Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PORADY GEODEZYJNE


rencia

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 669
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wystarczy np. udokumentować ten fakt adresem zamieszkania w gospodarstwie. Oświadczenie rodziców, że pracowało się w tym czasie na roli jako pomocnik zawsze też korzystnie wpłynie na decyzję. Każdy papierek się liczy. Oczywiście zakładam, że rodzice są czynnymi rolnikami w świetle ww. ustawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę powiedzcie czy Wy też czekaliście na mapę do celów projektowych cztery miesiące?a końca nie widać,już mnie szlag trafia.Również ten sam geodeta dzieli nam działkę,i podobno na podział się tak długo czeka,ale żeby na mapę aż tyle czy on nas nie sciemnia?

Dodam że z działką jest wszystko okey.

Edytowane przez JOLA440
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej ściemnia, albo jednak z działką nie jest ok. Jak jest ok, to mapa do celów projektowych produkuje się w przeciągu tygodnia, dwóch. Wszystko zależy od stanu aktualności mapy w zasobie w porównaniu z rzeczywistością. Jeśli geo ma dużo do naniesienia, to owszem - trochę to potrwa, ale na pewno nie tyle, co napisałaś.

IMO miesiąc, to jest aż nadto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej ściemnia, albo jednak z działką nie jest ok. Jak jest ok, to mapa do celów projektowych produkuje się w przeciągu tygodnia, dwóch. Wszystko zależy od stanu aktualności mapy w zasobie w porównaniu z rzeczywistością. Jeśli geo ma dużo do naniesienia, to owszem - trochę to potrwa, ale na pewno nie tyle, co napisałaś.

IMO miesiąc, to jest aż nadto.

 

Wielkie dzięki za odpowiedż,oj to ja go od jutra będę "dusić":mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Przyduś geo, niech się wypowie, dlaczego tak długo to produkuje i z czym ma problem. Ja zawsze byłem zwolennikiem jawnego stawiania sprawy, żeby móc wspólnie zadecydować o dalszych krokach. Też mnie strasznie denerwuje niesłowność zleceniobiorców :/ A już najbardziej mnie wkurza tekst "Ok, to ja sprawdzę i za [tu wstaw dowolny czas] oddzwonię..." ..... ..... .... i czekasz niewiadomo ile, a po ustalonym czasie telefonu niet :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Proszę o radę, bo ten dział "geodezyjny" jest aktywniejszy niż "adiacencki" :)

Było sobie 1,01ha pola (czerwone+żółte), które zostało przekształcone na zabudowę jednorodzinną uchwałą gminy. Czerwone odpada na komunikację zgodnie z załącznikiem graficznym do uchwały. Żółte to pozostała powierzchnia do dowolnego podziału, ale nie mniej niż 1000m2. Wspólnie z Żoną jako współwłaścicielem 1/6 udziału uznaliśmy, że wydzielimy geodezyjnie jedną działkę (pierwsza z dołu) o pow. ok. 10,8a, a reszta powierzchni niech czeka jako jeden fragment. Orientacyjnie po odliczeniu komunikacji ok. 10a zostaje ok. 91a, czyli 10,8+80,2. Pytanie takie (znając pazerność gmin ws 30% opłaty adiacenckiej :((( ) mam świadomość, że za wydzielenie mniejszej 10,8 (nawet na własne potrzeby?) muszę zapłacić opłatę, ale czy zostanie też naliczona od pozostałej części 80,2a i komunikacji 10a? Większy fragment będzie prawdopodobnie dzielony za ok. 3 lata ze względu na 5-letnią opłatę planistyczną (25%, dopiero 1,5 roku). Przeżyję niemiłe rozczarowanie, gdy poza opłatą za wydzielone 10,8a dojdzie jeszcze za pozostawione 80,2a i (także) za wydzieloną komunikację, bo cena jest niewiele niższa niż działek "budowlanych"! Nie dość, że sam mam wybudować ok. 300mb kanalizacji (wzdłuż długiej granicy z lewej strony w wydzielonej drodze); droga wewnętrzna jest na papierze - wjazd ok. 300mb od działki; za wydanie WT wod-kan (dwie kartki papieru z podpisem i pieczątka) zapłaciłem 900zł!!!!!!!!!!!! (w Choszcznie jest 70+75zł), to coraz bardzie odechciewa nam się budowy na WŁASNEJ działce ze względu na porażające, dodatkowe koszty! Proszę o radę, aby rozwiać moje wątpliwości. Pozdrawiam.

