Martinezio 28.02.2011 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 (edytowane) Wiesz, teoretycznie wszystko jest możliwe Kwestia umowy między sąsiadami też jest jak najbardziej realna, aczkolwiek najlepiej zrobić to notarialnie, aby później nie było niedomówień, czy prób podważania. Natomiast przyszłościowo myśląc, to skoro płot częściowo ma podelgać remontowi/wymianie na nowy, to IMO najbardziej zasadnym było by wykonać nowy płot na granicy prawnej, gdyż nie będzie w przyszłosci kombinowania, gdzie to ta granica w końcu była - czy 10cm w tą, czy może w tamtą. Zwłaszcza, gdy ktoś wpadnie na pomysł "rekultywacji" miedzy i wywali ew. kamienie graniczne. Edit: a propos ew. pomyłek przy wytyczaniu to nadmienię tyle, że kreska 0.5mm na mapie 1:500 w terenie zajmuje szer. 25cm, więc kwestia dokładności pomiaru jest drugorzędna. Oczywiście warto sobie zachować pewien bufor i nie lokalizować dokładnie ławic na minimalnych wymaganiach, ale z praktyki też często wynika, że nie ma innej możliwości Edytowane 28 Lutego 2011 przez Martinezio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vincenzo 28.02.2011 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 dziękuję za odpwiedź. tak chyba zrobię, i tak muszę zlecić wykonanie mapy do celów projektowych, to może geodeta to uwzględni i udzieli jakiś sensowny rabat Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damcio 01.03.2011 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 No mi tak powiedział geodeta ze jesli sie więcej robi usług u jednego to można negocjować cenę ale z wysokiego pułapu coś zaczęli. A czy ktoś jeszcze mógł by poda ile kosztuje Wykonanie mapy geodezyjnej do celów projektowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rencia 01.03.2011 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 No mi tak powiedział geodeta ze jesli sie więcej robi usług u jednego to można negocjować cenę ale z wysokiego pułapu coś zaczęli. A czy ktoś jeszcze mógł by poda ile kosztuje Wykonanie mapy geodezyjnej do celów projektowych? Zaglądnij kilka postów wyżej! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon0605 02.03.2011 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Jak uzyskać od geodety wykonanie powierzonego zadania mapy rozgraniczeniowej za ktore dostal zaplatę i nie wywiązuje się z zadania.Trwa to już póltora roku,od jesieni 2009.Czy można rządać zwrotu kosztów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia_Artur 03.03.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 Jak uzyskać od geodety wykonanie powierzonego zadania mapy rozgraniczeniowej za ktore dostal zaplatę i nie wywiązuje się z zadania.Trwa to już póltora roku,od jesieni 2009.Czy można rządać zwrotu kosztów A czy możesz sprecyzować "mapa rozgraniczeniowa" - nie spotkałam się z takim terminem. A jeśli chodzi o Twój problem - czy podpisałeś umowę z geodetą? Zlecenie dane geodecie jest takim samym zleceniem jak dane każdemu innemu wykonawcy. Możesz spróbować podejść do Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i postarać się dowiedzieć czy została zgłoszona robota dotycząca Twojej działki - może udzielą Ci takiej odpowiedzi. A tak przy okazji z drugiej strony - czy zdajecie sobie sprawę, że geodeta ponosi opłaty w ODGIK za zgłoszone roboty (np mapa do celów projektowch, podziały itd) Jeśli ktoś zrezygnuje ze zlecenia to i tak geodeta musi ponieść koszty w ODGIK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawe 06.03.2011 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Witam Mam pytanie dotyczące wyjścia ze współwłasności , chodzi o nieruchomość (budynek produkcyjny i działkę) , która wcześniej była jedną całością a teraz po latach należy do kilku właścicieli , każdy z nich ma akt notarialny na swoją część hali ( określoną pow. w m2 i nr pomieszczeń ) natomiast współwłasność dotyczy tylko działki ( w akcie określoną ilość udziałów ) W chwili obecnej nasza część ma zmienione przeznaczenie z produkcyjnej na mieszkalne , i chcemy wyjść ze współwłasności , żeby mieć czystą sytuację z działką ( jest to skrajna część całej hali i działki ) pozostali właściciele wyrażają zgodę na nasze wyjście z tej współwłasności .Teraz sprawą ma się zająć geodeta Moje pytana to- jak wygląda praca geodety ( jakie dokumenty , procedury itp.)