jola_krzysiek 07.09.2009 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Jestem trochę sfrustrowany bo padło na mnie. A było tak: jadę sobie z rodzinką w centrum dużego miasta w południowej Polsce, takiego wiecznie remontowanego. Ustawiłem się na skrzyżowaniu na pasie do skrętu w lewo, przede mną autobus skręcający w lewo, obok na prawym pasie duży dostawczak jadący prosto. Widać tylko sygnalizator świetlny, reszta znaków zasłonięta. Po przejechaniu skrzyżowania zatrzymuje mnie straż miejska. Okazało się, że wjechałem na zakaz ruchu i w dodatku z zakazu skrętu [przed remontem tych zakazów nie było!]. Strażnik przywalił mi 100 zł i 5 pkt. karnych. Znak zakazu ruchu ustawiony na barierce w połowie na chodniku. OK. mea culpa – przyjąłem, nie dyskutowałem. Refleksja: ustawili się wiedząc, że skrzyżowanie źle oznakowane [nie byłem jedyny], kobiety za kierownicą przepuszczali, stare samochody podobnie czyli egzekwowali prawo wybiórczo. PYTANIE JAK W TEMACIE: „komu potrzebna jest straż miejska?” Moim zdaniem jest to grupa niekompetentnych ludzi nadużywających swoich uprawnień. Nie reagująca na prawdziwe zagrożenia porządku a gnębiąca ulicznych handlarzy i popełniających błędy kierowców. Aby nie być gołosłownym następne zdarzenie z udziałem naszych bohaterów:Kilkanaście miesięcy temu na jednym z osiedli szła sobie wrzeszcząca i przeklinająca, pijana grupa [ok. 8 osób] rezerwistów zaczepiając przechodniów. Naprzeciwko wyszedł zza rogu patrol mieszany straży miejskiej [pani i pan]. Z trwogą i respektem przeszli [strażnicy nie rezerwa] na drugą stronę ulicy bez jakiejkolwiek reakcji. 300 metrów dalej przyczepili się do starszego jegomościa, który wyprowadził psa podobnego do ratlerka, bez smyczy i kagańca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 07.09.2009 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Chyba we wszystkich miastach tak funkcjonuje straż miejska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.09.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Potrzebna jest kasie miasta - to dość proste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 07.09.2009 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Dla mnie straż miejska to takie "wojsko królowej Jadwigi": g....o mogą, a jak przyjdzie co do czego, to kita pod siebie i chodu...Dobrzy na drobnych pijaczków , nic więcej. Spokojnie można zlikwidować tą formację bez większej szkody dla porządku publicznego, a kasiorkę przeznaczyć na WAŻNIEJSZE cele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.09.2009 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 ... Spokojnie można zlikwidować tą formację bez większej szkody dla porządku publicznego, a kasiorkę przeznaczyć na WAŻNIEJSZE cele. powołano ich aby pilnowali parkomatów tzn. czy na miejscu gdzie stał parkomat nie postawił ktoś samochodu bez wykupionego biletu parkomaty okazały sie nielegalne - zlikwidowano je po wyroku Sądu niestety o tej bandzie obwiesi zapomniano ... tym sposobem darmozjady dalej szwendają sie po ulicach czasem któremus do łba coś strzeli - stąd mandaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 07.09.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 ... Spokojnie można zlikwidować tą formację bez większej szkody dla porządku publicznego, a kasiorkę przeznaczyć na WAŻNIEJSZE cele. powołano ich aby pilnowali parkomatów tzn. czy na miejscu gdzie stał parkomat nie postawił ktoś samochodu bez wykupionego biletu parkomaty okazały sie nielegalne - zlikwidowano je po wyroku Sądu niestety o tej bandzie obwiesi zapomniano ... tym sposobem darmozjady dalej szwendają sie po ulicach czasem któremus do łba coś strzeli - stąd mandaty Jak to zlikwidowano , u nas dalej stoją, a strażnicy chodzą i zdjęcia rejestracji uat robią i wysyłają potem "zaproszenie do zapłaty" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.09.2009 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Wydane na podstawie art. 13 ust. 4 ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (w brzmieniu w obowiązującym w 2000 r.) rozporządzenie Rady Ministrów z 17 czerwca 2000 r. w sprawie szczególnych zasad wprowadzenia opłat za parkowanie pojazdów samochodowych na drogach publicznych (Dz.U. Nr 51, poz. 608) zostało zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny. Wyrokiem z 10 grudnia 2002 r. (sygn. akt P6/02) uznano za niezgodne z Konstytucją zarówno zapisy ustawy, jak też teksty aktów wykonawczych w randze rozporządzenia Rady Ministrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 08.09.2009 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 