Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Z grubsza przesledzilem 2 z 3 stronek o przechowywaniu zywnosci w lodowie,ale nie znalazlem odpowiedzi,jak sie Wam przechowuja produkty w szyfladach z funkcja Biofresh?Chetnie poczytalbym opinie o ww. technologii,ale tu nie ma chyba za duzo napisane.....Ktos cos napisze ,poparte wlasnym doswiadczeniem?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3561130
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 148
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mam juz lodowkowy jonizator, o którym pisała martaj. Pracuje 3 dni i powiem: to działa! żadnego brzydkiego zapachu, nawet pomimo tego, że w lodówce kapuśniak w garnku :wink:

fajna sprawa

martaj - dzięki :D

 

Bardzo sie ciesze, ze jestes zadowolona :) I nie ma za co :D

 

Z funkcji biofresh nie korzystalam nigdy, ale poniewaz za nie tak znowu dlugo czeka mnie zakup lodowki, to rowniez sie bym czegos chetnie dowiedziala.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3565948
Udostępnij na innych stronach

Dobra to teraz kolej na mnie - co do zapachów to w firmie, w której pracuje sprzątaczka sprzedała nam patent, bo się zastanawiałam dlaczego w firmowej lodóweczce brak zapachów, a przecież miesza się tam wszystko. Sposób - wlejcie mleko do szklanki, raz na tydzień wystarczy zmieniać, zabija wszystko!

A co do pojemników i przechowywania żywności, to miałam okazję używać przez dwa tygodnie zestawu Zeptera - pojemniki próżniowe. Jaka ocena- rewelacyjne. Może trochę drogie, ale w momencie gdy przeliczymy sobie jak często wyrzucamy do kosza obślizgniętą szynkę itp. to myślę, że zwraca się szybko to cacko. Do swojego domu będę miała to obowiązkowo (obok thermomixa ma 1 miejsce na liście) Jest pojemnik na zupy, a co najlepsze - do próżniowego wrzucasz co chcesz, bo wiadomo, że wysysając powietrze wysysasz zapachy.

Jest jeszcze jeden sposób - kupować na bieżąco, małe ilości i po zjedzeniu wyrzucać; albo - jak w reklamie - po co mi lodówka, skoro w pobliżu jest Żabka ;DDD

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3566069
Udostępnij na innych stronach

Dobra to teraz kolej na mnie - co do zapachów to w firmie, w której pracuje sprzątaczka sprzedała nam patent, bo się zastanawiałam dlaczego w firmowej lodóweczce brak zapachów, a przecież miesza się tam wszystko. Sposób - wlejcie mleko do szklanki, raz na tydzień wystarczy zmieniać, zabija wszystko! A co do pojemników i przechowywania żywności, to miałam okazję używać przez dwa tygodnie zestawu Zeptera - pojemniki próżniowe. Jaka ocena- rewelacyjne. Może trochę drogie, ale w momencie gdy przeliczymy sobie jak często wyrzucamy do kosza obślizgniętą szynkę itp. to myślę, że zwraca się szybko to cacko. Do swojego domu będę miała to obowiązkowo (obok thermomixa ma 1 miejsce na liście) Jest pojemnik na zupy, a co najlepsze - do próżniowego wrzucasz co chcesz, bo wiadomo, że wysysając powietrze wysysasz zapachy.

Jest jeszcze jeden sposób - kupować na bieżąco, małe ilości i po zjedzeniu wyrzucać; albo - jak w reklamie - po co mi lodówka, skoro w pobliżu jest Żabka ;DDD

 

cały tydzień mleko w szklance? :o wydaje mi się, że zacznie śmierdziec szybciej niż po tygodniu, ale nie próbowałam takiego eksperymentu. Bałabym sie tez, że mi się po prostu wyleje.

