remont mieskania

[gintur]

Rozpoczełem remont mieszkania tesciowej i miałbym kilka pytań.Jak do tej pory była boazeria wiec nie bylo widac zadnych pekniec.Jestesm z tesciem na etapie skuwania tynkow ale tylko tam gdzie odpada ze scian i sufitów ja chciałem zrywac wszystkie tynki ale tesciowa nie chce (jej strata) .Mieszkanie jest budowane z wielkiej płyty.

Sufit : zeskrobałem odpadajacy tynk oraz tynk na laczniach plyt,na laczenia mam zamiar dac siatke i przeciagnac ja knaufem mp 75 potem cały sufit zagruntowac gruntem głeboko penetrujacym i pociagną caly sufit (musze go jeszcze wyrównac)knaufem mp75 (mimo ze jest to tynk maszynowy ) a na samym koncu przeciagnac gładzia szpachlowa cerko.Czy waszym zdanie jest to prawidłoe wykonanie ?Czy moze zamiast knaufa mp75 zastosować rotband bo podobno ma zwiekszona przyczepnosc bo ten stary tynk ma juz swoje lata a kiedy przejade po nim reka to delikatnie sie osypuje(mam nadzieje ze grunt go wzmocni)

Sciany

W mieszkani jest kilka scian postawionych z cegly "dziurawki"Na starym tynku widac tzw pajeczyne pekniec (prawdopodobnie sa to laczenia cegiel).Tynk bede zrzucał tam gdzie odpada albo gdzie jest jakies zgrubienie bo sciany beda rownane .Jak dobrze zabezpieczyc sciane z cegly aby na nowym tynku nie pojawily sie takie pekniecia .Czy zastosowanie siatki na calej powierzchni cos pomoze. Sciany mam zamiar zrobic tak jak sufit grunt,knauf,gladz,farba.Moze na pierwsza warstwe polozyc jakis klej np do plytek i w nim zatopic siatke? Ostatnio wyczytałem ze na siatke nie powinno sie klasc tynku gipsowego tylko jakis klej.Ktos doradził mi zeby najpierw zrobic tzw szpryc z tynku cementowo-wapiennego i potem tynk np mp 75

Czy moge liczyc na jakies porady i wskazowki?