wycinek_kolor (2).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

900 zł za WT ?? To jakaś paranoja, albo przestępstwo, a na pewno zdzierstwo niesamowite!. U mnie WT były za darmochę! Za projekt techniczny zapłaciłem 610 zł brutto! Na temat wykonywania rozbudowy sieci wod-kan określanych przez zarządy komunalne jako "wykonanie przyłącza" jest oddzielny wątek i tam jest wytłumaczone, jak próbować przekonać spółki zarządzające sieciami wod-kan do wykonania rozbudowy sieci na ich koszt, ew. jak przekazać im rozbudowaną sieć odpłatnie.

Odnośnie opłaty adjacenckiej nie wypowiem się, bo to nie jest kwestia geodezyjna. Może sSiwy coś by ty w kwestii prawnej podrzucił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przestępstwo - nie, bo PGK jest spółką gminną, paranoja - za mało powiedziane, zdzierstwo - za mało powiedziane. To jest totalne KUR...TWO!!!! Dwie kartki, gdzie tylko pierwszy podpunkt jest "indywidualny", do zaznaczone jest skąd -dokąd ma być ciągnięta na własny koszt sieć. Reszta to typowy "wypełniacz" na zasadzie kopiuj-wklej, taki sam dla każdego petenta. Na końcu podpisy i pieczątki. Usługa wykonana (bez niej nie ruszysz z projektowaniem budowy!), faktura wystawiona, termin płatności 14 dni. Wygrasz w takiej sytuacji z gminą? Na pewno nie. Pozostaje zacisnąć zęby i płacić. KUR..SKA biurwokracja!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie to podpada pod ustawę antymonopolową, więc IMO są podstawy do weryfikacji przez prokuratora na zasadność tak dużych opłat. Owszem, przedsiębiorstwo jest zobligowane do generowania zysków, ale z drugiej strony jest to jawne wykorzystywanie dominującej pozycji na rynku. Zerowa konkurencja bez należytej kontroli prowadzi do nadużyć.

Ok, ale dość o tym. To nie ten wątek i to nie jest sprawa geodezyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Pragnę wszystkich zainteresowanych poinformować , że nasz cudowny rząd wprowadził od 22.03.2012 nowe rozporządzenie do Prawa geodezyjnego i kartograficznego (i będzie wprowadzał jeszcze), które wywróciło nam geodetom dotychczasowe standarty do góry nogami.

W związku z powyższym NIE POMSTUJCIE na nas , że czasem robota się wydłuża . W tej chwili mamy tzw. okres przejściowy , w którym my wykonawcy zastanawiamy się jak pewne roboty wykonać a urzędnicy zaczynają interpretować nowe prawo..... czasem jest to sodomia i gomoria.

 

No cóż takie to życie..............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały of topic

Polecam lekturę uzasadnienia do tego wyroku i wszystko będzie jasne

Fragment uzasadnienia do wyroku WSA w Gorzowie Wlkp. z 2010-10-11II SA/Go 511/1

 

