Martinezio 03.04.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2012 Być może i tak powinno być, ale dobrze wiesz, że nasz kraj to kraj paradoksów i pomieszania z poplątaniem Ok, myślę, że można zakończyć tę dyskusję, bo jest tak, jak mówisz - każdy powiat ma swoje widzimisię i własne ustalone zasady i procedury postępowania Wszystko i tak sprowadza się do tego, aby robota była wykonana rzetelnie, zgodnie z normami i sztuką HOWGH. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kyniek123 04.04.2012 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2012 Czesc. Mam wkopane punkty graniczne na początku działki oraz na końcu. Chciałbym wyznaczyć przebieg granicy. Problem w tym, że długość działki wynosi około 250 m. Czy są jakieś praktyczne sposoby na wyznaczenie granicy, czy potrzebuję wyznaczenia przez geodetę punktów pośrednich między początkiem i końcem działki, bo rozpięcie np. 250 metrów sznura to pewnie techniczy problem. Jak to się wykonuje w praktyce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 05.04.2012 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Kyniek: jeśli pomiędzy tymi punktami nie masz żadnych innych kamieni wkopanych, a i mapa ewidencyjna to potwierdza (nie ma żadnych kółek na linii łączącej te dwa punkty) to znaczy, że granica idzie linią prostą.Wyznaczenie granicy przez geodetę na linii prostej nie odbywa się za pomocą sznurka, ale z użyciem pryzmatów i tyczek, oraz teodolitu (ew. z użyciem systemu GPS). Jednakże dla własnych potrzeb, mając zastabilizowane graniczniki, można to wykonać sznurkiem (kwestia tylko dobrego naprężenia, aby nie odginał się przy wietrze). Można to zrobić np. żyłką wędkarską, albo sznurkiem od snopowiązałki (tym sizalowym), ew. szpagatem traserskim, ale nie wiem, czy znajdziesz odpowiednio długi motek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 05.04.2012 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Czasami jest problem bo w granicy są przeszkody np. drzewa. U mnie sąsiedzi w takich syuacjach karczują drzewa, wyznaczają granicę w robią ogrodzenie. Mi szkoda drzew, rosły tyle lat głupio je ścinać dla ogrodzenia. Macie może pomysł jak wyznaczyć granicę gdy wzdłuż rosną drzewa i jak ewentualnie dogadać się z sąsiadami żeby nie ścinać drzew podczas robienia ogrodzenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 05.04.2012 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Odsunąć się z ogrodzeniem od linii granicznej i linii drzew, albo na każde drzewo robić zatoczkę (tylko to znaaaaacznie podroży koszt wykonania ogrodzenia, jeśli dużo drzew). Wyznaczenie można zrobić także odsuwając się równolegle o ustaloną wielkość (np. 1m). Przecież nikt Ci nie każe robić płotu dokładnie w granicy, a wyznaczenie można przeprowadzić dowolnie, byle w efekcie pokryło sie to z liniami na mapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heine84 05.04.2012 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 (edytowane) Edytowane 29 Października 2014 przez heine84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kyniek123 05.04.2012 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2012 Dzięki za odpowiedź Granica idzie linią prostą, mimo to nie będę ryzykował niepoprawnego wyznaczenia (250 m to jednak za dużo). Poczekam na geodetę, który i tak przyjdzie z wizytą na działkę by wyznaczyć na niej dom, więc może za niewielką dopłatą wyznaczy kilka dodatkowych punktów na granicy. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 06.04.2012 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Wyznaczając linię prostą pomiędzy dwoma tyczkami nie popełnisz błędu. Stawiasz tyczki na dwóch kamieniach, jedna osoba patrzy "przez tyczki", a druga z trzecią tyczką próbuje trafić w linię i jest naprowadzana przez tę pierwszą osobę. Błąd tyczenia będzie rzędu max. 10cm. Spokojnie można tak zrobić, a zaoszczędzisz kaski i czas. No, ale to już Twój wybór - geo powinien oczywiście wykonać wyznaczenie z większą dokładnością (5cm?