HcSYSvu2TY/s640/P9150784.JPG

 

Krokwie idą "pod pędzel". Agę poniosła fantazja i wymyśliła dla nich kolor strażackiej czerwieni. Wyszła "płonąca wiewiórka" (jak twierdzi pomysłodawczyni), ale i tak nam się podoba.

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie2hZzGTI/AAAAAAAAAGA/QrdA-2uMnTQ/s640/P9160789.JPG

 

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie3_bnSdI/AAAAAAAAAGE/bDNHkDA4PeU/s640/P9180801.JPG

 

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie5eOkCBI/AAAAAAAAAGI/b1AnLENRtwY/s640/P9180804.JPG

 

Końcówka tygodnia przynosi taki oto efekt:

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie6dABtZI/AAAAAAAAAGM/QBue4hS4NuA/s640/P9180806.JPG

.. ale ekipa nas zaskoczyła i podobno będzie pracować nawet w sobotę, więc kolejne efekty jeszcze oczekiwane.

Aga dowiozła na budowę "motywatora" w postaci blachy ciepłego drożdżowca z rabarbarem (od teściowej!), ale nie jesteśmy pewni czy to właśnie to spowodowało ten sobotni zapał. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i skutkiem sobotnich prac stał się zaczątek lukarny!

 

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie7wWvjQI/AAAAAAAAAGQ/TiyAhg6Y6cw/s512/P9200924.JPG

 

.. a Aga musiała wszystko sama sprawdzić dokładnie! :)

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie-uPlvrI/AAAAAAAAAGc/IUoifsZ9hb8/s640/P9200940.JPG

 

Ognisko z okazji zakończenia lata .. i to jedyna słuszna odległość dla ognia względem naszej 'drewnianej budki'!

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suie9cBc44I/AAAAAAAAAGU/IM6WSZrhzB8/s512/P9200930.JPG

 

Czas na jakieś widoki wnętrz.

Dół:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifBWV-1BI/AAAAAAAAAGk/FsrLEm1EzsE/s512/P9200970.JPG

 

Góra, która nieco zbyt przewiewną się wciąż wydaje:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifANZQwnI/AAAAAAAAAGg/BY-A8-GYm1k/s640/P9200960.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz więcej kolorów na zewnątrz.

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifFwnobXI/AAAAAAAAAG0/Ytroej7nJus/s512/P9220993.JPG

 

Dla dociekliwych (z pozdrowieniami dla kala67 :) ) szczegółowy opis kolorów i farb:

- po pierwsze primo: wszystko malowane Tikkurila Valtti Base (preparat gruntujący i impregnujący);

- po drugie primo: bale - Tikkurila Valtti Expert (matowy, półprzezroczysty impregnat z dodatkiem wosku) w kolorze 5072 (orzech);

- po trzecie primo: krokwie - Tikkurila Valtti Color (matowy, półprzezroczysty impregnat) w kolorze 5059 (Marja); .. tralki też będą w tym kolorze!

- i w końcu po czwarte primo: deski oblicówki - Tikkurila Valtti Color (matowy, półprzezroczysty impregnat) w kolorze 5066 (Lehti);

 

No i nastąpił koniec lata .. to ten ostatni dzień tej pięknej pory roku (ale oby nie ostatni dzień pięknej pogody):

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifHKKwb4I/AAAAAAAAAG4/AB3LLa2_qmc/s512/P9221010.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Tydzień piąty .. raczej przestoju niż prac :)

 

W całym tygodniu udało się zaledwie przykryć dach folią (i to tylko tak na szybko, bo się pogoda popsuła) oraz wykonać konstrukcję czołową lukarny:

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifK-_zzKI/AAAAAAAAAHA/Oec0bW1fASs/s640/PA031099.JPG

 

Dla ciekawych naszej metody wykonania przedstawiamy zbliżenie bal - pomiędzy balami jest uszczelnienie z wełny owczej.

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifJzAWitI/AAAAAAAAAG8/32Cm0XjVh3E/s512/P9251045.JPG

.. a te pęknięcia są gratis :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Tydzień szósty .. kominowy!