 

Z kupowaniem wędlin w małych ilościach się zgadzam - teraz tyle sypią swinstw do nich, ze strasznie szybko robią się sliskie :evil: Samemu jak się zrobi szynkę, to potrafi tydzień (albo i dłużej) leżeć w lodówce i dalej świeża, a te kupne to ech...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3566316
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doswiadczenia z pojemnikami prozniowymi (nie mialam zeptera) wynika, ze wedlina tez sie w nim potrafi zrobic sliska (i nie mowie o przechowywaniu jej przez miesiac:)). Wprawdzie faktycznie przedluzaja trwalosc produktow, ale nie jest to panaceum.

 

Zawsze mozna kupowac wedline eko. Z moich doswiadczen wynika ze jest smaczniejsza i swiezsza niz normalna (a surowe mieso w szczegolnosci). Jest co prawda droga, ale tu akurat warto nie oszczedzac, bo jest smacznej, zdrowiej i zwierzeta zyja w humanitarnych warunkach.

 

Ja planuje duza zamrazarke, w ktorej bede trzymac takie poporcjowane mieso. Zamawiajac mieso z ekologicznej masarni wychodzi cenowo podobnie jak w (nieeko) sklepie (maja wolowine i wieprzowine). Tylko trzeba zamowic wieksza ilosc (dowoza ciezarowka - chlodziarka), wiec trzeba miec gdzie to przechowywac. Drobiu jeszcze w sklepach internetowych nie widzialam, ale trzeba popytac w sklepach eko - w wawie sprzedaja np. na saskiej kepie. Z tym, ze ja jem sporo miesa - kilka razy w tygodniu - jesli ktos jada okazyjnie, to pewnie lepiej kupowac detalicznie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3568619
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doswiadczenia z pojemnikami prozniowymi (nie mialam zeptera) wynika, ze wedlina tez sie w nim potrafi zrobic sliska (i nie mowie o przechowywaniu jej przez miesiac:)). Wprawdzie faktycznie przedluzaja trwalosc produktow, ale nie jest to panaceum.

 

Zawsze mozna kupowac wedline eko. Z moich doswiadczen wynika ze jest smaczniejsza i swiezsza niz normalna (a surowe mieso w szczegolnosci). Jest co prawda droga, ale tu akurat warto nie oszczedzac, bo jest smacznej, zdrowiej i zwierzeta zyja w humanitarnych warunkach.

 

Ja planuje duza zamrazarke, w ktorej bede trzymac takie poporcjowane mieso. Zamawiajac mieso z ekologicznej masarni wychodzi cenowo podobnie jak w (nieeko) sklepie (maja wolowine i wieprzowine). Tylko trzeba zamowic wieksza ilosc (dowoza ciezarowka - chlodziarka), wiec trzeba miec gdzie to przechowywac. Drobiu jeszcze w sklepach internetowych nie widzialam, ale trzeba popytac w sklepach eko - w wawie sprzedaja np. na saskiej kepie. Z tym, ze ja jem sporo miesa - kilka razy w tygodniu - jesli ktos jada okazyjnie, to pewnie lepiej kupowac detalicznie.

 

pierwszy raz słyszę, że mozna tak zamówić mięso i to jeszcze z ekologicznej masarni - mogłabyś napisać o tym cos więcej? W czym przejawia się to, ze oni są eko? I to normalnie przez internet się kupuje?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3570377
Udostępnij na innych stronach

Tak, o tę :). Widzilam chyba jeszcze jeden sklep, ale tylko z wedlinami. Nie zamawialam stamtad jeszcze wprawdzie, bo moj zamrazalnik sie nie nadaje nawet do przechowywania lodu, ale planuje. Na razie kupowalam tylko normalnie w sklepach eko, ale wtedy jest dwa razy drozej. Z tym, ze ja mam w warszawie duze problemy z dostaniem w zwyklych sklepach swiezego miesa..
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3570489
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
jest duzo mozliwosci przechowywania produktow, wiele na ten temat mozna znalezc w internecie. ja znalazlam np cos takiego http://www.female.pl/artykul/8911/Bezpieczne-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129424-przechowywanie-%C5%BCywno%C5%9Bci-w-lod%C3%B3wce/page/8/#findComment-3838635
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...