Matko, no jak Strażnik Miejski , z brzuchem jak puchlina wodna i 40 kg nadwagi ma gonić dresa co właśnie po drodze z siłowni , solarium i basenu ma ochotę na batonika z automatu, kasa się skończyła a chęć wcale ?? No to Strażnik w odwecie za niemożność wyegzekwowania prawa , skupia się na babinie o lasce i jej ledwie zipiącym staruszku- kundelku - ale za to bez kagańca ! Brzuszysko się wypnie i niech babcia podskoczy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.09.2009 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 Nasza straż miejska nie jest wyjątkiem. Ich głównym zajęciem jest wlepianie mandatów za złe parkowanie. Kiedyś to jeszcze siedzieli w samochodzie przed ratuszem i łapali źle parkujących (oczywiście miejsc mało, a chętnych do załatwiania różnych spraw w urzędzie dużo). Teraz mają lepiej - nad parkingiem wiszą kamerki, panowie siedzą wygodnie w swoim biurze i wyskakują tylko od czasu do czasu mandacik wlepić. Interesuje ich tylko ten parking, dalej tyłków nie ruszą, chociaż wiele razy zgłaszano im, że pod szkołą i przedszkolem dantejskie sceny się dzieją (dzieci chodzą po jezdni, bo na chodniku stoją samochody rodziców). Jak już musieli, to robili jednodniową akcję i wracali do ciepłego biura.Kiedyś poruszałam się z wózkiem dziecinnym. Zimą chodniki odśnieżało jakieś 20% mieszkańców, więc spacerek do centrum był lepszy niż wizyta na siłowni pod okiem trenera-sadysty. Mokra docierałam do rynku! Okazało się, że panowie ze straży "nie mogą przecież być wszędzie" i dlatego przez całą śnieżną zimę (tamtego roku śnieg leżał kilka miesięcy) nie dotarli do posesji leżącej 50 metrów od wejścia do ich biura, że o dalej położonych nie wspomnę.W Opolu zaobserwowałam piękną scenę - patrol, a na przeciwko ABS z jakimś mało przyjemnie wyglądającym psem rasy morderca. Patrol zaniewidział. 10 metrów dalej ten sam patrol natknął się na starszego pana z mocno starszym spasionym jamnikiem. Jamnik oczywiście nie miał smyczy ani kagańca, co wywołało wzburzenie strażników i zmusiło ich do interwencji.W Krakowie moja ciocia zwrócila uwagę strażniczki na grupkę pijanych, głośnych i bluzgających gówniarzy, których jakimś cudem strażniczka sama nie zauważyła. Usłyszała: "ja tu nie jestem d tego!".To od czego oni są??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiaterwiater 08.09.2009 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 ja tu nie jestem d tego! To tak jak w marketach. Kogokolwiek by nie zapytać o drogę, to on jest z innego działu. Po co jest straż miejska? Ja nie wiem po co jest, ale wiem skąd się wzięła. Otóż siedział sobie kiedyś baca na kamieniu i mieszał piasek z gównem. Podchodzi kolejarz i pyta co on robi. Baca na to, że miesza sobie piasek z gównem. A co z tego będzie pyta kolejarz. Ano, kolejarz odpowiada baca. Zdenerwował się kolejarz, ale patrzy, a zza rogu wyszedł patrol straży miejskiej. Podchodzi więc szybko i mówi. Panowie, tam za rogiem siedzi baca, miesza sobie piasek z gównem, a jak zapytałem co z tego będzie, to powiedział, że strażnik miejski. Podchodzą więc strażnicy miejscy do bacy i pytają. Panie, co pan tutaj robi. Ano mieszam sobie ja piasek z gównem. A co z tego będzie? Ano kolejarz będzie. A nie strażnik miejski? Nie, na strażnika miejskiego, to ja za mało gówna mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 09.09.2009 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hartwig 16.09.2009 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 i faktem jest, że z służb mundurowych SM wzbudza najwięcej negatywnych emocji. Często uzasadnionych.A odpowiadając na pytanie w temacie: SM potrzebna jest np. takiemu panu ze Śląska, który namiętnie śledzi ich poczynania (a raczej ich brak) http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35063,7002264,60_latek_tropil_straznikow__Sad_go_ukaral.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 16.09.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 SM jest potrzebna obibokom i nierobom.Bo takich nikt nie zatrudni do pracy.Kiedyś nadepli mi na odcisk,spotkaliśmy sie w sądzie,wygrałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 16.09.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 strażnicy jeszcze nie są od tego, żeby przyjąć zgłoszenie o ciężarówce, bez krępacji wywalającej kilka ton śmieci w krzaki okalające skwer, położony w centrum dużego miasta w środku sezonu turystycznego. Uczynnie pokazali palcem, w którym kierunku jest posterunek policji, po czym zniknęli szybciej niż Gin, z butelki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.