 

W końcu coś się ruszyło na budowie .. niewiele, ale zawsze. Początki komina:

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifMJdyo1I/AAAAAAAAAHE/1-9tRLSEgI0/s640/PA051108.JPG

Jak widać po wierzchnim wystroju kierownika letnia pogoda poszła w zapomnienie ;)

 

A oto wierzchnie okrycie dla komina [cegła klinkierowa Terca Pomerania]:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifNSbPCkI/AAAAAAAAAHI/2VGcxIwuwM4/s512/PA091143.JPG

Taka jedna pełna cegiełka waży ponad 4 kg i Aga do dziś czuje każdą z nich w swych bicepsach - kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi przecież heh

 

Natomiast dach będzie okryty dachówką z RuppCeramika, model Sirius:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifOwmUaNI/AAAAAAAAAHM/LUBB4HLLa_w/s640/PA091145.JPG

.. jeśli w końcu doczekamy się dekarzy :)

 

Koniec tygodnia to obowiązkowe porządki domowe a stan prac utknął na takiej fazie:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifPyV0Y4I/AAAAAAAAAHQ/wBrDqOFinuY/s640/PA091146.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień siódmy .. chyba początek zimy już w połowie października!

 

Tydzień rozpoczął się burzliwie. Zrobił się nawet mały tłok na dachu - dekarze wraz z 'kominiarzami' toczyli boje .. głównie z warunkami pogodowymi:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifRrLXmaI/AAAAAAAAAHU/qwqstWTzPMQ/s640/PA131150.JPG

 

A oto nasz maestro od dachowej orkiestry .. widać od razu, że dyrygowanie ma wrodzone :)

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifSih3JFI/AAAAAAAAAHY/NCvi5DzXGqY/s512/PA131156.JPG

Zdjęcie niemal samo mówi: "Joł gołąbeczki. Postawimy ten daszek w cztery dzioneczki!" ;)

 

Dachówka systematycznie 'wjeżdża" na dach:

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifUAj6qBI/AAAAAAAAAHc/rIzm1XyM2b4/s640/PA131163.JPG

 

U nas na budowie trafili się sami twardziele - na dworze niemal mróz, wiatr urywa głowy, deszcz przetacza się falami a mimo to nikt nie przestaje pracować. Szacun!

 

UWAGA:

Polecamy dekarzy gdyby ktoś potrzebował porządnych fachowców: pan Mirek Kędzia wraz z ekipa, tel. 605 663 620 - działa we Wrocławiu i okolicach .. agagaj może chyba potwierdzić fachowość bo też z nimi "walczyli" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

.. tygodnia siódmego ciąg dalszy .. właściwie to nie było praktycznie żadnego dalszego ciągu, bo deszcz "żondził" na budowie ;)

 

Jednego poranka udało się troszeczkę popracować dekarzom z takim oto skutkiem:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifVmNWp-I/AAAAAAAAAHk/t1EXlJhXDYY/s640/PA171169.JPG

i to już był koniec tego tygodnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień ósmy .. dachowo-okienny :)

 

Na pociechę za poprzedni tydzień ten rozpoczął się przepiękną pogodą:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifXFOH_NI/AAAAAAAAAHo/k0M5XezCte4/s640/PA191174.JPG

 

Udało się wykończyć sporą część dachu, wraz z kominem i nawet ławeczką dla kominiarza .. i przelotnych lotnych gości :)

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifYc5Au7I/AAAAAAAAAHs/RgVf_2E4Kcw/s640/PA191185.JPG

 

Pogoda jednak znów się na nas obraziła, ale pomimo przeciwności dekarzom robota paliła się w rękach .. dosłownie:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifZaLrJ0I/AAAAAAAAAHw/Eb-u461rOYA/s640/PA211195.JPG

 

W międzyczasie "odwiedziliśmy" nasze przyszłe parterowe ścianki działowe:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifaU3TJcI/AAAAAAAAAH0/q3OjUBvPqV4/s640/PA221211.JPG

[stara cegielnia pod Pokojem*]

*Pokój to taka miejscowość w woj.opolskim :)

 

Deszcz najmniej łaskawie potraktował naszą drogę dojazdową.

