Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

Ponieważ na etapie tynków nie wiedzieliśmy jeszcze, jak będą wykończone ściany w garażu, tynkarze zatarli je piaskiem kwarcowym, tak jak pod malowanie.

Teraz w garażu chcemy na ścianach położyć płytki. Tymczasem spotkałam się z opinią, że płytki nie będą się na tym trzymać, a warstwę piasku trzeba usunąć, bo się "odparzy" :roll:

 

Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Usuwać, czy kleić tak jak jest?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/129483-czy-usuwa%C4%87-warstw%C4%99-piasku-kwarcowego-z-tynku-c-w-pod-p%C5%82ytki/
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ponieważ na etapie tynków nie wiedzieliśmy jeszcze, jak będą wykończone ściany w garażu, tynkarze zatarli je piaskiem kwarcowym, tak jak pod malowanie.

Teraz w garażu chcemy na ścianach położyć płytki. Tymczasem spotkałam się z opinią, że płytki nie będą się na tym trzymać, a warstwę piasku trzeba usunąć, bo się "odparzy" :roll:

 

Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Usuwać, czy kleić tak jak jest?

 

co prawda ja specjalistą nie jestem ... mój "płytkarz" powiedział że przed kładzeniem glazury przetrze papierem ściernym ściany i zagruntuje

wydaje mi się że dobry grunt wystarczy

 

ja w garażu też miałem kłaść płytki na ścianę ale wczoraj wpadłem na pomysł zrobienia lamperii z tynku mozaikowego ... koszt materiału niższy i można wykonać samemu bez specjalnej wiedzy i wprawy :)

co prawda ja specjalistą nie jestem ... mój "płytkarz" powiedział że przed kładzeniem glazury przetrze papierem ściernym ściany i zagruntuje

wydaje mi się że dobry grunt wystarczy

 

Dzięki, nasz glazurnik też mówi, że dobry grunt i sprawa załatwiona, ale wolę się upewnić :roll:

Końcowa warstwa to sam piasek i wapno z pomijalną ilością cementu....taka gładź na bazie wapna.

No i pytanie jak się to trzyma właściwego tynku... Grunt nawet najlepszy nie zwiąże tych warstw ze sobą! Czy wapno już skarbonizowało? (utwardziło się). O ile więcej roboty będzie zeskrobać tą warstwę?

 

....ale ja nic nie mówię... ale kij w mrowisko wkładam....

:wink:

My mielismy podpobnie w łazienkach i kotłowni. Zbijalismy tą warstwe przed położeniem płytek. Nia ma z tym dużo roboty a trzymanie napewno pewniejsze.

 

Co ważne- w miejscach które były wczesniej pociągnięte gruntem zacierkę zbijało się łatwiej.

Recznie nie bardzo to sobie wyobrażam - ta zacierka na pisaku kwarcowym jest raczej twardza i nie zetrzesz tego w ten sposób.

Natomiast szczotka druciana na wierarce czy kątówce narobi strasznie dużo pyłu, a powierzchnia i tak nie baedzie gładka.

 

Polecam jednak zbijanie zacierki. Idzie to naprawdę bardzo sprawnie.

Możesz próbować namoczyć wstęnie scianę.

Rozmawiałam przed chwilą z naszym tynkarzem, bo pamiętam jak opowiadał, że ciężko mu się układało w kotłowni płytki na tą zatartą warstwę. Tynkarz twierdzi, że nie usuwał zacierki tylko zagruntował i płytki się super trzymają :roll: Przetrzymały nawet wykonanie instalacji gazowej i nic nie odpadło.

 

Nie wiem, może ja przesadzam, ale jednak pewniej czułabym się, gdyby tą warstwę usunąć :-?

Rozmawiałam przed chwilą z naszym tynkarzem, bo pamiętam jak opowiadał, że ciężko mu się układało w kotłowni płytki na tą zatartą warstwę. Tynkarz twierdzi, że nie usuwał zacierki tylko zagruntował i płytki się super trzymają :roll: Przetrzymały nawet wykonanie instalacji gazowej i nic nie odpadło.

 

Nie wiem, może ja przesadzam, ale jednak pewniej czułabym się, gdyby tą warstwę usunąć :-?

 

chyba faktycznie przesadzasz :)

 

zmieć syf ze ścian, zagruntuj dobrym gruntem i klej ... na pewno nic nie odpadnie a oszczędzisz kasy i qpy qrzu w chałupce :D

Rozmawiałam przed chwilą z naszym tynkarzem, bo pamiętam jak opowiadał, że ciężko mu się układało w kotłowni płytki na tą zatartą warstwę. Tynkarz twierdzi, że nie usuwał zacierki tylko zagruntował i płytki się super trzymają :roll: Przetrzymały nawet wykonanie instalacji gazowej i nic nie odpadło.

 

Nie wiem, może ja przesadzam, ale jednak pewniej czułabym się, gdyby tą warstwę usunąć :-?

 

To młotek i do dzieła (najlepiej murarski i pukasz tą szeroką stroną) :)

Nie twierdzę, że jak tego nie zrobisz to Ci płytki odpadną.

Prawdą jest natomiast że grunt nie zespaja zacierki z tynkiem pod spodem. Może wręcz zaszkodzić moim zdaniem - wzmocni wierzchnią warstwę zacierki, która jeśli miała by się opdspoić to po gruncie zrobi to równoczenie na więksdzej powierzchni.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...