Impregnacja ściętych/obciętych końcówek więźby

[gwiezdnik]

Hej!!

 

Szukałem trochę na forum, ale nie znalazłem tego niestety - może złe słowa kluczowe. Cieśla przywiózł zaimpregnowaną więźbę, pociął, zmontował. Kiedyś gdzies jednak wyczytałem, że obcięte końcówki również powinny być impregnowane. Rozmawiałem o tym z Majstrem i ten rzekł, że im nawet zabroniono tego robić, z jakiejś tam przyczyny, ale że generalnie obcięte końcówki również są zaimpregnowane gdyż impregnat wsiąka do środka do drewna i po obcięciu to drewno w środku jest zaimpregnowane. I pytanie - rację Majster ma, czy źródło które takową wątpliwość zasiało?

 

Dzięki

Damian

[perm]

Wszystko zależy od sposobu a więc głębokości impregnacji. Ciśnieniowej raczej nie trzeba poprawiać. Powinna wniknąć na całą głębokość. Inne - różnie bywa. Lepiej obcięte końcówki pociągnąć, nie zaszkodzi a może pomóc.

[irreality]

U mnie obcięcia i nacięcia na składaniach malowali impregnatem.

[Michał i Magda]

Drewno na więźbę mieliśmy impregnowane zanurzeniowo, końcówki po docięciach malowali dodatkowo impregnatem.