Aga sprawdza stopień twardości gruntu .. albo raczej głębokość :)

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suifcj2VnuI/AAAAAAAAAH4/Hv31C1R9W2w/s640/PA231217.JPG

 

Yuuppi! Udało się zakończyć dach i od razu dowieźć okna na budowę - w nocy nie spaliśmy spokojnie bo montaż okien rozpoczął się dopiero dnia następnego.

Ogólne zdenerwowanie jest zrozumiałe, ale żeby od razu z łomem na okna startować!?! :)

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifeZa5c0I/AAAAAAAAAH8/01b6bg37j1I/s640/PA231221.JPG

 

Gdy w końcu okna z sukcesem "osiadły" w swych ramach, Aga zrobiła opaskową przymiarkę:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suife4fy64I/AAAAAAAAAIA/BC8jKUFkX5k/s512/PA231225.JPG

 

A oto efekt końca tygodniowych prac - dach i okna (parterowe) na swoim miejscu! Nie należy zapominać o eleganckich rynienkach, które na szczęście skutecznie wtapiają się w tło.

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifgFWcIUI/AAAAAAAAAIE/gla_D3AZqCc/s640/PA231229.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca w sobotę to nie najlepszy sposób spędzania weekendu, ale w przypadku prac ekipy pana Staszka nie ma taryfy ulgowej. Dla nas te prace oznaczają czysty "zysk" tym razem w postaci montażu pozostałych okien i drzwi balkonowych. Oczywiście nie zapomnieli o oknie w lukarnie:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suifhhky7FI/AAAAAAAAAII/PMTStVhIys0/s640/PA241252.JPG

 

Są ściany, jest dach, są okna .. teraz możemy gwizdać na deszcze i wiatry :)

Oznacza to tylko jedno - czas się przenieść z pracami do wewnątrz.

Prezentujemy stan obecny, czyt. bałaganiarski, wnętrza naszej cha-łupinki:

panorama parteru:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifkqJzqnI/AAAAAAAAAIU/LncDtW4YXZ8/s720/PA241277.JPG

 

panorama poddasza:

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifjvA4RII/AAAAAAAAAIQ/jvK7kaXJ92c/s720/PA241274.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień dziewiąty rozpoczęty!

 

A zaczęło się od dużych problemów z dojazdem - czymkolwiek - do budowy. Na szczęście niektórym się udało a efektem tego sukcesu są zewnętrzne opaski na większości okien:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuiflOnXLiI/AAAAAAAAAIY/2NaBLWpLvqI/s512/PA261298.JPG

 

Po 4-dniowej walce podjazdowej udało się w końcu skoordynować transport cegieł na działkę:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifooIPWYI/AAAAAAAAAIg/-gl5nZ4o7W4/s640/PA281321.JPG

..oj sami jeszcze nie wiemy w co się 'pakujemy' decydując się na taki zakup .. efekt oczekiwany wkrótce.

 

A w tym miejscu pokusimy się może o mały KONKURS: kto pierwszy zgadnie jakież to zjawisko spotkało nas na budowie? Czy to może atak zimy .. pod dachem?! :)

Podpowiedź znajduje się na fotce :)

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SuifmzCz9YI/AAAAAAAAAIc/K6Pn3wFNRxo/s640/PA271313.JPG

Przewidziane są oczywiście "wypasione" nagrody .. od satysfakcji zaczynając ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Tydzień za tygodniem mija a budowa ostatnio niczyja ;)

ech, coś ostatnio zastój i na budowie i w dzienniku a tu niespodzianie przyszedł tydzień no.10!

