gonzo93 07.09.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Witam.Problem może banalny, ale nie mam zbyt dużo czasu (tylko popołudniami) a chciałbym się przygotować do pomalowania ok 300 sztachet. Planuję malować je i składować w garażu, a zakładać na ogrodzenie dopiero po pomalowaniu. Malowanie planuję dwukrotne sadolinem.Czy ktoś już robił taką produkcję taśmową?Jedyne co wymyśliłem poza machaniem pędzlem to zanurzanie w korytku z farbą. Minusem tego pomysłu są duże straty na ściekanie farby ze sztachety.Jak układać sztachety po pomalowaniu tak żeby nie było odciśniętych śladów przekładek?Jeśli już ktoś robił taki masss to proszę o refleksje (zdjęcia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
player_pl 07.09.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Pistoletem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joaz 07.09.2009 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Coś koło 430 sztachet malowaliśmy dwa dni wypożyczonym pistoletem Boscha-wydajne ujstrojstwo.Przekładki układane były w miejscu póżniejszego montaż do rygli(jednowarstwowo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver200 07.09.2009 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 ja pomalowałem 800 szt sztachet opryskiwaczem ogrodowym. Jeden minus to to, że farba (drewnochron) zasycha na dyszy i najlepiej mieć ze 3 szt i zmieniać co jakiś czas a nieużywane moczyć w benzynie ekstrakcyjnej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VIP Jacek 07.09.2009 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 ja malowałem ok. 250 sztachet dwukrotnie sadolinem i też popołudniami i także w niedzielę. Zajęło mi to ok. 2 tygodni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 08.09.2009 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 a masz już otwory zrobione w tych sztachetkach? Jeżeli tak, to może wersja nie kładzenia ich na przekładkach a wieszania na jakimś drucie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 08.09.2009 15:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 a masz już otwory zrobione w tych sztachetkach? Jeżeli tak, to może wersja nie kładzenia ich na przekładkach a wieszania na jakimś drucie? Sztachety dopiero zamówione. Właśnie jest czas na przygotowanie SMM (Stanowiska Masowego Malowania) Pistoletu do malowania natryskowego nie mam i nigdy nie malowałem czymś takim, więc pewnie trochę by zajęło nauczenie się. Nie znalazłem jeszcze firmy gdzie można takie coś wypożyczyć. Wieszanie na drutach OK ale przy 300 sztukach może być trochę trudne. Garaż ma niewiele większą wysokość od długości sztachet (najdłuższe mają 200cm), poza tym na czymś te druty trzeba zamocować.... Wielkie dzięki za wszelkie pomysły. Pomysł z opryskiwaczem ogrodowym bardzo ciekawy. Czy czasem baniak się nie rozpuści od rozpuszczalnika zawartego w Sadolnie? Czy są oddzielnie sprzedawane dysze do takiego opryskiwacza? Rozumiem że chodzi o coś takiego: http://www.allegro.pl/item731391809_opryskiwacz_reczny_plecakowy_cisnieniowy_5l_fv.html#gallery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 09.09.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Witam. Problem może banalny, ale nie mam zbyt dużo czasu (tylko popołudniami) a chciałbym się przygotować do pomalowania ok 300 sztachet. Planuję malować je i składować w garażu, a zakładać na ogrodzenie dopiero po pomalowaniu. Malowanie planuję dwukrotne sadolinem. Czy ktoś już robił taką produkcję taśmową? Jedyne co wymyśliłem poza machaniem pędzlem to zanurzanie w korytku z farbą. Minusem tego pomysłu są duże straty na ściekanie farby ze sztachety. Jak układać sztachety po pomalowaniu tak żeby nie było odciśniętych śladów przekładek? Jeśli już ktoś robił taki masss to proszę o refleksje (zdjęcia). Jeśli to bejca to korytko to najlepszy pomysł. Suche deski będą go piły i odciekanie będzie trwało kilka sekund. Można także odkładać je do drugiego korytka aż do ocieknięcia. Przy lakierobejcach i lakierach ta metoda nie zadziała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
silver200 09.09.2009 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Czy czasem baniak się nie rozpuści od rozpuszczalnika zawartego w Sadolnie? Czy są oddzielnie sprzedawane dysze do takiego opryskiwacza? Rozumiem że chodzi o coś takiego: http://www.allegro.pl/item731391809_opryskiwacz_reczny_plecakowy_cisnieniowy_5l_fv.html#gallery Dokładnie taki sam:) Nie powinien sie rozpuścić, one są z naprawde grubego plastiku. Ja ze swoim opryskiwaczem miałem dwie dysze, więc jedna pracowała, a druga się moczyła. i zmiana, szło byłyskawicznie:) wszystkie sztachety pomalowałem w dwa dni:) miałem tylko zrobione takie długie stojaki (po kilka metrów) na ktore wchodziło ok 250 sztachet na raz ( zrobiłem je z desek, porothermu i co tam jeszcze było pod ręką, a na budowie tego jest sporo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rpawlak 09.09.