dutchman 01.10.2009 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Rencia, Nie mam w dzienniku, zadnego szkicu odnosnie budynku. Mam tylko dwa wpisy:'A.wyznaczenie lini regulacyjnej i stalych punktow odniesienia budynku zgodnie z projektem zagospodarowaniaB.wyznaczenie miejsca pod obiekt budowlany na guncie budynku zgodnie z projektem zagospodarowania'To wszystko. Odnosnie podatku, to dowiadywalem sie wlasnie w gminie i sa to grunt klasy Vi niepodlegajace opodatkowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.10.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 ...., bo dopoki nie wybuduje domu, to gmina nie nallicza zadnego podatku. ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rencia 01.10.2009 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Rencia, Nie mam w dzienniku, zadnego szkicu odnosnie budynku. Mam tylko dwa wpisy: 'A.wyznaczenie lini regulacyjnej i stalych punktow odniesienia budynku zgodnie z projektem zagospodarowania B.wyznaczenie miejsca pod obiekt budowlany na guncie budynku zgodnie z projektem zagospodarowania' To wszystko. Odnosnie podatku, to dowiadywalem sie wlasnie w gminie i sa to grunt klasy Vi niepodlegajace opodatkowaniu. No to przepraszam ale masz bardzo duży problem! I szczerze to w tej sytuacji nie wiem co Ci doradzić. Jedyne co przychodzi mi do głowy a czego nie powinnam pisać - kazać swojemu geodecie przygotować papiery do odbioru czyli inwentaryzację powykonawczą w tej sytuacji za darmo ( i zaznaczyć że ma być dobrze co by się architektura nie przyczepiła) a z sąsidem hm. pogadać jak zrobić żeby było dobrze i żebyście w przyszłości mogli razem wódkę pić a nie drzeć kotów przez płot. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.10.2009 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 A może tak:- zostawić ogrodzenie tak jak jest,- dogrodzić od nie ogrodzonych stron (zakładam, że sąsiad postawi ogrodzenie na granicy swojej działki)- w swoim ogrodzeniu zrobić furtę,- wygrodzoną część traktować jako ogródek, sad, itp. lub np. wybieg dla psa. Takie rozwiązanie załatwi wiele spraw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypal 01.10.2009 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Co do tego, że na geodecie spoczywa obowiązek odszukania ostatnich poprawnych danych - nie mogę się z tym zgodzić. To ośrodek jest odpowiedzialny za wydawane materiały ze swojego zasobu. Jeżeli była taka sytuacja ,że dwóch różnych geodetów dostało odmienne dane dotyczące tego samego terenu, to czyja to jest wina? Geodety? Druga sprawa - wznowienie znaków granicznych. Jest to praca, która podlega zgłoszeniu w ośrodku, przy której należy zawiadomić właściciela i sąsiadów o wznawianych znakach, z których to czynności sporządza się protokół oraz oddaje się operat pomiarowy do ośrodka. Tylko że w przedstawionej sytuacji nie miało miejsce wznowienie znaków granicznych (drewniany palik na zalicza się do stabilizacji trwałej) - więc żadnego śladu w ośrodku po tym, że geodeta wbił na gruncie paliki najprawdopodobniej nie ma . O mapie ze wznowienia znaków granicznych pierwsze słyszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dutchman 01.10.2009 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 No to wynika, ze nieswiadomie i bez zadnej winy jestem udu.... Moze w takim razie dogadac sie jakos z geodeta, zeby dal mi jakies oswiadczenie z operatami, jakich uzywal przy wytyczaniu dzialki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.10.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Nie Ty pierwszy i zapewne nie ostatni. Masz rację – powinieneś mieć jakiś „kwit” wyjaśniający tą sytuację. A tak z czystej ciekawości. Kupując tą działkę i mając ja przez 3 lata, gdzieś, kiedyś i w jakiś sposób, były „ustalone” lub „okazane” granice tej działki. Jak to wygląda teraz w porównaniu do „starej” i „nowej” granicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rencia 01.10.2009 09:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Co do tego, że na geodecie spoczywa obowiązek odszukania ostatnich poprawnych danych - nie mogę się z tym zgodzić. To