mypink 01.09.2010 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 Dziś wyjątkowo "szybko" udało się wyrwać z budowy, więc jest chwilka dla interneta a więc i dla naszego dziennika. Od poniedziałku walczymy z deskami podłogowymi. Wcieramy olejo-wosk: najpierw pędzlem, a potem miętkim gałganem (część dla Inwestora prawdziwego gałgana) Zaczęliśmy od pokoju: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TH6wAAqIeWI/AAAAAAAAA9I/0bcRTiqTvdA/s640/P8303929.JPG .. a dziś udało się już skończyć korytarz: http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TH6wA-aUOyI/AAAAAAAAA9M/t3SyFm1h3LI/s640/P9013944.JPG Na nieszczęście na jednej warstwie się nie skończy, więc prace na przyszły tydzień możemy w ciemno obstawiać Inwestora na zdjęciach zabrakło, bo wstyd mu było zapuchnięte kolana pokazywać Na zdjęciach "bawimy" się kolorem American, który może nie wyróżnia się jakoś specjalnie. W sypialni jest bardziej oryginalnie, bo podłogi będą szare, ale efekt pokażemy dopiero po drugim wcieraniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 09.09.2010 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Po krótkiej przerwie spowodowanej brakiem czasu dla forum powracamy, aby napisać co się dzieje. Godzina ZERO zbliża się wielkimi krokami a my tacy wciąż niegotowi: malujemy deski podłogowe, szorujemy bale, malujemy sufity, ustawiamy graty, zawieszamy gadżety, itp. itd. - wszystko po to, aby za chwilkę móc się wprowadzić a potem położyć i nic nie robić przez dłuuuuuuuuugi czas W pełni funkcjonalną, wykończoną i wyposażoną mamy dolną łazienkę: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlHg9rbP7I/AAAAAAAAA9w/IN_IRm-ao1k/s640/P9063988.JPG .. chociaż znając Agę to na pewno wynajdzie jeszcze parę gadżetów, które warto by było tu dodatkowo zainstalować My pracujemy nad wnętrznościami a ekipy przeniosły się na zewnątrz. Przypomnieliśmy sobie w ostatniej chwili, że może warto byłoby zadbać choć trochę o obejście a zwłaszcza przydałyby się jakieś schody. Nasz niezastąpiony WWP (Wuja Wszystko Potrafiący) wymurował taką oto ich podstawę: http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlMlivKT-I/AAAAAAAAA-Q/Q9XLITF42y4/s640/P9063972.JPG W międzyczasie na szybciora musiały być kładzione kafle na ganku: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlHdGdWIcI/AAAAAAAAA9k/9tCn_lKTSCY/s640/P9043957.JPG w tle WWP podgląda sprawną pracę naszego mistrza kafelkowego. Kafle teraz prezentują się następująco: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlHejLFK6I/AAAAAAAAA9o/ujXXqFkF6js/s640/P9063966.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 09.09.2010 21:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Druga duża sprawa na zewnątrz (chociaż w sumie tylko połowicznie) to przygotowania pod bramy garażowe. Nasz kolejny mistrz, tym razem od drewna (ten sam, który jest odpowiedzialny za 'popełnienie' drzwi wewnętrznych ) przygotował idealne ramy pod bramy: http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlHboOqFlI/AAAAAAAAA9g/9iOzTygLBnA/s640/P9033949.JPG Aga ochoczo zabrała się do ich pomalowania, w którym to fachu ma już wprawę niemal mistrzowską. Wybór koloru nie przedstawił Inwestorce ani krzty dylematu: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlPcVGxC0I/AAAAAAAAA-k/bidL1aoBNz4/s512/P9033954.JPG Potem nie pozostało już nic tylko zamontować same bramy: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlHf7XuCbI/AAAAAAAAA9s/R5w_mmgZiVM/s640/P9063984.JPG Teraz będziemy chyba musieli pociągnąć losy o wybór miejsca postojowego .. ale wcześniej będzie trzeba pomyśleć o jakimś podjeździe bo bez tego wszystkie losy będą puste I to już byłoby na tyle na dziś. Chociaż dla wytrwałych czytelników znajdzie się jeszcze jeden detal z wnętrza. Dziś właśnie odebraliśmy na