Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

ja też wybrałabym te proste kolumny....

...ale Ty kochana napewno w główce masz juz ułożoną wizje wystroju wnętrza i bedą Ci pasowały te kolumny bardziej ozdobne prawda??? :lol: :lol:

 

Nooooo :wink:

 

 

Chciała bym, żeby ten salon był taki bardziej salooonooowy, elegancki :lol: . A przecież te frezowane nie są chyba za ozdobne :roll: .

 

 

 

Beatko, meble bretońskie może rzeczywiście trochę zalatują wsią, ale mają bardzo bogate, przestrzenne rzeźbienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja dałabym zarówno do środka, jak i na zewnątrz gładkie :wink: Dawniej nie było takich wzorzystych kolumn w dworach. Kolumny były formowane ręcznie i miały kształt zupełnie prosty, rozszerzany ku dołowi lub beczkowaty (rzadziej). Oczywiście, jeśli Ci się podobają tamte ozdobne, to nie ma nad czym debatować :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dałabym zarówno do środka, jak i na zewnątrz gładkie :wink: Dawniej nie było takich wzorzystych kolumn w dworach. Kolumny były formowane ręcznie i miały kształt zupełnie prosty, rozszerzany ku dołowi lub beczkowaty (rzadziej). Oczywiście, jeśli Ci się podobają tamte ozdobne, to nie ma nad czym debatować :wink:

 

Jest nad czym, bo jak się okazuje podobają się tylko mi, więc może źle kombinuję :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kobietko-Hemanie :D , podziwiam, podziwiam, podziwiam! :o :D

Jak patrzę na naszych chłopców budowlanych i na to, jaka to ciężka praca dla faceta, a co dopiero dla kobitki...

Podobno człowiek jest wieczorem najszczęśliwszy, jak za dnia się porządnie spoci. :lol: No więc ja zadroszczę, też bym tak chciała się zmęczyć, jaka to musi być satysfakcja! :D

 

Gdzieś na pierwszej stronie zapytałaś, czy było warto - ja rozumiem, że to pytanie czysto retoryczne?! :lol: Wasza ziemia jest piękna! Cudowne miejsce, wyobrażam sobie jaki tam musi być klimat.

Ale nie powiem, odważnie zadziałałaś! :D

 

Dom będzie super się komponować z tym krajobrazem.

A to ciekawe, jak gusta się zmieniają - z nowoczesnych wnętrz do stylowego dworku. :D Mam dokładnie to samo (tyle że w drugą stronę), tyle że u mnie chęć zmiany zaczęła się już teraz, na etapie jeszcze nie ukończonego domku i chyba powstanie u nas w środku domu niezły misz-masz stylowo-nowoczesny. :lol:

 

Pogoda na pewno się poprawi, więc będę wypatrywać fotek z kolejnych Waszych działań. :D

 

PS. Jeśli salon elegancki, z błyszczącymi marmurami itp to kolumna pierwsza po prawej. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kala67 dobrze prawi :wink: zrób tak, żeby tobie się podobało.

Duzo przecież zależy od koncepcji całego wnętrza... Ja nie jestem zwolenniczką kolumn jako takich, więc jak już się pojawiają, to robię je gładkie, jak najmniej widoczne. Jeśli u ciebie mają byc główną ozdobą wnętrza to niech będą ozdobne.

Tu nie chodzi o to co się komu podoba, ma tobie pasować do twojego domu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kobietko-Hemanie :D , podziwiam, podziwiam, podziwiam! :o :D

Jak patrzę na naszych chłopców budowlanych i na to, jaka to ciężka praca dla faceta, a co dopiero dla kobitki...

Podobno człowiek jest wieczorem najszczęśliwszy, jak za dnia się porządnie spoci. :lol: No więc ja zadroszczę, też bym tak chciała się zmęczyć, jaka to musi być satysfakcja! :D

 

Witaj! Dzięki za miłe słówka :p . Satysfakcja rzeczywiście, jak już niejednokrotnie pisałam..... nieziemska, tym bardziej, że większość ludzi na babę przy betoniarce reaguje tak :o :o :o :o :o :o :o

 

Gdzieś na pierwszej stronie zapytałaś, czy było warto - ja rozumiem, że to pytanie czysto retoryczne?! :lol: Wasza ziemia jest piękna! Cudowne miejsce, wyobrażam sobie jaki tam musi być klimat.

Ale nie powiem, odważnie zadziałałaś! :D

 

Dom będzie super się komponować z tym krajobrazem.

A to ciekawe, jak gusta się zmieniają - z nowoczesnych wnętrz do stylowego dworku. :D Mam dokładnie to samo (tyle że w drugą stronę), tyle że u mnie chęć zmiany zaczęła się już teraz, na etapie jeszcze nie ukończonego domku i chyba powstanie u nas w środku domu niezły misz-masz stylowo-nowoczesny. :lol:

 

Ja zapisuję się na podglądanie kuchni. To co pokazałaś już mi się podoba :lol:

 

Pogoda na pewno się poprawi, więc będę wypatrywać fotek z kolejnych Waszych działań. :D

 

PS. Jeśli salon elegancki, z błyszczącymi marmurami itp to kolumna pierwsza po prawej. :D

 

Co do pogody, to mam taką skromną nadzieję. W poniedziałek ruszamy :wink:

 

I dzięki za głosowanie. Nie wiem czy będą marmury.... raczej o granitach myślałam... ale nie lubię błyszczących posadzek więc pewnie poszukam jakiejś sensownej terakoty / gresu, bo drewna też nie lubię :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaluś... witanko z... ranka pod południe? :wink:

Kolumny to będę zamawiać prawdopodobnie w najbliższym tygodniu, ale dostęp do świata i do WAS kochane kończy mi się wraz z wyjazdem. Muszę pomyśleć o osobistym laptoczku, synka nawet nie chcę pytać bo to ważniejszy przedmiot niż łóżko.