ośrodek jest odpowiedzialny za wydawane materiały ze swojego zasobu. Jeżeli była taka sytuacja ,że dwóch różnych geodetów dostało odmienne dane dotyczące tego samego terenu, to czyja to jest wina? Geodety? Druga sprawa - wznowienie znaków granicznych. Jest to praca, która podlega zgłoszeniu w ośrodku, przy której należy zawiadomić właściciela i sąsiadów o wznawianych znakach, z których to czynności sporządza się protokół oraz oddaje się operat pomiarowy do ośrodka. Tylko że w przedstawionej sytuacji nie miało miejsce wznowienie znaków granicznych (drewniany palik na zalicza się do stabilizacji trwałej) - więc żadnego śladu w ośrodku po tym, że geodeta wbił na gruncie paliki najprawdopodobniej nie ma . O mapie ze wznowienia znaków granicznych pierwsze słyszę. Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej na zgłoszenie geodety udostępnia i wydaje materiały - na geodecie ciąży obowiązek dotarcia do wszystkich dostępnych materiałów. Zwykle w odpowiedzi na zgłoszenie Ośrodek pisze jakie są dostępne materiały. Co do formalnego wznowienia pkt-ów granicznych i zgłoszenia roboty trochę wcześniej pisałam. Wynikiem pracy i dokumentem dla strony-zleceniodawcy który pozostaje po wznowieniu jest mapka i oczywiście zakopane graniczniki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mypal 01.10.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Jeżeli dokumenty już zostały udostępnione to nie ma potrzeby "docierania" do nich. Korzysta się z tego co zostało wydane przez ośrodek. BTW. Wznowienie znaków granicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rencia 01.10.2009 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Jeżeli dokumenty już zostały udostępnione to nie ma potrzeby "docierania" do nich. Korzysta się z tego co zostało wydane przez ośrodek. BTW. Wznowienie znaków granicznych. A co Tobie udostępnia Ośrodek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dutchman 01.10.2009 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Jedyne co przychodzi mi do głowy a czego nie powinnam pisać - kazać swojemu geodecie przygotować papiery do odbioru czyli inwentaryzację powykonawczą w tej sytuacji za darmo ( i zaznaczyć że ma być dobrze co by się architektura nie przyczepiła) a z sąsidem hm. pogadać jak zrobić żeby było dobrze i żebyście w przyszłości mogli razem wódkę pić a nie drzeć kotów przez płot. Pozdrawiam Jeszcze jedna rzecz. Z sasiadem nie sadze, zeby byl problem - umowilem sie z nim, ze place za polowe ogrodzenia o miedzy nami i jest ok. Natomiast zastanawia mnie, co zmieni, ze np. geodeta wpisze w papierach odbioru, ze dom jest zgodnie z planem zagospodarowania. Faktem niezaprzeczalnym jest, ze dom jest oddalony od ogrodzenia 7m, a nie 4, co nawet malo pojetny inspektor budowlany zauwazy golym okiem przy odbiorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rencia 01.10.2009 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Jeszcze jedna rzecz. Z sasiadem nie sadze, zeby byl problem - umowilem sie z nim, ze place za polowe ogrodzenia o miedzy nami i jest ok. Natomiast zastanawia mnie, co zmieni, ze np. geodeta wpisze w papierach odbioru, ze dom jest zgodnie z planem zagospodarowania. Faktem niezaprzeczalnym jest, ze dom jest oddalony od ogrodzenia 7m, a nie 4, co nawet malo pojetny inspektor budowlany zauwazy golym okiem przy odbiorze. HM. Nic nie zmieni. Dobrze że 7 a nie 3. No chyba że chcesz przbudowywać dom . Nie sądzę Jeśli chodzi o inspektorów to pozostaje się modlić co by się jednak nie pokazali na kontroli akurat twojego domu. Nie wiem naprawdę ręce mi opadły - bo w zasadzie nie masz żadnych dokumentów na podstawie których możesz walczyć z geodetą czy bronić się przed Inspektorem nadzoru. Nie pozostaje nic innego jak zgłosić dom do odbioru i niecierpliwie czekać żeby trmin 30 dni przeleciał jak najszybciej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.10.2009 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Moim zdaniem Pisałeś, że ogrodzenie już jest.Proponuje do czasu „odbioru” nic z nim nie robić. Na „papierze” i do ewentualnych pomiarów będzie wszystko grało.Wszelkie prace związane z „poszerzeniem” działki podjąć za jakiś czas.Zawsze można dokonać „korekty” granic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dutchman 01.10.