poczcie przesyłkę, a zawartość w kilka chwil po przybyciu do "chałupy" zawisła na kuchennej ścianie: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIlHhrqVXVI/AAAAAAAAA90/K-FGXIik_Ck/s512/P9093996.JPG Ciekawe czy Inwestor będzie mógł na tym zapisywać swoje życzenia kulinarne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 11.09.2010 21:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Kolejna sobota na wiosce .. coraz bardziej lubimy tam spędzać dłużej czas, chociaż wciąż jednak głównie na pracy. Dziś może nie udało się zrobić jakiś spektakularnych postępów, ale po przeglądzie fotek znaleźliśmy coś ciekawego (mam nadzieję!) do pokazania. Zacznę może od końca dnia i montażu dzwonka do drzwi, który szczytem wyrafinowania współczesnej techniki chyba nie zostanie: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvmp1NIPsI/AAAAAAAAA_M/HxoGqq0Svps/s512/P9114031.JPG Inwestorka Aga dzień rozpoczęła od ujarzmiania 'listew przypodłogowych', które wiły się po sypialni jak jakieś stado dzikich węży. Dobrze w takim wypadku mieć porządne narzędzie do obrony http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvmlz5a_fI/AAAAAAAAA-4/ASkC1vVKdk0/s512/P9114000.JPG Dobrze wnioskuje ten, kto myśli, że gdy już przyszedł czas na 'listwy' to zapewne malowanie podłóg zakończone. Jeśli mowa o sypialni to się to całkowicie zgadza. Kolor olejo-wosku to szary, chociaż na zdjęciach (i nawet w realu) nie można być tego tak do końca pewnym. Oceńcie sami: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvmmhNHxqI/AAAAAAAAA-8/ywY_XKQlI_g/s512/P9114007.JPG Uważny obserwator pewnie zadałby teraz pytanie: "Skąd to wyposażenie sypialni?". Przyznajemy się bez bicia, że to nasza dzisiejsza sprawka i już szybciutko prezentujemy całość w scenerii sztucznych świateł, czyli po zmroku (to tak specjalnie, aby pozostawić coś na później, kiedy wyposażenie będzie kompletne): http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvmqrt8-aI/AAAAAAAAA_Q/wxYeT3FjZTw/s640/P9114040.JPG Przyznamy się od razu także do kolejnego popełnionego czynu. Od bodajże dwóch miesięcy kamuflujemy gdzieś w zakątkach domu meble wynalezione na targowisku różności i staroci. Po wymalowaniu podłóg w pokoju nadeszła w końcu chwila, kiedy mogliśmy odkurzyć, umyć, poskładać i ustawić te skarby. Tak oto prezentują się one w docelowym miejscu: - rama łóżka: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvmo4j5ERI/AAAAAAAAA_I/lMXeK4Q53rw/s512/P9114027.JPG - biurko z krzesłem: http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvz_H6elzI/AAAAAAAAA_k/aJpYp-ntpD0/s640/P9114026.JPG .. i trzeba mieć tylko nadzieję, że przyszły lokator tego pomieszczenia, nie zechce staroci zużyć na materiał palny do jakiegoś ognia! Na koniec ciężkiego dnia znalazły się nawet kwiaty jako dowód uznania dla wysiłków inwestorki: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvmnTySKFI/AAAAAAAAA_A/hosqq-jCMXw/s512/P9114023.JPG .. i trzeba w tym miejscu pominąć drobny szczegół, że Inwestorka weszła w posiadanie tychże dowodów uznania tylko i wyłącznie dzięki własnej inicjatywie i zaangażowaniu finansowemu (upssss) Aga znalazła nawet czas na zapozowanie, wraz z kwiatami, do zdjęcia prezentującego efekty jej pracy, czyli wymalowanych podłóg pokoju: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TIvmoJis_XI/AAAAAAAAA_E/EjQ4sXa5pes/s640/P9114024.JPG .. czas znalazła, ale sił już chyba nie starczyło hihihi PS. kolor tej podłogi to American, cokolwiek to oznacza, ale przynajmniej ciężko się doczepić, że zdjęcie przekłamuje kolor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 18.09.2010 20:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Ostatnio nic specjalnego się nie dzieje w środku (mycie bal, malowanie, sprzątanie, wykończenie lina, itp. itd.). Nastał więc czas