-czy będzie potrzebna jakaś mapa ( mamy mapę z inwentaryzacji powykonawczej – czy się nada )- jak długo będzie to trwało ( słyszałem ,ze 3-4 m-c ??? )- ile może to kosztować Dziękuję i pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 07.03.2011 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Hmm... Odnośnie pracy geodety, to będzie to zapewne klasyczny podział działki. Dokumenty, jakie on będzie potrzebował, znajdzie sobie sam w EGiB-ie oraz w zasobie geodezyjnym (mapy ewidencyjne). Z punktu widzenia użytkownika jest to proces przeźroczysty - daje działkę do podziału, a w efekcie działań otrzymuje spowrotem kilka działek powstałych po podziale. Geodeta chyba niczego nie powinien wymagać od właściciela (no, może potwierdzeniem własności, ale tu też niekoniecznie, gdyż wszystkie dane sobie weźmie z EGiBu). Na pewno nie będzie prosił o żadne mapki, gdyż to on ma właśnie takie przygotować Od geodety po podziale należy żądać wyrysu z wypisem z mapy ewidencyjnej, na której będzie uwidoczniony przebieg nowych granic, oraz będą określone użytki oraz właściciele. Dalsza część dot. zmian w własności to już robota dla notariusza - geodeta nie zmienia nigdy stanu własnościowego działek! Czas pracy geodety zależy od stopnia skomplikowania danej sprawy. Na pewno musi potrwać, gdyż musi on odstać swoje w kolejce do uzyskania danych źródłowych z EGiBu, następnie wykonać pomiary kontrolne w terenie (jeśli coś jest niejasne), wykonać projekt podziału i przedstawić do do zatwierdzenia w Starostwie (tu też jest kolejka FIFO, więc też musi odczekać, aż te wyda stosowną decyzję zatwierdzającą podział i która będzie musiała się uprawomocnić. Dopiero po uprawomocnieniu się decyzji można przystąpić do zakopania nowych kamieni granicznych, lub innego oznakowania. Koszta też są liczone bodajże od punktu granicznego, więc wszystko zależy od tego, jak leży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawe 07.03.2011 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Hmm... Odnośnie pracy geodety, to będzie to zapewne klasyczny podział działki. Dokumenty, jakie on będzie potrzebował, znajdzie sobie sam w EGiB-ie oraz w zasobie geodezyjnym (mapy ewidencyjne). Z punktu widzenia użytkownika jest to proces przeźroczysty - daje działkę do podziału, a w efekcie działań otrzymuje spowrotem kilka działek powstałych po podziale. Geodeta chyba niczego nie powinien wymagać od właściciela (no, może potwierdzeniem własności, ale tu też niekoniecznie, gdyż wszystkie dane sobie weźmie z EGiBu). Na pewno nie będzie prosił o żadne mapki, gdyż to on ma właśnie takie przygotować Od geodety po podziale należy żądać wyrysu z wypisem z mapy ewidencyjnej, na której będzie uwidoczniony przebieg nowych granic, oraz będą określone użytki oraz właściciele. Dalsza część dot. zmian w własności to już robota dla notariusza - geodeta nie zmienia nigdy stanu własnościowego działek! Czas pracy geodety zależy od stopnia skomplikowania danej sprawy. Na pewno musi potrwać, gdyż musi on odstać swoje w kolejce do uzyskania danych źródłowych z EGiBu, następnie wykonać pomiary kontrolne w terenie (jeśli coś jest niejasne), wykonać projekt podziału i przedstawić do do zatwierdzenia w Starostwie (tu też jest kolejka FIFO, więc też musi odczekać, aż te wyda stosowną decyzję zatwierdzającą podział i która będzie musiała się uprawomocnić. Dopiero po uprawomocnieniu się decyzji można przystąpić do zakopania nowych kamieni granicznych, lub innego oznakowania. Koszta też są liczone bodajże od punktu granicznego, więc wszystko zależy od tego, jak leży Dziękuje za szybką odpowiedz Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 08.03.2011 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2011 Koszta też są liczone bodajże od punktu granicznego, więc wszystko zależy od tego, jak leży Chcę tylko powiedzieć że ja wyceniam koszt sporządzenia mapy w zależności od ilości działek a nie punktów granicznych i tak robi raczej większość geodetów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mnowak355 09.03.2011 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2011 WitamMam takie pytanko. Przy okazji wytyczania budynku geodeci (nie wiem jak to nazwać poprawnie) wskazali, wznowili granicę z moim sąsiadem. Okazało sie że jego płot stoi dość znacznie w mojej działce. Ze względu na to że działka jest mała i dom budowałem 4m od tej granicy uzgodniłem z sąsiadem że puki co ogrodzenie może stać gdzie stoi ale musi przyjąć linię granicy tam gdzie ona faktycznie przebiega. Sąsiad przyjął przebieg granicy ale w trakcie budowy robił trochę problemów. Miarka się przebrała jak złożył skargę do nadzoru budowlanego, muszę gościa trochę "uspokoić" bo widocznie ma za dużo wolnego czasu. Pytanie właściwe czy jeżeli sąsiad przyjął granicę wiedząc że jego płot stoi na mojej działce to jest jakiś prostszy sposób usunięcia jego ogrodzenia z mojej nieruchomości niż postępowanie rozgraniczeniowe a później sąd?Proszę o jakieś wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 10.03.2011 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Hmm... Skoro granica jest ustalona (pytanie, czy są w terenie punkty graniczne) i sąsiad nie zgłosił do niej obiekcji, to IMO wystarczy skarga do PINBu (chyba) - rozgraniczenie nie jest potrzebne, bo te wykonuje się tam, gdzie granica nie jest jawna (np. nie istnieją w terenie żadne punkty identyfikacyjne, a mapy istnieją tylko w skali 1:5000 i nie ma punktów w zasobie). PINB powinien nakazać przesunięcie płotu. Natomiast sąsiad może się od tej decyzji odwoływać, a