No i zaczęła się jazda .. od małego ataku zimy :)

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvMxC5huMnI/AAAAAAAAAMQ/2GUXe1ggNK8/s640/w10_PB041322.JPG

 

na szczęście potem było już tylko lepiej. Kilka spraw w jednym czasie ruszyło:

- zaczątek schodów

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvMvkGAxw6I/AAAAAAAAALI/qPkINWAOBxg/s640/w10_PB041340.JPG

 

- wykończenie lukarny

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvMvmay9FhI/AAAAAAAAALQ/Ze6G3DoxeTM/s640/w10_PB041346.JPG

 

- sufit parteru

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvMvlZcTmnI/AAAAAAAAALM/0dMhUBZiyUI/s640/w10_PB041341.JPG

czyli defacto pierwsza warstwa podłogi poddasza

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvMvi-rS8CI/AAAAAAAAALA/aXRgNtTymQM/s640/w10_PB041325.JPG

 

Należy zwrócić uwagę na nietypowy budowlany porządek, ale dotyczy to niestety tylko poddasza .. i niestety zapewne tylko tymczasowo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień jedenasty pod znakiem cegły!

 

Po przestudiowaniu zdjęcia można odnieść wrażenie, że taka praca to czysta przyjemność :)

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvnTOr9hbkI/AAAAAAAAANU/2V5dFGrDd6k/s512/PB101365.JPG

 

Mur pnie się mozolnie w kuchenne wyżyny:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvnTSOd-3UI/AAAAAAAAANc/_aahHZ-UV60/s640/PB101377.JPG

 

A w zbliżeniu cała sprawa wygląda tak oto:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SvnTQmP-0tI/AAAAAAAAANY/fgyTeIEc9lU/s640/PB101369.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Za to tydzień dwunasty rozpoczął się prawdziwym nalotem różnych ekip.

Jeszcze nigdy nie widzieliśmy takiego tłoku na działce: cieśle, elektrycy,

hydraulicy, dostawcy drewna no i jeszcze my do tego wszystkiego

.. istna budowlana wieża Babel!

 

Rozpoczęło się od bardzo bardzo miłego i znaczącego "akcentu" wejściowego:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SwmuTIFnLLI/AAAAAAAAAN8/uUqo95yFKIc/s512/PB171392.JPG

 

A elektrycy nam dokopali .. na szczęście tylko prąd do domu :)

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SwmuV0wxsJI/AAAAAAAAAOE/23NAt1gxxx8/s512/PB171402.JPG

 

W środku natomiast ustawili coś, co w przyszłości będzie chyba centrum energetycznym, z wężowiskiem kabli:

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SwmuYOA10FI/AAAAAAAAAOM/lNJZE2c9poo/s512/PB221493.JPG

 

Hydraulicy nie próżnowali i dzięki temu np. w dolnej łazience mamy już podejścia pod kibelek i umywalkę:

http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SwmuZK3QbII/AAAAAAAAAOQ/x9l1t7XlVmE/s640/PB221494.JPG

Poza tym pełno innych rur zaczęło się wić po ścianach.

 

Cały czas gdzieś w tle wciąż toczyła się walka z drewnem. Tym razem schody stawiały najzacieklejszy opór:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SwmuT32DM2I/AAAAAAAAAOA/-f8dRdHrYvY/s512/PB171400.JPG

 

Na szczęście ekipa p.Staszka daje sobie radę z każdym zadaniem! Tak oto wyglądają pokonane schody:

http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/SwmuaawNpdI/AAAAAAAAAOU/7I93Tj5ZSB4/s512/PB221496.JPG

Po walce schody wymagały tylko trochę 'opatrunków' a po stronie ekipy nie było żadnych strat ;)

 

Po schodach przyszedł czas na rozkładanie i montaż legarów na stropie:

http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Swmudh_FaTI/AAAAAAAAAOg/WadWuSai2FY/s640/PB221503.JPG

 

Z tego całotygodniowego zamieszania Adze najbardziej przypadł do gustu kącik kulinarny :)

http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Swmuct9bXnI/AAAAAAAAAOY/FVz8JIDyTxc/s640/PB221498.JPG

Większa część kuchennych przedmiotów wyszła jednak poza tym ujęciem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...