skała i woda

[pjpp]

Witam wszystkich !

 

Chciałbym zasięgnąć opinii na temat izolacji wilgociowej fundamentów i drenażu.

Sytuacja wygląda tak. Rozpoczynamy budowę domu. Dom ma być podpiwniczony, ławy posadowione mają być na głębokości 2m.

Jak okazało się podczas wykonywania wykopu "budujemy dom na skale". Tzn pod warstwą darni zaczyna się skała wapienna, wietrzejąca sukcesywnie od powierzchni w głąb. Zatem płytko mamy stertę kamieni wymieszaną z nieco gliniastą glebą, głąbiej mamy coraz grubsze kamienie, które przechodzą w łatwo łupiącą się warstwami skałę.

Teren generalnie jest równinny, ale jest pewien wyraźny spadek począwszy od naszej działki. Wzdłuż przekątnej budynku, na dystansie ok 20m teren opada o 0.5m,.

Wykop jest wykonany, woda gruntowa nie pojawiła się w nim.

Wykonawca wybrał wariant budowy na "poduszce piaskowej", zatem dno wykopu wyrpełniono/wyrównano zagęszczonym piaskiem. Grubość "poduszki" - 10 do 30 cm (??).

Sąsiedzi nie skarżą się na wysokie wody gruntowe.

Dom pwstaje na wsi, brak kanalizacji burzowej.

 

Moje wątpliwości:

1. Czy warto dołożyć i wykonać solidną izolację wilgociową/wodną z papy termozgrzewalnej, czy poprzestać na powłoce bitumicznej ? Jaką formę izolacji w opisanych warunkach polecacie ?

2. Czy sadowiąc dom w tej skale nie "wykopałem sobie basenu" ? Grunt wokół nie jest nieprzepuszczalną gliną, ale nie jest też piaskiem. Myślę, że woda opadowa penetrując szczeliny między warstwami skały może się utrzymywać w gruncie i natrafiając na nasz dom opsypany piaskiem np. może pięknie spływać do przygotowanej przez nas niecki. Czy to słuszna obawa ? Co z tym zrobić ?

3. Wykonawca poleca wykonanie drenażu opaskowego. Moje wątpliwości dotyczą (poza kosztami) problemu odprowadzenia wody. Studnia chłonna z tego co czytałem powinna pozwalać na przejście wody spływającej z drenażu poprzez warstwę nieprzepuszczalną, w której "zanurzon" jest budynek, do głębszej warstwy przepuszczalnej. Na naszej skale, to chyba nie jest realne, żeby się przebić gdzieś głębiej. Jak w ogóle kopać jakąkolwiek studnię w takim gruncie. Wykop pod dom powstał raczej metodą "odkrywkową"

Wykonawca sugeruje wykonanie studni kilka (2-3) metry od budynku (??).

 

Za wszelkie rzeczowe opinie będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam.

[Zbigniew100]

Witam

 

Wpełni podzielam Pana Obawy co do słuszności wykonania drenażu opaskowego w pana sytuacji.

Wydaje się, że jedynym rozsądnym wyjściem w tej sytuacji jest wykonanie izolacji przeciwwodnej. Osobiście jestem zwolennikiem grubopowłokowych izolacji ciężkich z mas bitumicznych.

Proponuję system firmy Botament;

http://prezentacja.botament.pl/rysunki/02.03.bmp

 

Z płytą drenażową w przypadku drenażu lub zamiast niej styropian typu XPS bez drenażu.

 

Budynek obsypać materiałem z wykopu lub innym gruntem nieprzepuszczalnym. W przypadku wykonania drenażu budynek proponuję obsypać jak wyżej a drenaż połączyć z płytą drenażową.

 

Wykonanie prawidłowej izolacji z papy jest zadaniem trudnym.