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 06.04.2012 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Odsunąć się z ogrodzeniem od linii granicznej i linii drzew, albo na każde drzewo robić zatoczkę (tylko to znaaaaacznie podroży koszt wykonania ogrodzenia, jeśli dużo drzew). Wyznaczenie można zrobić także odsuwając się równolegle o ustaloną wielkość (np. 1m). Przecież nikt Ci nie każe robić płotu dokładnie w granicy, a wyznaczenie można przeprowadzić dowolnie, byle w efekcie pokryło sie to z liniami na mapie. Mam wąską długą działkę działkę przypominającą ostrze noża, którego najdłuższy bok to właśnie ten z drzewami ponad 100m dugości. Drzewa są dość spore i uwzględniając bryłe korzeniową i rozrost musiał bym sie odsunąć na ok dwa metry od granicy. Jak się to zsumuje to sporo stracę na powierzchni w tym szerokości działki. Od strony drogi zrobiłem kilka zatoczek w ogrodzeniu. Może uda sie jakoś dogadać z sąsiadami, porobić zatoczki i podzielić sie nimi. tak żeby wszyscy byli zadowoleni. Dziekuje za podpowiedź na temat możliwości równoległego wyznaczenia granicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 06.04.2012 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Anytime Jest jeszcze taka opcja, że dojeżdżasz z płotem na pewną odległość od drzewa (powiedzmy te 1,5m) i robisz słup ogrodzenia, następnie do samego pnia dociągasz jakąś dajmy na to siatkę, czy jeśli wolisz - kute elementy, robisz przerwę na pień i z drugiej strony tak samo - element wolnowiszący przymocowany do słupa 1,5m od pnia, dalej płot i powtarzasz dla każdego drzewa. Jest to upierdliwe i skomplikowane w wykonaniu, ale zaletą jest to, że drzewa rosną swobodnie, a Ty masz dostęp do terenu pod drzewem aż do samego pnia. Kwestia tylko, jaki płot chcesz wykonać, bo nie sądzę, abyś te ponad 100m chciał lecieć klinkierem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 06.04.2012 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Napisałem odpowiedź ale gdzieś znikneła, wobec tego jeszcze raz Planuje ogrodzenie z siatki i słupków na podmórówce bądź zamiast niej na betonowym panelu. Problem w zrobieniu obramowania ze stali będzie z moim psem, który jest specjalistą w wymykaniu się z posesji, zwłaszcza jeżeli natura samca bierze w nim górę ogrodzenie moim zdaniem dobrze jeżeli jest powiązane bo inaczej wolne słupki potrafią zatańczyć, widać to czasami po zimie. Z tego powodu planowałem robić zatoczki na fudamencie i jak na razie to moim zdaniem najrozsądniejsze wyjście. Muszę jeszcze do tego przekonać tylko sąsiadów i jakoś dogadać się co do ich podziału bądź sposobu otwarcia. Będzie ciężko ich przekonać bo swego czasu byli za ścięciem drzew, (opał, mmniej kłopotu z wykonaniem ogrodzenia). Dziekuję za wszystkie rady i pozdrawiam przedświatecznie WESOŁYCH ŚWIĄT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 06.04.2012 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Hehe, to tak, jak mój - też czasami nawet nie wiem, którędy się wymyka Nawet skubaniec nauczył się chodzenia jak kot po płocie (zrobiłem mu tymczasowy kojec z palet na sztorc i po tych paletach sobie łazi, a wskakuje na nie z budy. Także znam temat Z resztą jego wyczyny nawet uwieczniłem na fotce, która jest w którymś z moich wewontków (ze stopki) Trochę szkoda ścinać drzewa tylko z powodu płotu. Wszystko da się zrobić lepszym sposobem. Nawet wykonując taki jakby kosz z prętów kutych i mocując go wokół pnia do słupków, jak opisałem wcześniej, tak, aby pod prętami praktycznie nie było przejścia (z 5cm ponad gruntem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 06.04.2012 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 Jeżeli masz takiego akrobate to pamiętaj żeby ściągnąć mu obrożę. Też miałem taka specjalistke. Jakk dopadła ja cieczka to znalazłem ją zawieszona na siatce. Niestety zbyt późno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 10.04.2012 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2012 On nie nosi obroży. Kojec jest już w trakcie demontażu, bo przestał spełniać swoje zadania. Na razie psiak ma wolny wybieg i chyba tak zostanie. Kojec był po to, ze pies był zbyt natarczywy w okazywaniu swojego "uwielbienia" względem dzieci i przeszkadzał im w zabawie. Teraz już podrósł i się nieco uspokoił, więc nie ma sensu go zamykać. Zwłaszcza, że stała się to dla niego droga do wycieczek zagranicznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