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Pomijajac kwestie geodety. Czy mam jakas mozliwosc naprostowania calej sprawy? Czy jest jakas mozliwosc, zeby nazwijmy to "zaktualizowac dane"? Czy po prostu czekac na mozliwosc zalegalizowania samowoli budowlanej (bo w sumie na samowole to wyglada w chwili obecnej)?Pytam, dlatego ze oprocz tego sasiada mam jeszcze dwoch, ktorzy co prawda jeszcze sie nieujawnili, ale z czasem zapewne zaczna tez sie budowac. I jakby sie trafil, jakis wyjatkowo konfliktowy, to po zlosci moze naslac na mnie inspekcje budowlana i co wtedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rencia 01.10.2009 11:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 To już pytanie bardziej do kier buda , jakiegoś specjalisty budowlańca albo do architekta.Zastanawiam się jeszcze nad zmianą zagospodarowania , ale to też wiąże się z wystąpieniam o nowe pozwolenie na budowę i to z kolei pociąga dalsze konsekwencje (przyłącza mediów) itd.....Może spróbuj znaleźć kogoś kto zna jakiegoś inspektora nadzoru budowlanego żeby zaciągnąć porady w tej sprawie. Ja swoją wiedzę geodezyjną chyba już wyczerpałam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dutchman 01.10.2009 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Rencia, Serdecznie dziekuje za porady, nie zawracam dluzej glowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 01.10.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Moim zdaniem nic nie możesz zrobić obecnie, poza budowaniem i oddaniem budynku w „starych” granicach. Pisałeś, że od spornej strony ogrodzenie już postawione, choć później, że będziesz pokrywał 1/2 kosztów ogrodzenia sąsiada – wiec jak to jest? Budowanie w „starych” granicach może być mniej dotkliwe niż „odkręcanie” sprawy teraz. Zawsze i w każdej chwili możesz dokonać wznowienia znaków granicznych, oraz inwentaryzację geodezyjną związaną ze zmianą granic. W chwili obecnej, wobec braku punktów (słupków) geodezyjnych określenie rzeczywistej granicy nie jest możliwe – z prawnego punktu widzenia. Wątpliwości w tym zakresie rozstrzygnąć może tylko ten słupek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dutchman 01.10.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 sSiwy12, Na chiwile obecna wyglada to tak, ze stoi moje ogrodzenie i 3m dalej sa wbetonowane slupki sasiada - czyli tak, jakby pomiedzy naszymi dzialkami byla droga. Jako, ze granica mojej dzialki w rzeczywistosci jest w innym miejscu, a przy okazji, zeby zainicjowac dobre stosunki z sasiadem, zaproponowalem, ze za polowe tego ogrodzenia zaplace (oczywiscie za polowe tego jedego boku dzialki sasiada).Faktycznie masz z jednym racje, ze jak zostawie swoje ogrodzenie, to optycznie bedzie wygladac, ze jest ok, bo dom jest 4m od ogrodzenia. Niemniej to nie rozwiazuje problemow, ktore moga pojawic sie w przyszlosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rencia 01.10.2009 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2009 Rencia, Serdecznie dziekuje za porady, nie zawracam dluzej glowy. Nie ma sprawy - w końcu po to założyłam ten wątek , żeby pomagać na tyle ile mogę i pozwala moja wiedza. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalc696 02.10.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2009 WitamProszę o podpowiedź w mojej sprawie, a mianowicie moja działka graniczy z jednej strony z uperdliwym sąsiadem, chciałem zmienić ogrodzenie z siatki na betonowe tylko że sąsiad nie da mi tego zrobić bo twierdzi że ogrodzenie jest w jego działce i mam się odsunąć, nie ma żadnych palików ani nic takiego i dlatego nie wiem czy granica/niby moja siatka według mnie/ prawidłowo przebiega i chciałbym wyznaczyć moją działkę żeby było ok. Moje pytanie jest takie ile mnie to będzie kosztowało? działka ma ok.35m/od drogi/x100m od sąsiada. I co się stanie jeśli samowolnie postawię to nowe ogrodzenie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.