na zmiany na zewnątrz - nie będzie ich w tym roku zbyt dużo jednak. Rozpoczęliśmy, ręcyma wuja i kuzynki, od schodów na ganek: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TJUQaHuFuYI/AAAAAAAAA_4/CG6n6RIUxlg/s640/P9134091.JPG Właściwie w tej chwili ten projekt już jest zakończony, ale do pokazania mamy tylko zdjęcie z końcowej fazy murowania: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TJUQcb0AA5I/AAAAAAAABAA/baO9LdyJusM/s640/P9164101.JPG Poza tym dość już mamy widoków z wewnętrznej demolki i rozkoszujemy się wiejskim krajobrazem z naszego tarasu (tarasu, który jak na razie jest tylko w planach): http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TJUQbZwc9tI/AAAAAAAAA_8/6dLCjBGv6PA/s640/P9134095.JPG Dziś natomiast mieliśmy bardzo nietypową sobotę, bo ani minuty nie spędziliśmy w chałupie. Były inne obowiązki, ale znalazł się też czas na rozrywkę. Poniżej Aga ze swoją "zdobyczą": http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TJUQefpOxPI/AAAAAAAABAI/-yhBHULQk3g/s512/P9184104.JPG PS. Koszyk jest rowerowy, ale ku rozpaczy Inwestora, tym razem w zestawie rozrywkowym roweru niestety nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 20.09.2010 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2010 Dziś tylko na chwilkę wpadamy. Nam się przeprowadzka wciąż odwleka, ale nasze "pociechy" już zamieszkały w balach: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TJe6wVQLefI/AAAAAAAABAo/_X2Z6sQcgNM/s640/P9204115.JPG Przyłapałem towarzystwo na imprezie - prawdziwą "parapetówkę" urządziły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 29.10.2010 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Witamy po ponad miesięcznej przerwie!!! Tak, tak, tak !!! Już mieszkamy na wsi w naszych balach! I jak jest??? Jest cudownie, cicho, wiejsko, sielsko, przestrzennie, iście terapeutyczne klimaty Przez ten miesiąc troszkę się podziało różnych rzeczy, co poniżej zostanie udokumentowane fotograficznie. Od kiedy mieszkamy w chałupie nie chce nam się robić TOTALNIE NIC!!! Została jeszcze podłoga do pomalowania w dwóch miejscach, malowanie sufitu w salonie, malowanie schodów, przybicie liny ozdobnej w kilku kątach... A niech tam! Niech sobie poczeka! My leżakujemy na kanapie i odpoczywamy od rocznego zasuwania na budowie Pomocny kolega Bartek (pięknie dziękujemy za pomoc) przewiózł nasze wszystkie większe gabarytowo graty z mieszkania do chałupki: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfdH_d42I/AAAAAAAABBE/uCnAdjr4Kz0/s640/P9234118.JPG A po pierwszej nocy spędzonej w balach inwestorka pobiegła w pidżamie i z aparatem pstrykać zdjęcia pierwszemu szronowi: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsffoB-pfI/AAAAAAAABBI/b7RQmBF0Zes/s640/PA104145.JPG Brzoskwinia ścięta szronem: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfhaSG1lI/AAAAAAAABBM/o479DtUKWMA/s512/PA104148.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 29.10.2010 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Ganek w porannej odsłonie, poniżej schody z naszej starej cegły, wymurowane przez Wujka Złotą- Rączkę http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfkInHnGI/AAAAAAAABBQ/UCBPRlSwJBQ/s512/PA104158.JPG I wreszcie pewnego październikowego poranka przyjechała... czerwona, piękna, przeraźliwie ciężka i wygłodniała koza Matylda http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsflnXcChI/AAAAAAAABBU/rnn_wrIoaVc/s512/PA124169.JPG Kilka godzin minęło i koza została sprytnie zmontowana przez panów instalatorów. Pora więc na pierwszy drewniany posiłek i pierwszy ogień: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfnt2qEiI/AAAAAAAABBY/HRRRXL4z4v8/s512/PA124175.JPG A tutaj już widok po zmroku: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsgcFFcRsI/AAAAAAAABCs/GfORjxjJNMc/s512/PA244292.JPG Koza fantastycznie grzeje, ogrzewa dodatkowo całą chałupę (ciepło się szybko rozchodzi), więc nie trzeba tak bardzo nadwyrężać pompy ciepła: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsghkjrdOI/AAAAAAAABCw/6G95r7SMKfU/s640/PA244295.