heine84 10.04.2012 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2012 (edytowane) Edytowane 29 Października 2014 przez heine84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wazza 02.09.2012 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2012 Witam.Posiadam dwie działki, jedna budowlana, druga rolna- przylegające do siebie. Geodeta na podstawie planów itp. dokumentów wytyczył mi fundament domu - na granicy działki budowlanej i rolnej. Wszystko byłoby w porządku, ale ten sam geodeta wykonał pomiary powykonawcze (mierzył dwa razy)i stwierdził, że według osnowy mój dom jest przesunięty około 40 cm na działkę rolną. Tłumaczył to tym, że kiedyś nie było GPS-u i mogła powstać taka różnica. Szkopuł w tym, że chce ode mnie dodatkowe 500 zł za wyprostowanie tego. Byłem przy pomiarach, mierzył słupki graniczne. Jego pomiary nie zgadzają się z mapkami w starostwie. Czy ma prawo wziąć ode mnie dodatkowe pieniądze? Co ja mogę dalej zrobić? Przecież to nie moja wina, że takie są mapki i czy to ja mam płacić za to, aby je poprawić. Wydaje mi się, że jest to sprawa starostwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 03.09.2012 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 Niestety, ale się mylisz. To nie jest sprawa starostwa. To Twój interes, aby działka w zasobie była zgodna z tym, co w terenie. Oczywiście możesz dochodzić swoich praw względem geodetów na drodze cywilnej i próbować udowodnić błędy w procedurach konkretnym geodetom, którzy wcześniej wytyczali punkty na działce. Pytanie, czy warto?Swoją szosą to skandaliczne, że w dwóch pomiarach na podstawie tej samej osnowy wychodzą diametralnie różne wyniki. Nie ważne jest, czy pomiar jest na podstawie GPS, czy triangulacji - zawsze powinny wyjść b. zbliżone wyniki. Ktoś musiał popełnić błąd, który później procentował. Aczkolwiek udowodnienie tego, kto ten błąd popełnił, może być bardzo trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basinowa 18.11.2012 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2012 Witam! Przeglądając forum tu i tam natknęłam się na wiele pytań z dziedziny geodezji! Ponieważ jestem geodetą - pomyślałam że może warto założyć nowy temat. Na ile moje doświadczenie w tej dziedzinie pozwoli - postaram się odpowiadać na wasze pytania. Pozdrawiam Chcę postawić budynek gospodarczy na zgłoszenie. W wydziale geodezji i kartografii powiedziano mi że nie mają mapy zasadniczej 1:1000 dla tego terenu i muszę wykonć ją we własnym zakresie a koszt około 800 zł. Problem w tym, że jeśli otrzymam od urzędu sprzeciw w sprawie rozpoczęcia prac budowlanych( a jest to niestety możliwe) to będą to wyrzucone pieniądze.Czy jest możliwe że dla terenu na którym na sąsiednich działkach załozono prąd, postawiono budynki całoroczne a obok uzyskano zgodę na przekwalifikowanie działki z leśnej na budowlaną nie ma opracowanej mapy zasdaniczej w skali 1:1000? Co robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 19.11.2012 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2012 Jest możliwe, niestety. Może nie do końca tak, że mapy zupełnie nie ma, ale może ona być nieaktualna. Opracowania mapy zasadniczej wykonywane są zwykle tak, że obejmują obszar samej inwestycji + margines ok. 10-20m dookoła niej. Najprawdopodobniej dla Twojej działki mapa nigdy nie została zrobiona w całości i dlatego konieczne jest zainwestowanie i wykonanie jej. Jeśli chodzi o moje zdanie, to warto wyłożyć teraz kasę, nawet mając perspektywę niepewnej zgody na inwestycję dalszą. Mapa będzie już po wieki wieków w zasobie (co najwyżej będzie potrzeba jej aktualizacji). Co do samej zgody na inwestycję, to warto sprawdzić zapisy miejscowego planu zagospodarowania, czy zezwalają na zabudowę gospodarczą. Jeśli nie ma MPZP, to w pierwszej kolejności trzeba się zwrócić do UG o wydanie warunków zabudowy, gdzie otrzymasz wstępną informację, czy jest jakakolwiek szansa na budowę czegokolwiek na tej działce. O ile jest to działka niezabudowana, a wnioskuję po tym, że nie ma jeszcze mapy na tę działkę - jakby tam coś było, to była by mapa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 20.11.2012 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2012 Nie bardzo wiem, na jakiej podstawie organ żąda tej mapki: PB, Art.30.2. W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia. Do zgłoszenia należy dołączyć oświadczenie, o którym mowa w art. 32 ust. 4 pkt 2, oraz, w zależności od potrzeb, odpowiednie szkice lub rysunki, a także pozwolenia, uzgodnienia i opinie wymagane odrębnymi przepisami. W razie konieczności uzupełnienia zgłoszenia właściwy organ nakłada, w drodze postanowienia, na zgłaszającego obowiązek uzupełnienia, w określonym terminie, brakujących dokumentów, a w przypadku ich nieuzupełnienia – wnosi sprzeciw, w drodze decyzji. Ale, budować można tylko na działce budowlanej, czyli przeznaczonej pod daną zabudowę. Jeśli działka nie jest budowlaną, tylko rolną lub leśną, bo nie ma MPZP lub WZiZT, to nic nie można na niej wybudować. Pomijam już to, ze budynek gospodarczy, jest raczej ściśle związany z budynkiem mieszkalnym (Rozporządzenie w sprawie WT…., § 3. 8 ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.