wówczas sąd murowany. Generalnie sprawa nie jest wbrew pozorom łatwa do realizacji, gdyż nie wiadomo, jak sąsiad stawiał ten płot i kiedy (może stawiał za poprzedniego właściciela i ma jego zgodę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 10.03.2011 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Chcę tylko powiedzieć że ja wyceniam koszt sporządzenia mapy w zależności od ilości działek a nie punktów granicznych i tak robi raczej większość geodetów A tak, faktycznie. Przepraszam za wprowadzanie w błąd - przy podziałach zwykle geodeci liczą za ilość powstałych działek. To przy wznowieniach i rozgraniczeniach liczy się zwykle od punktu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigor 10.03.2011 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2011 Witam Pytanie właściwe czy jeżeli sąsiad przyjął granicę wiedząc że jego płot stoi na mojej działce to jest jakiś prostszy sposób usunięcia jego ogrodzenia z mojej nieruchomości niż postępowanie rozgraniczeniowe a później sąd? Proszę o jakieś wskazówki. Jeśli to byle jaki płot bez podmurówki to nieznani sprawcy mogą go ukraść. Często to sie zdarza jak menele chcą sobie do wina dorobić, Ja oczywiście niczego nie sugeruję A potem to już z górki bo jeśli sąsiad będzie chciał płot znów postawić to w obronie swojego posiadania w majestacie prawa wykonujesz niezwłocznie (to ważne!) czynności określane jako dozwolona samopomoc. Czyli rozwalasz to co postawił na Twoim terenie. Zupełnie legalnie ale koniecznie niezwłocznie i bez użycia siły względem osób. Jeśli jednak to mocny płot i menele go nie ukradna to niestety czeka Cię droga oficjalna i uzyskanie nakazu rozbiórki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymon0605 23.03.2011 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2011 Witam.Jestem na etapie podłączania kanalizacji do kanalizacji miejskiej,czy ktoś zgeodetów może w przybliżeniu podać ile kosztuje inwentaryzacja wykonana przez geodetę.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 24.03.2011 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2011 350-400zł netto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwus114 28.03.2011 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2011 Witam, niedawno poprosiłam Geodetę o znalezienie punktów granicznych mojej działki, miała ona mieć szerokość 18 m. Lecz po odebraniu przez Niego dokumentacji z Ośrodka... dowiedziałam się że są (nie wiem czy tu się dobrze wyrażę) dwa różne pomiary lub dokumentacje: 1. przedwojenna na której działka ma szer. 18 m a druga z późniejszego okresu na której ma 13 ??? Więcej na tym etapie nic nie mógł mi powiedzieć i mam czekać na wyjaśnienie tej sprawy w Ośrodku... Jednak troszkę się zdenerwowałam, bo nie wiem w którą stronę może pójść te wyjaśnienie i co ew. mogłabym zrobić gdyby poszło w tę złą czyli że jest np. 13 a w tej wcześniejszej dokumentacji było 18 ? Czy jest możliwość odwołania się gdzieś bo w końcu gdzie zginęło te 5 m ? Czy spotkaliście się kiedyś z takim przypadkiem ? co może z tego wyniknąć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 29.03.2011 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Jeżeli od czasów przedwojennych nic tam nie było robione (jakichś podziałów, aktualizacji, itd), to raczej w sądzie przejdzie wersja przedwojenna. Wówczas mapy były robione na pergaminie lub na papierze kalkowym, który b. dobrze i długo mógł być przechowywany. W latach powojennych, zwłaszcza w latach 60-80 mapy zaczęły być robione na specjalnych foliach z jednej strony zmatowionych. Niestety, ich jakość moim zdaniem pozostawiała sporo do życzenia, gdyż często niezbyt dobrze przyjmowały tusz kreślarski. Często ten tusz po jakimś czasie się wykruszał z mapy. Poza tym, z całym szacunkiem dla geodetów, był okres, gdy do prac z mapami przystępowali ludzie z b. kiepskim wykształceniem (po jakichś szkółkach, kursach i innych tego typu, a nie po studiach). To był chyba najgorszy okres moim zdaniem w geodezji, gdzie na mapach powstał ogrom przekłamań, nierzetelnej i niedokładnej roboty po łepkach, gdzie bardziej liczyła się ilość, niż jakość. Dopiero doba informatyki zaczęła prostować te wszystkie błędy. Jeśli tylko współrzędne są nieruszone, to siłą rzeczy musi wyjść to, co było pierwotnie. Kwestia tylko dojścia swoich praw, ale to niestety przed sądem. Za to są b. duże szanse na powodzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alaa23 30.03.2011 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 hej, mam takie pytanie kształt naszego domu jest przybliżony do tego na rysunku i tutaj pojawia się pytanie ile geodeta powinien wytyczyć rogów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 30.03.2011 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Jeśli ten wypust jest z fundamentu, to 14. Jeśli to tylko schody zewnętrzne, albo tarasik, to 8.To tylko moja opinia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.