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 29.10.2010 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Od kiedy zaczęliśmy mieszkać w naszej chałupie to zaczęła do nas przychodzić na mleko i inne przysmaki taka oto kudłata bestia http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfq5TEehI/AAAAAAAABBc/wkgLg2uIMTI/s640/PA134181.JPG Bardzo sobie upodobała parapety (a właściwie wąskie miejsce, do którego będą zamontowane parapety, bo jeszcze ich nie ma). Inwestorka Aga i futrzak polubili się od pierwszego wejrzenia: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfueH4kwI/AAAAAAAABB0/zIYfggUiNM0/s512/PA174193.JPG A tutaj widok na balę od południa, taka płacząca jest: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfsa4MqDI/AAAAAAAABBg/vIFo1ramtB0/s640/PA174189.JPG Inwestor sam własnoręcznie i własnonożnie zrobił tymczasowy podjazd do garażu. Na właściwy będzie trzeba poczekać do wiosny: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfw4iOHeI/AAAAAAAABB4/vuuYzPbt-kA/s512/PA204203.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 29.10.2010 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Pora zajrzeć do wnętrza. Urządziliśmy już sypialnię, która jest biało niebieska i tak wygląda w ostatecznej wersji: http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsfzA_qKCI/AAAAAAAABB8/PacKYF0sMQs/s512/PA224207.JPG Narzuta i poduszki wzorowane na pościeli Laury Ashley (takie angielsko- sielsko- drobnokwiatkowe, tylko pioruńsko drogie): cały materiał do uszycia kosztował jedynie 65 złotych http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsf1cgeo8I/AAAAAAAABCA/3Bazfmo7Ua8/s512/PA224208.JPG A w pracowni ceramicznej pani artystka zrobiła dla nas takie lampki nocne (wypalane z glinki i ręcznie malowane): http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsf40HQbFI/AAAAAAAABCI/OY9S5kyvP8s/s512/PA224211.JPG Druga część sypialni z wejściem do garderoby i kredensikiem biżuteryjnym:D http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsf3F-0UvI/AAAAAAAABCE/yTRc246UoUs/s512/PA224209.JPG Zbliżenie na prawidła: http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsf629LQyI/AAAAAAAABCM/pYTQaeL4Qck/s512/PA224214.JPG I jeszcze z innej perspektywy z drzwiami wejściowymi i zającem Poziomką http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsgYKuUXgI/AAAAAAAABCk/iOVkssmtAJQ/s512/PA224232.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 29.10.2010 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Uff! Sporo tego uzupełniania jak na jeden wieczór. Ostatnie dziś pomieszczenie to chluba inwestorki- łazienka na górze:http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsf85pOMFI/AAAAAAAABCQ/TVhgGZc4Wfc/s512/PA224215.JPG Też jest biało- niebieska. Ściany zostały pomalowane specjalną farbą do sauny (aby uchronić ściany drewniane przed wilgocią):http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsgBrdw_9I/AAAAAAAABCU/kMFiLW3TRmw/s512/PA224216.JPG Niektórzy odwiedzający naszą chałupę pytają po co ta drabina tu stoi. Od razu mówię, że ona tu stoi docelowo:Dhttp://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsgGAqo3gI/AAAAAAAABCY/F-8Yeie1s24/s640/PA224221.JPG A tutaj z drugiego rogu:http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsgKxrYCcI/AAAAAAAABCc/6YNP2i96jVk/s512/PA224228.JPG I jeszcze widok na komodę ręcznikową:http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TMsgOaT--8I/AAAAAAAABCg/9HDqgdl3l0o/s512/PA224231.