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Chcesz malowac Sadolinem?Aby wyszło to ładnie, nalezy po nałozeniu Sadolinu (kolor nie podkład) odczekać kilka minut i przeciągnąć jeszcze raz prawie suchym pędzlem. Powoduje to bardzo równomierna rozprowadzenie koloru. Inaczej (zwłaszcza na iglastych) porobią sie plamy.Przez zanurzanie to tylko z podkładem tak można pracować.Swoje 600 sztachet malowałem około dwóch tygodni, ostatnią warstwę koloru już na płocie gdyz przy wierceniu robią się zadziorki, bardzo widoczne przy ciemnych wymalowaniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
docent56 09.09.2009 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Kupić pomalowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 10.09.2009 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Kupić pomalowane. Jasne..... Gość od konstrukcji płotu oferował swoje usługi. Sztachety na gotowo (pomalowane i przykręcone to koszt 3 razy wyższy od kosztu samych sztachet -> 6000 do 2000. To ja jednak spróbuję zaoszczędzić te 4 tys (zawsze 4 skrzydła drzwi, 1000l paliwa...) Wielkie dzięki dla innych za wszelkie porady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
B.M. 10.09.2009 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 petarda w puszkę z sadolinem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 10.09.2009 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 petarda w puszkę z sadolinem Można, tylko trzeba precyzyjnie porozstawiać sztachety wokół epicentrum wybuchu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darekw127 10.09.2009 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Malowałem podbitkę sadolinem. Jakieś 70m2. Najpierw podkładem po obydwu stronach, a potem lakierobejcą "Extra" na zewnętrznej stronie. Przerąbana robota, bo ta lakierobejca była gęsta jak smoła. Robiłem to ze dwa tygodnie popołudniami. Organizacyjnie wyglądało to mniej więcej tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bart 10.09.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Jeżeli chodzi o układanie to ja rozłożyłem rusztowanie warszawskie i układałem na nim. Całkiem spora pojemność wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m-333 19.02.2012 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Przyszła pora na odświeżenie wątku . Dalej Sadolin, dalej sztachetki i dochodzi jeszcze nasza drewniana, obita szalówką chatka. Pod koniec kwietnia będę w kraju i praktycznie tydzień czasu mam na zrobienie jak najwięcej.. ;/ W grudniu malowałam w cieplym pomieszczeniu sztachetki sadolinem entra lakierobejcą,wychodziło bardzo ładnie. Tylko czasochłonne okropnie. Teraz dom aż piszczy o malowanie,bo już 3 lata stoi w pełnym słońcu (jeszcze nie zamieszkany). Szalówka pzred założeniem,była obustronnie malowana impregnatem. Teraz przyszedł czas na drugą warstwę i wcale nie chcemy już drewnochronu. Gdzieś wyczytalam,że wiele osób daje drewnochron pierwszy raz a potem jakiś odpowiedni Sadolin. Tylko ten,którym malowałam sztachety był gęsty bardzo i nie wiem , czy malowanie natryskowe domu takim specyfikiem wchodziłoby w ogóle w grę.. czas mnie będzie gonić,a popsuć coś zawsze łatwo.. Dlatego pytanie do doświadczonych : czym malować takim Sadolinem(pomińmy opcję pędzla na razie..), a jeśli nie to czy polecacie mi może jakiś środek,który spełni rolę Sadolinu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 27.02.2012 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2012 jeśli masz dużo czasu to idź do wątku domy drewniane-tam było dużo na temat malowań drewna..., a jak wyglądają sztachetki po 2-3latach po pomalowaniu lakierem? nie łuszczą się? bo lakier wg. mnie nie sprawdza się na płotach ani na elewacji-w takich miejscach ja używałam wyłącznie impregnatu (może być z bazą podkładową na bazie oleju)po swoich doświadczeniach ustawiałabym tak:śnieżkadrewnochronSadolin- zdecydowanie lepszy, ale i dużo gęstszy niż drewnochron-nie wiem czy pójdzie Ci przez opryskiwacze??Tikurilla -i tutaj mamy właśnie bazę podkładową- Base-chyba nawet się nazywa, impregnaty Tikurilly są bardzo rzadkie= jak malowałam to się zastanawiałam na ile to będzie skuteczne bo takie rzadkie, ale jak się okazało jest najlepsze, ale do płotu to zdecydowanie wystarczający będzie Sadolin, też nieżle się trzyma, żeby było całkiem super to niektórzy szlifują sztachety przed pomalowaniem, wtedy i lepiej ci się nakłada ale i lepszy efekt i tak potem deszcz nie wymywa impregnatu i zimą nie obsiada tyle mrozu na tych sztachetkach.. - to takie moje obserwacje. inni testowali też 3V3= ale ja tego nie znam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.