PORADY GEODEZYJNE

[irreality]

Czy na inwentaryzacji geodezyjnej powinnien być naniesiony taras?

[rencia]

Witam,

mam takie pytanie wiążące się z linią zabudowy.

Posiadam niestety niewielką działkę (19,50x20). Powstanie na niej równie niewielki budynek bo ostatecznie staneło na projekcie domu w amarylisach (13,5x8). Od jednej strony mamy linię zabudowy 7m, ale będzie to właściwie jedyna przestrzeń (bo i z dojazdem) do umiejscowienia szamba. Stąd pytanie: czy szamba nie dotyczy linia zabudowy? Bo jeśli tak to jestem w kropce... nie będzie chyba miejsca na jego posadowienie

 

Pozdr

 

Witam!

 

To pytanie do architekta. Poza tym chyba prawo budowlane i warunki techniczne jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane określa odległości posadowienia szamba od granic nieruchomości i od budynku. Obawiam się że linia zabudowy dotyczy też szamba - niestety. Ale należy sprawdzić jeszcze w przepisach.

 

Pozdrawiam

[rencia]

Zbigniew 100

 

 

Bardzo Dziękuję i odwzajemniam życzenia - ha dodaję buziaka!

 

Pozdrawiam

[rencia]

Czy na inwentaryzacji geodezyjnej powinnien być naniesiony taras?

 

Tak powinien być naniesiony.

Pozdrawiam

[Kasia_Artur]

Witam Kolege po fachu

 

Oboje z mezem jestesmy geodetami. Mamy kilka lat doswiadczenia przy geodezyjnej obsludze inwestycji - lecz niestety nie w Polsce. Obecnie maz pracuje w lokalnej firmie geodezyjnej, a ja w ODGK . Mamy tez 9 miesiecznego Najmłodszego Geodete Kraju

Pozdrawiam

[tucha]

nie wiem czy to pytanie do geodety ale jak możliwa jest nieprzekraczalna linia zabudowy po łuku?

czy nie powinna być ona przedłużeniem istniejącej?

tak to wygląda

[rencia]

Witam Kolege po fachu

 

Oboje z mezem jestesmy geodetami. Mamy kilka lat doswiadczenia przy geodezyjnej obsludze inwestycji - lecz niestety nie w Polsce. Obecnie maz pracuje w lokalnej firmie geodezyjnej, a ja w ODGK . Mamy tez 9 miesiecznego Najmłodszego Geodete Kraju

Pozdrawiam

 

Witam!

 

Sprostowanie - koleżankę

Gratulacje najmłodszego Geodety Kraju.

Fajnie mieć bratnią duszę na forum - więc jeśli śledzicie mój temat zapraszam do współpracy .

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 12 Kwietnia 2010 przez rencia

[rencia]

tucha

 

Masz rację ta linia wygląda co najmniej dziwnie - wiele planów oglądam ale takiej linii zabudowy chyba nie widziałam.

Niestety nie my geodeci tworzymy plany. Więc czasem hm! architektoniczna wyobraźnia przechodzi najśmielsze oczekiwania inwestorów.

 

 

Pozdrawiam

[EZS]

też mam pytanie

\domek wybudowany i oddany bez tarasu

teraz ten taras dorobiliśmy, w zasadzie "z góry" go za bardzo nie widać spod dachu, jedynie schody, ale obrys domku się trochę zmienił. dodam że taras był w projekcie, troszkę większy, niż go ostatecznie zrobiliśmy. No i co teraz? Inwentaryzacja geodezyjna i gdzieś coś zgłosić, czy olać sprawę?

[Rozomak]

Witam!

 

Rozumiem że dana granica prawna ma określone współrzędne i jest protokół z jakiejś czynności przy której ta granica była okazana stronom - one podpisały zgodnie protokół i zostały zastabilizowane w terenie graniczniki na tej granicy.

Teoretycznie skoro strony zgodnie podpisały protokół z okazania granicy to nie powinno być żadnego problemu. Po co więc rozgraniczenie?

Rozgraniczenie robi się wtedy gdy granica jest sporna - tzn. strony kłócą się i nie zgadzają w kwestii przebiegu tej granicy na gruncie.

 

 

Pozdrawiam

 

Witam,

 

Pozwolę sobie podpiąć się pod powyższy post.

Co robić gdy obecny sąsiad (spadkbierca strony, która podpisała protokół z okazania granic) twierdzi że granica jest wytyczona źle? Oczywiście na jego niekorzyść. Mało tego, kamienie graniczne w cudowny sposób wyparowały. Skoro granica prawna istnieje to czy wystarczy odnowić granice? Czy druga strona może zakwestionować odnowione granice i jakie będą konsekwencje?