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 03.12.2010 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Nie wiemy czy ktokolwiek jeszcze tu zagląda, ale chociaż dla własnej potrzeby i kontynuacji rozpoczętej historii postanowiliśmy wrzucić kilka fotek. Zaczniemy od miłych wspomnień .. w sumie nie tak odległych jakby się mogło wydawać. Widok z okna w salonie na piękne pole kukurydzy: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlCFxIUMXI/AAAAAAAABDM/_es2hFD9_Ew/s640/PB134329.JPG A z bliska to samo pole wyglądało tak: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlCGLR-14I/AAAAAAAABDQ/LEUUxzYPzT8/s640/PB134332.JPG To samo ujęcie dosłownie z dziś wydaje się kompletnie z innej bajki: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlDErI01OI/AAAAAAAABDo/fY8cS72kX2I/s640/PC024350.JPG Wcześniej był widok z tyłu domostwa. Z przodu wyglądało to tak o poranku: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlCGfk82iI/AAAAAAAABDU/vbSjForj1hU/s640/PC024337.JPG Całe lato męczyła nas wizja odkopywania się ze śniegu każdego poranka. Nie wiedzieliśmy tylko, że ten koszmar tak szybko się zmaterializuje http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlCG1j935I/AAAAAAAABDY/GyGuodUf-xc/s512/PC024340.JPG Na szczęście zima i odśnieżanie to nie tylko same minusy. Człowiek ma szanse na gimnastykę na świeżym, mroźnym powietrzu + śnieg pięknie zakrywa niedoskonałości otoczenia i ogólnie jest przyjemny widok: http://forum.muratordom.pl/na%20%C3%85%C2%9Bwie%C3%85%C2%BCym,%20mro%C3%85%C2%BAnym%20powietrzu%20+http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlCHKgkMxI/AAAAAAAABDc/7ieC17UIYEA/s640/PC024345.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 03.12.2010 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2010 Urządzamy ostatnio "polowania" na okoliczną zwierzynę. Jest tego dość sporo jeśli mieszka się na odludziu. Zdjęcia w większości nie są zbyt dobrej jakości, bo albo były robione w pośpiechu, albo w kiepskich warunkach nasłonecznienia - o poranku lub wieczorem, ale ogólnie jest ostatnio małe nasłonecznienie Sarny - całe stado zwykle co rano mamy pod oknami: http://lh4.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlDE6mrAMI/AAAAAAAABDs/VyUpNyVKYWU/s512/Pc034359_sarna.jpg Bażanty - a jeszcze niedawo biegały sobie w trawie i ciężko było je wypatrzyć: http://lh5.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlDFTGSKaI/AAAAAAAABD0/qWME1zdQbi8/s640/PC034383_bazant.JPG Sikorki - polubiły strasznie kukurydzę, którą Aga rozstawiła dla ozdoby przed domem Ciężko je niestety przy jedzeniu uchwycić bo bardzo płochliwe: http://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlDFRHkQnI/AAAAAAAABD4/VHrvj3CHh6I/s576/PC034385_sikorka.JPG .. i inne ptaszki. Tu chyba jakiś dudek. Sporych rozmiarów był i miał kolorowe upierzenie: http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlDFBVsP1I/AAAAAAAABDw/TiDt6gFdi7E/s640/PC034371_dudek.JPG A na koniec najważniejszy zwierzak. Po części teraz udomowiony. Tego akurat można na spokojnie i bez przeszkód obfotografowywać http://lh6.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/TPlFtxzRaaI/AAAAAAAABEA/l2iJhV55yXE/s640/Pc034374_kocur.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 23.02.2011 15:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Witamy wszystkich odwiedzających: tych, co już zwątpili, że nasz dziennik jeszcze żyje i tych, którzy cały czas mieli nadzieję, że się znowu odezwiemy!!! Pogłoski o naszej śmierci były mocno przesadzone:yes: aczkolwiek właśnie oboje leżymy w domu z okazji L4, więc jest trochę czasu na nadrobienie zaległości Pora troszkę nadrobić ten stracony czas. Zdjęcia będą już więc cokolwiek nieświeże, ale ważne, że udokumentowano kolejne etapy z życia chałupy. Na pierwszy ogień zdjęcie naszego domownika, który robi się coraz bardziej