Uzyskanie warunków technicznych przyłączenia odbiorcy do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, stanowi warunek skorzystania przez odbiorcę z usług w tym zakresie. W art. 15 ust. 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków wskazano natomiast, że osoba ubiegająca się o przyłączenie nieruchomości do sieci zapewnia na własny koszt realizację budowy przyłączy do sieci oraz studni wodomierzowej, pomieszczenia przewidzianego do lokalizacji wodomierza głównego i urządzenia pomiarowego. Przyłączenie do sieci nie może być zatem uzależnione od poniesienia przez odbiorcę jeszcze innych kosztów, niż wymienione w powołanym art. 15 ust. 2 ustawy. W ocenie Sądu, nie stanowi zaś kosztu realizacji budowy przyłącza w zakresie wskazanym w art. 15 ust. 2 ustawy, opłata za wydanie warunków technicznych przyłącza, skoro jej poniesienie nie służy spełnieniu ustawowego wymogu dostępu do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej, a normatywnym źródłem dopuszczalności jej ustalenia miałby być jedynie regulamin dostarczania wody i odprowadzania ścieków, jako akt władztwa publicznego wiążąco oddziaływujący na sferę praw i obowiązków obywateli w dostępnie do usług publicznych z zakresu zaopatrzenia w wodę i odprowadzanie ścieków realizowanych przez gminę, jako jeden z ustawowych obowiązków gminy wobec społeczności lokalnej, będący wyrazem służebnej roli samorządu wobec tej społeczności."

 

Powyższe prowadzi do wniosku, iż zamieszczenie w § 26 ust. 4 zaskarżonej uchwały zapisów dotyczących ustalania przez przedsiębiorstwo opłaty za wydanie warunków technicznych przyłączenia do sieci wodociągowej lub kanalizacyjnej, nie znajduje podstawy prawnej w art. 19 ust. 2 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Omawiany zapis w uchwale narusza również art. 19 ust. 2 ustawy w sposób skutkujący także, nie mającym oparcia w obowiązującym prawie, naruszeniem interesu prawnego skarżących w rozumieniu art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, jako odbiorców usług w tym zakresie, których warunki umowy z przedsiębiorstwem o świadczenie tych usług determinowane są omawianym zapisem regulaminu. Podobne stanowisko w kwestii nakładania opłat za wydawanie warunków technicznych przyłączenia do sieci wodociągowo-kanalizacyjnej wyraził Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 28 grudnia 2006 r., II SA/Wr 570/06 (LEX nr 296947) oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 15 października 2007 r., IV SA/Wa 1116/06 (LEX nr 418151).

Ja bym się domagał zwrotu takiej opłaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rencia: a co konkretnie się zmieniło, bo w rejestrze ISAP nie mogę znaleźć rozporządzeń dotyczących geodezji, poza jednym - Rozporządzenie Ministra Administracji i Cyfryzacji z dnia 14 lutego 2012 r. w sprawie państwowego rejestru nazw geograficznych.

 

Regut1: dzięki za podsumowanie prawne :) na pewno się przyda niejednemu, aczkolwiek polskie sądownictwo nie opiera się na precedensach i casus-ach, więc każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie. Aczkolwiek na pewno może pomóc w ew. zaskarżeniu przedsiębiorstwa, oraz w rozmowach z nim na temat zwrotu kasiory za WT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać droga jest już przetarta i jeżeli rozmowy nie pomogą to nie pozostanie nic innego tylko pójść tą samą ścieżką, co mieszkańcy w innych gminach. Zawsze łatwiej niż w sytuacji, w której trzeba wyważać drzwi samemu. 600 zł za warunki technicnze to rozbój w biały dzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 9 listopada 2011 r. w sprawie standardów technicznych wykonywania geodezyjnych pomiarów sytuacyjnych i wysokościowych oraz opracowywania i przekazywania wyników tych pomiarów do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego.

 

Dz.U.2011 nr 263 poz.1572

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla przypomnienia - zapłaciłem nie 600zł, a 900zł (!!!!) za dwie kartki papieru. Tylko co dalej - bez WT nie mogę planować budowy na WŁASNY koszt wody i kanalizacji, bez czego nie dostanę pozwolenia na budowę i odbioru. Owszem, mogę teraz zaczynać z pozwoleniem bez przyłączy - ale do odbioru muszą być. Kwestia opóźnienia tego wydatku i drogi biurokratycznej o osobno przyłącza wod-kan o kilkanaście miesięcy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...