 

Pozdrawiam,

Rozomak

[Spartankaa]

My mielismy wznowienie granic w zeszlym tyg. I co - okazalo sie, ze kamieni nie ma w ogole. Jest jeszcze opcja, ze starostwo podalo zle wspolrzedne. Ale co jak faktycznie tych kamieni nie bedzie? Geodeta sam wznawia granice na nowo?

[rencia]

też mam pytanie

\domek wybudowany i oddany bez tarasu

teraz ten taras dorobiliśmy, w zasadzie "z góry" go za bardzo nie widać spod dachu, jedynie schody, ale obrys domku się trochę zmienił. dodam że taras był w projekcie, troszkę większy, niż go ostatecznie zrobiliśmy. No i co teraz? Inwentaryzacja geodezyjna i gdzieś coś zgłosić, czy olać sprawę?

 

 

Nic już nie zgłaszać i ...............

 

 

Pozdrawiam

[rencia]

też mam pytanie

\domek wybudowany i oddany bez tarasu

teraz ten taras dorobili

[EZS]

Nic już nie zgłaszać i ...............

 

 

Pozdrawiam

 

[rencia]

Witam,

 

Pozwolę sobie podpiąć się pod powyższy post.

Co robić gdy obecny sąsiad (spadkbierca strony, która podpisała protokół z okazania granic) twierdzi że granica jest wytyczona źle? Oczywiście na jego niekorzyść. Mało tego, kamienie graniczne w cudowny sposób wyparowały. Skoro granica prawna istnieje to czy wystarczy odnowić granice? Czy druga strona może zakwestionować odnowione granice i jakie będą konsekwencje?

 

Pozdrawiam,

Rozomak

 

 

Tak wystarczy wznowić granicę. Owszem druga strona może zakwestionować chociaż nie powinna skoro podpisała wcześniej protokół, ale różnie to bywa w życiu.

Konsekwencje - rozgraniczenie.

 

Pozdrawiam

[rencia]

My mielismy wznowienie granic w zeszlym tyg. I co - okazalo sie, ze kamieni nie ma w ogole. Jest jeszcze opcja, ze starostwo podalo zle wspolrzedne. Ale co jak faktycznie tych kamieni nie bedzie? Geodeta sam wznawia granice na nowo?

 

Tak geodeta sam wznawia granicę a w terenie wcale nie musi być kamieni. Gdyby były nie potrzebne byłoby wznowienie.

 

Pozdrawiam

[Rozomak]

Tak wystarczy wznowić granicę. Owszem druga strona może zakwestionować chociaż nie powinna skoro podpisała wcześniej protokół, ale różnie to bywa w życiu.

Konsekwencje - rozgraniczenie.

 

Pozdrawiam

 

Dziękuję za pomoc.

 

Choć te rozgraniczenie po rozgraniczeniu znamionuje błędne koło. Kłótliwy sąsiad mógłby zatruć życie wciąż podważając poprzednie rozgraniczenia.

 

Pozdrawiam,

Rozomak

[nika3077]

Witam! Bardzo się cieszę ,że wreszcie trafiłam na jakąś życzliwą duszyczkę Czy naprawdę nie istnieje inny sposób podzielenia ziemi rolnej jak tylko wydzielenie z niej 3000 m2? Pytam bo wkrótce zostanę właścicielką 7300m2 szczerego pola i właśnie zaczynam szukać informacji co z tym dalej począć. Wydaje mi się , że musi być jakiś inny sposób bo właściciel pierwszej od drogi gminnej działki (wydzielonej z tego samego pasa ziemi rolnej co moja działka) już ją podzielił i sprzedał. Mało tego na 3 z tych działek stoją już piękne domy. Dodam tylko ,że moja gmina niestety nie posiada miejscowego planu zagospodarowania przestrzeni a moja działka posiada dostęp do drogi wewnętrznej. Zamieszczę uproszczony szkic całej sytuacji. Proszę doradź co z tym dalej zrobić bo troszkę się podłamałam .<a href=http://images39.fotosik.pl/280/c66ccf50d05349d5med.jpg' alt='c66ccf50d05349d5med.jpg'>

[rencia]

Witaj nika 3077!

 

 

I dobrze że nie ma planu!

Bo gdyby był i ta dzialka dalej bylaby rolna to koniec i klapa a tak to jak nie ma planu to szybko do wydziału architektury w gminie i występować piorunem o wydanie WZ dla Twojej działki. Wszystko w tym momencie zależy od WZ.

 

 

Pozdrawiam

[nika3077]

No dobrze ale warunki zabudowy dla jednego domu na tej działce?? Gdzieś wyczytałam, że żeby to potem podzielić bez problemu wypadałoby wystąpić o WZ na 5 domów bo na tyle działek chcę tą ziemię podzielić. Co o tym myślisz?