bezczelny: Oficjalnie nie wolno mu wskakiwać na kanapę, ale wystarczy drobna chwila nieuwagi, a futrzak korzysta z sytuacji. Kot dostał swoje drewniane mieszkanko i zasiedla nasz ganek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 23.02.2011 15:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Teraz trochę świąteczno- zimowych fotek. Na zdjęciu nasza droga dojazdowa. Zimą jeździ się po niej PRAWIE jak po autostradzie:p Dziury wypełnił śnieg, a błoto skuł mróz, więc można przejechać po niej już nawet na "trójce":cool: Jak zima to i święta, a jak święta to tylko w chałupie. Ale najpierw trzeba ją było trochę ustroić. Tutaj widok z salonowego okna: Pora na łozdóbki stołowe: Kilka godzin przed wigilijną kolacją: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 23.02.2011 16:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Krzątanina przed kolacją Wigilijną: I już po, z pełnymi żołądkami W święta pogoda dopisała, świeciło słońce, więc żal byłoby nie porobić fotek: Na naszej tegorocznej choince dominowały ozdoby eko: pierniki, ozdoby oczywiście z drewna, uszyte z filcu lub wysuszone pomarańcze i grejpfruty: A wieczorami ogień wesoło trzaskał w kozie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 23.02.2011 16:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Po świątecznym obżarstwie i leniuchowaniu trzeba się było troszkę poruszać. Niedaleko naszej chałupki jest duże rozlewisko wody, na którym wiosną i latem stacjonuje ptactwo wodne. Zimą natomiast... ...można zrobić sobie lodowisko. Wybraliśmy się tam uzbrojeni w łopatę do odśnieżania, termos z herbatą, wiktuały świąteczne, a po kilku chwilach szusowaliśmy i wycinaliśmy piruety i tulupy:p (nie licząc niegroźnie wyglądającego upadku, po którym do dzisiaj strzyka mi w kolanach): A niedawno zagospodarowaliśmy nasz kolejny kącik w salonie i zrobił się kącik audiofila. To radyjko ma tyle funkcji, że odkurzyliśmy nawet stare kasety i płyty gramofonowe (tylko szpulowych nie można odtwarzać): To by było na tyle z nowości. życzymy miłego oglądania i do kolejnego razu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 24.02.2011 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Choroby ciąg dalszy, więc człowiek nie ma co robić to po chałupie z aparatem biega. Efektem jest parę fotek z różnymi domowymi kątami i drobiazgami. Każde drzwi w naszej chałupie dostały swój drewniany (oczywiście) numerek, a efekt wyszedł jak w wiejskim pensjonacie:p Kinkiety na ceglanej ścianie dostały obrazki (The Temple of Flora): I bez lampy błyskowej: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 24.02.2011 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Na straży temperatury stoi (a właściwie wisi) takie urządzonko: W łazience dolnej chyba nic specjalnego się nie zmieniło. Doszło tylko troszkę gadżetów (łącznie z wszędobylskim kotem): A to wiatrołap z szafką na klucze: A na korytarzu na górze ciąg dalszy Temple of Flora: Mąż ostatnio powiedział, że myślał, że to już koniec urządzania,a ja się dopiero rozkręcam:yes: Okazuje się, że dom jest bardzo pojemny i elastyczny,a ja mam niespożyte zasoby pomysłów:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypink 25.02.2011 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2011 Powitanko! Kolejny dzień choroby, kolejny dzień ze słońcem, więc znowu biegam z aparatem po chałupie... Dzień zaczęliśmy od śniadanka:yes: (te cytrynki w słoiku to akurat dla kurażu: plasterki zasypane cukrem+trochę rumu+kora cynamonu: świetnie pasują do herbaty) Po nim deserek... A następnie zrobiłam przegląd przyborów do szycia, odkurzyłam igłę do filcowania, wynalazłam skrawki starych materiałów no i efektem wyszło takie cósik: I jeszcze dostało się łazience... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.