 

Aniu... Koncepcję jako taką mam, tylko nie jestem pewna jak to będzie wyglądało, jeszcze nie urządzałam wnętrz w tym stylu. Kolumny będą bardzo widoczne, właściwie będzie sie na nie właziło z wiatrołapu i dojście do kuchni wzdłuż nich będzie... Zobaczymy...

W najgorszym wypadku żłobienia zaciapię gipsem i będzie prosta :wink: . Dobrze że nie wpadła mi w oko głowica koryncka/jońska :wink: , gorzej by było przerobić :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaliczam się do kobiet budujących. Razem z moim Niemężem sami zaczeliśmy budować domek.

Od lipca przebrnęliśmy, przez robienie zbrojenia, zbijanie szalunków, wylewanie betonu, budowanie ścian fundamentowych z betonitów, malowanie dysperbitem, przyklejanie styropianu, zatapianie siatki w kleju, znowu malowanie, a w środę w czasie całodziennej śnieżycy ubijanie stopą wibracyjną piasku w fundamentach.

No i organizm trochę to odcierpiał. Od kilku dni straszniście boli mnie ręka, że w pracy (w tej na pierwszy etat) nie mogę utrzymać myszki :(

ALe coś się zaczyna dziać i to cieszy najbardziej:)

Chociaż jak to będzie powstawało w takim tempie, to może na emeryture się wprowadzimy :)

Pozdrawiam i życzę nam obu dużo siły i wytrzymałości:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz znalazłam się w twoim dzienniku, myślę,że będę odwiedzać regularnie.

Na początek powiem tylko: piękna, cudowna, wspaniała, niesamowita działka. O takiej sobie marzę wieczorami. Trzymam kciuki żeby stanął na niej szybko równie piękny dom.

Pozdrawiam

 

Cieszę się, że moge Cię witać.

U mnie też najpierw były marzenia (MARZCIE LUDZIE, MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ!!!!!!), o przestrzeni, o drzewach, dużych drzewach, o miejscach i to MOICH miejscach gdzie będę mogła uciec przed całym światem, ale z kotem i z psami, i..., i... itd. A i o tarasie na którym będę mogła zasiąść TYLKO z naturą.... Samotnik chyba ze mnie :roll: .

 

No i znalazłam, i od pierwszego kroku po tej działce wiedziałam...... moje miejsce....

 

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaliczam się do kobiet budujących. Razem z moim Niemężem sami zaczeliśmy budować domek.

Od lipca przebrnęliśmy, przez robienie zbrojenia, zbijanie szalunków, wylewanie betonu, budowanie ścian fundamentowych z betonitów, malowanie dysperbitem, przyklejanie styropianu, zatapianie siatki w kleju, znowu malowanie, a w środę w czasie całodziennej śnieżycy ubijanie stopą wibracyjną piasku w fundamentach.

No i organizm trochę to odcierpiał. Od kilku dni straszniście boli mnie ręka, że w pracy (w tej na pierwszy etat) nie mogę utrzymać myszki :(

ALe coś się zaczyna dziać i to cieszy najbardziej:)

Chociaż jak to będzie powstawało w takim tempie, to może na emeryture się wprowadzimy :)

Pozdrawiam i życzę nam obu dużo siły i wytrzymałości:)

 

Witaj.... bratnia duszo!!!! Bo już powolutku nie wiedziałam, czy przypadkiem nie powinnam sie wstydzić tego mojego "zboczenia" :wink: :roll:

 

Jesteście widać bardziej zaciętymi budowniczymi niż my, nas pogoda pogoniła :evil: , ale obiecują wiosnę, więc od pn. ruszamy!!!!!!!!!!!!!!!

 

Mój organizm już chyba się przyzwyczaił. Tylko po noszeniu bloczków strasznie bolały mnie kompleksy.... bicepsy? :wink: (bardzo lubię tą reklamę :roll: ).

Później już było ok., chyba pomogła ta całozimowa siłownia :roll: .

 

Zdecydowanie namawiam na dziennik. Tak, tak... też się broniłam.... a teraz moje chłopy muszą jajecznicę na obiad jeść... i to jak sobie zrobią :wink:

 

Życzę wytrwałości w dążeniu do celu, dacie radę!!!! Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam nie wstawiać zdjęć domku w którym obecnie mieszkam, ale tak "ku pamięci" bo kiedyś będzie przecież wspomieniem...

 

Moja kuchnia

 

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/2cbb885dd47dfda1ebd99b2c62d68bd9,10,19,0.jpg

 

kawałek salonu

 

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/9942b77a034e99296dbca2eaf8423e25,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...